Jest nowy sondaż partyjny. Kto może rządzić?

Co musisz wiedzieć?
- KO – 30 proc. poparcia (spadek o 2,3 pkt proc.), 179 mandatów.
- PiS – 28,5 proc. (spadek o 2,2 pkt proc.), 169 mandatów.
- Konfederacja – 14,7 proc. (wzrost o 0,9 pkt proc.), 80 mandatów.
- Lewica – 7 proc. (lekki wzrost), 31 mandatów.
- Do Sejmu weszłyby tylko te cztery ugrupowania.
- Potencjalna większość: PiS + Konfederacja = 249 mandatów.
Spadek poparcia dla największych partii
Głos na partię Donalda Tuska chciałoby oddać 30 proc. wyborców, co oznacza spadek o 2,3 pkt proc. w stosunku do poprzedniego badania. Tuż za KO znajduje się Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 28,5 proc. (spadek o 2,2 pkt proc.). Różnica między ugrupowaniami wynosi obecnie 1,5 pkt proc.
Konfederacja z lekkim wzrostem
Na trzecim miejscu pozostaje Konfederacja, na którą zagłosowałoby 14,7 proc. wyborców. Partia, po wakacyjnym tąpnięciu, odrabia straty i zyskuje 0,9 pkt proc. w porównaniu z poprzednim sondażem.
Cztery partie w Sejmie
Lewica notuje poparcie na poziomie 7 proc., co daje jej pewne miejsce w Sejmie i 31 mandatów.
Poza parlamentem znalazłyby się m.in.:
- PSL – 4,7 proc. (+0,9 pkt proc.),
- Konfederacja Korony Polskiej – 4,1 proc. (spadek o 0,4 pkt proc.),
- Partia Razem – 2,2 proc. (+1 pkt proc.),
- Polska 2050 Szymona Hołowni – 2 proc. (+1 pkt proc.).
Odpowiedź „nie wiem/trudno powiedzieć” wskazało 6,6 proc. badanych.
Podział mandatów: kto może rządzić?
Gdyby wyniki sondażowe przełożyły się na rezultat wyborów, podział miejsc w Sejmie wyglądałby następująco:
- KO – 179 mandatów,
- PiS – 169 mandatów,
- Konfederacja – 80 mandatów,
- Lewica – 31 mandatów.
Koalicja Obywatelska, choć wygrałaby wybory, nie mogłaby samodzielnie stworzyć rządu. Współpraca z Lewicą dawałaby 210 mandatów – to wciąż poniżej większości. Natomiast PiS w koalicji z Konfederacją osiągnęłyby 249 mandatów, co dałoby im wyraźną przewagę i realną możliwość utworzenia rządu.