Łukasz Jasina: Chiński syndrom

Wizytę w Polsce złożył chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi. Wizyta ta jak każde przybycie wysłannika CHRL wzbudziła bardzo duże zainteresowanie mediów, podwoiła pracę analityków i wywołała falę wpisów na temat i nie na temat w mediach społecznościowych.
Łukasz Jasina Łukasz Jasina: Chiński syndrom
Łukasz Jasina / FB Łukasz Jasina

Co musisz wiedzieć?

 

Szał w mediach

Nic dziwnego bo nawet przybycie do Polski chińskiego przedstawiciela niskiej rangi wywołuje w polskich mediach szał i brewerie. Pamiętam jak w maju 2023 przed przyjazdem ambasadora Li Hui który był specjalnym przedstawicielem tamtejszego MSZ ds. Eurazji, telefony od dziennikarzy się urywały. Przyjeżdża ważny Chińczyk - stanie się na pewno coś ważnego. Wtedy nic się nie stało ale szał przypomina tamten. Oczywiście jak to w wypadku spotkań dyplomatycznych publicyści zazwyczaj domyślają się przełomu bo informacja o nim nie pojawia się w komunikatach prasowych.

Po wizycie Wang YI mamy zresztą tylko lakoniczne wypowiedzi z MSZ i Kancelarii Prezydenta. Oczekiwania są jednak spore i niektórym pod łepetyna rodzi się nawet marzenie o zatrzymaniu dronów i chińskim wpływie na Rosję i Białoruś.

[Kolejowy szlak północny tzw. Nowego Jedwabnego Szlaku. Źródło: OSW]

 

Skąd ta hipokryzja?

Notabene pamiętam, że jak zwykle punkt widzenia zależy od punktu siedzenia lub tez jak ładniej określił to Marks „byt kształtuje świadomość”. Niemalże równiuśko trzy lata miałem okazje zasiąść po lewicy ministra Zbigniewa Raua podczas jego spotkania z ministrem Wang Yi w nowojorskim przedstawicielstwie Chin przy ONZ. Nie tak monumentalne jak inne chińskie ambasady gmaszysko przywitało nas miło a podano nie żadne chińskie napoje ale kawę i herbatę z pobliskiej sieciówki. W Polsce natychmiast posypał się grad krytyki za "spotykanie się z przedstawicielem reżimu wspierającego Putina". Ustał on dzień później gdy z Wang YI spotkał się amerykański sekretarz stanu Antony Blinken.

"Na szczęście"

Dziś tej krytyki już nie ma bo "na szczęście" rozmowy z ministrem Yi prowadzi minister Sikorski, choć przyjął go także prezydent Nawrocki. Z przygotowaniem wizyty podobno było różnie ale zdaje się ze pod koniec element współpracy miedzy Kancelarią a resortem wystąpił. Co się podczas wizyty udało załatwić, zobaczymy.

 

Wang Yi

Wang Yi to nie tylko szef MSZ. To ktoś zdecydowanie ważniejszy od swojego rosyjskiego odpowiednika Ławrowa bo człowiek mający autentyczny wpływ na politykę. Jako radca państwowy i dyrektor Centralnej Komisji Spraw Zagranicznych jest zresztą swoim własnym zwierzchnikiem i niemalże partnerem Przewodniczącego. Funkcję szefa MSZ sprawuje bo po skandalu i zniknięciu jego poprzednika i następcy - Qin Ganga - nie bardzo miano kogo na to miejsce powołać.

Stały dialog z Chinami

Wizyta chińskiego Gorczakowa jest więc na pewno ważna i być może przyniosła sukcesy w kwestiach bilateralnych. Chińczycy są zresztą w naszych sprawach mądrzy i znają się na wspólnych problemach bo dialog (także za zasługa Andrzeja Dudy - chyba jego największym sukcesem międzynarodowym są relacje z Chinami) mamy stały. Polska tez nie pokazała podziałów. Tylko chińskiego syndromu zapowiadania czegoś niesamowitego dziennikarze mogliby się wystrzegać. Czego zresztą nie zrobią.

[Sekcje "Co musisz wiedzieć" i FAQ, oraz śródtytuły od Redakcji]

 

Najczęściej zadawane pytania - FAQ

  • Kim jest Wang Yi? Wang Yi to minister spraw zagranicznych Chin, od lat pełniący kluczową rolę w chińskiej polityce zagranicznej.
  • Dlaczego wizyta Wang Yi w Polsce jest istotna? Wizyta ma znaczenie strategiczne – dotyczy relacji gospodarczych, współpracy w ramach Inicjatywy Pasa i Szlaku oraz pozycji Polski w polityce zagranicznej Chin i UE.
  • Jakie stanowisko prezentuje Łukasz Jasina? Były rzecznik MSZ analizuje znaczenie wizyty, wskazując na szerszy kontekst geopolityczny i możliwe konsekwencje dla Polski.
  • Jakie są szersze relacje Polska–Chiny? Polska współpracuje z Chinami głównie w obszarze handlu i transportu (Nowy Jedwabny Szlak), ale relacje komplikują się w związku z wojną w Ukrainie i polityką Chin wobec Rosji.

 

POLECANE
Łukasz Jasina: Chiński syndrom tylko u nas
Łukasz Jasina: Chiński syndrom

Wizytę w Polsce złożył chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi. Wizyta ta jak każde przybycie wysłannika CHRL wzbudziła bardzo duże zainteresowanie mediów, podwoiła pracę analityków i wywołała falę wpisów na temat i nie na temat w mediach społecznościowych.

Zdecydowana opowiedź. Ławrow ostrzega Zachód przed eskalacją Wiadomości
"Zdecydowana opowiedź". Ławrow ostrzega Zachód przed eskalacją

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow powiedział w piątek przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ, że każdy atak na Rosję wywoła „zdecydowaną odpowiedź”, i oznajmił, że Moskwa jest niesłusznie oskarżana o planowanie ataku na kraje NATO i UE.

Burza w Pałacu Buckingham. Książę Harry wyraźnie zakłopotany Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham. Książę Harry wyraźnie zakłopotany

Książę Harry i Meghan Markle ponownie znaleźli się w centrum uwagi. Analiza mowy ciała pary podczas ich wizyty w nowojorskim Marcy Lab School w 2023 roku ujawniła, że księżna często dominowała w rozmowie, a książę wydawał się być przy tym niepewny. 

Drony nad bazą lotniczą w Danii Wiadomości
Drony nad bazą lotniczą w Danii

Jeden lub dwa drony zostały zaobserwowane w nocy z piątku na sobotę nad bazą sił powietrznych Danii w Karup na Półwyspie Jutlandzkim – poinformowała duńska policja.

Pogorszona jakość wody. Wydano komunikat dla mieszkańców Wiadomości
Pogorszona jakość wody. Wydano komunikat dla mieszkańców

Mieszkańcy wybranych ulic w Będzinie powinni na razie unikać korzystania z wody z kranu. Sanepid po przebadaniu próbek stwierdził, że jej jakość jest niezadowalająca. W związku z tym rozpoczęto płukanie sieci i dodatkowe testy. Podobne problemy pojawiły się również w Sosnowcu, gdzie pogorszenie jakości wody związane było z pracami prowadzonymi przez Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północna część Europy znajdzie się w zasięgu wyżu, z centrum nad północno-zachodnią Rosją. Pozostały obszar kontynentu będzie pod wpływem płytkich niżów. Polska będzie w zasięgu wspomnianego wyżu. Ze wschodu będzie napływać chłodne i coraz wilgotniejsze powietrze polarne.

Burza w TOK FM wokół CPK. Emocje sięgnęły zenitu z ostatniej chwili
Burza w TOK FM wokół CPK. Emocje sięgnęły zenitu

Podczas audycji w TOK FM wywiązała się gorąca dyskusja na temat rządowego projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego. W studiu dyskutowali Jakub Stefaniak z PSL oraz poseł PiS Piotr Kaleta, a emocje sięgnęły zenitu.

Zełenski twierdzi: „Do Polski leciały 92 drony” z ostatniej chwili
Zełenski twierdzi: „Do Polski leciały 92 drony”

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że 10 września w kierunku Polski leciały 92 rosyjskie drony; Ukraina zestrzeliła je nad swoim terytorium, jednak 19 z nich doleciało na teren Polski - podała w sobotę agencja Interfax-Ukraina.

Zderzenie tramwaju i autobusu w Łodzi. Utrudnienia w ruchu Wiadomości
Zderzenie tramwaju i autobusu w Łodzi. Utrudnienia w ruchu

Jedna osoba trafiła do szpitala w wyniku zderzenia tramwaju i autobusu komunikacji miejskiej w sobotę w Łodzi. Na skrzyżowaniu alei Włókniarzy i Mickiewicza, gdzie doszło do wypadku, są utrudnienia w ruchu.

Tajemniczy balon spadł w Białymstoku. W środku był pakunek Wiadomości
Tajemniczy balon spadł w Białymstoku. W środku był pakunek

Niecodzienny widok zobaczyli mieszkańcy Białegostoku. Na parkingu przy ul. Hetmańskiej wylądował balon z przyczepionym zafoliowanym pakunkiem. „Przedmiot został sprawdzony przez pirotechników i nie stanowi zagrożenia” - poinformowała mł. asp. Agnieszka Skwierczyńska z podlaskiej policji.

REKLAMA

Łukasz Jasina: Chiński syndrom

Wizytę w Polsce złożył chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi. Wizyta ta jak każde przybycie wysłannika CHRL wzbudziła bardzo duże zainteresowanie mediów, podwoiła pracę analityków i wywołała falę wpisów na temat i nie na temat w mediach społecznościowych.
Łukasz Jasina Łukasz Jasina: Chiński syndrom
Łukasz Jasina / FB Łukasz Jasina

Co musisz wiedzieć?

 

Szał w mediach

Nic dziwnego bo nawet przybycie do Polski chińskiego przedstawiciela niskiej rangi wywołuje w polskich mediach szał i brewerie. Pamiętam jak w maju 2023 przed przyjazdem ambasadora Li Hui który był specjalnym przedstawicielem tamtejszego MSZ ds. Eurazji, telefony od dziennikarzy się urywały. Przyjeżdża ważny Chińczyk - stanie się na pewno coś ważnego. Wtedy nic się nie stało ale szał przypomina tamten. Oczywiście jak to w wypadku spotkań dyplomatycznych publicyści zazwyczaj domyślają się przełomu bo informacja o nim nie pojawia się w komunikatach prasowych.

Po wizycie Wang YI mamy zresztą tylko lakoniczne wypowiedzi z MSZ i Kancelarii Prezydenta. Oczekiwania są jednak spore i niektórym pod łepetyna rodzi się nawet marzenie o zatrzymaniu dronów i chińskim wpływie na Rosję i Białoruś.

[Kolejowy szlak północny tzw. Nowego Jedwabnego Szlaku. Źródło: OSW]

 

Skąd ta hipokryzja?

Notabene pamiętam, że jak zwykle punkt widzenia zależy od punktu siedzenia lub tez jak ładniej określił to Marks „byt kształtuje świadomość”. Niemalże równiuśko trzy lata miałem okazje zasiąść po lewicy ministra Zbigniewa Raua podczas jego spotkania z ministrem Wang Yi w nowojorskim przedstawicielstwie Chin przy ONZ. Nie tak monumentalne jak inne chińskie ambasady gmaszysko przywitało nas miło a podano nie żadne chińskie napoje ale kawę i herbatę z pobliskiej sieciówki. W Polsce natychmiast posypał się grad krytyki za "spotykanie się z przedstawicielem reżimu wspierającego Putina". Ustał on dzień później gdy z Wang YI spotkał się amerykański sekretarz stanu Antony Blinken.

"Na szczęście"

Dziś tej krytyki już nie ma bo "na szczęście" rozmowy z ministrem Yi prowadzi minister Sikorski, choć przyjął go także prezydent Nawrocki. Z przygotowaniem wizyty podobno było różnie ale zdaje się ze pod koniec element współpracy miedzy Kancelarią a resortem wystąpił. Co się podczas wizyty udało załatwić, zobaczymy.

 

Wang Yi

Wang Yi to nie tylko szef MSZ. To ktoś zdecydowanie ważniejszy od swojego rosyjskiego odpowiednika Ławrowa bo człowiek mający autentyczny wpływ na politykę. Jako radca państwowy i dyrektor Centralnej Komisji Spraw Zagranicznych jest zresztą swoim własnym zwierzchnikiem i niemalże partnerem Przewodniczącego. Funkcję szefa MSZ sprawuje bo po skandalu i zniknięciu jego poprzednika i następcy - Qin Ganga - nie bardzo miano kogo na to miejsce powołać.

Stały dialog z Chinami

Wizyta chińskiego Gorczakowa jest więc na pewno ważna i być może przyniosła sukcesy w kwestiach bilateralnych. Chińczycy są zresztą w naszych sprawach mądrzy i znają się na wspólnych problemach bo dialog (także za zasługa Andrzeja Dudy - chyba jego największym sukcesem międzynarodowym są relacje z Chinami) mamy stały. Polska tez nie pokazała podziałów. Tylko chińskiego syndromu zapowiadania czegoś niesamowitego dziennikarze mogliby się wystrzegać. Czego zresztą nie zrobią.

[Sekcje "Co musisz wiedzieć" i FAQ, oraz śródtytuły od Redakcji]

 

Najczęściej zadawane pytania - FAQ

  • Kim jest Wang Yi? Wang Yi to minister spraw zagranicznych Chin, od lat pełniący kluczową rolę w chińskiej polityce zagranicznej.
  • Dlaczego wizyta Wang Yi w Polsce jest istotna? Wizyta ma znaczenie strategiczne – dotyczy relacji gospodarczych, współpracy w ramach Inicjatywy Pasa i Szlaku oraz pozycji Polski w polityce zagranicznej Chin i UE.
  • Jakie stanowisko prezentuje Łukasz Jasina? Były rzecznik MSZ analizuje znaczenie wizyty, wskazując na szerszy kontekst geopolityczny i możliwe konsekwencje dla Polski.
  • Jakie są szersze relacje Polska–Chiny? Polska współpracuje z Chinami głównie w obszarze handlu i transportu (Nowy Jedwabny Szlak), ale relacje komplikują się w związku z wojną w Ukrainie i polityką Chin wobec Rosji.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe