Przewodniczący Solidarności Piotr Duda o rozmowach z rządem: To nie jest dialog. To jest dyktat

– Po to jest Rada Dialogu Społecznego, żeby trzy strony: rząd, pracodawcy i pracownicy mogły wypracować rozwiązania. Niestety, przedstawiciele rządu nie zawsze korzystają z tego instrumentu. Przychodzą i mówią: ma być tak i tyle. To nie jest dialog. To jest dyktat – stwierdził Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "S".
Piotr Duda, szef Solidarności Przewodniczący Solidarności Piotr Duda o rozmowach z rządem: To nie jest dialog. To jest dyktat
Piotr Duda, szef Solidarności / fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność

Co musisz wiedzieć:

  • Przewodniczący NSZZ "Solidarność" udzielił wywiadu Nowej Trybunie Opolskiej. Piotr Duda mówił między innymi o kondycji dialogu społecznego w Polsce, a także zagrożeniach wynikających z Zielonego Ładu.
  • – Za chwilę wejdzie system ETS 2, który dotknie już każdego z nas, obywateli. Zapłacimy więcej za ogrzewanie i za transport. A jeśli za transport, to de facto podrożeje wszystko – przestrzegał szef Solidarności.
  • Przewodniczący Piotr Duda skrytykował też podejście rządu Donalda Tuska do prowadzenia dialogu ze stroną społeczną. W jego ocenie, obecna władza narzuca swoje rozwiązania i nie bierze pod uwagę głosu związkowców.

 

"To nie jest dialog. To jest dyktat" – takimi słowami przewodniczący Solidarności Piotr Duda podsumował obecny stan dialogu społecznego w Polsce.

W rozmowie z Nową Trybuną Opolską, szef Związku skrytykował rząd Donalda Tuska za bezkompromisowe podejście do kwestii ustalania podwyżek płac w sektorze finansów publicznych tzw. budżetówce oraz przyszłorocznej płacy minimalnej.

– Związki zawodowe proponowały 5015 zł, a rząd 4806 zł, ale zamiast usiąść do stołu, wysłuchać argumentów i wypracować kompromis w Radzie Dialogu Społecznego, rząd po prostu opublikował rozporządzenie i narzucił swoje rozwiązanie. Premier ani razu nie pojawił się na posiedzeniu RDS, choć był wielokrotnie zapraszany. To pokazuje, jaką wartość ma dla niego głos pracowników, chyba nie więcej niż te 90 groszy wstydu, o które podniósł stawkę godzinową – mówił Piotr Duda.

– Po to jest Rada Dialogu Społecznego, żeby trzy strony: rząd, pracodawcy i pracownicy mogły wypracować rozwiązania. Niestety, przedstawiciele rządu nie zawsze korzystają z tego instrumentu. Przychodzą i mówią: ma być tak i tyle. To nie jest dialog. To jest dyktat – podkreślił.

 

Do dialogu trzeba dwojga

Pytany o współpracę z największymi graczami na polskiej scenie politycznej – Platformą Obywatelską oraz Zjednoczoną Prawicą, Piotr Duda odpowiedział, że jest mu bliżej do tej partii, która realizuje postulaty Solidarności.

Zaznaczył, że w przeszłości próbował podjąć dialog z premierem Donaldem Tuskiem, ale "do dialogu potrzebne są dwie strony". – Niestety, lata 2011-2012 pokazały, że druga strona, czyli rząd pana premiera Tuska nie chce prowadzić dialogu i po prostu wprowadza rozwiązania, które uważa za słuszne. Dlatego bliżej mi było do partii politycznej, która faktycznie jest wrażliwa na sprawy społeczne i chce prowadzić dialog – powiedział Piotr Duda.

Zwrócił jednak uwagę, że Zjednoczona Prawica nie zrealizowała w pełni umowy programowej, którą Solidarność zawarła z kandydatem PiSu, prezydentem Andrzejem Dudą przez co nie weszły w życie emerytury stażowe.

– Gdyby Zjednoczona Prawica słuchała przewodniczącego Solidarności, to nie przegrałaby wyborów w 2023 roku – stwierdził Piotr Duda.

 

Nadchodzi ETS 2

Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" był pytany także o unijną politykę klimatyczną zawartą w strategii Europejskiego Zielonego Ładu. Jednym z jej elementów jest system ETS 2, który ma wejście w życie od 2027 roku. Gdy to nastąpi, opłaty za emisję CO2 będą uiszczać już nie tylko elektrownie, ciepłownie czy huty, ale także sektor budownicy i transport drogowy. Oznacza to między innymi wzrost cen węgla i gazu, a także paliw na stacjach.

– Za chwilę wejdzie system ETS 2, który dotknie już każdego z nas, obywateli. Zapłacimy więcej za ogrzewanie i za transport. A jeśli za transport, to de facto podrożeje wszystko. Te wszystkie działania – systemy ETS i ETS 2 oraz dyrektywa budynkowa – są prowadzone w jednym celu. Po to, żeby osłabić polską gospodarkę i polskie rodziny. Widzimy, że cała polityka klimatyczna Unii Europejskiej nie ma nic wspólnego z ekologią, to jest tylko biznes i polityka – ocenił Piotr Duda.


 

POLECANE
Oglądaj Marsz Niepodległości 2025 na żywo [TRANSMISJA ONLINE] z ostatniej chwili
Oglądaj Marsz Niepodległości 2025 na żywo [TRANSMISJA ONLINE]

O godz. 14:00 z ronda Dmowskiego w Warszawie rozpoczął się Marsz Niepodległości 2025. Tegoroczne wydarzenie odbywa się pod hasłem „Jeden naród, silna Polska” i biorą w nim udział m.in prezydent RP Karol Nawrocki, przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda, a także najważniejsi politycy prawicy. Relację na żywo można oglądać na portalu Tysol.pl. Zapraszamy!

Aktywizm sędziów nie pozwala rządowi Niemiec powstrzymać napływu Afgańczyków z ostatniej chwili
Aktywizm sędziów nie pozwala rządowi Niemiec powstrzymać napływu Afgańczyków

„Rząd Merza najwyraźniej nie jest w stanie powstrzymać przybyszów, stając w obliczu aktywizmu sędziowskiego” - alarmuje portal European Conservative.

Niemiecka aktorka chciała potwierdzić żydowskie pochodzenie. Genealog ujawnił, że jej ojciec... służył w Waffen-SS z ostatniej chwili
Niemiecka aktorka chciała potwierdzić żydowskie pochodzenie. Genealog ujawnił, że jej ojciec... służył w Waffen-SS

Uschi Glas, popularna niemiecka aktorka, przez lata była przekonana, że w jej rodzinie mogły być żydowskie korzenie. Zamiast tego genealog ujawnił, że jej ojciec był oficerem Waffen-SS. Sprawę opisał niemiecki dziennik „Bild”.

Prezydent Nawrocki wręczył awanse generalskie oficerom wojska, straży pożarnej i policji z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki wręczył awanse generalskie oficerom wojska, straży pożarnej i policji

W Święto Niepodległości prezydent Karol Nawrocki wręczył nominacje generalskie jedenastu oficerom Wojska Polskiego, oficerowi Policji, oficerowi Straży Granicznej oraz oficerowi Państwowej Straży Pożarnej.

KE chce scentralizować służby wywiadowcze. To poważnie zagrozi bezpieczeństwu narodowemu państw członkowskich tylko u nas
KE chce scentralizować służby wywiadowcze. To poważnie zagrozi bezpieczeństwu narodowemu państw członkowskich

W Unii Europejskiej ma powstać nowa jednostka wywiadowcza „spinająca” wywiady poszczególnych państw członkowskich. Tymczasem powstanie takiego tworu zagroziłoby bezpieczeństwu poszczególnych państw członkowskich oraz ich służb wywiadowczych.

Znamienny wpis Beaty Szydło w rocznicę odzyskania niepodległości z ostatniej chwili
Znamienny wpis Beaty Szydło w rocznicę odzyskania niepodległości

Była premier opublikowała z okazji 11 listopada wpis, w którym przypomniała, że odzyskanie niepodległości było wynikiem wspólnego wysiłku różnych środowisk politycznych.

Prezydent Karol Nawrocki odznaczył Waldemara Łysiaka i Andrzeja Poczobuta Orderem Orła Białego z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki odznaczył Waldemara Łysiaka i Andrzeja Poczobuta Orderem Orła Białego

Pisarz Waldemar Łysiak oraz dziennikarz i działacz polskiej mniejszości na Białorusi Andrzej Poczobut zostali we wtorek odznaczeni przez prezydenta Karola Nawrockiego Orderem Orła Białego.

W ramach UE ma powstać nowa jednostka wywiadowcza z ostatniej chwili
W ramach UE ma powstać nowa jednostka wywiadowcza

Unia Europejska zaczęła tworzyć nową jednostkę wywiadowczą w celu usprawnienia wykorzystania informacji gromadzonych przez służby krajów unijnych; nowy organ ma działać w ramach Sekretariatu Generalnego Komisji Europejskiej - podał we wtorek dziennik „Financial Times”, powołując się na źródła.

Jan Krzysztof Ardanowski ostrzega: Oddając monopol na żywność w ręce koncernów, oddajemy im władzę nad sobą tylko u nas
Jan Krzysztof Ardanowski ostrzega: Oddając monopol na żywność w ręce koncernów, oddajemy im władzę nad sobą

„Jeżeli będziemy trwać przy naszych wartościach to bardzo możliwe, że za chwilę nie tylko pieniędzy unijnych nie dostaniemy, ale również zostanie przykręcony kurek z jedzeniem" - mówi portalowi Tysol.pl przyszły przewodniczący Rady ds. Rolnictwa przy Prezydencie RP Karolu Nawrockim, były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.

Jarosław Kaczyński: Patriotyzm charakteryzuje ludzi moralnie wyżej rozwiniętych z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: Patriotyzm charakteryzuje ludzi moralnie wyżej rozwiniętych

Patriotyzm jest stanem emocjonalnym, a to uczucie charakteryzuje ludzi, którzy są moralnie wyżej rozwinięci - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas spotkania z młodzieżą, w dniu Narodowego Święta Niepodległości. Polityk zaznaczył, że odrębność Polski jest bardzo istotna i należy ją pielęgnować.

REKLAMA

Przewodniczący Solidarności Piotr Duda o rozmowach z rządem: To nie jest dialog. To jest dyktat

– Po to jest Rada Dialogu Społecznego, żeby trzy strony: rząd, pracodawcy i pracownicy mogły wypracować rozwiązania. Niestety, przedstawiciele rządu nie zawsze korzystają z tego instrumentu. Przychodzą i mówią: ma być tak i tyle. To nie jest dialog. To jest dyktat – stwierdził Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "S".
Piotr Duda, szef Solidarności Przewodniczący Solidarności Piotr Duda o rozmowach z rządem: To nie jest dialog. To jest dyktat
Piotr Duda, szef Solidarności / fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność

Co musisz wiedzieć:

  • Przewodniczący NSZZ "Solidarność" udzielił wywiadu Nowej Trybunie Opolskiej. Piotr Duda mówił między innymi o kondycji dialogu społecznego w Polsce, a także zagrożeniach wynikających z Zielonego Ładu.
  • – Za chwilę wejdzie system ETS 2, który dotknie już każdego z nas, obywateli. Zapłacimy więcej za ogrzewanie i za transport. A jeśli za transport, to de facto podrożeje wszystko – przestrzegał szef Solidarności.
  • Przewodniczący Piotr Duda skrytykował też podejście rządu Donalda Tuska do prowadzenia dialogu ze stroną społeczną. W jego ocenie, obecna władza narzuca swoje rozwiązania i nie bierze pod uwagę głosu związkowców.

 

"To nie jest dialog. To jest dyktat" – takimi słowami przewodniczący Solidarności Piotr Duda podsumował obecny stan dialogu społecznego w Polsce.

W rozmowie z Nową Trybuną Opolską, szef Związku skrytykował rząd Donalda Tuska za bezkompromisowe podejście do kwestii ustalania podwyżek płac w sektorze finansów publicznych tzw. budżetówce oraz przyszłorocznej płacy minimalnej.

– Związki zawodowe proponowały 5015 zł, a rząd 4806 zł, ale zamiast usiąść do stołu, wysłuchać argumentów i wypracować kompromis w Radzie Dialogu Społecznego, rząd po prostu opublikował rozporządzenie i narzucił swoje rozwiązanie. Premier ani razu nie pojawił się na posiedzeniu RDS, choć był wielokrotnie zapraszany. To pokazuje, jaką wartość ma dla niego głos pracowników, chyba nie więcej niż te 90 groszy wstydu, o które podniósł stawkę godzinową – mówił Piotr Duda.

– Po to jest Rada Dialogu Społecznego, żeby trzy strony: rząd, pracodawcy i pracownicy mogły wypracować rozwiązania. Niestety, przedstawiciele rządu nie zawsze korzystają z tego instrumentu. Przychodzą i mówią: ma być tak i tyle. To nie jest dialog. To jest dyktat – podkreślił.

 

Do dialogu trzeba dwojga

Pytany o współpracę z największymi graczami na polskiej scenie politycznej – Platformą Obywatelską oraz Zjednoczoną Prawicą, Piotr Duda odpowiedział, że jest mu bliżej do tej partii, która realizuje postulaty Solidarności.

Zaznaczył, że w przeszłości próbował podjąć dialog z premierem Donaldem Tuskiem, ale "do dialogu potrzebne są dwie strony". – Niestety, lata 2011-2012 pokazały, że druga strona, czyli rząd pana premiera Tuska nie chce prowadzić dialogu i po prostu wprowadza rozwiązania, które uważa za słuszne. Dlatego bliżej mi było do partii politycznej, która faktycznie jest wrażliwa na sprawy społeczne i chce prowadzić dialog – powiedział Piotr Duda.

Zwrócił jednak uwagę, że Zjednoczona Prawica nie zrealizowała w pełni umowy programowej, którą Solidarność zawarła z kandydatem PiSu, prezydentem Andrzejem Dudą przez co nie weszły w życie emerytury stażowe.

– Gdyby Zjednoczona Prawica słuchała przewodniczącego Solidarności, to nie przegrałaby wyborów w 2023 roku – stwierdził Piotr Duda.

 

Nadchodzi ETS 2

Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" był pytany także o unijną politykę klimatyczną zawartą w strategii Europejskiego Zielonego Ładu. Jednym z jej elementów jest system ETS 2, który ma wejście w życie od 2027 roku. Gdy to nastąpi, opłaty za emisję CO2 będą uiszczać już nie tylko elektrownie, ciepłownie czy huty, ale także sektor budownicy i transport drogowy. Oznacza to między innymi wzrost cen węgla i gazu, a także paliw na stacjach.

– Za chwilę wejdzie system ETS 2, który dotknie już każdego z nas, obywateli. Zapłacimy więcej za ogrzewanie i za transport. A jeśli za transport, to de facto podrożeje wszystko. Te wszystkie działania – systemy ETS i ETS 2 oraz dyrektywa budynkowa – są prowadzone w jednym celu. Po to, żeby osłabić polską gospodarkę i polskie rodziny. Widzimy, że cała polityka klimatyczna Unii Europejskiej nie ma nic wspólnego z ekologią, to jest tylko biznes i polityka – ocenił Piotr Duda.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe