Apostolis Anthimos [SBB] dla Tysol.pl: Zagraniczne wytwórnie muzyczne rządzą. Co tu zostało polskiego?

To co media oferują, ma coraz gorszy poziom - uważa w rozmowie z Tysol.pl multinstrumentalista, muzyk zespołu SBB Apostolis Anthimos.
 Apostolis Anthimos [SBB] dla Tysol.pl: Zagraniczne wytwórnie muzyczne rządzą. Co tu zostało polskiego?
/ Barbara Adamek
Jaką paralelę możemy  znaleźć na twojej najnowszej płycie „Parallel Words", która ujrzy światło dzienne 16 lutego?

Przede wszystkim jest inna instrumentalizacja moich starszych utworów. Jestem zadowolony z ich nowych wersji. Wychodzi całkiem inna muzyka. Więcej gram na bębnach. Od dawna chciałem wrócić do grania na perkusji, ale nigdy nie mogłem się pozbierać. W końcu się pozbierałem i nie jest źle.

Co ciebie skłoniło do powrotu do grania na bębnach?

Ja zawsze chciałem grać na bębnach. Nagrywałem z Tomkiem Stańko. Grałem na jam session z Patem Methenym. To on mi dał kopa, że pojechałem do Stanów i nagrałem płytę „ Days We Can't Forget”. Cały czas grałem jako drugi bębniarz, żeby zrobić show z Piotrowskim[perkusista SBB – przyp. BB]. Perkusja jest światem równoległym, który wciąż za mną chodzi. Perkusja była cały czas z boku. Doszedłem do wniosku, że wezmę młodych muzyków i jest zupełnie inna muzyka.

Czy jesteś zadowolony z tego w jakim kierunku idzie współczesna muzyka rozrywkowa?

Jestem zadowolony. Są teraz nowe kolory i trzeba wykonywać kolejne kroki.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Serwisy streamingowe, You Tube. Czy te narzędzia nie są ci obce?

Świat się zmienia. Internet wszedł bardzo mocno w muzykę.

Dobrze funkcjonujesz w tym świecie?

Medialnie jestem słaby. PR również jestem słaby. Chciałbym, żeby ktoś mi w końcu pomógł, bo ciągle się tym sam zajmowałem. Teraz mam wydawcę Metal Mind Productions i są ludzie, którzy mi pomagają. Zawsze jestem pozytywnie nastawiony do wszystkiego.

Nie boli cię to, że twoja muzyka nie jest na muzycznym piedestale, chociaż ma swoich wiernych fanów.

Numerki mówią za siebie, to one rządzą w muzyce. To co media oferują, ma coraz gorszy poziom. To co się dzieje wokół nas jest żartem. Naszą muzykę odtrącają. Dziś trzeba mieć dojścia do mediów. Jakbym miał dojścia do mediów, puszczaliby mnie trzy razy dziennie w telewizji, dziesięć razy w radiu, byłbym w kolorowych czasopismach, to byłoby inaczej. Ktoś musiałby wyłożyć 200 tysięcy złotych, żeby mnie popchać. Nie takie rzeczy się wypycha i robi się z tego coś co jest na topie. Świetny był tekst Tomka Pałasza: „ Wynieśli w górę bzdurę i modlą do niej się”.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

A z kim wolałbyś współpracować z discopolowcem czy z raperem?

Oczywiście, że z raperem. W disco polo nawet pół taktu mi nie przechodzi. Przepraszam, ale rzygać mi się chce.

Czy polskie państwo powinno wspierać rynek muzyczny?

Powinno. To jest kultura. Pokazujemy to światu. W Norwegii wspierają swoich muzyków i oni żyją jak pączki w maśle. Państwo sponsoruje im festiwale, załatwiają im wiele rzeczy. Oni są wszędzie. W Polsce jak jeden z drugim nagra płytę w ECM(jedna z największych wytwórni muzycznych wydająca głównie muzykę jazzową – przyp. red.) to ma fory. Wtedy muzycy ocierają się o świat i dostajesz przepustkę do lepszego, muzycznego świata. Jak zespół SBB grał wyłącznie w Polsce, to nie działo się nic specjalnego. Jak zaczęliśmy grać na Zachodzie, to już inaczej zaczęli o nas mówić.

Myślisz, że twoja muzyka przetrwa próbę czasu?

Myślę, że niektóre melodie zostaną. Do tej pory żadnej swojej płyty się nie wstydziłem. Robię, co mogę. Nie jestem wielkim kompozytorem, ale mam swój dźwięk, swoją nutę.

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#

Nie ubolewasz nad tym, że rozgłośnie Polskiego Radia grają zbyt mało polskiej muzyki?

Ubolewam. Niestety wielkie, zagraniczne wytwórnie muzyczne rządzą, a nie polskie. To już nie wiem, co tutaj zostało polskiego.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Awantura w TVP Info. Marek Czyż wyrwał mikrofon działaczowi Konfederacji z ostatniej chwili
Awantura w TVP Info. Marek Czyż wyrwał mikrofon działaczowi Konfederacji

Zaskakujące sceny w TVP Info. Prowadzący program Marek Czyż odebrał mikrofon młodemu działaczowi Konfederacji.

Ten sondaż nie spodoba się Tuskowi. Polacy odpowiedzieli z ostatniej chwili
Ten sondaż nie spodoba się Tuskowi. Polacy odpowiedzieli

13 października 2025 r. minęła druga rocznica wyborów parlamentarnych. Jak żyje się Polakom po niespełna dwóch latach rządów Donalda Tuska? Jedynie 12 proc pytanych odpowiedziało, że lepiej – wynika z sondażu Opinia24 dla RMF FM.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej w Lublinie wyda prawie 300 mln zł na nowy ośrodek i modernizację, by skrócić kolejki i poprawić leczenie onkologiczne – poinformował Samorząd Wójewództwa Lubelskiego.

To kolejne makabryczne odkrycie. Turyści natknęli się na fragmenty ludzkiego ciała Wiadomości
"To kolejne makabryczne odkrycie". Turyści natknęli się na fragmenty ludzkiego ciała

Makabryczne odkrycie w turystycznym kurorcie Saunton Sands w North Devon. Turyści natknęli się na fragmenty ludzkiego ciała częściowo przysypane piaskiem. Policja potwierdza, że wszczęto śledztwo i na miejscu pracują archeolodzy sądowi.

Pilny komunikat dla klientów PKO BP gorące
Pilny komunikat dla klientów PKO BP

PKO Bank Polski zwraca uwagę na problem oszustów podszywających się pod pracowników banku i przypomina, że jako klient tego banku nie musisz obawiać jeśli zastosujesz prosty sposób, który zawsze masz pod ręką.

Paweł Jędrzejewski: Żydzi mogą liczyć tylko na siebie tylko u nas
Paweł Jędrzejewski: Żydzi mogą liczyć tylko na siebie

Dwa lata po ataku Hamasu na Izrael, podczas którego terroryści zamordowali prawie 1200 Izraelczyków i porwali ponad 250, po reakcji świata widać, że Żydzi - tak jak było zawsze, przez tysiące lat - mogą liczyć tylko na siebie.

Mentzen ujawnił kulisy spotkania z Nawrockim: Jestem dobrej myśli z ostatniej chwili
Mentzen ujawnił kulisy spotkania z Nawrockim: Jestem dobrej myśli

Prezydent Karol Nawrocki spotkał się w poniedziałek ze Sławomirem Mentzenem. Rozmowa trwała około godziny i dotyczyła m.in. ustaw podatkowych oraz możliwego zbliżenia między Konfederacją a Prawem i Sprawiedliwością. Po spotkaniu Mentzen ocenił je jako konstruktywne i zapewnił, że jest "dobrej myśli".

Polska siatkówka w żałobie. Nie żyje Janusz Kaliński z ostatniej chwili
Polska siatkówka w żałobie. Nie żyje Janusz Kaliński

Środowisko siatkarskie obiegła tragiczna informacja. W wieku 63 lat zmarł Janusz Kaliński, który przez wiele lat prowadził mecze najwyższych lig w Polsce.

Spotkanie Trump–Zełenski. Są sprawy, których nie można omówić przez telefon z ostatniej chwili
Spotkanie Trump–Zełenski. "Są sprawy, których nie można omówić przez telefon"

Prezydenci USA i Ukrainy, Donald Trump i Wołodymyr Zełenski, będą w piątek w Białym Domu rozmawiać o tym, jaka broń powinna być dostarczona na Ukrainę i czy Amerykanie powinni przekazać Ukraińcom pociski manewrujące Tomahawk – napisał w poniedziałek Axios.

Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego

30 października w Warszawie finałowa gala VIII konkursu Mazowiecki Lider Cyfryzacji.

REKLAMA

Apostolis Anthimos [SBB] dla Tysol.pl: Zagraniczne wytwórnie muzyczne rządzą. Co tu zostało polskiego?

To co media oferują, ma coraz gorszy poziom - uważa w rozmowie z Tysol.pl multinstrumentalista, muzyk zespołu SBB Apostolis Anthimos.
 Apostolis Anthimos [SBB] dla Tysol.pl: Zagraniczne wytwórnie muzyczne rządzą. Co tu zostało polskiego?
/ Barbara Adamek
Jaką paralelę możemy  znaleźć na twojej najnowszej płycie „Parallel Words", która ujrzy światło dzienne 16 lutego?

Przede wszystkim jest inna instrumentalizacja moich starszych utworów. Jestem zadowolony z ich nowych wersji. Wychodzi całkiem inna muzyka. Więcej gram na bębnach. Od dawna chciałem wrócić do grania na perkusji, ale nigdy nie mogłem się pozbierać. W końcu się pozbierałem i nie jest źle.

Co ciebie skłoniło do powrotu do grania na bębnach?

Ja zawsze chciałem grać na bębnach. Nagrywałem z Tomkiem Stańko. Grałem na jam session z Patem Methenym. To on mi dał kopa, że pojechałem do Stanów i nagrałem płytę „ Days We Can't Forget”. Cały czas grałem jako drugi bębniarz, żeby zrobić show z Piotrowskim[perkusista SBB – przyp. BB]. Perkusja jest światem równoległym, który wciąż za mną chodzi. Perkusja była cały czas z boku. Doszedłem do wniosku, że wezmę młodych muzyków i jest zupełnie inna muzyka.

Czy jesteś zadowolony z tego w jakim kierunku idzie współczesna muzyka rozrywkowa?

Jestem zadowolony. Są teraz nowe kolory i trzeba wykonywać kolejne kroki.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Serwisy streamingowe, You Tube. Czy te narzędzia nie są ci obce?

Świat się zmienia. Internet wszedł bardzo mocno w muzykę.

Dobrze funkcjonujesz w tym świecie?

Medialnie jestem słaby. PR również jestem słaby. Chciałbym, żeby ktoś mi w końcu pomógł, bo ciągle się tym sam zajmowałem. Teraz mam wydawcę Metal Mind Productions i są ludzie, którzy mi pomagają. Zawsze jestem pozytywnie nastawiony do wszystkiego.

Nie boli cię to, że twoja muzyka nie jest na muzycznym piedestale, chociaż ma swoich wiernych fanów.

Numerki mówią za siebie, to one rządzą w muzyce. To co media oferują, ma coraz gorszy poziom. To co się dzieje wokół nas jest żartem. Naszą muzykę odtrącają. Dziś trzeba mieć dojścia do mediów. Jakbym miał dojścia do mediów, puszczaliby mnie trzy razy dziennie w telewizji, dziesięć razy w radiu, byłbym w kolorowych czasopismach, to byłoby inaczej. Ktoś musiałby wyłożyć 200 tysięcy złotych, żeby mnie popchać. Nie takie rzeczy się wypycha i robi się z tego coś co jest na topie. Świetny był tekst Tomka Pałasza: „ Wynieśli w górę bzdurę i modlą do niej się”.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

A z kim wolałbyś współpracować z discopolowcem czy z raperem?

Oczywiście, że z raperem. W disco polo nawet pół taktu mi nie przechodzi. Przepraszam, ale rzygać mi się chce.

Czy polskie państwo powinno wspierać rynek muzyczny?

Powinno. To jest kultura. Pokazujemy to światu. W Norwegii wspierają swoich muzyków i oni żyją jak pączki w maśle. Państwo sponsoruje im festiwale, załatwiają im wiele rzeczy. Oni są wszędzie. W Polsce jak jeden z drugim nagra płytę w ECM(jedna z największych wytwórni muzycznych wydająca głównie muzykę jazzową – przyp. red.) to ma fory. Wtedy muzycy ocierają się o świat i dostajesz przepustkę do lepszego, muzycznego świata. Jak zespół SBB grał wyłącznie w Polsce, to nie działo się nic specjalnego. Jak zaczęliśmy grać na Zachodzie, to już inaczej zaczęli o nas mówić.

Myślisz, że twoja muzyka przetrwa próbę czasu?

Myślę, że niektóre melodie zostaną. Do tej pory żadnej swojej płyty się nie wstydziłem. Robię, co mogę. Nie jestem wielkim kompozytorem, ale mam swój dźwięk, swoją nutę.

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#

Nie ubolewasz nad tym, że rozgłośnie Polskiego Radia grają zbyt mało polskiej muzyki?

Ubolewam. Niestety wielkie, zagraniczne wytwórnie muzyczne rządzą, a nie polskie. To już nie wiem, co tutaj zostało polskiego.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe