Zbigniew Kuźmiuk: „Ulica” już się wypaliła, a porozumienie z KE odbierze opozycji także „zagranicę”

Już pod koniec 2015 roku, tuż po przegranych wyborach parlamentarnych przewodniczący Platformy Grzegorz Schetyna sformułował strategię działania tej partii po przejściu do opozycji hasłem „ulica i zagranica”.
/ Michał Józefaciuk - Wikimedia Commons/CC BY-SA 3.0
I rzeczywiście Platforma inspirowała, a nawet współfinansowała uliczne protesty i demonstracje KOD-u, a później także innych protestujących grup, w tym szczególnie tych ruchów, które organizowały manifestacje w obronie sądów, a później także praw kobiet, w tym także prawa do aborcji.

Ale o ile na początku demonstracje te cieszyły się sporym zainteresowaniem i gromadziły na ulicach Warszawy po kilkadziesiąt tysięcy manifestantów, to później uczestnictwo w nich stawało się coraz mniejsze, a ostatnio pod Sejmem organizatorzy zdołają gromadzić zaledwie po kilkadziesiąt osób.

Wygląda, więc na to, że jeżeli nie pojawią się jakieś nadzwyczajne okoliczności, to opozycja wielkich protestów ulicznych już w Warszawie nie zorganizuje, po prostu hasło „ulica” już się wypaliło.

Drugi człon tego hasła, czyli „zagranica”, póki, co ma się dobrze, totalna opozycja w dalszym ciągu „donosi” na Polskę do instytucji europejskich, robią to także niektórzy wywodzący się z Polski wysocy unijni urzędnicy, choć posłuch dla tych donosów na szczęście jest coraz mniejszy.

Zmniejszył się on wyraźnie po kilku spotkaniach premiera Mateusza Morawieckiego z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean Claude Junckerem, a także po ostatniej wizycie w Polsce Fransa Timmermansa.

Ale europosłowie Platformy nie dają za wygraną, w poprzednim tygodniu Michał Boni wysłał list do posłów Parlamentu Europejskiego informując o aresztowaniu z motywów politycznych posła i sekretarza generalnego Platformy Stanisława Gawłowskiemu, „zapomniał” jednak dodać, że aresztowanemu stawiane są poważne zarzuty kryminalne.

Ba sam Donald Tusk jak poinformował ostatnio portal RMF 24.pl, chodzi po Brukseli i skazy się, że jest nękany przez prokuraturę w Polsce, ba, że nawet spodziewa się aresztowania.

Wygląda jednak na to, że i drugi człon hasła Platformy „zagranica także wygaśnie, bo coraz bliżej jest do porozumienia Komisji Europejskiej z Polską w sprawie reform w polskim sądownictwie.

Przypomnijmy, że zmiany zaproponowane przez Zjednoczoną Prawicę w nowelizacjach ustaw o sądach powszechnych, KRS, SN, TK nie zmieniają istoty reformy polskiego wymiaru sprawiedliwości wdrażanej już zresztą w życie, ale wychodzą naprzeciw niektórym rekomendacjom Komisji Europejskiej.

Przeszły już one całą drogę legislacyjną w Parlamencie i jeżeli zostaną zaaprobowane przez prezydenta, to po ich wejściu w życie, aby odwołać prezesa czy wiceprezesa jakiegoś sądu, minister sprawiedliwości będzie musiał zasięgnąć opinii kolegiów tych sądów i Krajowej Rady Sądownictwa (będzie to, więc dwustopniowy tryb konsultacji w tej sprawie).

Zareagowano także na krytykę Komisji Europejskiej dotyczącą wprowadzenia dla sędzin i sędziów identycznego zróżnicowanego wieku emerytalnego jak dla wszystkich pracujących w Polsce (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn).

W nowelizacji zaproponowano, aby kobieta sędzia miała możliwość przejść w stan spoczynku po ukończeniu 60 roku życia, ale jeżeli nie będzie tego chciała to może ubiegać się po przedłużenie możliwości dalszej pracy, jako sędzia, a decydentem w tej sprawie nie będzie minister sprawiedliwości, ale prezydent RP.

Wreszcie nowelizując ustawę o TK zdecydowano, że możliwe będzie opublikowanie trzech do tej pory nieopublikowanych wyroków tego sądu jednak opatrzonych komentarzem, że były one podjęte z naruszeniem obowiązującego wtedy prawa, jednak ich opublikowanie nic nie zmieni w obowiązującym stanie prawnym, ponieważ ustawy, których one dotyczą zostały już usunięte z polskiego porządku prawnego.

Przewodniczący KE Jean Claude Juncker, stwierdził po spotkaniu z premierem Morawieckim, że „patrzy na nie z najwyższą sympatią” i to stwierdzenie daje coraz większe nadzieje na zawarcie kompromisu pomiędzy Komisją i polskim rządem.

Jeżeli tak się stanie, to Platforma zostanie z niczym, „ulica” już się wypaliła, a porozumienie Polski z KE, odbierze tej partii także drugą część hasła „zagranicę”.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
KO w kłopotach z ostatniej chwili
KO w kłopotach

Ogólnopolska Grupa Badawcza sprawdziła, jak obecnie rozłożyłyby się mandaty w Sejmie. Na prowadzeniu znalazła się Koalicja Obywatelska. Mimo to, biorąc pod uwagę mandaty KO oraz jedynego koalicjanta, który wszedłby do Sejmu - Lewicę - wciąż nie udałoby się utworzyć większości parlamentarnej.

Znany dziennikarz przechodzi do Kanału Zero z ostatniej chwili
Znany dziennikarz przechodzi do Kanału Zero

Po ponad 14 latach pracy w Grupie ZPR Media Jacek Prusinowski żegna się z "Super Expressem" i Radiem Plus. Z ustaleń mediów wynika, że dołączy do Kanału Zero Krzysztofa Stanowskiego.

Tusk: Budowa elektrowni jądrowej będzie mogła ruszyć w grudniu z ostatniej chwili
Tusk: Budowa elektrowni jądrowej będzie mogła ruszyć w grudniu

– KE wyraża zgodę na pomoc publiczną na budowę elektrowni jądrowej w Polsce. Za chwilę oficjalne potwierdzenie – powiedział we wtorek premier Donald Tusk. Jak stwierdził szef rządu, budowa elektrowni jądrowej w Polsce będzie mogła ruszyć w grudniu.

Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego z ostatniej chwili
Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego

Trzech członków zarządu NBP straciło nadzór nad departamentami merytorycznymi – wynika z opublikowanej we wtorek struktury organizacyjnej NBP. W efekcie już czterech członków zarządu banku centralnego nie nadzoruje pracy żadnego z departamentów.

Dziki terroryzują Warszawę wideo
Dziki terroryzują Warszawę

Mieszkańcy Białołęki boją się wychodzić z psami. Podobnie jest w Józefowie k. Warszawy.

Katastrofa samolotu w Rosji z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Rosji

W obwodzie iwanowskim w Rosji rozbił się samolot An-22. Informację potwierdziło rosyjskie ministerstwo obrony.

Tusk straszy Putinem. Zapomniał o swoich poprzednich rządach? z ostatniej chwili
Tusk straszy Putinem. Zapomniał o swoich poprzednich rządach?

– W sprawach polskiego bezpieczeństwa Donald Tusk nie może się pogodzić, że nie ma jednowładztwa. On próbuje działać tak, jakby prezydenta w ogóle nie było – stwierdził w Telewizji Republika Sebastian Kaleta.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zakończył VII edycję losowania hulajnóg dla dzieci, które ukończyły kurs e-learningowy "Bezpiecznie na wsi mamy – upadkom zapobiegamy". Ogłoszono listę 100 laureatów.

Bunt w NBP. Jest pilny komunikat z ostatniej chwili
Bunt w NBP. Jest pilny komunikat

Trwa konflikt w Narodowym Banku Polskim. "Zwracamy się o wyciszenie emocji, rozwagę i niedokonywanie żadnych pochopnych działań" – przekazano w komunikacie NBP opublikowanym we wtorek.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią. Ponadto zaraportowano także o sytuacji na granicy z Litwą i Niemcami w związku z przywróceniem na nich tymczasowych kontroli.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: „Ulica” już się wypaliła, a porozumienie z KE odbierze opozycji także „zagranicę”

Już pod koniec 2015 roku, tuż po przegranych wyborach parlamentarnych przewodniczący Platformy Grzegorz Schetyna sformułował strategię działania tej partii po przejściu do opozycji hasłem „ulica i zagranica”.
/ Michał Józefaciuk - Wikimedia Commons/CC BY-SA 3.0
I rzeczywiście Platforma inspirowała, a nawet współfinansowała uliczne protesty i demonstracje KOD-u, a później także innych protestujących grup, w tym szczególnie tych ruchów, które organizowały manifestacje w obronie sądów, a później także praw kobiet, w tym także prawa do aborcji.

Ale o ile na początku demonstracje te cieszyły się sporym zainteresowaniem i gromadziły na ulicach Warszawy po kilkadziesiąt tysięcy manifestantów, to później uczestnictwo w nich stawało się coraz mniejsze, a ostatnio pod Sejmem organizatorzy zdołają gromadzić zaledwie po kilkadziesiąt osób.

Wygląda, więc na to, że jeżeli nie pojawią się jakieś nadzwyczajne okoliczności, to opozycja wielkich protestów ulicznych już w Warszawie nie zorganizuje, po prostu hasło „ulica” już się wypaliło.

Drugi człon tego hasła, czyli „zagranica”, póki, co ma się dobrze, totalna opozycja w dalszym ciągu „donosi” na Polskę do instytucji europejskich, robią to także niektórzy wywodzący się z Polski wysocy unijni urzędnicy, choć posłuch dla tych donosów na szczęście jest coraz mniejszy.

Zmniejszył się on wyraźnie po kilku spotkaniach premiera Mateusza Morawieckiego z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean Claude Junckerem, a także po ostatniej wizycie w Polsce Fransa Timmermansa.

Ale europosłowie Platformy nie dają za wygraną, w poprzednim tygodniu Michał Boni wysłał list do posłów Parlamentu Europejskiego informując o aresztowaniu z motywów politycznych posła i sekretarza generalnego Platformy Stanisława Gawłowskiemu, „zapomniał” jednak dodać, że aresztowanemu stawiane są poważne zarzuty kryminalne.

Ba sam Donald Tusk jak poinformował ostatnio portal RMF 24.pl, chodzi po Brukseli i skazy się, że jest nękany przez prokuraturę w Polsce, ba, że nawet spodziewa się aresztowania.

Wygląda jednak na to, że i drugi człon hasła Platformy „zagranica także wygaśnie, bo coraz bliżej jest do porozumienia Komisji Europejskiej z Polską w sprawie reform w polskim sądownictwie.

Przypomnijmy, że zmiany zaproponowane przez Zjednoczoną Prawicę w nowelizacjach ustaw o sądach powszechnych, KRS, SN, TK nie zmieniają istoty reformy polskiego wymiaru sprawiedliwości wdrażanej już zresztą w życie, ale wychodzą naprzeciw niektórym rekomendacjom Komisji Europejskiej.

Przeszły już one całą drogę legislacyjną w Parlamencie i jeżeli zostaną zaaprobowane przez prezydenta, to po ich wejściu w życie, aby odwołać prezesa czy wiceprezesa jakiegoś sądu, minister sprawiedliwości będzie musiał zasięgnąć opinii kolegiów tych sądów i Krajowej Rady Sądownictwa (będzie to, więc dwustopniowy tryb konsultacji w tej sprawie).

Zareagowano także na krytykę Komisji Europejskiej dotyczącą wprowadzenia dla sędzin i sędziów identycznego zróżnicowanego wieku emerytalnego jak dla wszystkich pracujących w Polsce (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn).

W nowelizacji zaproponowano, aby kobieta sędzia miała możliwość przejść w stan spoczynku po ukończeniu 60 roku życia, ale jeżeli nie będzie tego chciała to może ubiegać się po przedłużenie możliwości dalszej pracy, jako sędzia, a decydentem w tej sprawie nie będzie minister sprawiedliwości, ale prezydent RP.

Wreszcie nowelizując ustawę o TK zdecydowano, że możliwe będzie opublikowanie trzech do tej pory nieopublikowanych wyroków tego sądu jednak opatrzonych komentarzem, że były one podjęte z naruszeniem obowiązującego wtedy prawa, jednak ich opublikowanie nic nie zmieni w obowiązującym stanie prawnym, ponieważ ustawy, których one dotyczą zostały już usunięte z polskiego porządku prawnego.

Przewodniczący KE Jean Claude Juncker, stwierdził po spotkaniu z premierem Morawieckim, że „patrzy na nie z najwyższą sympatią” i to stwierdzenie daje coraz większe nadzieje na zawarcie kompromisu pomiędzy Komisją i polskim rządem.

Jeżeli tak się stanie, to Platforma zostanie z niczym, „ulica” już się wypaliła, a porozumienie Polski z KE, odbierze tej partii także drugą część hasła „zagranicę”.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane