45-lecie NSZZ "S" Regionu Świętokrzyskiego. Debata o społecznej gospodarce rynkowej

Podczas uroczystości 45-lecia NSZZ „Solidarność” Regionu Świętokrzyskiego odbyła się debata o społecznej gospodarce rynkowej. Paneliści byli zgodni, że przez pierwsze lata funkcjonowania tego zapisu w Konstytucji, był to zapis martwy. Dzięki takim organizacjom jak NSZZ „Solidarność" dopiero zaczyna się on urzeczywistniać.
/ Jakub Pacan/Tygodnik Solidarność

Co musisz wiedzieć:

  • Art.  20. Konstytucji RP z 1997 roku mówi o społecznej gospodarce rynkowej oparta na wolności działalności gospodarczej, własności prywatnej oraz solidarności, dialogu i współpracy partnerów społecznych stanowi podstawę ustroju gospodarczego Rzeczypospolitej Polskiej
  • W opinii panelistów przez wiele lat dzikiego kapitalizmu w Polsce był to zapis martwy. Dopiero od kilku lat zaczynają pojawiać się elementy społecznej gospodarki rynkowej
  • To dzięki wieloletniej i trudnej pracy takich organizacji jak NSZZ „Solidarność” społeczna gospodarka rynkowa przybiera w Polsce realnych kształtów

 

Solidarność się nie boi

W dyskusji udział wzięli: prof. Marek Rymsza, prof. Marek Leszczyński, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, Piotr Duda oraz zastępca redaktora naczelnego „Tygodnika Solidarność”, Rafał Woś. Dyskusję poprowadził redaktor Karol Bujak.

Zastępca redaktora naczelnego „Tygodnika Solidarność”, Rafał Woś mówił o związkach zawodowych w perspektywie realizacji społecznej gospodarki rynkowej oraz roli NSZZ „Solidarność”. Na pytanie o „przemodelowanie” Solidarności w odpowiedzi na nowe zjawiska na rynku pracy, odpowiedział:

Nie chodzi o to, żeby taki związek zawodowy jak Solidarność teraz zmienił się w coś na kształt korporacji telekomunikacyjnej, która jest, jak Państwo wiecie, tak zafiksowana, tak skoncentrowana na tym, żeby zdobyć nowych abonentów, że oferuje wszystko za złotówkę. Solidarność jest związkiem zawodowym o pewnej historii, o pięknej historii, jest częścią naszych wspólnych dziejów. Więc to nie może być tak, że Solidarność nagle zacznie biegać tylko za młodymi i nic innego jej nie będzie interesowało. Taki nagły zwrot mógłby się skończyć tym, że w pogoni za młodymi przestałaby ruszać takie tematy, jak polityki klimatyczne i Zielony Ład, bo jak wiadomo młodzi chcą być ekologiczni. To byłoby bez sensu

Rafał Woś wskazał, gdzie jego zdaniem jest prawdziwy problem:

Realny problem polega na tym, że polityki klimatyczne niszczą konkurencyjność polskiej gospodarki, a tym samym w sposób systemowy wywierają negatywny wpływ na położenie polskich pracowników, w zasadzie wszystkich, ale przede wszystkim w przemyśle. I to Solidarność jest tą organizacją, która nie boi się powiedzieć, jakie będą negatywne skutki wprowadzenia takiej polityki, mimo konsekwencji nazywania jej oszołomską itp.

 

Na pytanie red. Bujaka o nowe wyzwania stojące przed związkiem wymuszone przez przemiany rynku pracy, Rafał Woś odpowiedział:

Oczywiście, że dostrzegam zmiany na rynku pracy. Pisaliśmy o tym sporo w "TS". Mamy taką branżę jak IT. Ci, którzy pracowali w IT jeszcze 5 lat temu wydawali się absolutną arystokracją polskiego rynku pracy, fantastyczne zarobki, headhunterzy uganiający się za początkującymi programistami. Całe masy ludzi przekwalifikowały się do IT. Dziś jesteśmy w takiej sytuacji, że nagle bańka pękła, ci pracownicy odkrywają, że też są pracownikami, a dla tych tak zwanych juniorów, debiutantów to już w ogóle pracy nie ma, ci, co są starsi to cieszą się, jeśli ich jeszcze nie zwolnili, ale headhunterzy nie wydzwaniają do nich, tylko trzymają tego, co mają.

Rafał Woś dodał, że bardzo wielu ludzi z IT odkrywa właśnie, że może im się opłacać jakiś rodzaj wspólnej reprezentacji w organizacji, np., związkowej. 

 

Społeczna gospodarka rynkowa w praktyce

Przewodniczący Piotr Duda zaznaczył zmianę mentalną młodego pokolenia, które jest wyzwaniem dla związku.

Rozpoczynając pracę jako osiemnastolatek wziąłem deklarację członkowską od naszego pełnomocnika Solidarności i przez kolejne tygodnie, miesiące i lata, jako jeszcze młody człowiek myślałem o tym, co ja mogę zrobić dla Solidarności, a nie odwrotnie

- powiedział.

Dzisiaj, gdy ludzie wstępują do związku zawodowego, myślą w sposób komercyjny. Dlatego na nasz jubileusz 45-lecia związku mamy hasło: „Tylko razem”. To dlatego, że byliśmy razem, pokonaliśmy komunę. Mamy 45 lat, bo jesteśmy razem, bo solidaryzujemy się z innymi, bo myślimy o innych, nie tylko o sobie. Solidarność różne miała okresy w swoim funkcjonowaniu. Przede wszystkim walczyliśmy o prawa pracownicze, ale walczyliśmy także o przetrwanie, bo atakowano nas ze wszystkich stron. Ale byliśmy razem, gdyby nie to, gdyby były związki branżowe, jak proponował Lech Wałęsa, to dzisiaj by nas nie było. Dlatego stanowimy taką siłę, bo jesteśmy jednolitym związkiem zawodowym. Mamy wspaniałą młodzież związkową, prężnie działające sekcje regionalne, branżowe i krajowe młodych. Mamy prężnie działające nasze działy rozwoju związku, w których rozmawiamy z młodymi ludźmi.Młodzi się angażują

- podkreślił Piotr Duda.

Młodzi ludzie muszą wiedzieć o jednym, że mają narzędzia obrony swoich praw pracowniczych, mają ustawę o związkach zawodowych, mają związek zawodowy. To realizacja społecznej gospodarki rynkowej w praktyce

- zaznaczył.

Z kolei Prof.  Marek Leszczyński tłumaczył:

Mimo zapisu w Konstytucji o społecznej gospodarce rynkowej, to praktyka lat 90. w gospodarce była zaprzeczeniem społecznej gospodarki rynkowej, ponieważ przyjęto rozwiązania skrajnie liberalne z niewielką osłoną pracowniczą. W praktyce zapis o społecznej gospodarce rynkowej był w latach 90. zapisem martwym. Dopiero od kilku lat wprowadzamy elementy społecznej gospodarki rynkowej.  My powoli dojrzewamy do wdrożenia tego zapisu.

Prof. Marek Rymsza zgadzał się z rozmówcami i mówił m.in.,:

My potrzebujemy świata uspołecznionego i po tylu latach od zapisu społecznej gospodarki rynkowej w Konstytucji, dopiero zaczyna to być wdrażane. Niestety, to co zrobił socjalizm, to poprzekręcał znaczenie niektórych słów. I w latach 90. słowo „społeczne” było niemodne, było kojarzone z socjalizmem.


 

POLECANE
Przetarg na tunel CPK wywołał burzę. Zarzuty o szycie pod zagraniczne korporacje Wiadomości
Przetarg na tunel CPK wywołał burzę. Zarzuty o szycie pod zagraniczne korporacje

Atmosfera wokół przetargu na jeden z najważniejszych kontraktów całej inwestycji Centralnego Portu Komunikacyjnego staje się coraz bardziej napięta. Chodzi o projekt i budowę tunelu oraz podziemnej stacji kolejowej pod lotniskiem CPK. Branża budowlana kwestionuje stawiane wymagania, a sześć dużych firm skierowało odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej, zarzucając CPK ograniczanie konkurencji i faworyzowanie największych korporacji międzynarodowych.

Właściciel TVN na sprzedaż. Trump zabrał głos z ostatniej chwili
Właściciel TVN na sprzedaż. Trump zabrał głos

Prezydent USA Donald Trump poinformował w niedzielę, że będzie zaangażowany w proces decyzyjny dotyczący potencjalnego przejęcia przez Netflixa części koncernu Warner Bros.

Nawet do 50 tys. zł kary. Wiceminister zapowiada z ostatniej chwili
Nawet do 50 tys. zł kary. Wiceminister zapowiada

W poniedziałkowej "Rzeczpospolitej" wiceminister sportu i turystyki Ireneusz Raś ocenił, że unijny obowiązek rejestracji obiektów wynajmowanych na doby może skłonić część właścicieli do ich długoterminowego wynajmu lub sprzedaży. Zapowiedział, że kara za brak rejestracji wyniesie do 50 tys. zł.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy z ostatniej chwili
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią.

Tragiczna noc w Świętokrzyskiem. Nie żyją dwie osoby z ostatniej chwili
Tragiczna noc w Świętokrzyskiem. Nie żyją dwie osoby

Dwóch mężczyzn zginęło w pożarze mieszkania w kamienicy przy ul. Opatowskiej w Sandomierzu. Tej samej nocy doszło też do pożaru domu w miejscowości Kopiec w powiecie opatowskim.

Coraz gorsza sytuacja pacjentów. Polacy nie mają złudzeń z ostatniej chwili
Coraz gorsza sytuacja pacjentów. Polacy nie mają złudzeń

Blisko połowa Polaków uważa, iż w ciągu dwóch lat rządów obecnej koalicji sytuacja pacjentów w przychodniach i szpitalach się pogorszyła – wynika z najnowszego sondażu pracowni Opinia24 na zlecenie RMF FM.

Trump skrytykował Zełenskiego. Jestem rozczarowany z ostatniej chwili
Trump skrytykował Zełenskiego. "Jestem rozczarowany"

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że jest rozczarowany, bo – jak stwierdził – przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie przeczytał jeszcze propozycji planu pokojowego. Według Trumpa Rosja zgadza się na wypracowaną propozycję.

Justina Kozan z rekordem Polski i złotym medalem z ostatniej chwili
Justina Kozan z rekordem Polski i złotym medalem

Justina Kozan zdobyła w Lublinie złoty medal mistrzostw Europy w pływaniu na krótkim basenie na dystansie 400 m stylem zmiennym. Polka czasem 4.28,56 pobiła rekord kraju, który od 2007 roku należał do Katarzyny Baranowskiej i wynosił 4.31,89.

Ponad 120 polskich intelektualistów wystosowało list otwarty przeciwko przypisywaniu polskim urzędnikom współsprawstwa Holokaustu tylko u nas
Ponad 120 polskich intelektualistów wystosowało list otwarty przeciwko przypisywaniu polskim urzędnikom współsprawstwa Holokaustu

Ponad 120 wybitnych przedstawicieli polskich elit intelektualnych i historycznych, jednocząc się ponad politycznymi podziałami, wystosowało list otwarty do niemieckich i austriackich instytucji kultury. Sygnatariusze wyrażają stanowczy sprzeciw wobec promowania narracji, która przypisuje polskim urzędnikom w okupowanej Polsce współsprawstwo w Holokauście.

Nie żyje ceniony reżyser teatralny z ostatniej chwili
Nie żyje ceniony reżyser teatralny

Nie żyje ceniony reżyser teatralny, wieloletni wykładowca warszawskiej Akademii Teatralnej Piotr Cieplak. Artysta, który wychodził z założenia, że „teatr ma swoją odpowiedzialność i niesie z sobą odpowiedzialność”, że teatr jest „miejscem, gdzie słowa jeszcze mogą mieć znaczenie”.

REKLAMA

45-lecie NSZZ "S" Regionu Świętokrzyskiego. Debata o społecznej gospodarce rynkowej

Podczas uroczystości 45-lecia NSZZ „Solidarność” Regionu Świętokrzyskiego odbyła się debata o społecznej gospodarce rynkowej. Paneliści byli zgodni, że przez pierwsze lata funkcjonowania tego zapisu w Konstytucji, był to zapis martwy. Dzięki takim organizacjom jak NSZZ „Solidarność" dopiero zaczyna się on urzeczywistniać.
/ Jakub Pacan/Tygodnik Solidarność

Co musisz wiedzieć:

  • Art.  20. Konstytucji RP z 1997 roku mówi o społecznej gospodarce rynkowej oparta na wolności działalności gospodarczej, własności prywatnej oraz solidarności, dialogu i współpracy partnerów społecznych stanowi podstawę ustroju gospodarczego Rzeczypospolitej Polskiej
  • W opinii panelistów przez wiele lat dzikiego kapitalizmu w Polsce był to zapis martwy. Dopiero od kilku lat zaczynają pojawiać się elementy społecznej gospodarki rynkowej
  • To dzięki wieloletniej i trudnej pracy takich organizacji jak NSZZ „Solidarność” społeczna gospodarka rynkowa przybiera w Polsce realnych kształtów

 

Solidarność się nie boi

W dyskusji udział wzięli: prof. Marek Rymsza, prof. Marek Leszczyński, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, Piotr Duda oraz zastępca redaktora naczelnego „Tygodnika Solidarność”, Rafał Woś. Dyskusję poprowadził redaktor Karol Bujak.

Zastępca redaktora naczelnego „Tygodnika Solidarność”, Rafał Woś mówił o związkach zawodowych w perspektywie realizacji społecznej gospodarki rynkowej oraz roli NSZZ „Solidarność”. Na pytanie o „przemodelowanie” Solidarności w odpowiedzi na nowe zjawiska na rynku pracy, odpowiedział:

Nie chodzi o to, żeby taki związek zawodowy jak Solidarność teraz zmienił się w coś na kształt korporacji telekomunikacyjnej, która jest, jak Państwo wiecie, tak zafiksowana, tak skoncentrowana na tym, żeby zdobyć nowych abonentów, że oferuje wszystko za złotówkę. Solidarność jest związkiem zawodowym o pewnej historii, o pięknej historii, jest częścią naszych wspólnych dziejów. Więc to nie może być tak, że Solidarność nagle zacznie biegać tylko za młodymi i nic innego jej nie będzie interesowało. Taki nagły zwrot mógłby się skończyć tym, że w pogoni za młodymi przestałaby ruszać takie tematy, jak polityki klimatyczne i Zielony Ład, bo jak wiadomo młodzi chcą być ekologiczni. To byłoby bez sensu

Rafał Woś wskazał, gdzie jego zdaniem jest prawdziwy problem:

Realny problem polega na tym, że polityki klimatyczne niszczą konkurencyjność polskiej gospodarki, a tym samym w sposób systemowy wywierają negatywny wpływ na położenie polskich pracowników, w zasadzie wszystkich, ale przede wszystkim w przemyśle. I to Solidarność jest tą organizacją, która nie boi się powiedzieć, jakie będą negatywne skutki wprowadzenia takiej polityki, mimo konsekwencji nazywania jej oszołomską itp.

 

Na pytanie red. Bujaka o nowe wyzwania stojące przed związkiem wymuszone przez przemiany rynku pracy, Rafał Woś odpowiedział:

Oczywiście, że dostrzegam zmiany na rynku pracy. Pisaliśmy o tym sporo w "TS". Mamy taką branżę jak IT. Ci, którzy pracowali w IT jeszcze 5 lat temu wydawali się absolutną arystokracją polskiego rynku pracy, fantastyczne zarobki, headhunterzy uganiający się za początkującymi programistami. Całe masy ludzi przekwalifikowały się do IT. Dziś jesteśmy w takiej sytuacji, że nagle bańka pękła, ci pracownicy odkrywają, że też są pracownikami, a dla tych tak zwanych juniorów, debiutantów to już w ogóle pracy nie ma, ci, co są starsi to cieszą się, jeśli ich jeszcze nie zwolnili, ale headhunterzy nie wydzwaniają do nich, tylko trzymają tego, co mają.

Rafał Woś dodał, że bardzo wielu ludzi z IT odkrywa właśnie, że może im się opłacać jakiś rodzaj wspólnej reprezentacji w organizacji, np., związkowej. 

 

Społeczna gospodarka rynkowa w praktyce

Przewodniczący Piotr Duda zaznaczył zmianę mentalną młodego pokolenia, które jest wyzwaniem dla związku.

Rozpoczynając pracę jako osiemnastolatek wziąłem deklarację członkowską od naszego pełnomocnika Solidarności i przez kolejne tygodnie, miesiące i lata, jako jeszcze młody człowiek myślałem o tym, co ja mogę zrobić dla Solidarności, a nie odwrotnie

- powiedział.

Dzisiaj, gdy ludzie wstępują do związku zawodowego, myślą w sposób komercyjny. Dlatego na nasz jubileusz 45-lecia związku mamy hasło: „Tylko razem”. To dlatego, że byliśmy razem, pokonaliśmy komunę. Mamy 45 lat, bo jesteśmy razem, bo solidaryzujemy się z innymi, bo myślimy o innych, nie tylko o sobie. Solidarność różne miała okresy w swoim funkcjonowaniu. Przede wszystkim walczyliśmy o prawa pracownicze, ale walczyliśmy także o przetrwanie, bo atakowano nas ze wszystkich stron. Ale byliśmy razem, gdyby nie to, gdyby były związki branżowe, jak proponował Lech Wałęsa, to dzisiaj by nas nie było. Dlatego stanowimy taką siłę, bo jesteśmy jednolitym związkiem zawodowym. Mamy wspaniałą młodzież związkową, prężnie działające sekcje regionalne, branżowe i krajowe młodych. Mamy prężnie działające nasze działy rozwoju związku, w których rozmawiamy z młodymi ludźmi.Młodzi się angażują

- podkreślił Piotr Duda.

Młodzi ludzie muszą wiedzieć o jednym, że mają narzędzia obrony swoich praw pracowniczych, mają ustawę o związkach zawodowych, mają związek zawodowy. To realizacja społecznej gospodarki rynkowej w praktyce

- zaznaczył.

Z kolei Prof.  Marek Leszczyński tłumaczył:

Mimo zapisu w Konstytucji o społecznej gospodarce rynkowej, to praktyka lat 90. w gospodarce była zaprzeczeniem społecznej gospodarki rynkowej, ponieważ przyjęto rozwiązania skrajnie liberalne z niewielką osłoną pracowniczą. W praktyce zapis o społecznej gospodarce rynkowej był w latach 90. zapisem martwym. Dopiero od kilku lat wprowadzamy elementy społecznej gospodarki rynkowej.  My powoli dojrzewamy do wdrożenia tego zapisu.

Prof. Marek Rymsza zgadzał się z rozmówcami i mówił m.in.,:

My potrzebujemy świata uspołecznionego i po tylu latach od zapisu społecznej gospodarki rynkowej w Konstytucji, dopiero zaczyna to być wdrażane. Niestety, to co zrobił socjalizm, to poprzekręcał znaczenie niektórych słów. I w latach 90. słowo „społeczne” było niemodne, było kojarzone z socjalizmem.



 

Polecane