Stanisław "Seaman" Januszewski: Kiedy minister odchodzi, nie zatrzymuj go siłą...

Polska jest o niebo ważniejsza od największego nawet Polaka i tym chyba kierował się Jarosław Kaczyński, kiedy dokonywał takiego, a nie innego rozstrzygnięcia wyniszczającego PiS sporu pomiędzy Pałacem a MON-em.
/ screen YouTube
Nie ma co już wojować. Idziemy dalej! Polska przed nami, musimy być lepsi, bardziej profesjonalni! Nie wpychajmy Pana Prezydenta w objęcia wrogów, nie porównywajmy do agentów i takich złych ludzi jak Wałęsa” – napisał wczoraj prof. Sławomir Cenckiewicz, a ja polecam te słowa ku opamiętaniu bezkrytycznych fanów Antoniego Macierewicza.

Antoni Macierewicz bywał wielki, nawet często bywał. Ale jest tylko człowiekiem. To jego ambicja i upór wywołała niszczący konflikt  w obozie władzy. Na domiar złego odniosłem wrażenie, że minister nie zamierzał go przerwać, wręcz przeciwnie, wyglądało, jakby go podsycał. To się musiało skończyć, jeśli Dobra Zmiana miała przetrwać.

Opinia Sławomira Cenckiewicza jest wagi ciężkiej – niewielu ludzi w Polsce tak blisko z Antonim Macierewiczem współpracowało, znało go tak dobrze i w sensie merytorycznym tak wiele mu zawdzięczało. Jeśli więc Cenckiewicz zdobył się na taki dystans do kwestii zdymisjonowania AM, to powinno dać do myślenia każdemu, nie tylko jego bezkrytycznym wielbicielom.

Polska jest o niebo ważniejsza od największego nawet Polaka i tym chyba kierował się Jarosław Kaczyński, kiedy dokonywał takiego, a nie innego rozstrzygnięcia wyniszczającego PiS sporu pomiędzu Pałacem a MON-em.  Pisząc to, co napisał, Cenckiewicz musiał mieć pewność, że odchodzący minister nie zamierza rozbijać Zjednoczonej Prawicy. Raczej na pewno to wiedział.

Ze zrozumieniem przyjęliśmy fakt, że Kaczyński nie pretenduje do premierostwa, gdyż to osłabiało szanse obozu PiS na zwycięstwo wyborcze w 2015 roku. Analogiczna jest sytuacja z Macierewiczem -  z nim w rządzie i na świeczniku nie ma szans na zdobycie większości konstytucyjnej w następnych wyborach. Żadnych szans na przyciągnięcie znaczącej ilości nowych wyborców. A na współpracę Kukiza nie ma co liczyć, to mrzonki. Ta rekonstrukcja i w takiej formie była wręcz konieczna.

Jest też dowód „negatywny” – po ogłoszeniu zmian w polskim rządzie, Donald Tusk wściekle zaatakował Polskę. Bowiem im lepiej dla Polski, tym gorzej dla ambicji Tuska. On wie, co się święci, nie można mu odmówić politycznego nosa.  On zdaje sobie sprawę, że PiS zrobił pierwszy, ale wielki krok na drodze ku nowej konstytucji. A jak ktoś inny zauważył, ta rekonstrukcja sprawiła, że wczoraj świat zawalił się na głowę totalnej opozycji.
 

 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego

W nowym rozkładzie jazdy, który zacznie obowiązywać 14 grudnia, będzie więcej regionalnych połączeń kolejowych, m.in. z Olsztyna do Działdowa i Elbląga - przekazał w sobotę Urząd Marszałkowski w Olsztynie. Na finansowanie transportu kolejowego samorząd województwa przeznacza ponad 100 mln zł rocznie.

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zamierza umieścić najpoważniejsze ostrzeżenie na szczepionkach przeciwko COVID-19 Wiadomości
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zamierza umieścić najpoważniejsze ostrzeżenie na szczepionkach przeciwko COVID-19

Amerykańska FDA planuje dodać ostrzeżenie w czarnej ramce (black box warning) do szczepionek przeciwko COVID-19. To najpoważniejsze ostrzeżenie agencji, stosowane przy ryzyku śmierci, poważnych reakcji czy niepełnosprawności.

„Prowadzi nas z uśmiechem w przepaść”. Ostre podsumowanie dwóch lat rządów Tuska Wiadomości
„Prowadzi nas z uśmiechem w przepaść”. Ostre podsumowanie dwóch lat rządów Tuska

W sobotę, 13 grudnia 2025 roku, mijają dokładnie dwa lata od zaprzysiężenia koalicyjnego rządu Donalda Tuska - złożonego z KO, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy. Z tej okazji Sławomir Mentzen, lider Konfederacji, opublikował na X ostrą krytykę premiera i jego ekipy. „Ten rząd jest dokładnie taki, jakiego można było się spodziewać po Tusku - leniwy i pozbawiony ambicji” - napisał.

Działaczka białoruskiej opozycji: Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia z ostatniej chwili
Działaczka białoruskiej opozycji: Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia

Mieszkająca we Włoszech białoruska działaczka opozycyjna Julia Juchno poinformowała w sobotę PAP, że dziennikarz przebywający w białoruskim więzieniu Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia i dlatego nie znalazł się na liście osób uwolnionych przez reżim Łukaszenki.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północna Europa oraz Wyspy Brytyjskie pozostaną pod wpływem głębokiego niżu islandzkiego. Również północno-zachodnia Rosja będzie w obszarze niżu. Natomiast południowa, centralna części kontynentu oraz większość zachodniej Europy będą pod wpływem rozległego wyżu z centrami nad Alpami oraz Bałkanami. Polska pozostanie w obszarze przejściowym pomiędzy wyżej wspomnianym wyżem a niżem islandzkim. Będziemy w dość ciepłym powietrzu polarnym morskim.

Bundeswehra na wschodniej granicy Polski. Niemieckie media ujawniają plany z ostatniej chwili
Bundeswehra na wschodniej granicy Polski. Niemieckie media ujawniają plany

Niemieckie media informują o planowanym zaangażowaniu Bundeswehry we wzmocnienie wschodniej granicy Polski. Żołnierze mają uczestniczyć w działaniach inżynieryjnych w ramach polskiej operacji ochronnej, której celem jest zabezpieczenie granicy z Białorusią i Rosją. Misja ma rozpocząć się w kwietniu 2026 roku i potrwać kilkanaście miesięcy.

Szczęsny poza kadrą na mecz z Osasuną. Klub zdradził przyczynę Wiadomości
Szczęsny poza kadrą na mecz z Osasuną. Klub zdradził przyczynę

FC Barcelona opublikowała kadrę na sobotnie ligowe starcie z Osasuną, a w gronie powołanych nie znalazł się Wojciech Szczęsny. Absencja polskiego bramkarza od razu wzbudziła emocje wśród kibiców, ale klub szybko wyjaśnił sytuację.

Zignorował zimowe warunki w Tatrach. Skończyło się groźnym upadkiem Wiadomości
Zignorował zimowe warunki w Tatrach. Skończyło się groźnym upadkiem

Turysta, który wybrał się w Tatry bez zimowego wyposażenia, przeżył wyjątkowo groźny wypadek. Na zboczach Małego Giewontu spadł ze szlaku na odcinku „Żleb z Progiem”, pokonując w dół ponad 100 metrów. Jak poinformowało Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, mężczyzna doznał obrażeń, ale jego stan nie okazał się tragiczny.

Ewakuacja pociągu Przemyśl–Kijów. Składem jechało blisko 500 pasażerów z ostatniej chwili
Ewakuacja pociągu Przemyśl–Kijów. Składem jechało blisko 500 pasażerów

Ok. 480 osób ewakuowano z pociągu relacji Przemyśl-Kijów po tym, jak służby dowiedziały się o potencjalnym zagrożeniu dla pasażerów. W pociągu nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów - podała policja, która wcześniej otrzymała zgłoszenie o możliwym podejrzanym pakunku na pokładzie.

Niemiecki przemysł z ulgami w zakresie cen energii i emisji CO2? gorące
Niemiecki przemysł z ulgami w zakresie cen energii i emisji CO2?

Jak podała na platformie X ekspert ds. Niemiec Aleksandra Fedorska powołując się na portal Table.Media, federalna minister gospodarki Katherina Reiche zapowiedziała niemieckiemu przemysłowi chemicznemu ulgi w zakresie cen energii elektrycznej i certyfikatów emisji CO₂. Niemcy chcą uzyskać zgodę Komisji Europejskiej na te rozwiązania.

REKLAMA

Stanisław "Seaman" Januszewski: Kiedy minister odchodzi, nie zatrzymuj go siłą...

Polska jest o niebo ważniejsza od największego nawet Polaka i tym chyba kierował się Jarosław Kaczyński, kiedy dokonywał takiego, a nie innego rozstrzygnięcia wyniszczającego PiS sporu pomiędzy Pałacem a MON-em.
/ screen YouTube
Nie ma co już wojować. Idziemy dalej! Polska przed nami, musimy być lepsi, bardziej profesjonalni! Nie wpychajmy Pana Prezydenta w objęcia wrogów, nie porównywajmy do agentów i takich złych ludzi jak Wałęsa” – napisał wczoraj prof. Sławomir Cenckiewicz, a ja polecam te słowa ku opamiętaniu bezkrytycznych fanów Antoniego Macierewicza.

Antoni Macierewicz bywał wielki, nawet często bywał. Ale jest tylko człowiekiem. To jego ambicja i upór wywołała niszczący konflikt  w obozie władzy. Na domiar złego odniosłem wrażenie, że minister nie zamierzał go przerwać, wręcz przeciwnie, wyglądało, jakby go podsycał. To się musiało skończyć, jeśli Dobra Zmiana miała przetrwać.

Opinia Sławomira Cenckiewicza jest wagi ciężkiej – niewielu ludzi w Polsce tak blisko z Antonim Macierewiczem współpracowało, znało go tak dobrze i w sensie merytorycznym tak wiele mu zawdzięczało. Jeśli więc Cenckiewicz zdobył się na taki dystans do kwestii zdymisjonowania AM, to powinno dać do myślenia każdemu, nie tylko jego bezkrytycznym wielbicielom.

Polska jest o niebo ważniejsza od największego nawet Polaka i tym chyba kierował się Jarosław Kaczyński, kiedy dokonywał takiego, a nie innego rozstrzygnięcia wyniszczającego PiS sporu pomiędzu Pałacem a MON-em.  Pisząc to, co napisał, Cenckiewicz musiał mieć pewność, że odchodzący minister nie zamierza rozbijać Zjednoczonej Prawicy. Raczej na pewno to wiedział.

Ze zrozumieniem przyjęliśmy fakt, że Kaczyński nie pretenduje do premierostwa, gdyż to osłabiało szanse obozu PiS na zwycięstwo wyborcze w 2015 roku. Analogiczna jest sytuacja z Macierewiczem -  z nim w rządzie i na świeczniku nie ma szans na zdobycie większości konstytucyjnej w następnych wyborach. Żadnych szans na przyciągnięcie znaczącej ilości nowych wyborców. A na współpracę Kukiza nie ma co liczyć, to mrzonki. Ta rekonstrukcja i w takiej formie była wręcz konieczna.

Jest też dowód „negatywny” – po ogłoszeniu zmian w polskim rządzie, Donald Tusk wściekle zaatakował Polskę. Bowiem im lepiej dla Polski, tym gorzej dla ambicji Tuska. On wie, co się święci, nie można mu odmówić politycznego nosa.  On zdaje sobie sprawę, że PiS zrobił pierwszy, ale wielki krok na drodze ku nowej konstytucji. A jak ktoś inny zauważył, ta rekonstrukcja sprawiła, że wczoraj świat zawalił się na głowę totalnej opozycji.
 


 

Polecane