Ile będą kosztować darmowe posiłki w szkołach? Solidarność policzyła koszty

Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ “Solidarność” wydała opinie na temat projektu ustawy gwarantującego darmowy posiłek w szkołach podstawowych. Projekt przygotowali politycy partii Razem. Wedle wyliczeń związkowców, koszty takiego programu mogą sięgnąć nawet 14-15 mld złotych rocznie.
stołówka
stołówka / fot. pixabay

Co musisz wiedzieć: 

  • We wrześniu partia Razem zaprezentowała projekt ustawy mający zapewnić uczniom szkół podstawowych jeden bezpłatny posiłek, niezależnie od sytuacji finansowej rodziny. 
  • Oświatowa Solidarność wyliczyła, ile kosztowałoby wprowadzenie tego programu do polskich szkół zarówno w skali kraju, jak i pojedynczej placówki. 
  • Zdaniem związkowców, darmowe posiłki w szkołach od września 2026 r. to nierealna perspektywa. Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ “S” zaproponowała najpierw przeprowadzenie pilotażu w wybranych gminach. 

 

Koszty posiłków 

Do Sejmu wpłynął projekt ustawy, którego celem jest zagwarantowanie uczniom szkoły podstawowej jednego ciepłego posiłku w szkole. Inicjatywę zgłosił klub parlamentarny Razem

Oświatowa Solidarność postanowiła skalkulować, ile kosztowałby ten program przy założeniu, że koszt jednego posiłku wyniósłby 10 zł, nauka szkolna 180 dni, a utrzymanie zaplecza i personelu kształtowałoby się na poziomie 20 procent wartości posiłków. 

Z wyliczeń związkowców wynika, że dla szkoły podstawowej liczącej 300 uczniów darmowe posiłki w ciągu roku szkolnego pochłonęłyby ok. 648 tysięcy złotych, natomiast w przypadku placówki z 1000 uczniów koszty wzrosłyby do ok. 2,16 mln zł. 

 

Przygotowanie kuchni i stołówek 

Do tego należy doliczyć koszty modernizacji kuchni i stołówki, co małą szkołę (300 uczniów) kosztowałoby od 200 do 400 tysięcy złotych, a dużą od miliona do 1,5 mln zł. 

Zgodnie z danymi MEN z 2022 roku, które przytoczyli związkowcy, od 35 do 40 procent szkół podstawowych nie posiada stołówki ani zaplecza kuchennego umożliwiającego przygotowanie posiłków na miejscu. 

Koszty programu dla całego kraju, a więc 6,5 mln uczniów szkół podstawowych, oświatowa Solidarność oszacowała na 11,7 mld zł, a uwzględniając koszty mediów i personelu od 14 do 15 mld zł. 

– Dla porównaniu, roczny wzrost środków przeznaczonych na zadania oświatowe w 2026 roku ma wynieść około 9 mld zł, co oznacza, że wdrożenie programu bez zwiększenia dochodów JST wymagałoby podwojenia wydatków na edukację w skali państwa – zaznaczyła Solidarność

Działacze “S” dodali przy tym, że wejście w życie programu od 1 września 2026 roku jest “nierealne” w świetle niezbędnych inwestycji i przygotowań organizacyjnych. 

 

Kto za to zapłaci? 

Związkowcy podnieśli też kwestię sfinansowania programu przez władze centralne i samorządowe. 

– Zgodnie z projektem ministerstwo zapewni tylko środki na tzw. “wsad do kotła”, a jednostki samorządu terytorialnego będą zmuszone do finansowania reszty programu z własnych dochodów (przygotowanie kuchni i stołówki, zatrudnienie kucharzy, intendentów i pomocy), co może doprowadzić do ograniczenia finansowania innych zadań oświatowych w tym utrzymania szkół, remontów i zatrudnienia innych pracowników obsługi. KSOiW wskazuje, że w dotychczasowej praktyce budżetowej subwencja oświatowa nie pokrywa w pełni kosztów bieżącej działalności szkół, a wprowadzenie nowego zadania bez jasnego mechanizmu finansowania stanowi poważne ryzyko destabilizacji finansów JST – czytamy w opinii oświatowej Solidarności

W ocenie Związku spowoduje to, że samorządy będą przesuwać środki z innych zadań oświatowych, takich jak wynagrodzenia i dodatki dla nauczycieli, aby wprowadzić program darmowych posiłków dla uczniów. – Z całą pewnością JST będą ograniczać fundusz nagród, dodatki funkcyjne i motywacyjne nauczycieli – oceniła “S”. 

Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ “Solidarność” zaproponowała, aby najpierw przeprowadzić program pilotażowy w wybranych gminach i przygotować się do tej zmiany stopniowo m.in. opracowując rozporządzenia wykonawcze określające standardy żywieniowe, kadrowe i sanitarne dla szkół. Projekt powinien być również przeprowadzony we współpracy i dialogu z partnerami społecznymi. 


 

POLECANE
Ojciec paktu senackiego prawicy. Jakubiak wskazał nazwisko z ostatniej chwili
"Ojciec paktu senackiego prawicy". Jakubiak wskazał nazwisko

Marek Jakubiak wskazuje, że Karol Nawrocki mógłby zostać pośrednikiem w budowie paktu senackiego i jednej listy prawicy.

Pekin ogłosił sankcje na 20 firm zbrojeniowych z USA za sprzedaż broni Tajwanowi z ostatniej chwili
Pekin ogłosił sankcje na 20 firm zbrojeniowych z USA za sprzedaż broni Tajwanowi

Ministerstwo spraw zagranicznych Chin poinformowało w piątek o nałożeniu sankcji na 10 obywateli USA i 20 amerykańskich firm zbrojeniowych za sprzedaż broni Tajwanowi. Kwestia Tajwanu stanowi czerwoną linię w relacjach między Chinami i USA - dodał resort, cytowany przez agencję Reutera.

Marznące opady deszczu powodujące gołoledź w 13 województwach. Komunikat IMGW z ostatniej chwili
Marznące opady deszczu powodujące gołoledź w 13 województwach. Komunikat IMGW

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w piątek ostrzeżenia I stopnia przed marznącymi opadami deszczu powodującymi gołoledź dla 13 województw.

Rosyjscy dowódcy wydają rozkazy pod wpływem alkoholu z ostatniej chwili
Rosyjscy dowódcy wydają rozkazy pod wpływem alkoholu

Jak poinformował portal polsatnews.pl, szeregowi rosyjscy żołnierze narzekają na dowódców, którzy wydają rozkazy pod wpływem alkoholu. Z informacji ujawnionych przez ukraiński ruch oporu Atesz wynika, że nietrzeźwi oficerowie doprowadzają podległą im jednostkę do ogromnych strat na froncie.

Policja: Dotychczas odnaleziono siedem balonów, które wleciały nad Polskę z Białorusi z ostatniej chwili
Policja: Dotychczas odnaleziono siedem balonów, które wleciały nad Polskę z Białorusi

Policja podała, że do tej pory odnalezionych zostało siedem najprawdopodobniej tzw. balonów przemytniczych, które w Wigilię wleciały nad Polskę z kierunku Białorusi. Cztery na terenie województwa podlaskiego i trzy na terenie województwa lubelskiego.

Axios: W niedzielę Trump spotka się z Zełenskim na Florydzie z ostatniej chwili
Axios: W niedzielę Trump spotka się z Zełenskim na Florydzie

Prezydent USA Donald Trump spotka się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w niedzielę w swojej posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie - podał w piątek dziennikarz portalu Axios Barak Ravid w serwisie X, powołując się na wysokiego rangą przedstawiciela władz Ukrainy.

„Kommiersant”: Putin powiedział, że może być otwarty na częściową wymianę terytoriów z Ukrainą z ostatniej chwili
„Kommiersant”: Putin powiedział, że może być otwarty na częściową wymianę terytoriów z Ukrainą

Przywódca Rosji Władimir Putin na spotkaniu z grupą czołowych biznesmenów powiedział, że może być otwarty na wymianę części terytoriów kontrolowanych przez wojska rosyjskie na Ukrainie, podkreślił jednak, że chce całego Donbasu - poinformował w piątek dziennik „Kommiersant”.

Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec gorące
Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec

Szef EPP Manfred Weber opowiada się za wysłaniem na Ukrainę niemieckich żołnierzy. Liczy też na to, że europejska armia będzie pod niemieckim przywództwem.

Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat gorące
Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat

„EUROPEJSKA BROŃ NUKLEARNA MOŻE WPAŚĆ W RĘCE ISLAMISTÓW JUŻ ZA 15 LAT” - napisał na platformie X doradca prezydenta ds. europejskich dr Jacek Saryusz-Wolski powołując się na słowa wiceprezydenta USA JD Vance'a.

Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości z ostatniej chwili
Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek rano w serwisie X, że „w niedalekiej przyszłości” spotka się z przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Wiele kwestii może się rozstrzygnąć jeszcze przed końcem roku – dodał.

REKLAMA

Ile będą kosztować darmowe posiłki w szkołach? Solidarność policzyła koszty

Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ “Solidarność” wydała opinie na temat projektu ustawy gwarantującego darmowy posiłek w szkołach podstawowych. Projekt przygotowali politycy partii Razem. Wedle wyliczeń związkowców, koszty takiego programu mogą sięgnąć nawet 14-15 mld złotych rocznie.
stołówka
stołówka / fot. pixabay

Co musisz wiedzieć: 

  • We wrześniu partia Razem zaprezentowała projekt ustawy mający zapewnić uczniom szkół podstawowych jeden bezpłatny posiłek, niezależnie od sytuacji finansowej rodziny. 
  • Oświatowa Solidarność wyliczyła, ile kosztowałoby wprowadzenie tego programu do polskich szkół zarówno w skali kraju, jak i pojedynczej placówki. 
  • Zdaniem związkowców, darmowe posiłki w szkołach od września 2026 r. to nierealna perspektywa. Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ “S” zaproponowała najpierw przeprowadzenie pilotażu w wybranych gminach. 

 

Koszty posiłków 

Do Sejmu wpłynął projekt ustawy, którego celem jest zagwarantowanie uczniom szkoły podstawowej jednego ciepłego posiłku w szkole. Inicjatywę zgłosił klub parlamentarny Razem

Oświatowa Solidarność postanowiła skalkulować, ile kosztowałby ten program przy założeniu, że koszt jednego posiłku wyniósłby 10 zł, nauka szkolna 180 dni, a utrzymanie zaplecza i personelu kształtowałoby się na poziomie 20 procent wartości posiłków. 

Z wyliczeń związkowców wynika, że dla szkoły podstawowej liczącej 300 uczniów darmowe posiłki w ciągu roku szkolnego pochłonęłyby ok. 648 tysięcy złotych, natomiast w przypadku placówki z 1000 uczniów koszty wzrosłyby do ok. 2,16 mln zł. 

 

Przygotowanie kuchni i stołówek 

Do tego należy doliczyć koszty modernizacji kuchni i stołówki, co małą szkołę (300 uczniów) kosztowałoby od 200 do 400 tysięcy złotych, a dużą od miliona do 1,5 mln zł. 

Zgodnie z danymi MEN z 2022 roku, które przytoczyli związkowcy, od 35 do 40 procent szkół podstawowych nie posiada stołówki ani zaplecza kuchennego umożliwiającego przygotowanie posiłków na miejscu. 

Koszty programu dla całego kraju, a więc 6,5 mln uczniów szkół podstawowych, oświatowa Solidarność oszacowała na 11,7 mld zł, a uwzględniając koszty mediów i personelu od 14 do 15 mld zł. 

– Dla porównaniu, roczny wzrost środków przeznaczonych na zadania oświatowe w 2026 roku ma wynieść około 9 mld zł, co oznacza, że wdrożenie programu bez zwiększenia dochodów JST wymagałoby podwojenia wydatków na edukację w skali państwa – zaznaczyła Solidarność

Działacze “S” dodali przy tym, że wejście w życie programu od 1 września 2026 roku jest “nierealne” w świetle niezbędnych inwestycji i przygotowań organizacyjnych. 

 

Kto za to zapłaci? 

Związkowcy podnieśli też kwestię sfinansowania programu przez władze centralne i samorządowe. 

– Zgodnie z projektem ministerstwo zapewni tylko środki na tzw. “wsad do kotła”, a jednostki samorządu terytorialnego będą zmuszone do finansowania reszty programu z własnych dochodów (przygotowanie kuchni i stołówki, zatrudnienie kucharzy, intendentów i pomocy), co może doprowadzić do ograniczenia finansowania innych zadań oświatowych w tym utrzymania szkół, remontów i zatrudnienia innych pracowników obsługi. KSOiW wskazuje, że w dotychczasowej praktyce budżetowej subwencja oświatowa nie pokrywa w pełni kosztów bieżącej działalności szkół, a wprowadzenie nowego zadania bez jasnego mechanizmu finansowania stanowi poważne ryzyko destabilizacji finansów JST – czytamy w opinii oświatowej Solidarności

W ocenie Związku spowoduje to, że samorządy będą przesuwać środki z innych zadań oświatowych, takich jak wynagrodzenia i dodatki dla nauczycieli, aby wprowadzić program darmowych posiłków dla uczniów. – Z całą pewnością JST będą ograniczać fundusz nagród, dodatki funkcyjne i motywacyjne nauczycieli – oceniła “S”. 

Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ “Solidarność” zaproponowała, aby najpierw przeprowadzić program pilotażowy w wybranych gminach i przygotować się do tej zmiany stopniowo m.in. opracowując rozporządzenia wykonawcze określające standardy żywieniowe, kadrowe i sanitarne dla szkół. Projekt powinien być również przeprowadzony we współpracy i dialogu z partnerami społecznymi. 



 

Polecane