Uzbrojeni Rosjanie przy granicy z Estonią. Tallinn zamknął przejście graniczne

Co musisz wiedzieć:
- Estońska straż graniczna zamknęła przejście i drogę „but Saatse”.
- Na granicy zauważono uzbrojonych mężczyzn w rosyjskich mundurach.
- Rosja twierdzi, że to rutynowe działania.
Zamknięta granica i droga
Estońska straż graniczna poinformowała, że część zamkniętej drogi przechodzi przez terytorium Rosji. W normalnych warunkach Estończycy mogą z niej korzystać, ale w piątek zauważono tam uzbrojonych mężczyzn w wojskowych mundurach.
Aby zapobiec ewentualnym incydentom i zapewnić bezpieczeństwo Estończykom, postanowiliśmy tymczasowo zamknąć drogę
– przekazała estońska straż graniczna.
- Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego
- Sławomir Nowak wraca do biznesu. Były minister Tuska znów zasiada w radzie nadzorczej
- Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego
- Komunikat dla posiadaczy pomp ciepła
- Prof. Ryszard Piotrowski miażdży ustawę Żurka. „Niezgodna z konstytucją”
Uzbrojeni mężczyźni na nagraniu
W sobotę opublikowano wideo, na którym widać grupę siedmiu osób z bronią, stojących na drodze i zasłaniających twarze. Nagranie pokazał publiczny nadawca ERR.
Według służb, w rejonie Saatse zauważono w ostatnich dniach znacznie większą aktywność po stronie rosyjskiej.
Widzieliśmy różne uzbrojone grupy poruszające się wzdłuż granicy i w jej bezpośrednim sąsiedztwie. Na pewno nie byli to strażnicy graniczni
– powiedział Meelis Saarepuu, szef straży granicznej regionu, w programie Aktuaalne kaamera.
„To dla nas stanowiło wyraźne zagrożenie”
Według Saarepuu, patrole zidentyfikowały grupy poruszające się wzdłuż „buta Saatse” już od godziny 15:00 w piątek.
Początkowo przemieszczali się wzdłuż pobocza, ale później utworzyli linię na całej szerokości drogi. To dla nas stanowiło wyraźne zagrożenie
– relacjonował.
Straż graniczna zatrzymywała pojazdy po obu stronach drogi i informowała kierowców o sytuacji. Część z nich zawróciła. Estończycy zwrócili się do Rosji o wyjaśnienia, ale – jak twierdzą – usłyszeli, że działania mają charakter „rutynowy”.
Rosyjskie prowokacje trwają
Nie odnotowaliśmy wzrostu zagrożenia wojną, ale sytuacja na granicy pozostaje napięta. Obserwujemy ciągłe testy i prowokacje ze strony Federacji Rosyjskiej – kradzieże znaków granicznych, tworzenie kolejek czy zakłócanie sygnałów GPS
– dodał Saarepuu.
Uzbrojona grupa odeszła, sytuacja monitorowana
Minister spraw wewnętrznych Igor Taro poinformował, że uzbrojona grupa opuściła obszar.
Nie ma bezpośredniego zagrożenia wojną. Estońskie Siły Obronne nieustannie to potwierdzają. Incydent w 'bucie Saatse' nie zmienił tej sytuacji
– zapewnił.
Obecnie obowiązuje objazd drogi. Policja apeluje do kierowców o stosowanie się do tymczasowego oznakowania. Zamknięcie ma potrwać co najmniej do wtorku, 14 października.
„But Saatse” – wyjątkowy fragment drogi
Droga Varska–Ulitina jest szczególna, ponieważ około 800-metrowy odcinek przebiega po rosyjskiej stronie granicy, między wsiami Lutepää i Sesniki. Dodatkowo około 30-metrowy fragment drogi również przecina granicę estońsko-rosyjską. Przejazd jest dozwolony, o ile pojazd nie zatrzymuje się w odległości mniejszej niż kilometr od granicy.
Estońskie władze planują budowę nowej drogi, która całkowicie ominie terytorium Federacji Rosyjskiej.