„Teraz to mi się płakać chce”. Steczkowska nie kryła wzruszenia
Co musisz wiedzieć?
- Justyna Steczkowska reprezentowała Polskę na Eurowizji w 2025 roku.
- Zajęła 14. miejsce, zdobywając 156 punktów od jury i widzów.
- Udział w konkursie był dla niej dużym wyzwaniem emocjonalnym i zawodowym.
- Artystka podkreśla, że Eurowizja dała jej ważną lekcję i nowe doświadczenia.
Piosenkarka nie kryła wzruszenia
W niedzielę 28 grudnia Steczkowska była gościem programu „Pytanie na śniadanie”. W rozmowie z prowadzącymi podsumowała mijające miesiące i przyznała, że był to czas pełen wyzwań.
- 2025 r. był trudny emocjonalnie i zawodowo. W 2026 r. wchodzę z nową energią, z nowymi ludźmi, zaczęłam sama organizować koncerty, chcę się jeszcze czegoś w życiu nauczyć, mam dopiero 53 lata. Na naukę nigdy nie jest za późno - powiedziała.
Piosenkarka otwarcie mówiła o kulisach przygotowań do Eurowizji. Jak podkreśliła, udział w konkursie wymagał od niej pełnego zaangażowania i długiej pracy koncepcyjnej.
- Żeby unieść to wszystko, co się działo przed Eurowizją, po i w trakcie, to trzeba było zaangażować siebie w 100 proc. Najwięcej czasu zajmuje kreatywne myślenie, potem wykonać to już jest ok, bo możesz zlecić temu to, temu tamto i jakoś wszyscy grupą idą do przodu. Ale najpierw musisz to wymyślić, a to trwa i trwa. To było naprawdę bardzo dużo pracy
- wyznała.
W trakcie rozmowy Steczkowska wróciła także do momentu powrotu do Polski po konkursie. Jak przyznała, towarzyszył jej wtedy strach i poczucie porażki.
- Bałam się powrotu z tego względu, że pomyślałam, jednak z punktu widzenia oceny jury po prostu przegrałam i muszę się z tym pogodzić. A tu wracam, a tu po prostu jakaś... Po pierwsze powitanie na lotnisku, wpadam w gajomanię. Pomyślałam: „No tak, dlaczego ja nie jestem z siebie dumna, dlaczego ciągle się biję po głowie, skoro tyle lat pracuje”. Więc ja się też czegoś nauczyłam dzięki temu - mówiła.
Najbardziej wzruszający moment rozmowy nastąpił, gdy prowadzący zacytował słowa syna artystki, Leona:
„Mamo jesteś tak wielka, jak twoje marzenia, a swoje właśnie spełniłaś”.
Po tych słowach Steczkowska nie była w stanie powstrzymać emocji.
- Teraz to mi się płakać chce... No i super, po to jest rodzina
- dodała ze łzami w oczach.
- Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego
- Niesamowite widowisko nad Tatrami. IMGW udostępnił zdjęcia
- Widzowie mogą być rozczarowani. Zmiany w emisji popularnego serialu TVN "Na Wspólnej"
- Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego
- 30 grudnia ogólnopolski protest rolników przeciwko umowie UE z Mercosur
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- „Odciąć im tlen”. Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni Silesia
- Aktywistka obraziła prezydenta. Cięta riposta Pawłowicz: Na sutenerach najlepiej znają się ku...wy
- Akcja ratunkowa w Tatrach. Turysta utknął na skalnym filarze
Kim jest Justyna Steczkowska?
Justyna Steczkowska (ur. 2 sierpnia 1972 r. w Rzeszowie) jest polską wokalistką, kompozytorką, autorką tekstów, skrzypaczką i osobowością medialną. Okazjonalnie występuje także jako aktorka filmowa i teatralna, prezenterka telewizyjna. W wachlarzu jej zainteresowań mieści się także moda i fotografia.
Pochodzi z wielodzietnej i bardzo umuzykalnionej rodziny, a początki jej kariery sięgają pierwszej połowy lat 80., choć o prawdziwym przełomie można mówić dopiero w latach 90., zwłaszcza po jej zwycięstwie w programie poszukującym talentów „Szansa na sukces”. Swoją szansę Justyna Steczkowska wykorzystała znakomicie, brawurowo wykonując piosenkę zespołu Maanam „Boskie Buenos”. Od tamtej pory Steczkowska nieprzerwanie króluje na polskiej scenie, zdobywając liczne nagrody i świętując kolejne sukcesy. Jest laureatką licznych nagród muzycznych, w tym sześciu Fryderyków, dwóch Wiktorów, Superjedynki i Bursztynowego Słowika. Uhonorowana została także Brązowym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.




