Prof. Zbigniew Krysiak: W sytuacji wojny nie dostaniemy ani żywności ani węgla z zagranicy
Co musisz wiedzieć:
- Rozwiązaniem problemów energetycznych mogłyby być SMR-y
- Polska jest czołowym producentem węgla
- Węgiel zapewnia Polsce niezależność energetyczną
OZE nie są w stanie zastąpić węgla
Ekspert nie ma złudzeń – OZE nie są w stanie zastąpić węgla, choć jego zdaniem odnawialne źródła energii powinny się rozwijać.
„Rozwój OZE powinien regulować rynek”
- mówi przewodniczący Rady Programowej Instytutu Myśli Schumana.
W ocenie prof. Zbigniewa Krysiaka działania Komisji Europejskiej blokują innowacyjność i postęp.
- ZUS wydał ważny komunikat
- Mazurek ujawnia "całą prawdę o Kanale Zero"
- TVN może zmienić właściciela. Nowe informacje w sprawie przejęcia Warner Bros. Discovery
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Akcja służb w Wielkopolsce. Ewakuowano 300 osób
- Rogale marcińskie u Magdy Gessler. Cena zwala z nóg
- Atak nożownika pod Poznaniem. Nowe informacje
- Andrzej Gajcy dotarł do szokujących informacji: Waldemar Żurek ma z poparciem Brukseli przygotowywać prawny pucz
- 31-letni turysta nie żyje. Ciało odnaleziono na Maderze
- Złe wieści przed meczem Polska - Holandia. Kadra bez kluczowych graczy
- Sąd uniewinnił celebrytę Piotra Zelta. Wzruszające słowa kpt. Anny Michalskiej
- Ogromna inwestycja na Bałtyku. Nowe doniesienia
- Szef opolskiej Solidarności: Sytuacja jest dramatyczna. Mówimy o schyłku przemysłu hutniczego w Polsce
Wojna zweryfikuje
Ekspert zwrócił uwagę, że „w sytuacji, kiedy stracimy bezpieczeństwo żywnościowe, również wojsko nie będzie działać, nawet jeżeli ma wspaniałe wyposażenie”.
„To samo odnosi się do węgla”
- stwierdził. W jego ocenie wygraną będzie ta technologia, która okaże się efektywniejsza.
„W sytuacji wojny nie dostaniemy zasobów z zagranicy”
- zauważył.
„Nie można zamykać kopalni, nie można zamykać elektrowni węglowych, nie mając zastępstwa”
- stwierdził ekspert.
Prof. Zbigniew Krysiak zaproponował, aby zastępować węgiel małymi reaktorami – SMR-ami.
Odnosząc się do „zielonych” planów Komisji Europejskiej podkreślał, że to będzie ograniczenie wolności, ponieważ jeżeli ktoś chce korzystać z tradycyjnych źródeł energii, nie można mu tego zabronić.
W jego ocenie nie mamy do czynienia z demokratycznym modelem transformacji energetycznej, ale z dyktatem, który nie może przynieść pozytywnych efektów.
„Elektrownie węglowe, gazowe, atomowe są kilkadziesiąt razy bardziej efektywne ekonomicznie niż inne”
- zauważył prof. Krysiak.
„Kiedy stoimy na granicy być może ataku Rosji na Polskę, to węgiel jest czarnym złotem. Pamiętajmy, że system zabezpieczenia w energię trzeba rozpatrywać z perspektywy nie myślenia o tym, że będzie wiecznie stan pokoju, tylko stan wojny, a wtedy nie otrzymamy węgla z zagranicy, nie przywieziemy z Rosji, z Ukrainy, nie przywieziemy z Ameryki Południowej, bo nie wiadomo, jak ten proces eskalacji działań wojennych może się odbywać”
- zaznaczył.
„Wtedy to mamy na miejscu i trzeba na to popatrzeć właśnie z takiej perspektywy, również tak, jak zasoby żywności”
- dodał.
„Wyobraźmy sobie, że jeżeli Mercosur wyeliminuje produkcję żywności w Polsce, czy w Europie, to w sytuacji wojny my nie dostaniemy jej z zagranicy. Dostawy mogą być blokowane i wtedy bez żywności to wojsko też nie będzie działać, nawet jeśli będzie miało wspaniałe wyposażenie. Tak samo to się odnosi do węgla”
- konkludował.




