Jerzy Bukowski: Rosyjski konsul powinien połknąć język

Aleksander Minin chciał - zgodnie z sowiecką szkołą dyplomacji i propagandy - „odwrócić kota ogonem” i oskarżyć Polaków o kłamstwa.
 Jerzy Bukowski: Rosyjski konsul powinien połknąć język
/ morguefile.com
            Konsul Generalny Federacji Rosyjskiej w Krakowie Aleksander Minin usiłował zanegować podczas zorganizowanej przez Związek Żołnierzy Wojska Polskiego uroczystości na cmentarzu Żołnierzy Armii Czerwonej w Bielsku-Białej - z udziałem młodzieży ze szkół średnich - podstawowe fakty historyczne, ale wyszło na to, że je… potwierdził.
            Jak relacjonował „Dziennik Zachodni”, w swoim wystąpieniu odniósł się również do bieżącej polityki i ocenił, że wobec pamięci o żołnierzach sowieckich prowadzona jest „nagonka”.
            „- Okazuje się otóż, że nie byli wyzwolicielami, bo wyzwolenia nie było, bo nastąpiła <nowa okupacja>. Coraz częściej ukazują się w polskich mediach różnego rodzaju obrzydliwe materiały paszkwilantów od historii, z których wynika, że <nowy okupant> był nawet okrutniejszy od poprzedniego. Więc teraz, w ich rozumieniu, to usprawiedliwia niszczenie pomników, wymazywanie lub przeformowanie ludzkiej pamięci” - powiedział Minin (cytat za „DZ”).
            Trudno nie zgodzić się z panem konsulem, że jego rodacy nie byli w latach 1944-45 wyzwolicielami Polski, bo ich wejście na terytorium naszego kraju przyniosło nam przecież nową okupację. Można również przyznać mu rację, że bywała ona okrutniejsza od niemieckiej, zważywszy że trwała o wiele dłużej.
            Aleksander Minin chciał - zgodnie z sowiecką szkołą dyplomacji i propagandy - „odwrócić kota ogonem” i oskarżyć Polaków o kłamstwa. Okazało się jednak, że potwierdził jedynie dawno ustalone i opisane przez historyków - nie tylko polskich - fakty historyczne.
            Nie wiem, czy za bielskie wystąpienie spotka go pochwała, czy raczej nagana (oczywiście za zamkniętymi dla osób postronnych, a zwłaszcza mediów, drzwiami) ze strony moskiewskich przełożonych.
           
 
 

 

POLECANE
Władze Niemiec nie były informowane o rozmowach USA-Rosja ws. planu pokojowego dla Ukrainy Wiadomości
Władze Niemiec nie były informowane o rozmowach USA-Rosja ws. planu pokojowego dla Ukrainy

Niemcy nie były informowane o rozmowach między USA a Rosją dotyczących 28-punktowego planu pokojowego dla Ukrainy - oświadczył w czwartek minister spraw zagranicznych Johann Wadephul, odnosząc się do doniesień medialnych na temat takiego projektu.

Sąd Najwyższy zablokował uzurpację neo-rzecznika dyscyplinarnego sędziów Wiadomości
Sąd Najwyższy zablokował uzurpację "neo-rzecznika" dyscyplinarnego sędziów

Sąd Najwyższy podczas jednej z rozpraw odmówił udziału sędzi, wyznaczonej na zastępcę rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Rybniku. „SN odmówił (...) jednoznacznie stwierdzając, że nie pełni funkcji zastępcy rzecznika dyscyplinarnego. SN wskazał, że dotychczasowy zastępca rzecznika sędzia Jarosław Wodzyński nie został skutecznie odwołany” – czytamy we wpisie „Prawnicy dla Polski”. „Dzisiaj wygrało państwo prawa” – skomentowała sędzia Kamila Borszowska-Moszowska.

AI zamiast sędziów. Jak daleko pójdzie cyfryzacja wymiaru sprawiedliwości? z ostatniej chwili
AI zamiast sędziów. Jak daleko pójdzie cyfryzacja wymiaru sprawiedliwości?

Komisja Europejska przedstawiła dziś pakiet „Sprawiedliwość cyfrowa 2030”, inicjatywę mającą na celu modernizację systemów wymiaru sprawiedliwości w całej UE i zapewnienie pracownikom wymiaru sprawiedliwości wyposażenia w narzędzia dostosowane do ery cyfrowej.

Mężczyzna uznający się za kobietę oskarżył o dyskryminację siłownię tylko dla kobiet Wiadomości
Mężczyzna uznający się za kobietę oskarżył o dyskryminację siłownię tylko dla kobiet

Mężczyzna identyfikujący się jako kobieta oskarżył szwedzką siłownię przeznaczoną wyłącznie dla kobiet o dyskryminację po odmowie dostępu do sali ćwiczeń. Sprawa trafiła do Rzecznika ds. Dyskryminacji i sprowokowała w Szwecji debatę na temat granic praw dla osób przyznających sobie odmienną tożsamość płciową oraz bezpieczeństwa kobiet, korzystających z prywatności w przestrzeniach przeznaczonych wyłącznie dla nich.

Źródło rządowe Ukrainy: Amerykański plan pokojowy wzywa Ukrainę do oddania części terytorium z ostatniej chwili
Źródło rządowe Ukrainy: Amerykański plan pokojowy wzywa Ukrainę do oddania części terytorium

Według ukraińskiego wyższego urzędnika, z którym rozmawiała agencja AFP cytowana przez France24, nowa propozycja pokojowa Stanów Zjednoczonych nakłada na Kijów obowiązek oddania gruntów kontrolowanych przez Rosję i zmniejszenia liczebności armii o ponad połowę.

Szef MSZ Węgier o stanowisku KE, by finansować Ukrainę mimo doniesień o korupcji: „To szaleństwo” Wiadomości
Szef MSZ Węgier o stanowisku KE, by finansować Ukrainę mimo doniesień o korupcji: „To szaleństwo”

Szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto wyraził w czwartek poparcie dla amerykańskich inicjatyw pokojowych dotyczących wojny na Ukrainie. Skrytykował KE za to, że mimo doniesień o korupcji na wysokim szczeblu na Ukrainie proponuje dalsze finansowanie Kijowa. Określił to jako „szaleństwo”.

Polski ambasador zaatakowany w Petersburgu. Musiała reagować ochrona z ostatniej chwili
Polski ambasador zaatakowany w Petersburgu. Musiała reagować ochrona

Polski ambasador w Moskwie Krzysztof Krajewski został zaatakowany przez grupę „aktywistów” podczas pobytu w Petersburgu. Do zdarzenia doszło na jednej z głównych ulic miasta — poinformował na antenie Polsat News rzecznik MSZ Maciej Wewiór. Nie doszło do fizycznej konfrontacji, a strona rosyjska przyznała, że takie incydenty nie powinny mieć miejsca.

Tak rekrutują Rosjanie gorące
Tak rekrutują Rosjanie

Ukraińscy nastolatkowie są rekrutowani przez Rosjan na platformie Telegram, aby dokonywali aktów sabotażu na terytorium własnego kraju – alarmuje serwis BBC.

Policjanci podejrzani o nękanie bezdomnych. Skandal w Koszalinie   z ostatniej chwili
Policjanci podejrzani o nękanie bezdomnych. Skandal w Koszalinie  

Zatrzymano siedem osób podejrzewanych o nękanie osób bezdomnych. Wśród nich było sześciu koszalińskich policjantów – przekazała Prokuratura Okręgowa w Koszalinie. Trzy osoby usłyszały zarzuty podejmowania niezasadnych interwencji i nękania.

Donald Trump podpisał ustawę nakazującą departamentowi sprawiedliwości ujawnienie akt Epsteina z ostatniej chwili
Donald Trump podpisał ustawę nakazującą departamentowi sprawiedliwości ujawnienie akt Epsteina

Jak poinformowało BBC, prezydent USA Donald Trump ogłosił, że podpisał ustawę nakazującą ujawnienie akt rządowych związanych ze zmarłym skazanym przestępcą seksualnym Jeffreyem Epsteinem.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Rosyjski konsul powinien połknąć język

Aleksander Minin chciał - zgodnie z sowiecką szkołą dyplomacji i propagandy - „odwrócić kota ogonem” i oskarżyć Polaków o kłamstwa.
 Jerzy Bukowski: Rosyjski konsul powinien połknąć język
/ morguefile.com
            Konsul Generalny Federacji Rosyjskiej w Krakowie Aleksander Minin usiłował zanegować podczas zorganizowanej przez Związek Żołnierzy Wojska Polskiego uroczystości na cmentarzu Żołnierzy Armii Czerwonej w Bielsku-Białej - z udziałem młodzieży ze szkół średnich - podstawowe fakty historyczne, ale wyszło na to, że je… potwierdził.
            Jak relacjonował „Dziennik Zachodni”, w swoim wystąpieniu odniósł się również do bieżącej polityki i ocenił, że wobec pamięci o żołnierzach sowieckich prowadzona jest „nagonka”.
            „- Okazuje się otóż, że nie byli wyzwolicielami, bo wyzwolenia nie było, bo nastąpiła <nowa okupacja>. Coraz częściej ukazują się w polskich mediach różnego rodzaju obrzydliwe materiały paszkwilantów od historii, z których wynika, że <nowy okupant> był nawet okrutniejszy od poprzedniego. Więc teraz, w ich rozumieniu, to usprawiedliwia niszczenie pomników, wymazywanie lub przeformowanie ludzkiej pamięci” - powiedział Minin (cytat za „DZ”).
            Trudno nie zgodzić się z panem konsulem, że jego rodacy nie byli w latach 1944-45 wyzwolicielami Polski, bo ich wejście na terytorium naszego kraju przyniosło nam przecież nową okupację. Można również przyznać mu rację, że bywała ona okrutniejsza od niemieckiej, zważywszy że trwała o wiele dłużej.
            Aleksander Minin chciał - zgodnie z sowiecką szkołą dyplomacji i propagandy - „odwrócić kota ogonem” i oskarżyć Polaków o kłamstwa. Okazało się jednak, że potwierdził jedynie dawno ustalone i opisane przez historyków - nie tylko polskich - fakty historyczne.
            Nie wiem, czy za bielskie wystąpienie spotka go pochwała, czy raczej nagana (oczywiście za zamkniętymi dla osób postronnych, a zwłaszcza mediów, drzwiami) ze strony moskiewskich przełożonych.
           
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe