Dlaczego wiele firm w Polsce nie płaci w terminie? Co zrobić, aby nie dopuszczać do takich sytuacji?

Czekam na honorarium za tekst. Konto jest puste. Dzwonię do księgowości. Moja faktura do nich nie dotarła. Najbliższy możliwy termin przelewu jest za tydzień, a w ogóle to w tym miesiącu zamówiliśmy więcej tekstów niż dostaliśmy pieniędzy od zagranicznego właściciela tytułu – tłumaczy księgowa.
 Dlaczego wiele firm w Polsce nie płaci w terminie? Co zrobić, aby nie dopuszczać do takich sytuacji?
/ fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność
Dominika Kaźmierczyk

12 proc. Polaków nie otrzymuje pensji na czas, a 10 proc. w ogóle nie zostało wynagrodzonych za swoją pracę – wynika z raportu Państwowej Inspekcji Pracy za 2016 rok. Jeśli chodzi o dane z 2017 roku, to jeszcze nie zostały one w całości dostarczone do PIP. Rok 2016 okazał się gorszy od lat ubiegłych. A i tak takie dane to wierzchołek góry lodowej. Nie wiadomo bowiem, ilu pracowników nie zgłasza opóźnień z obawy przed nieprzyjemnościami lub dla świętego spokoju, licząc, że takie sytuacje nie będą się powtarzały lub też, po prostu, szuka nowego pracodawcy.

Jeśli spóźnia nam się wynagrodzenie, możemy zgłosić taką sytuację do Państwowej Inspekcji Pracy. Można wysłać zażalenie pocztą lub mejlem. Na odpowiedź trzeba czekać do trzydziestu dni. A właściwie na wysłanie inspektora do firmy, który przejrzy dokumentację i będzie poszukiwał nieprawidłowości. Możemy naliczyć również pracodawcy odsetki. Inspekcja Pracy chroni nasze dane osobowe, a więc nie musimy się martwić, że pracodawca dowie się, kto zgłosił skargę. W 2016 roku PIP pomógł odzyskać pracownikom 184 mln zł.

Nie wszystkim pomoże inspektor
– Jeżeli pracujemy na umowę o dzieło, zlecenie, czy wystawiamy faktury jako przedsiębiorcy, nie możemy, niestety, liczyć na pomoc Inspekcji Pracy – mówi Adam Wielgus, prawnik udzielający porad w Biurze NSZZ Solidarność regionu Mazowsze. Gdy PIP wykryje zaniedbania, możemy wypowiedzieć umowę z winy firmy czy instytucji, która nam nie płaci na czas. Musimy jednak pamiętać, że ma on czas na wypłatę pensji do 10 dnia następnego miesiąca. A co z osobami pracującymi na umowę o dzieło, zlecenie, czy przedsiębiorcami? Mogą iść do sądu, ale nie tak, jak pracownicy etatowi, do sądu pracy, lecz do powszechnego, a właściciele firm – do gospodarczego. Wielu jednak nie decyduje się na ten krok, zwłaszcza że takie sprawy mogą ciągnąć się latami.

Warto założyć związek zawodowy
Na pewno sporym udogodnieniem dla pracowników jest przynależność do związku zawodowego. Związek działa wtedy w ich imieniu, jeśli jego prawa są łamane...



#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy z ostatniej chwili
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy

Sąd Najwyższy oddalił wniosek kasacyjny w sprawie dwóch młodych mężczyzn skazanych za rozbój i pobicie obywateli Szwecji. Jednym z nich był wnuk byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Bartłomiej W. odbywa karę 4 lat więzienia.

PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi? z ostatniej chwili
PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi?

Europarlament przyjął w środę przepisy, które mają wzmocnić walkę z praniem brudnych pieniędzy w UE. Jeśli zatwierdzi je Rada UE, zakaz płatności gotówką powyżej określonej kwoty zostanie wprowadzony.

Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO] z ostatniej chwili
Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO]

Japończyk Ryoyu Kobayashi ustanowił nieoficjalny rekord świata w długości lotu narciarskiego, osiągając odległość 291 metrów na specjalnie przygotowanej skoczni na zboczu wzgórza Hlidarfjall w miejscowości Akureyri na Islandii.

Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit z ostatniej chwili
Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit

„Pani Hennig-Kloska zapominała złożyć wniosek o notyfikacje pomocy dla przedsiębiorców. Innymi słowy ceny prądu dla przedsiębiorców będą noLimit” – alarmuje były premier Mateusz Morawiecki.

Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy z ostatniej chwili
Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy

„Ponieważ sprawa się rozlewa po dziennikarzach (rozmaitych barw i orientacji) pragnę odnieść się do ujawnionych już informacji” – pisze mec. dr Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.

Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą z ostatniej chwili
Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą

– Jedyne moje przesłanie do funkcjonariuszy służb antykorupcyjnych w naszym kraju było takie: walić w złodziei niezależnie od tego, do jakiego ugrupowania się przykleili – mówił na antenie RMF były szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody z ostatniej chwili
Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – mówił w Sejmie minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie. Dodał, że lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna.

Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie

„Pozycja Polski w NATO daje jej ogromny wpływ na sojuszników. Mówi się, że dyplomaci odegrali ważną rolę w porozumieniu USA w sprawie miliardowej pomocy dla Ukrainy. W przeciwieństwie do swoich europejskich sojuszników Warszawa ma do dyspozycji ważny zestaw instrumentów” – pisze niemiecki „Die Welt”.

Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność z ostatniej chwili
Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność

Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wystosował apel do członków i sympatyków NSZZ „Solidarność”, w którym wzywa do obecności na demonstracji, jaką Solidarność i Solidarność RI organizują 10 maja w Warszawie.

„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku z ostatniej chwili
„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku

Na platformie społecznościowej TikTok w Niemczech pojawiają się fake'owe materiały promujące informację, jakoby 24 kwietnia miał miejsce „National Rape Day” [Narodowy Dzień Gwałtu – red.], w którym napaści seksualne na kobiety i dziewczynki rzekomo pozostają bezkarne. Sprawa wzbudziła reakcję berlińskich władz.

REKLAMA

Dlaczego wiele firm w Polsce nie płaci w terminie? Co zrobić, aby nie dopuszczać do takich sytuacji?

Czekam na honorarium za tekst. Konto jest puste. Dzwonię do księgowości. Moja faktura do nich nie dotarła. Najbliższy możliwy termin przelewu jest za tydzień, a w ogóle to w tym miesiącu zamówiliśmy więcej tekstów niż dostaliśmy pieniędzy od zagranicznego właściciela tytułu – tłumaczy księgowa.
 Dlaczego wiele firm w Polsce nie płaci w terminie? Co zrobić, aby nie dopuszczać do takich sytuacji?
/ fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność
Dominika Kaźmierczyk

12 proc. Polaków nie otrzymuje pensji na czas, a 10 proc. w ogóle nie zostało wynagrodzonych za swoją pracę – wynika z raportu Państwowej Inspekcji Pracy za 2016 rok. Jeśli chodzi o dane z 2017 roku, to jeszcze nie zostały one w całości dostarczone do PIP. Rok 2016 okazał się gorszy od lat ubiegłych. A i tak takie dane to wierzchołek góry lodowej. Nie wiadomo bowiem, ilu pracowników nie zgłasza opóźnień z obawy przed nieprzyjemnościami lub dla świętego spokoju, licząc, że takie sytuacje nie będą się powtarzały lub też, po prostu, szuka nowego pracodawcy.

Jeśli spóźnia nam się wynagrodzenie, możemy zgłosić taką sytuację do Państwowej Inspekcji Pracy. Można wysłać zażalenie pocztą lub mejlem. Na odpowiedź trzeba czekać do trzydziestu dni. A właściwie na wysłanie inspektora do firmy, który przejrzy dokumentację i będzie poszukiwał nieprawidłowości. Możemy naliczyć również pracodawcy odsetki. Inspekcja Pracy chroni nasze dane osobowe, a więc nie musimy się martwić, że pracodawca dowie się, kto zgłosił skargę. W 2016 roku PIP pomógł odzyskać pracownikom 184 mln zł.

Nie wszystkim pomoże inspektor
– Jeżeli pracujemy na umowę o dzieło, zlecenie, czy wystawiamy faktury jako przedsiębiorcy, nie możemy, niestety, liczyć na pomoc Inspekcji Pracy – mówi Adam Wielgus, prawnik udzielający porad w Biurze NSZZ Solidarność regionu Mazowsze. Gdy PIP wykryje zaniedbania, możemy wypowiedzieć umowę z winy firmy czy instytucji, która nam nie płaci na czas. Musimy jednak pamiętać, że ma on czas na wypłatę pensji do 10 dnia następnego miesiąca. A co z osobami pracującymi na umowę o dzieło, zlecenie, czy przedsiębiorcami? Mogą iść do sądu, ale nie tak, jak pracownicy etatowi, do sądu pracy, lecz do powszechnego, a właściciele firm – do gospodarczego. Wielu jednak nie decyduje się na ten krok, zwłaszcza że takie sprawy mogą ciągnąć się latami.

Warto założyć związek zawodowy
Na pewno sporym udogodnieniem dla pracowników jest przynależność do związku zawodowego. Związek działa wtedy w ich imieniu, jeśli jego prawa są łamane...



#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe