Sześć lat temu w Łodzi Ryszard Cyba [PO] wtargnął do siedziby PiS i zastrzelił Marka Rosiaka

6 lat temu, 19 października 2010 roku w biurze poselskim PiS w Łodzi Marek Rosiak został zabity strzałami z broni palnej przez Ryszarda Cybę – byłego członka Platformy Obywatelskiej. Napastnik nożem ranił drugiego pracownika biura Pawła Kowalskiego. Za tę zbrodnię został skazany na karę dożywotniego więzienia.
prawy72 Sześć lat temu w Łodzi Ryszard Cyba [PO] wtargnął do siedziby PiS i zastrzelił Marka Rosiaka
prawy72 / twitter.com; youtube.com
Do zbrodni doszło 19 października 2010 roku. Jak ustalono, Cyba wtargnął do biura europosła Janusza Wojciechowskiego oraz posła na Sejm RP Jarosława Jagiełły w Łodzi. Były działacz PO wystrzelił niemal cały magazynek w kierunku Marka Rosiaka, asystenta Wojciechowskiego. Później broń została wycelowana w Pawła Kowalskiego, który był pracownikiem Jagiełły. Pistolet nie wystrzelił i Cyba rzucił się na Kowalskiego z paralizatorem. Wyciągnął nóż myśliwski i z zimną krwią wielokrotnie ugodził nim swoją ofiarę.

Morderca został obezwładniony przez strażników miejskich. Krzyczał, że chciał pozabijać „wszystkich PiS-owców".

Cyba został skazany na dożywocie.

28 października 2010 roku po mszy św. w Archikatedrze Łódzkiej Rosiak został pochowany na Starym Cmentarzu w Łodzi. W pierwszą rocznicę jego śmierci – 19 października 2011 r. została odsłonięta tablica upamiętniająca jego osobę na budynku biura poselskiego PiS w Łodzi, gdzie doszło do zamachu.

Marek Rosiak był pracownikiem biura poselskiego posła do Parlamentu Europejskiego Janusza Wojciechowskiego i jego asystentem. Wcześniej był działaczem pierwszej „Solidarności”. Był mężem byłej wiceprezydent Łodzi Haliny Rosiak, miał z nią dorosłego syna. Miał 62 lata.

Marcin Mastelarek, były rzecznik PiS, był świadkiem tych wydarzeń:

- Spotkałem tutaj pana Marka Rosiaka o godzinie 10. Otworzył mi drzwi. W środku był także pan Paweł Kowalski. Kilkanaście minut później przyszło jeszcze dwóch kolegów z młodzieżówki. Rozmawialiśmy. Po godzinie 10.30 przenieśliśmy sie z sekretariatu. Pan Marek Rosiak był z nami, przyszedł na kilka minut do tego pokoju, rozmawiał. Po czym wyszedł. Minęło kilka minut, po czym usłyszałem serię 6, 8 strzałów. Tuż po Sebastian wybiegł z tego biura, siedział najbliżej, jak się później okazało pobiegł na posterunek straży miejskiej. Ja nie wiedziałem co się dzieje, próbowałem to sobie jakoś zracjonalizować, padliśmy na ziemię. Spojrzałem w okno, czy to ktoś na zewnątrz strzela. Zacząłem się zastanawiać, czy to jest jakiś napad, nie wiedzieliśmy co się dzieje. Pojawili się strażnicy miejcy, były krzyki, wzywanie policji. Wtedy zorientowaliśmy się, ze te strzały padły na pewno gdzieś w biurze, ale nie wiedzieliśmy gdzie.




TVP Info, Niezalezna.pl

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy z ostatniej chwili
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy

Sąd Najwyższy oddalił wniosek kasacyjny w sprawie dwóch młodych mężczyzn skazanych za rozbój i pobicie obywateli Szwecji. Jednym z nich był wnuk byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Bartłomiej W. odbywa karę 4 lat więzienia.

PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi? z ostatniej chwili
PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi?

Europarlament przyjął w środę przepisy, które mają wzmocnić walkę z praniem brudnych pieniędzy w UE. Jeśli zatwierdzi je Rada UE, zakaz płatności gotówką powyżej określonej kwoty zostanie wprowadzony.

Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO] z ostatniej chwili
Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO]

Japończyk Ryoyu Kobayashi ustanowił nieoficjalny rekord świata w długości lotu narciarskiego, osiągając odległość 291 metrów na specjalnie przygotowanej skoczni na zboczu wzgórza Hlidarfjall w miejscowości Akureyri na Islandii.

Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit z ostatniej chwili
Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit

„Pani Hennig-Kloska zapominała złożyć wniosek o notyfikacje pomocy dla przedsiębiorców. Innymi słowy ceny prądu dla przedsiębiorców będą noLimit” – alarmuje były premier Mateusz Morawiecki.

Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy z ostatniej chwili
Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy

„Ponieważ sprawa się rozlewa po dziennikarzach (rozmaitych barw i orientacji) pragnę odnieść się do ujawnionych już informacji” – pisze mec. dr Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.

Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą z ostatniej chwili
Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą

– Jedyne moje przesłanie do funkcjonariuszy służb antykorupcyjnych w naszym kraju było takie: walić w złodziei niezależnie od tego, do jakiego ugrupowania się przykleili – mówił na antenie RMF były szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody z ostatniej chwili
Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – mówił w Sejmie minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie. Dodał, że lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna.

Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie

„Pozycja Polski w NATO daje jej ogromny wpływ na sojuszników. Mówi się, że dyplomaci odegrali ważną rolę w porozumieniu USA w sprawie miliardowej pomocy dla Ukrainy. W przeciwieństwie do swoich europejskich sojuszników Warszawa ma do dyspozycji ważny zestaw instrumentów” – pisze niemiecki „Die Welt”.

Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność z ostatniej chwili
Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność

Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wystosował apel do członków i sympatyków NSZZ „Solidarność”, w którym wzywa do obecności na demonstracji, jaką Solidarność i Solidarność RI organizują 10 maja w Warszawie.

„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku z ostatniej chwili
„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku

Na platformie społecznościowej TikTok w Niemczech pojawiają się fake'owe materiały promujące informację, jakoby 24 kwietnia miał miejsce „National Rape Day” [Narodowy Dzień Gwałtu – red.], w którym napaści seksualne na kobiety i dziewczynki rzekomo pozostają bezkarne. Sprawa wzbudziła reakcję berlińskich władz.

REKLAMA

Sześć lat temu w Łodzi Ryszard Cyba [PO] wtargnął do siedziby PiS i zastrzelił Marka Rosiaka

6 lat temu, 19 października 2010 roku w biurze poselskim PiS w Łodzi Marek Rosiak został zabity strzałami z broni palnej przez Ryszarda Cybę – byłego członka Platformy Obywatelskiej. Napastnik nożem ranił drugiego pracownika biura Pawła Kowalskiego. Za tę zbrodnię został skazany na karę dożywotniego więzienia.
prawy72 Sześć lat temu w Łodzi Ryszard Cyba [PO] wtargnął do siedziby PiS i zastrzelił Marka Rosiaka
prawy72 / twitter.com; youtube.com
Do zbrodni doszło 19 października 2010 roku. Jak ustalono, Cyba wtargnął do biura europosła Janusza Wojciechowskiego oraz posła na Sejm RP Jarosława Jagiełły w Łodzi. Były działacz PO wystrzelił niemal cały magazynek w kierunku Marka Rosiaka, asystenta Wojciechowskiego. Później broń została wycelowana w Pawła Kowalskiego, który był pracownikiem Jagiełły. Pistolet nie wystrzelił i Cyba rzucił się na Kowalskiego z paralizatorem. Wyciągnął nóż myśliwski i z zimną krwią wielokrotnie ugodził nim swoją ofiarę.

Morderca został obezwładniony przez strażników miejskich. Krzyczał, że chciał pozabijać „wszystkich PiS-owców".

Cyba został skazany na dożywocie.

28 października 2010 roku po mszy św. w Archikatedrze Łódzkiej Rosiak został pochowany na Starym Cmentarzu w Łodzi. W pierwszą rocznicę jego śmierci – 19 października 2011 r. została odsłonięta tablica upamiętniająca jego osobę na budynku biura poselskiego PiS w Łodzi, gdzie doszło do zamachu.

Marek Rosiak był pracownikiem biura poselskiego posła do Parlamentu Europejskiego Janusza Wojciechowskiego i jego asystentem. Wcześniej był działaczem pierwszej „Solidarności”. Był mężem byłej wiceprezydent Łodzi Haliny Rosiak, miał z nią dorosłego syna. Miał 62 lata.

Marcin Mastelarek, były rzecznik PiS, był świadkiem tych wydarzeń:

- Spotkałem tutaj pana Marka Rosiaka o godzinie 10. Otworzył mi drzwi. W środku był także pan Paweł Kowalski. Kilkanaście minut później przyszło jeszcze dwóch kolegów z młodzieżówki. Rozmawialiśmy. Po godzinie 10.30 przenieśliśmy sie z sekretariatu. Pan Marek Rosiak był z nami, przyszedł na kilka minut do tego pokoju, rozmawiał. Po czym wyszedł. Minęło kilka minut, po czym usłyszałem serię 6, 8 strzałów. Tuż po Sebastian wybiegł z tego biura, siedział najbliżej, jak się później okazało pobiegł na posterunek straży miejskiej. Ja nie wiedziałem co się dzieje, próbowałem to sobie jakoś zracjonalizować, padliśmy na ziemię. Spojrzałem w okno, czy to ktoś na zewnątrz strzela. Zacząłem się zastanawiać, czy to jest jakiś napad, nie wiedzieliśmy co się dzieje. Pojawili się strażnicy miejcy, były krzyki, wzywanie policji. Wtedy zorientowaliśmy się, ze te strzały padły na pewno gdzieś w biurze, ale nie wiedzieliśmy gdzie.




TVP Info, Niezalezna.pl


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe