J.Wojciechowski: Czy miłujący wolność Pan Red. Warzecha nie miałby nic przeciwko, by wykupywali w Polsce?

Audytor w Europejskim Trybunale Obrachunkowym - Janusz Wojciechowski prowadził na Twitterze rozmowę dotyczącą polskiej polityki rolnej.
/ YT, print screen
Jeszcze w kwestii ziemi - kilka lat temu w PE była debata o tym, że kapitał chiński i hinduski wykupuje miliony hektarów ziemi rolnej w Afryce i że to potęguje głód. Czy miłujący wolność Pan Redaktor Warzecha nie miałby nic przeciwko, żeby wykupywali również w Polsce?
- zapytał Janusz Wojciechowski.
 
A wykupywali? Nic o tym nie słyszałem. Natomiast nadal nie wyjaśnił Pan, po co ustawa, skoro chłopi są wg Pana tak patriotyczni, że ojcowizną nie handlują
- odpowiedział red. Warzecha.
 
Rolnicy ojcowizną nie handlują, ale bywa, że opadną z sił i przy braku następców muszą sprzedać lub oddać w dożywocie, a wtedy lepiej, żeby nabywcą był rolnik, a nie na przykład sędzia - kolekcjoner ziemi rolnej. Bo ziemia powinna powinna rodzić chleb, a nie procenty kapitału
- odparł poseł.
 
Panie Pośle, zależy też od tego czyj interes chronimy. Jezeli rolnika sprzedającego ojcowiznę, to jemu zależy na jak najwyższej cenie. Ograniczenie kręgu kupujących zaniża tą cenę i rolnik sprzedający ojcowiznę dostaje grosze wobec tego, co mógłby dostać
- włączył się do dyskusji prawnik.
 

Chronimy przede wszystkim tego, kto nadal chce być rolnikiem i kupuje ziemię. Dlatego cieszymy się, jeśli ziemia rolna tanieje, choć i tak należy do stosunkowo wysokich w Europie (jest wyższa, niż np. we Francji). Sprzedaż ziemi za grosze to już odległa, przedunijna przeszłość
- stwierdził Wojciechowski.
 

źródło: TT

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Bosak ostro o MiG-ach dla Ukrainy. „Nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek w zamian. Oszukiwano nas od początku” pilne
Bosak ostro o MiG-ach dla Ukrainy. „Nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek w zamian. Oszukiwano nas od początku”

Przekazywanie poradzieckiego uzbrojenia Ukrainie wywołało polityczną burzę. Krzysztof Bosak przekonuje, że Polska oddaje sprzęt bez realnych gwarancji uzupełnienia braków w armii.

Berlin liczył na więcej. Turystyka wciąż poniżej oczekiwań Wiadomości
Berlin liczył na więcej. Turystyka wciąż poniżej oczekiwań

Berlin nie osiągnie zakładanego na 2025 rok celu turystycznego. Jak wynika z zapowiedzi władz miejskich, liczba wykupionych noclegów w stolicy Niemiec będzie niższa, niż planowano i spadnie poniżej 30 milionów.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

NFZ przypomina o portalu Diety NFZ: bezpłatnych jadłospisach i przepisach. W serwisie są też listy zakupów, dzienniczek i nowy e-book "Ryby na świątecznym stole".

Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film Wiadomości
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film

Widzowie TVN w niedzielny wieczór, 14 grudnia, będą mieli okazję wrócić do jednej z największych legend kina przygodowego. Na antenie pojawi się film „Poszukiwacze zaginionej arki”, który zapoczątkował słynną serię o Indianie Jonesie.

Wybrano nowe władze Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Wybrano nowe władze Nowej Lewicy

Po zakończeniu kilkumiesięcznej kampanii wewnętrznej Nowa Lewica wybrała nowe kierownictwo. Decyzję podjęli delegaci podczas wyborczego Kongresu Krajowego.

Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego

"Kancelaria Prezydenta RP zaproponowała stronie ukraińskiej spotkanie prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego 19 grudnia w Warszawie. Ustalane są szczegóły planowanej wizyty" – poinformował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego. Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że planuje wizytę w Polsce w piątek 19 grudnia.

Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna z ostatniej chwili
Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna

Władze Australii nie mają wątpliwości - strzelanina na plaży Bondi w Sydney była aktem terroru. Dwaj uzbrojeni napastnicy otworzyli ogień do tłumu liczącego ponad tysiąc osób. Co najmniej 12 osób zginęło, a 29 zostało rannych.

Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta tylko u nas
Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta

Kolejna fala uwolnień więźniów politycznych z Białorusi przyniosła ulgę wielu rodzinom, ale w Polsce wywołała jedno zasadnicze pytanie: dlaczego wśród wypuszczonych nie ma Andrzeja Poczobuta. Sprawa symbolu prześladowań polskiej mniejszości odsłania brutalną logikę reżimu Łukaszenki i ograniczone pole manewru Zachodu.

Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski z ostatniej chwili
Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że planuje wizytę w Polsce 19 grudnia.

Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa polityka
Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa

Autor publikacji „Politico” Mathias Döpfner przekonuje, że Europa reaguje na krytykę ze strony Stanów Zjednoczonych w sposób emocjonalny i defensywny, zamiast potraktować ją jako impuls do głębokich reform. Jego zdaniem to nie Ameryka oddala się od Europy, lecz sama Europa od rzeczywistości.

REKLAMA

J.Wojciechowski: Czy miłujący wolność Pan Red. Warzecha nie miałby nic przeciwko, by wykupywali w Polsce?

Audytor w Europejskim Trybunale Obrachunkowym - Janusz Wojciechowski prowadził na Twitterze rozmowę dotyczącą polskiej polityki rolnej.
/ YT, print screen
Jeszcze w kwestii ziemi - kilka lat temu w PE była debata o tym, że kapitał chiński i hinduski wykupuje miliony hektarów ziemi rolnej w Afryce i że to potęguje głód. Czy miłujący wolność Pan Redaktor Warzecha nie miałby nic przeciwko, żeby wykupywali również w Polsce?
- zapytał Janusz Wojciechowski.
 
A wykupywali? Nic o tym nie słyszałem. Natomiast nadal nie wyjaśnił Pan, po co ustawa, skoro chłopi są wg Pana tak patriotyczni, że ojcowizną nie handlują
- odpowiedział red. Warzecha.
 
Rolnicy ojcowizną nie handlują, ale bywa, że opadną z sił i przy braku następców muszą sprzedać lub oddać w dożywocie, a wtedy lepiej, żeby nabywcą był rolnik, a nie na przykład sędzia - kolekcjoner ziemi rolnej. Bo ziemia powinna powinna rodzić chleb, a nie procenty kapitału
- odparł poseł.
 
Panie Pośle, zależy też od tego czyj interes chronimy. Jezeli rolnika sprzedającego ojcowiznę, to jemu zależy na jak najwyższej cenie. Ograniczenie kręgu kupujących zaniża tą cenę i rolnik sprzedający ojcowiznę dostaje grosze wobec tego, co mógłby dostać
- włączył się do dyskusji prawnik.
 

Chronimy przede wszystkim tego, kto nadal chce być rolnikiem i kupuje ziemię. Dlatego cieszymy się, jeśli ziemia rolna tanieje, choć i tak należy do stosunkowo wysokich w Europie (jest wyższa, niż np. we Francji). Sprzedaż ziemi za grosze to już odległa, przedunijna przeszłość
- stwierdził Wojciechowski.
 

źródło: TT

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane