„Święci” Scorsesego mają być odpowiedzią na kryzys wiary
Co musisz wiedzieć:
- 16 listopada br na stacji Fox Nation odbyła się premiera drugiego sezonu serialu dokumentalno-fabularnego „The Saints”;
- Stworzony przez Mattiego Leshema i rozwinięty przez Martina Scorsesego opowie m.in. historie życia św. Patryka, św. Piotra, św. Tomasza Becketa i św. Karola Acutisa.
- Leshem wyznał, że stworzył ów serial w odpowiedzi na kryzys wiary i trudne czasy dla młodych ludzi. - To czas, by skierować się do wnętrza i spróbować odnaleźć wiarę- stwierdził;
- Producent dodał także, ze pragnie, by po obejrzeniu serialu ludzie wierzący rozpalili wiarę, a ateiści zaczęli zadawać sobie pytania.
Stworzony przez Mattiego Leshema i rozwinięty przez Martina Scorsesego, katolika, serial będzie publikował nowe odcinki co tydzień – od 16 listopada do 7 grudnia. Pierwszy sezon obejmował epizody o św. Marii Magdalenie, św. Mojżeszu Etiopczyku, św. Franciszku z Asyżu, św. Maksymilianie Kolbem, św. Joannie d’Arc, św. Janie Chrzcicielu i św. Sebastianie.
Inspiracja z własnych doświadczeń
Leshem, który współtworzył firmę produkcyjną skupioną na historii Żydów oraz dialogu judeochrześcijańskim, powiedział agencji CNA, że inspiracja do stworzenia serii wzięła się z jego własnych doświadczeń i z tego, jak mocno poruszały go historie świętych.
W wieku 10-15 lat Leshem uczęszczał do katolickiej szkoły w Kopenhadze, prowadzonej przez siostry asumpcjonistki. Choć jego ojciec był ambasadorem Izraela, a w mieście działała szkoła żydowska, wybrał szkołę katolicką, „bo była najlepsza”.
- Byłem wystawiony na te wszystkie opowieści i byłem nimi naprawdę poruszony… A potem, gdy dorosłem i zostałem filmowcem, pomyślałem, że to niesamowite historie o człowieczeństwie – historie świętych i tego, jak to jest być kimś, kto jest gotów, w wielu przypadkach, oddać życie za to, w co wierzy – powiedział. - Czułem też, że właśnie teraz szczególnie potrzebujemy historii o wierze. I stąd wzięła się inspiracja – dodał.
- Niemcy z najwyższą liczbą podpaleń kościołów w Europie
- "Gdy świat szuka znaków nadziei". Papież składa wizytę w Asyżu
- Zespół Ekspertów KEP ds. Bioetycznych o chrzcie osób poczętych metodą in vitro
- Rekolekcje polskich biskupów na Jasnej Górze: Polecamy Maryi Kościół i Ojczyznę
- Archidiecezja warszawska przeprasza wiernych za zgorszenie wywołane bulwersującym incydentem
- Leon XIV w mocnym przemówieniu do biskupów: Kościół potrzebuje stale się odnawiać
- Biskup Kopenhagi apeluje do UE o przeciwdziałanie nienawiści wobec chrześcijan
- Atak na katolicką szkołę w Nigerii. Uprowadzono grupę uczniów
Serial na duchowy kryzys
Leshem wyjaśnił, że uważa taki serial za potrzebny, ponieważ „media społecznościowe rozbiły społeczeństwo na kawałki – duchowo, politycznie, zwłaszcza wśród młodych ludzi. Myślę, że przeżywamy duchowy kryzys. To naprawdę trudny czas dla młodych ludzi, którzy nieustannie porównują się z innymi w internecie. To czas, by skierować się do wnętrza i spróbować odnaleźć wiarę. A wielkie monoteistyczne tradycje religijne to jest właśnie to, do czego wracamy wciąż na nowo”.
Acutis
Jedną z postaci drugiego sezonu, którą Leshem uważa za szczególnie bliską współczesności, jest św. Karol Acutis – pierwszy kanonizowany millenials. - To piękne, że Karol był pod wieloma względami zwykłym nastolatkiem, a jednocześnie miał głęboką, duchową więź z Chrystusem od wczesnych lat. Wiedział, że jego relacja z Chrystusem jest wyjątkowa – powiedział Leshem.
Filmowiec wspomina odwiedziny w Asyżu, w kościele, gdzie spoczywa ciało Acutisa, i widok setek uczniów ustawionych w kolejce, by zobaczyć młodego świętego.
- To było niesamowite doświadczenie – wyznał. – Chcieliśmy opowiedzieć historię współczesnego więtego. A myślę, że Karol jest świetnym przykładem odradzającej się wiary, którą mam nadzieję, obserwujemy.
By wierzący rozpalili wiarę, a ateiści zadawali pytania
Jeśli chodzi o to, jak jego żydowska wiara została dotknięta przez pracę nad historiami katolickich świętych, Leshem powiedział: - Czuję się zaszczycony, że codziennie toczę najbardziej istotną rozmowę, jaką można prowadzić – bo pracuję w świecie świętych. Czczę świętych i rozumiem ich świętość.
Zauważył, że „wielu naszych świętych to Żydzi” – wskazując choćby świętych Piotra i Pawła – i starając się „wnosić autentyczność z własnej tradycji”. - Żyję w świecie, w którym rozumiem przymierze judaizmu i rozumiem przesłanie Chrystusa. To wszystko tworzy spójną całość – powiedział.
Zapytany, co chciałby, aby widzowie wynieśli z filmowej serii, Leshem odpowiedział: „Chcę, by wierzący na nowo rozpalili swoją wiarę i chcę, by każdy ateista, który obejrzy serial, poczuł zainteresowanie i skłonność do refleksji. Każdy potrzebuje w coś wierzyć. Myślę, że trudno jest być wierzącym, ale jeszcze trudniej jest być ateistą. Mam nadzieję, że nasza seria zainspiruje wszystkich – gdziekolwiek znajdują się na mapie wiary”.
o. jj




