Widmo strajku. Pracownicy Przewozów Regionalnych od lat nie otrzymali podwyżek

Pracownicy Przewozów Regionalnych od lat nie otrzymali podwyżek. Teraz solidarnie związki zawodowe działające w spółce walczą o przyznanie premii kwartalnej dla wszystkich pracowników. Pat w negocjacjach spowodował, że rozpoczęto spór zbiorowy. – Strajk jest ostatecznością – podkreślają związkowcy.
/ fot. Anatol Chomicz / FORUM
Marcin Koziestański

W trakcie ostatniego spotkania związkowców i zarządu Przewozów Regionalnych nie doszło do porozumienia. Strona pracownicza domaga się 1200 zł premii kwartalnej dla wszystkich pracowników, zarząd zaproponował o 700 zł mniej. W związku z tym, na początku lutego ogłoszono spór zbiorowy z zarządem. – Związki odrzuciły propozycję zarządu. Spisano protokół rozbieżności i rozpoczęto spór zbiorowy. Teraz będą trwały kolejne negocjacje – wyjaśnia „Tygodnikowi Solidarność” Henryk Grymel, przewodniczący Krajowej Sekcji Kolejarzy NSZZ Solidarność.

12 lutego odbyła się pierwsza tura negocjacji. Dominik Lebda, rzecznik prasowy spółki Przewozy Regionalne, potwierdza w rozmowie z „TS”, że postulaty strony społecznej dotyczą kwestii wynagrodzeń. – Rozmowy między stronami nadal trwają i na obecnym etapie nie ujawniamy ich szczegółów – stwierdza.

Brak porozumienia spowoduje, że powołany zostanie mediator. Jeśli mediacje nie przyniosą oczekiwanych skutków, wówczas pracownicy nie będą mieli wyjścia i zmuszeni zostaną do przeprowadzenia strajku ostrzegawczego.

Jest źle
Sytuacja w Przewozach Regionalnych od lat jest fatalna. Od 2013 roku nie było podwyżek dla pracowników, a wysokość wynagrodzeń, w stosunku do innych przewoźników, jest zaniżona. Z tego też powodu wykwalifikowani pracownicy spółki decydują się na odejście. Dotyczy to maszynistów, rewidentów i nastawczych. Henryk Grymel nie jest tym zaskoczony. Wskazuje, że dobrze wykwalifikowana kadra jest podstawą, ale trzeba o nią dbać także finansowo.

A znaleźć dobrego pracownika wcale nie jest łatwo. Szkolnictwo kolejowe za czasów rządów koalicji PO-PSL zostało zlikwidowane; żeby wyszkolić maszynistę potrzeba dwóch lat, a rewidenta rok. Odczuwalna jest ogromna luka pokoleniowa. Przez to spółki ościenne chętnie podkupują pracowników z PR, oferując im lepsze warunki zatrudnienia. – Mamy nadzieję, że władze spółki w porę się zreflektują i dadzą pracownikom 1200 zł, dzięki czemu nie będzie potrzebny strajk. Tym bardziej, że przewoźnik drugi rok z rzędu zakończył z zyskiem – dodaje przewodniczący kolejowej „S”...



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

REKLAMA

Widmo strajku. Pracownicy Przewozów Regionalnych od lat nie otrzymali podwyżek

Pracownicy Przewozów Regionalnych od lat nie otrzymali podwyżek. Teraz solidarnie związki zawodowe działające w spółce walczą o przyznanie premii kwartalnej dla wszystkich pracowników. Pat w negocjacjach spowodował, że rozpoczęto spór zbiorowy. – Strajk jest ostatecznością – podkreślają związkowcy.
/ fot. Anatol Chomicz / FORUM
Marcin Koziestański

W trakcie ostatniego spotkania związkowców i zarządu Przewozów Regionalnych nie doszło do porozumienia. Strona pracownicza domaga się 1200 zł premii kwartalnej dla wszystkich pracowników, zarząd zaproponował o 700 zł mniej. W związku z tym, na początku lutego ogłoszono spór zbiorowy z zarządem. – Związki odrzuciły propozycję zarządu. Spisano protokół rozbieżności i rozpoczęto spór zbiorowy. Teraz będą trwały kolejne negocjacje – wyjaśnia „Tygodnikowi Solidarność” Henryk Grymel, przewodniczący Krajowej Sekcji Kolejarzy NSZZ Solidarność.

12 lutego odbyła się pierwsza tura negocjacji. Dominik Lebda, rzecznik prasowy spółki Przewozy Regionalne, potwierdza w rozmowie z „TS”, że postulaty strony społecznej dotyczą kwestii wynagrodzeń. – Rozmowy między stronami nadal trwają i na obecnym etapie nie ujawniamy ich szczegółów – stwierdza.

Brak porozumienia spowoduje, że powołany zostanie mediator. Jeśli mediacje nie przyniosą oczekiwanych skutków, wówczas pracownicy nie będą mieli wyjścia i zmuszeni zostaną do przeprowadzenia strajku ostrzegawczego.

Jest źle
Sytuacja w Przewozach Regionalnych od lat jest fatalna. Od 2013 roku nie było podwyżek dla pracowników, a wysokość wynagrodzeń, w stosunku do innych przewoźników, jest zaniżona. Z tego też powodu wykwalifikowani pracownicy spółki decydują się na odejście. Dotyczy to maszynistów, rewidentów i nastawczych. Henryk Grymel nie jest tym zaskoczony. Wskazuje, że dobrze wykwalifikowana kadra jest podstawą, ale trzeba o nią dbać także finansowo.

A znaleźć dobrego pracownika wcale nie jest łatwo. Szkolnictwo kolejowe za czasów rządów koalicji PO-PSL zostało zlikwidowane; żeby wyszkolić maszynistę potrzeba dwóch lat, a rewidenta rok. Odczuwalna jest ogromna luka pokoleniowa. Przez to spółki ościenne chętnie podkupują pracowników z PR, oferując im lepsze warunki zatrudnienia. – Mamy nadzieję, że władze spółki w porę się zreflektują i dadzą pracownikom 1200 zł, dzięki czemu nie będzie potrzebny strajk. Tym bardziej, że przewoźnik drugi rok z rzędu zakończył z zyskiem – dodaje przewodniczący kolejowej „S”...



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane