Nowa rodzaj umowy śmieciowej. Parobek wraca na wieś?

Ministerstwa Rolnictwa przygotowało projekt nowelizacji ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników. Wprowadza on nowy rodzaj umowy cywilnoprawnej – o pomocy przy zbiorach. Projekt zakłada, że umowa będzie oskładkowana ryczałtowo. Nie będą do niej odnosić się przepisy Kodeksu pracy. Zdaniem „S” projekt przywraca funkcję parobka na wsi. Nie był konsultowany w ramach Rady Dialogu Społecznego.
 Nowa rodzaj umowy śmieciowej. Parobek wraca na wieś?
/ screen YouTube

„To zły i bardzo niebezpieczny projekt. Nie został przedstawiony RDS, a trafił już pod obrady Rady Ministrów. Przywraca funkcje parobka. Nie ma w nim gwarancji wynagrodzenia, czasu pracy, obowiązku przestrzegania przepisów sanitarnych, nawet gwarancji przestrzegania przepisów BHP, a wiadomo, że praca w rolnictwie jest jedną z najniebezpieczniejszych. Zażądaliśmy zatrzymania procesu legislacyjnego i przywrócenia projektu do konsultacji społecznych. Po otrzymaniu projektu prezydium „S” odniesie się też do niego merytorycznie”


– mówi Henryk Nakonieczny, członek prezydium „S” do spraw dialogu społecznego w rozmowie z TS. 

W podobnym tonie wyrażają się eksperci Solidarności.

„Minister Rolnictwa postanowiło „pomóc” plantatorom szukającym rak do pracy przy zbiorach. Przygotował więc projekt zmian ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników oraz niektórych innych ustaw. (…) Nikt jednak nie zauważył, że projektodawca nawet nie pomyślał, aby skonsultować ją z Radą Dialogu Społecznego. Możliwe że zrobił to celowo, bo projekt urąga wszelkim standardom pracy”


- piszą Barbara Surdykowska i Mateusz Szymański  w artykule „Powrót do folwarku – Jak w Polsce próbuje się stworzyć podklasę wyrobników.”

W uzasadnieniu do projektu Ministerstwo Środowiska przedstawia swoje argumenty. Wskazuje, że projekt ma na cel uregulowanie kwestii związanych z zabezpieczeniem społecznym pomocników rolnika przy zbiorach w przepisach o ubezpieczeniu społecznym rolników.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

„Argumentem przemawiającym za przygotowaniem regulacji w zakresie umowy o pomocy przy zbiorach, jest nagminne stosowanie przy pracach w rolnictwie umów o dzieło, które nie przystają do charakteru pracy osób zatrudnionych przy zbiorach u nie są one oskładkowanie. Przyjęcie zryczałtowanej formy oskładkowania pozwoli przede wszystkim na obniżenie kosztów pracy praz znaczne ograniczenie obowiązków rolnika o charakterze administracyjnym”


- napisano w uzasadnieniu do projektu.

W uzasadnieniu podkreślono też, że ustawa odpowiada na oczekiwania środowiska rolniczego, które chce zapewnić sobie „siłę roboczą” w miesiącach, w których następuje spiętrzenie się prac. Z dokumentów prezentowanych przez Ministerstwo Rozwoju Wsi i Rolnictwa wynika, że projektu przesłany został do konsultacji m. in. Sekretariatowi Rolnictwa Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".  Sekretariat wniósł uwagi do projektu, ale nie wnioskował o jego odrzucenie w całości lub w części.  

Proponowana nowelizacja wprowadza nowy rodzaj umowy - o pomocy przy zbiorach. Ustawa wprowadza też pojęcie: pomocnika przy zbiorach, który będzie odpłatnie pomagał w pracach gospodarskich. Projekt zawiera niezwykle rozbudowany katalog możliwych do wykonania przez pomocnika prac. Wskazuje, że świadczenie pomocy przy zbiorach jednemu rolnikowi nie będzie mogło trwać  dłużej niż 90 dni w roku kalendarzowym przez jednego pomocnika rolnika, bez względu na liczbę zawartych z tym rolnikiem umów o pomocy przy zbiorach. Rolnik będzie odpowiedzialny za zapewnienie pomocnikowi rolnika odpowiednich narzędzi niezbędnych do świadczenia pomocy przy zbiorach. Stron umowy nie będą obowiązywały przepisu kodeksu pracy, ani przepisy ustawy z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. 

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Lubelskie: Śmigłowiec zerwał linie energetyczne z ostatniej chwili
Lubelskie: Śmigłowiec zerwał linie energetyczne

Jak informuje 4 Skrzydło Lotnictwa Szkolnego w mediach społecznościowych, dziś w godzinach popołudniowych w rejonie miejscowości Okrzeja (powiat łukowski) w woj. lubelskim, podczas realizacji lotu szkoleniowego doszło do zerwania linii energetycznej niskiego napięcia.

Lewandowski padł ofiarą oszustów. Sieć obiegło niepokojące nagranie z ostatniej chwili
Lewandowski padł ofiarą oszustów. Sieć obiegło niepokojące nagranie

Wielka popularność Roberta Lewandowskiego przyciągnęła uwagę nie tylko fanów futbolu, ale także oszustów, którzy postanowili wykorzystać jego wizerunek dla własnych celów. Ostatnio w sieci pojawiły się ostrzeżenia przed fałszywymi nagraniami z udziałem polskiego piłkarza, które są produktem zaawansowanej technologii "Deepfake".

USA: Kluczowy krok Senatu ws. przyjęcia pakietu pomocowego dla Ukrainy z ostatniej chwili
USA: Kluczowy krok Senatu ws. przyjęcia pakietu pomocowego dla Ukrainy

Senat zagłosował we wtorek za ograniczeniem debaty nad pakietem 95 mld dol. na pomoc Ukrainie, Izraelowi i Tajwanowi. Głosowanie pozwoli na uchwalenie ustawy najpóźniej w środę, choć końcowe głosowanie możliwe jest jeszcze we wtorek w nocy.

Antoni Rybczyński: Alarm! Niemcy chcą nas chronić przed Rosją Wiadomości
Antoni Rybczyński: Alarm! Niemcy chcą nas chronić przed Rosją

Niemcy przypominają sąsiada, który mówi Ci, że pomoże chronić dom przed bandziorami, a potem pomaga im zrobić skok. Co więcej, ten sąsiad jest tak bezczelny, że po pewnym czasie – mimo iż wszyscy w okolicy doskonale wiedzą, że był cichym wspólnikiem rabusiów – znów zabiera głos na zebraniu mieszkańców i zapewnia, że tym razem to na pewno odstraszy napastników.

Rozenek-Majdan ogłosiła zaskakującą decyzję z ostatniej chwili
Rozenek-Majdan ogłosiła zaskakującą decyzję

Małgorzata Rozenek-Majdan, która do tej pory była bardzo aktywna w mediach społecznościowych podjęła ważną decyzję. Internauci ostatnio byli zaniepokojeni faktem, że na profilach celebrytki pojawia się coraz mniej treści.

Jutro w PE debata nt. skrajnie prawicowego ataku na Zielony Ład z ostatniej chwili
Jutro w PE debata nt. "skrajnie prawicowego ataku" na Zielony Ład

W środę w Parlamencie Europejskim odbędzie się debata dot. protestów przeciwko Zielonemu Ładowi, które w ciągu ostatnich miesięcy przelały się przez Europę, a także Polskę. Debata nosi tytuł "atak na klimat i przyrodę".

Premier Wielkiej Brytanii: Myśliwce Typhoon będą patrolować polskie niebo z ostatniej chwili
Premier Wielkiej Brytanii: Myśliwce Typhoon będą patrolować polskie niebo

Między Polską a Wielką Brytanią istnieje wielka więź, która w sytuacji wojny na Ukrainie buduje bezpieczeństwo - mówił we wtorek premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak. Przypomniał, że Wielka Brytania przeznaczy 500 mln funtów dodatkowej pomocy dla Ukrainy.

Gwiazda muzyki bardzo chora. Fatalne wieści z ostatniej chwili
Gwiazda muzyki bardzo chora. Fatalne wieści

Celine Dion to kanadyjska piosenkarka, kompozytorka i autorka tekstów. Od dłuższego już czasu nie czuje się najlepiej. Artystka cierpi z powodu ciężkiej i uporczywej choroby, która utrudnia jej normalne funkcjonowanie. Bliska osoba gwiazdy wyznała, że jest coraz gorzej. Dion nie jest w stanie wychodzić z domu, ograniczyła również kontakty z mediami. Chwilowa poprawa na początku 2023 okazała się złudna.

Nowe informacje ws. audytu w CPK. Ekspert zabiera głos z ostatniej chwili
Nowe informacje ws. audytu w CPK. Ekspert zabiera głos

Jak poinformowano w oficjalnym komunikacie, spółka CPK dała potencjalnym oferentom dodatkowy miesiąc na przygotowanie ofert w przetargach na audyty zewnętrzne. "Byłoby to wszystko nawet zabawne, gdyby rzecz nie dotyczyła kluczowej inwestycji rozwojowej dla Polski" – gorzko komentuje ekspert ds. lotniczych Maciej Wilk, obecnie dyrektor operacyjny Flair Airlines.

Szef NATO: Obecność żołnierzy w Polsce to ważne przesłanie z ostatniej chwili
Szef NATO: Obecność żołnierzy w Polsce to ważne przesłanie

Żołnierze, którzy stacjonują w Polsce, to swego rodzaju przesłanie, że NATO będzie bronić swoich sojuszników - powiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg podczas wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie.

REKLAMA

Nowa rodzaj umowy śmieciowej. Parobek wraca na wieś?

Ministerstwa Rolnictwa przygotowało projekt nowelizacji ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników. Wprowadza on nowy rodzaj umowy cywilnoprawnej – o pomocy przy zbiorach. Projekt zakłada, że umowa będzie oskładkowana ryczałtowo. Nie będą do niej odnosić się przepisy Kodeksu pracy. Zdaniem „S” projekt przywraca funkcję parobka na wsi. Nie był konsultowany w ramach Rady Dialogu Społecznego.
 Nowa rodzaj umowy śmieciowej. Parobek wraca na wieś?
/ screen YouTube

„To zły i bardzo niebezpieczny projekt. Nie został przedstawiony RDS, a trafił już pod obrady Rady Ministrów. Przywraca funkcje parobka. Nie ma w nim gwarancji wynagrodzenia, czasu pracy, obowiązku przestrzegania przepisów sanitarnych, nawet gwarancji przestrzegania przepisów BHP, a wiadomo, że praca w rolnictwie jest jedną z najniebezpieczniejszych. Zażądaliśmy zatrzymania procesu legislacyjnego i przywrócenia projektu do konsultacji społecznych. Po otrzymaniu projektu prezydium „S” odniesie się też do niego merytorycznie”


– mówi Henryk Nakonieczny, członek prezydium „S” do spraw dialogu społecznego w rozmowie z TS. 

W podobnym tonie wyrażają się eksperci Solidarności.

„Minister Rolnictwa postanowiło „pomóc” plantatorom szukającym rak do pracy przy zbiorach. Przygotował więc projekt zmian ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników oraz niektórych innych ustaw. (…) Nikt jednak nie zauważył, że projektodawca nawet nie pomyślał, aby skonsultować ją z Radą Dialogu Społecznego. Możliwe że zrobił to celowo, bo projekt urąga wszelkim standardom pracy”


- piszą Barbara Surdykowska i Mateusz Szymański  w artykule „Powrót do folwarku – Jak w Polsce próbuje się stworzyć podklasę wyrobników.”

W uzasadnieniu do projektu Ministerstwo Środowiska przedstawia swoje argumenty. Wskazuje, że projekt ma na cel uregulowanie kwestii związanych z zabezpieczeniem społecznym pomocników rolnika przy zbiorach w przepisach o ubezpieczeniu społecznym rolników.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

„Argumentem przemawiającym za przygotowaniem regulacji w zakresie umowy o pomocy przy zbiorach, jest nagminne stosowanie przy pracach w rolnictwie umów o dzieło, które nie przystają do charakteru pracy osób zatrudnionych przy zbiorach u nie są one oskładkowanie. Przyjęcie zryczałtowanej formy oskładkowania pozwoli przede wszystkim na obniżenie kosztów pracy praz znaczne ograniczenie obowiązków rolnika o charakterze administracyjnym”


- napisano w uzasadnieniu do projektu.

W uzasadnieniu podkreślono też, że ustawa odpowiada na oczekiwania środowiska rolniczego, które chce zapewnić sobie „siłę roboczą” w miesiącach, w których następuje spiętrzenie się prac. Z dokumentów prezentowanych przez Ministerstwo Rozwoju Wsi i Rolnictwa wynika, że projektu przesłany został do konsultacji m. in. Sekretariatowi Rolnictwa Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".  Sekretariat wniósł uwagi do projektu, ale nie wnioskował o jego odrzucenie w całości lub w części.  

Proponowana nowelizacja wprowadza nowy rodzaj umowy - o pomocy przy zbiorach. Ustawa wprowadza też pojęcie: pomocnika przy zbiorach, który będzie odpłatnie pomagał w pracach gospodarskich. Projekt zawiera niezwykle rozbudowany katalog możliwych do wykonania przez pomocnika prac. Wskazuje, że świadczenie pomocy przy zbiorach jednemu rolnikowi nie będzie mogło trwać  dłużej niż 90 dni w roku kalendarzowym przez jednego pomocnika rolnika, bez względu na liczbę zawartych z tym rolnikiem umów o pomocy przy zbiorach. Rolnik będzie odpowiedzialny za zapewnienie pomocnikowi rolnika odpowiednich narzędzi niezbędnych do świadczenia pomocy przy zbiorach. Stron umowy nie będą obowiązywały przepisu kodeksu pracy, ani przepisy ustawy z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. 

#REKLAMA_POZIOMA#



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe