Nie żyje Mirosław Chojecki, legendarny opozycjonista, współorganizator Niezależnej Oficyny Wydawniczej

W wieku 76 lat zmarł Mirosław Chojecki, opozycjonista, członek Komitetu Obrony Robotników, współtwórca niezależnego ruchu wydawniczego w PRL, współorganizator Niezależnej Oficyny Wydawniczej, która w podziemiu wydała ponad 500 książek. O jego śmierci poinformowało Stowarzyszenie Wolnego Słowa.
Świeca Nie żyje Mirosław Chojecki, legendarny opozycjonista, współorganizator Niezależnej Oficyny Wydawniczej
Świeca / fot. pixabay.com

Co musisz wiedzieć?

  • Zmarł Mirosław Chojecki, opozycjonista, członek Komitetu Obrony Robotników, współtwórca niezależnego ruchu wydawniczego w PRL
  • Mirosław Chojecki był także honorowym prezesem Stowarzyszenia Wolnego Słowa.

 

Jeździł na radomskie procesy robotników

„Z wielkim żalem informujemy, że dzisiaj w nocy zmarł Mirek Chojecki - prezes honorowy Stowarzyszenia Wolnego Słowa. Rodzinie, bliskim oraz przyjaciołom Mirka składamy wyrazy współczucia” - napisało na swojej stronie Stowarzyszenie Wolnego Słowa.

Mirosław Chojecki urodził się 1 września 1949 r. w Warszawie. Był synem Marii Stypułkowskiej-Chojeckiej ps. „Kama”, łączniczki i sanitariuszki batalionu Armii Krajowej „Parasol”, która brała udział w wykonaniu wyroku na Franzu Kutscherze, oraz żołnierza tego samego batalionu Jerzego Chojeckiego ps. „Spokojny”. 

Podczas studiów na wydziale chemii Politechniki Warszawskiej Chojecki brał udział w strajkach studenckich w marcu 1968 roku. Już wtedy powielał pierwsze ulotki, wykorzystując wyżymaczkę pralki Frania. Wyrzucony z Politechniki, studia dokończył w 1974 r. na Wydziale Chemii Uniwersytetu Warszawskiego. Podjął pracę w Instytucie Badań Jądrowych w Świerku.

W 1976 r. został członkiem Komitetu Obrony Robotników. Jeździł na radomskie procesy robotników organizowane przez władze komunistyczne po czerwcu 1976 r., a odbywające się w atmosferze terroru i zastraszania - zarówno podsądnych, ich adwokatów, jak i osób wspierających. Został wówczas dotkliwie pobity.

Zaangażował się w tworzenie podziemnego ruchu wydawniczego. „Kiedy przyszło do zakładania KOR-u, to ja byłem jedyny taki bardziej technicznie wykształcony. Trzeba było w pewnym momencie zrobić farbę drukarską, żeby drukować te różne nasze ulotki, pisemka. A ja byłem chemikiem z wykształcenia i tę farbę zrobiłem. I tak zostałem wydawcą” – wyjaśnił Chojecki.

Drukował pierwsze czasopisma niezależne: „Biuletyn informacyjny KOR” i „Komunikat”. W październiku 1976 r. po raz pierwszy został zatrzymany przez milicję. Był jednym ze współorganizatorów Czarnego Marszu – manifestacji krakowskich studentów po zamordowaniu Stanisława Pyjasa w maju 1977 roku.

W sumie zatrzymany i aresztowany był 44 razy. 25 marca 1980 r. został oskarżony o kradzież powielacza i kolejny raz aresztowany. Gdy podjął głodówkę, był przymusowo brutalnie dokarmiany.

 

W sierpniu 1980 roku był w Stoczni Gdańskiej

W sierpniu 1980 r. Chojecki wraz z Konradem Bielińskim trafił do strajkującej Stoczni Gdańskiej. Uczestniczył w drukowaniu ulotek i biuletynów strajkowych. 

23 sierpnia został aresztowany, gdy na chwilę wyszedł poza bramę Stoczni. Zwolniono go z aresztu, gdy zostały podpisane Porozumienia Sierpniowe. Dzięki nim ponownie dostał pracę w Instytucie Badań Jądrowych. Wszedł w skład komisji ds. dostępu Solidarności do środków masowego przekazu. Organizował ruch wydawniczy Regionu Mazowsze NSZZ „Solidarność”.

Nie od początku zdawał sobie sprawę ze znaczenia wydarzeń w stoczni. „Po 30 latach dopiero widać tak naprawdę, jakie to wszystko było ważne. Wstąpienie Polski do Unii Europejskiej, do NATO to w pewnym sensie owoce tamtego strajku, tamtego sierpniowego zrywu” – mówił PAP Mirosław Chojecki w 2010 roku.

Jesienią 1981 r. Chojecki pojechał do Frankfurtu nad Menem, by zaprezentować polski niezależny ruch wydawniczy na największych w Europie targach książki. Stan wojenny uniemożliwił mu powrót. W latach 1982-89 był współpracownikiem Biura Zagranicznego „Solidarności” w Brukseli odpowiedzialnym za wysyłkę do kraju sprzętu poligraficznego, wydawał też w Paryżu miesięcznik „Kontakt”. Założył też firmę „Video-Kontakt” produkującą materiały dokumentalne poświęcone działaniom Solidarności i rozprowadzającą kasety wideo z cenzurowanymi przez komunę filmami, m.in. „Przesłuchaniem” Ryszarda Bugajskiego.

 

"Z upływem lat coraz bardziej doceniam znaczenie Sierpnia"

Do Polski wrócił w 1990 roku. Współtworzył pierwszą komercyjną stację telewizyjną NTW, założył też Grupę Filmową „Kontakt” – jest producentem i scenarzystą kilkuset filmów dokumentalnych o najnowszej historii Polski. W 2003 roku zainicjował powstanie Stowarzyszenia Wolnego Słowa - został jego prezesem honorowym.

W 2022 r. prezydent Andrzej Duda odznaczył go Orderem Orła Białego.

„Z upływem lat coraz bardziej doceniam znaczenie Sierpnia, bo widzę, że jesteśmy krajem demokratycznym, europejskim, nie azjatyckim, że będąc członkami UE, chyba dość dobrze dajemy sobie radę” - dodał.

W 2005 był członkiem honorowego komitetu Donalda Tuska w trakcie kampanii prezydenckiej[5]. W listopadzie 2024 wszedł w skład komitetu obywatelskiego wspierającego kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta RP w wyborach w 2025 roku.

 

 


 

POLECANE
Uważaj! Ta wiadomość na WhatsApp to pułapka – zareaguj od razu z ostatniej chwili
Uważaj! Ta wiadomość na WhatsApp to pułapka – zareaguj od razu

Coraz więcej użytkowników WhatsApp otrzymuje prowokujące wiadomości z plikami lub linkami typu "Czy to ty?". To najgroźniejszy w 2025 r. trik wykorzystywany przez oszustów.

Wielka wpadka księcia Harry'ego. Teraz przeprasza z ostatniej chwili
Wielka wpadka księcia Harry'ego. Teraz przeprasza

Przy okazji wizyty w kanadyjskim Toronto książę Harry przeprosił Kanadyjczyków za założenie czapki L.A. Dodgers podczas meczu World Series i pojednał się z fanami, zakładając w telewizji czapkę Toronto Blue Jays.

Niemiecki ekspert ostrzega i proponuje nową strategię odstraszania nuklearnego NATO tylko u nas
Niemiecki ekspert ostrzega i proponuje nową strategię odstraszania nuklearnego NATO

W obliczu rosyjskich gróźb atomowych i niepewności co do amerykańskiego parasola nuklearnego, niemiecki analityk Karl-Heinz Kamp z DGAP apeluje o stworzenie nowej strategii odstraszania NATO. Jego zdaniem Sojusz musi powrócić do zimnowojennej logiki bezpieczeństwa – ale w wersji dostosowanej do realiów XXI wieku, zanim Rosja ponownie przetestuje granice Zachodu.

Prof. Zbigniew Krysiak: W sytuacji wojny nie dostaniemy ani żywności ani węgla z zagranicy z ostatniej chwili
Prof. Zbigniew Krysiak: W sytuacji wojny nie dostaniemy ani żywności ani węgla z zagranicy

„Chodzi o to, żeby produkować ilość energii dostosowaną do potrzeb, żeby nie redukować rozwoju gospodarczego, żeby nie redukować kapitałów, zysków i żeby w związku z tym promować różne technologie, które w efekcie końcowym będą dawały jak najniższy koszt energii” - mówi prof. Zbigniew Krysiak, ekspert i przewodniczący rady programowej Instytutu Myśli Schumana.

Tusk odcina Prezydenta RP od informacji służb specjalnych. Jest oświadczenie rzecznika z ostatniej chwili
Tusk odcina Prezydenta RP od informacji służb specjalnych. Jest oświadczenie rzecznika

W relacjach między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Karolem Nawrockim doszło do kolejnego sporu – tym razem o zasady współpracy ze służbami specjalnymi. Prezydent poinformował, że premier zakazał szefom służb kontaktów z głową państwa, co Biuro Bezpieczeństwa Narodowego uznało za „groźne dla bezpieczeństwa Polski”. Rząd zaprzecza, wskazując, że prezydent otrzymuje wszystkie niezbędne informacje w trybie przewidzianym przepisami.

Jest stanowisko ministerstwa kultury ws. zagrabionego przez Niemców Gaude Mater Polonia z ostatniej chwili
Jest stanowisko ministerstwa kultury ws. zagrabionego przez Niemców "Gaude Mater Polonia"

Poseł Prawa i Sprawiedliwości i były wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński opublikował na platformie X stanowisko resortu kultury dotyczącą skradzionego podczas II wojny światowej przez Niemców rękopisu "Gaude, Mater Polonia".

Rogale marcińskie u Magdy Gessler. Cena zwala z nóg z ostatniej chwili
Rogale marcińskie u Magdy Gessler. Cena zwala z nóg

Magda Gessler sprzedaje rogale marcińskie po 39 zł w warszawskim "Słodkim Słonym" – o 4 zł więcej niż rok temu. Cena wywołała burzę w sieci.

Groźny wypadek na drodze ekspresowej. Lądował śmigłowiec LPR z ostatniej chwili
Groźny wypadek na drodze ekspresowej. Lądował śmigłowiec LPR

Groźny wypadek na S3 między węzłami Myślibórz i Pyrzyce. Trzyletnie dziecko przetransportowano śmigłowcem LPR do szpitala w Szczecinie – informuje RMF FM.

Kiedy spadnie pierwszy śnieg? Wskazano datę z ostatniej chwili
Kiedy spadnie pierwszy śnieg? Wskazano datę

Po krótkim ociepleniu prognozy wskazują zwrot: około 17–20 listopada nadciągnie ochłodzenie, a w końcówce miesiąca możliwe są pierwsze przelotne opady śniegu.

Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję ws. Marszu Niepodległości z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję ws. Marszu Niepodległości

Karol Nawrocki zapowiedział, że weźmie udział w tegorocznym Marszu Niepodległości w Warszawie. "W ubiegłych latach uczestniczyłem w nim jako prezes IPN, a tym roku pierwszy raz wezmę udział w jego obchodach jako prezydent" – napisał w artykule dla portalu "Wszystko co najważniejsze".

REKLAMA

Nie żyje Mirosław Chojecki, legendarny opozycjonista, współorganizator Niezależnej Oficyny Wydawniczej

W wieku 76 lat zmarł Mirosław Chojecki, opozycjonista, członek Komitetu Obrony Robotników, współtwórca niezależnego ruchu wydawniczego w PRL, współorganizator Niezależnej Oficyny Wydawniczej, która w podziemiu wydała ponad 500 książek. O jego śmierci poinformowało Stowarzyszenie Wolnego Słowa.
Świeca Nie żyje Mirosław Chojecki, legendarny opozycjonista, współorganizator Niezależnej Oficyny Wydawniczej
Świeca / fot. pixabay.com

Co musisz wiedzieć?

  • Zmarł Mirosław Chojecki, opozycjonista, członek Komitetu Obrony Robotników, współtwórca niezależnego ruchu wydawniczego w PRL
  • Mirosław Chojecki był także honorowym prezesem Stowarzyszenia Wolnego Słowa.

 

Jeździł na radomskie procesy robotników

„Z wielkim żalem informujemy, że dzisiaj w nocy zmarł Mirek Chojecki - prezes honorowy Stowarzyszenia Wolnego Słowa. Rodzinie, bliskim oraz przyjaciołom Mirka składamy wyrazy współczucia” - napisało na swojej stronie Stowarzyszenie Wolnego Słowa.

Mirosław Chojecki urodził się 1 września 1949 r. w Warszawie. Był synem Marii Stypułkowskiej-Chojeckiej ps. „Kama”, łączniczki i sanitariuszki batalionu Armii Krajowej „Parasol”, która brała udział w wykonaniu wyroku na Franzu Kutscherze, oraz żołnierza tego samego batalionu Jerzego Chojeckiego ps. „Spokojny”. 

Podczas studiów na wydziale chemii Politechniki Warszawskiej Chojecki brał udział w strajkach studenckich w marcu 1968 roku. Już wtedy powielał pierwsze ulotki, wykorzystując wyżymaczkę pralki Frania. Wyrzucony z Politechniki, studia dokończył w 1974 r. na Wydziale Chemii Uniwersytetu Warszawskiego. Podjął pracę w Instytucie Badań Jądrowych w Świerku.

W 1976 r. został członkiem Komitetu Obrony Robotników. Jeździł na radomskie procesy robotników organizowane przez władze komunistyczne po czerwcu 1976 r., a odbywające się w atmosferze terroru i zastraszania - zarówno podsądnych, ich adwokatów, jak i osób wspierających. Został wówczas dotkliwie pobity.

Zaangażował się w tworzenie podziemnego ruchu wydawniczego. „Kiedy przyszło do zakładania KOR-u, to ja byłem jedyny taki bardziej technicznie wykształcony. Trzeba było w pewnym momencie zrobić farbę drukarską, żeby drukować te różne nasze ulotki, pisemka. A ja byłem chemikiem z wykształcenia i tę farbę zrobiłem. I tak zostałem wydawcą” – wyjaśnił Chojecki.

Drukował pierwsze czasopisma niezależne: „Biuletyn informacyjny KOR” i „Komunikat”. W październiku 1976 r. po raz pierwszy został zatrzymany przez milicję. Był jednym ze współorganizatorów Czarnego Marszu – manifestacji krakowskich studentów po zamordowaniu Stanisława Pyjasa w maju 1977 roku.

W sumie zatrzymany i aresztowany był 44 razy. 25 marca 1980 r. został oskarżony o kradzież powielacza i kolejny raz aresztowany. Gdy podjął głodówkę, był przymusowo brutalnie dokarmiany.

 

W sierpniu 1980 roku był w Stoczni Gdańskiej

W sierpniu 1980 r. Chojecki wraz z Konradem Bielińskim trafił do strajkującej Stoczni Gdańskiej. Uczestniczył w drukowaniu ulotek i biuletynów strajkowych. 

23 sierpnia został aresztowany, gdy na chwilę wyszedł poza bramę Stoczni. Zwolniono go z aresztu, gdy zostały podpisane Porozumienia Sierpniowe. Dzięki nim ponownie dostał pracę w Instytucie Badań Jądrowych. Wszedł w skład komisji ds. dostępu Solidarności do środków masowego przekazu. Organizował ruch wydawniczy Regionu Mazowsze NSZZ „Solidarność”.

Nie od początku zdawał sobie sprawę ze znaczenia wydarzeń w stoczni. „Po 30 latach dopiero widać tak naprawdę, jakie to wszystko było ważne. Wstąpienie Polski do Unii Europejskiej, do NATO to w pewnym sensie owoce tamtego strajku, tamtego sierpniowego zrywu” – mówił PAP Mirosław Chojecki w 2010 roku.

Jesienią 1981 r. Chojecki pojechał do Frankfurtu nad Menem, by zaprezentować polski niezależny ruch wydawniczy na największych w Europie targach książki. Stan wojenny uniemożliwił mu powrót. W latach 1982-89 był współpracownikiem Biura Zagranicznego „Solidarności” w Brukseli odpowiedzialnym za wysyłkę do kraju sprzętu poligraficznego, wydawał też w Paryżu miesięcznik „Kontakt”. Założył też firmę „Video-Kontakt” produkującą materiały dokumentalne poświęcone działaniom Solidarności i rozprowadzającą kasety wideo z cenzurowanymi przez komunę filmami, m.in. „Przesłuchaniem” Ryszarda Bugajskiego.

 

"Z upływem lat coraz bardziej doceniam znaczenie Sierpnia"

Do Polski wrócił w 1990 roku. Współtworzył pierwszą komercyjną stację telewizyjną NTW, założył też Grupę Filmową „Kontakt” – jest producentem i scenarzystą kilkuset filmów dokumentalnych o najnowszej historii Polski. W 2003 roku zainicjował powstanie Stowarzyszenia Wolnego Słowa - został jego prezesem honorowym.

W 2022 r. prezydent Andrzej Duda odznaczył go Orderem Orła Białego.

„Z upływem lat coraz bardziej doceniam znaczenie Sierpnia, bo widzę, że jesteśmy krajem demokratycznym, europejskim, nie azjatyckim, że będąc członkami UE, chyba dość dobrze dajemy sobie radę” - dodał.

W 2005 był członkiem honorowego komitetu Donalda Tuska w trakcie kampanii prezydenckiej[5]. W listopadzie 2024 wszedł w skład komitetu obywatelskiego wspierającego kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta RP w wyborach w 2025 roku.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe