Krysztopa: Kaczyński miał "dać poczucie władzy plebsowi". Ta rekonstrukcja to poczucie burzy

Dokonało się. Mamy nowy rząd. Kiedy powstawał rząd Beaty Szydło wiązało się to z ogromnym entuzjazmem. Kiedy powstawał pierwszy rząd Morawieckiego, jeszcze z ciekawością. Powołanie obecnego rządu, również z powodu przeciągającego się ponad wszelką miarę serialu pt. "Rekonstrukcja", wywołuje najczęściej irytację, ale też obojętność, co wynika również z porównania statystyk materiałów na naszym portalu dotyczących zmian w rządzie na przestrzeni ostatnich dwóch lat.
/ Marcin Żegliński

- O to mam największe pretensje do Kaczyńskiego, że z cynicznych powodów dał nieoświecionemu plebsowi poczucie dostępu do władzy


- powiedział swego czasu profesor Sadurski, jeden z ideologów totalnej opozycji, trudno nie odnaleźć w tej wypowiedzi wspólnej emocji z ostatnim nawoływaniem lidera KOD Krzysztofa Łozińskiego do "zdejmowania aureoli z mordy chama". Mające poczucie krzywdy samozwańcze elity swoją "liberalną demokrację" w zasadzie wyobrażają sobie jako oligarchię, w której ów plebs czy cham prawo głosu ma jedynie formalnie, a jedynymi realnymi graczami i prawidziwym Suwerenem są one. Jakimś odbiciem tej opinii jest również opinia niektórych spośród bardziej konserwatywnych publicystów oburzających się na ekranach telewizorów, że politycy PiS autentycznie słuchają, choćby za pośrednictwem mediów społecznościowych, tego strasznego "pisowskiego betonu"

A ja uważam to za ogromną wartość. Władza, która czuje się zależna od wyborców, a nie tylko od celebrytów czy Państwa Publicystów, jest ucieleśnieniem demokracji i wulgarnie czasem dziś wysmiewane pojecie "Suwerena" jest tu kluczowe. Tak się tworzy również społeczeństwo obywatelskie obdarzone poczuciem odpowiedzialności za państwo, wytęsknione przez Adama Michnika, jednak zupełnie inne i w zupełnie innymi miejscu niż sobie wyobrażał.

Z kolei kolejne "rekonstrukcje" pozbawione wiarygodnej narracji, która objasniałaby ich potrzebę, są działaniem, które stoi z tą pozytywną tendencją w sprzeczności. To, mozna dyskutować o jego realnym zakresie, ale jednak poczucie wpływu na władzę, zostaje w niemałym stopniu zastąpione poczuciem dominacji zakulisowej gry koterii ponad wolą wyborców. Ilustracji owego poczucia mnóstwo dziś można w mediach społecznościowych odnaleźć

Nowy Premier ma prawo konstruować rząd, który uzna za najlepszy, Pan Prezydent ma prawo chcieć mieć na ten rząd wpływ. Jednak jeśli Mateuszowi Morawieckiemu, który ma absolutnie prawo do szansy, nie uda się szybko i wiarygodnie udowodnić słuszności przeprowadzonych rekonstrukcji, to choć elektorat Prawa i Sprawiedliwoci nie ma dziś alternatywy, to odradzałbym lekceważenie jego zniechęcenia. Pan Prezydent z kolei może z czasem zauważyć, że to co w tradycyjnym elektoracie odzyskał, podpisując ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa, to na powrót utracił wymuszając dymisję Antoniego Macierewicza.

Poczekajmy, poobserwujmy co z tego wyniknie. Warto jednak żeby w tych wszystkich koteryjnych rozgrywkach PiS pamiętał, że wbrew temu co się wydaje niektórym, jego elektorat trochę różni się od lemingów i może nie uznawać pozostawania PiS u władzy za wartość samą w sobie.

Cezary Krysztopa

 

POLECANE
Ambasador PRL w USA uciekł Jaruzelskiemu osiem dni po wprowadzeniu stanu wojennego tylko u nas
Ambasador PRL w USA uciekł Jaruzelskiemu osiem dni po wprowadzeniu stanu wojennego

Po wprowadzeniu stanu wojennego jeden z najwyższych rangą dyplomatów PRL poprosił w USA o azyl polityczny. Historia Romualda Spasowskiego pokazuje, jak osobiste decyzje, dramatyczne wydarzenia w kraju i spotkanie z Janem Pawłem II doprowadziły do zerwania z komunistycznym reżimem.

Potężny karambol na S19. Są ranni z ostatniej chwili
Potężny karambol na S19. Są ranni

26 samochodów zderzyło się w karambolu, do którego doszło w piątek wieczorem na drodze ekspresowej S19 niedaleko węzła Modliborzyce, w okolicach wsi Stojeszyn (Lubelskie). 10 osób jest rannych. Droga w kierunku Rzeszowa jest zablokowana.

Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2 gorące
Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2

„Umowa Mercosur to rolniczy NS2” - napisała na platformie X poseł PiS Anna Kwiecień.

Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską gorące
Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską

Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską, a Rosja pragnie, aby ten sojusz został zrujnowany – powiedział w piątek prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla PAP, TVP i Polskiego Radia.

Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany z ostatniej chwili
Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany

„Na pewno doszło do pewnego otwarcia w relacjach dwustronnych; o ewentualnej rewizycie będziemy myśleć, gdy będzie ku temu powód” – powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, pytany o wizytę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie i o to, kiedy prezydent Karol Nawrocki odwiedzi Ukrainę.

Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata

Amerykanie – niestety, z dużą dozą dezynwoltury – wzięli na siebie ciężar bycia rozjemcą w rozmowach, mających wymusić zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Paktowanie owo trwa już grubo ponad pół roku, a jego efekty są żadne, bowiem Kremlowi wcale nie zależy na wygaszeniu śmiertelnych zapasów.

Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły z ostatniej chwili
Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły

Zaciągnięcie długu w wysokości 90 mld euro przez Unię Europejską, by wesprzeć Ukrainę, będzie oznaczało, że państwa będą wspólnie spłacać co roku odsetki w wysokości około 3 mld euro. Biorąc pod uwagę, że PKB Unii wynosi 18 bln euro, będzie to oznaczać wzrost deficytu UE o 0,02 proc.

Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina polityka
Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina

Order Lenina znajduje się w komentarzu, który szef polskiego MSZ Radosław Sikorski umieścił pod wpisem premiera Węgier Viktora Orbana na platformie X poświęconego negocjacjom w sprawie pomocy finansowej dla Ukrainy, które odbyły się w Brukseli.

Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość” z ostatniej chwili
Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość”

Współpraca Warszawy i Kijowa w obszarze bezpieczeństwa i droga Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej - to najważniejsze tematy, które omówili dzisiaj w Warszawie wicepremier Radosław Sikorski i minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha. Szef ukraińskiej dyplomacji towarzyszył Prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu podczas oficjalnej wizyty w Polsce.

Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi z ostatniej chwili
Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi

Ministerstwo obrony Chin zaprotestowało w piątek przeciw planom władz USA sprzedaży Tajwanowi uzbrojenia o wartości ponad 11 mld dolarów. Pekin zagroził „stanowczymi działaniami”, jeśli uzna, że zagrożone są suwerenność oraz terytorialna integralność Chińskiej Republiki Ludowej.

REKLAMA

Krysztopa: Kaczyński miał "dać poczucie władzy plebsowi". Ta rekonstrukcja to poczucie burzy

Dokonało się. Mamy nowy rząd. Kiedy powstawał rząd Beaty Szydło wiązało się to z ogromnym entuzjazmem. Kiedy powstawał pierwszy rząd Morawieckiego, jeszcze z ciekawością. Powołanie obecnego rządu, również z powodu przeciągającego się ponad wszelką miarę serialu pt. "Rekonstrukcja", wywołuje najczęściej irytację, ale też obojętność, co wynika również z porównania statystyk materiałów na naszym portalu dotyczących zmian w rządzie na przestrzeni ostatnich dwóch lat.
/ Marcin Żegliński

- O to mam największe pretensje do Kaczyńskiego, że z cynicznych powodów dał nieoświecionemu plebsowi poczucie dostępu do władzy


- powiedział swego czasu profesor Sadurski, jeden z ideologów totalnej opozycji, trudno nie odnaleźć w tej wypowiedzi wspólnej emocji z ostatnim nawoływaniem lidera KOD Krzysztofa Łozińskiego do "zdejmowania aureoli z mordy chama". Mające poczucie krzywdy samozwańcze elity swoją "liberalną demokrację" w zasadzie wyobrażają sobie jako oligarchię, w której ów plebs czy cham prawo głosu ma jedynie formalnie, a jedynymi realnymi graczami i prawidziwym Suwerenem są one. Jakimś odbiciem tej opinii jest również opinia niektórych spośród bardziej konserwatywnych publicystów oburzających się na ekranach telewizorów, że politycy PiS autentycznie słuchają, choćby za pośrednictwem mediów społecznościowych, tego strasznego "pisowskiego betonu"

A ja uważam to za ogromną wartość. Władza, która czuje się zależna od wyborców, a nie tylko od celebrytów czy Państwa Publicystów, jest ucieleśnieniem demokracji i wulgarnie czasem dziś wysmiewane pojecie "Suwerena" jest tu kluczowe. Tak się tworzy również społeczeństwo obywatelskie obdarzone poczuciem odpowiedzialności za państwo, wytęsknione przez Adama Michnika, jednak zupełnie inne i w zupełnie innymi miejscu niż sobie wyobrażał.

Z kolei kolejne "rekonstrukcje" pozbawione wiarygodnej narracji, która objasniałaby ich potrzebę, są działaniem, które stoi z tą pozytywną tendencją w sprzeczności. To, mozna dyskutować o jego realnym zakresie, ale jednak poczucie wpływu na władzę, zostaje w niemałym stopniu zastąpione poczuciem dominacji zakulisowej gry koterii ponad wolą wyborców. Ilustracji owego poczucia mnóstwo dziś można w mediach społecznościowych odnaleźć

Nowy Premier ma prawo konstruować rząd, który uzna za najlepszy, Pan Prezydent ma prawo chcieć mieć na ten rząd wpływ. Jednak jeśli Mateuszowi Morawieckiemu, który ma absolutnie prawo do szansy, nie uda się szybko i wiarygodnie udowodnić słuszności przeprowadzonych rekonstrukcji, to choć elektorat Prawa i Sprawiedliwoci nie ma dziś alternatywy, to odradzałbym lekceważenie jego zniechęcenia. Pan Prezydent z kolei może z czasem zauważyć, że to co w tradycyjnym elektoracie odzyskał, podpisując ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa, to na powrót utracił wymuszając dymisję Antoniego Macierewicza.

Poczekajmy, poobserwujmy co z tego wyniknie. Warto jednak żeby w tych wszystkich koteryjnych rozgrywkach PiS pamiętał, że wbrew temu co się wydaje niektórym, jego elektorat trochę różni się od lemingów i może nie uznawać pozostawania PiS u władzy za wartość samą w sobie.

Cezary Krysztopa


 

Polecane