Rafał Górski dla "TS": Filozofia wojownika

Stoję na przejściu dla pieszych. Skrzyżowanie ulic Kilińskiego i Pomorskiej w Łodzi. Z piskiem opon zatrzymuje się samochód. Kierowca patrzy w moim kierunku i mówi z dużą dawką emocji: „Dziękuję za to, co Pan robi dla Polski i Polaków”. Zamurowało mnie. Totalnie zaskoczony uśmiechnąłem się i w podziękowaniu pomachałem kierowcy ręką. 
 Rafał Górski dla "TS": Filozofia wojownika
/ pixabay.com
Ciekawe, bo tego samego dnia obudziłem się o świcie z jednym, wielkim i ciężkim pytaniem, czy to, co robię, ma sens. Czy służba publiczna, na której jestem nieprzerwanie od 22 lat, jest sztuką dla sztuki, czy jednak zmieniam „świat” na lepsze? Czy może jednak rzucić to wszystko w cholerę i wyjechać w Bieszczady. Pojawił się też strach, czy nie marnuję swojego życia na przegraną sprawę.

Patrząc z perspektywy lat, niewątpliwie takie znaki płynące od otaczającego świata, jak ten opisywany na wstępie, pomagają. Nie ma ich dużo, ale jak już się pojawiają, to w odpowiednich momentach. Trzeba dużej uważności, żeby dostrzegać te „centymetry sześcienne szczęścia”. Jednocześnie przyznam szczerze, że w chwilach słabości zawsze mam pod ręką dwa cytaty, dwa źródła mocy. Oba podaję tu w całości, z myślą, że może one będą pomagać również czytelnikom „Tygodnika Solidarność” na ich frontach walki o dobro wspólne.

Pierwszy pochodzi z książki „Wyprawa na Mount Everest”, której autorem jest W.H. Murray: „Dopóki człowiek nie podejmie zobowiązania, wciąż jest miejsce na wahania, wciąż istnieje szansa wycofania się i stale brakuje skuteczności. We wszystkich aktach inicjatywy (i tworzenia) ma zastosowanie jedna podstawowa prawda, której nieznajomość zabija mnóstwo pomysłów i najwspanialszych planów: z chwilą, gdy człowiek podejmie zobowiązanie, wtedy Opatrzność rusza do dzieła. Zaczynają się dziać najprzeróżniejsze rzeczy, które w przeciwnym wypadku nigdy by się nie zdarzyły. Moment decyzji zapoczątkuje cały łańcuch sprzyjających zdarzeń – najrozmaitsze nieprzewidziane wypadki, niespodziewane spotkania i pomoc materialna, o jakich nikt nie mógłby nawet śnić. Nauczyłem się głębokiego respektu dla jednego z powiedzeń Goethego: «Jeśli jest coś, co możesz zrobić, albo ci się śni, że możesz, zacznij to robić. W śmiałości tkwi geniusz, potęga i magia»”. 

Źródłem drugiego cytatu jest książka „Opowieści o mocy” Carlosa Castanedy: „Podstawowa różnica pomiędzy zwykłym człowiekiem a wojownikiem jest taka, że wojownik traktuje wszystko jak wyzwanie, podczas gdy zwykły człowiek bierze wszystko jako błogosławieństwo lub przekleństwo”.

Dużo wyzwań życzę Państwu :)

Rafał Górski
/k


Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (19/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Jest projekt ustawy ws. nowego podatku. Ma dotyczyć jednej grupy z ostatniej chwili
Jest projekt ustawy ws. nowego podatku. Ma dotyczyć jednej grupy

Lewica złożyła w piątek projekt ustawy, która ma zniechęcić tzw. flipperów do spekulacji nieruchomościami. Zakłada on m.in. podniesienie stawki podatku od sprzedaży mieszkań w krótkim czasie od ich zakupu. – To rozwiązania, które nie mają żadnych kosztów dla państwa – podkreśliła poseł Dorota Olko.

Weto prezydenta Dudy ws. tabletki dzień po. Prezydent wsłuchał się w głosy rodziców z ostatniej chwili
Weto prezydenta Dudy ws. tabletki "dzień po". "Prezydent wsłuchał się w głosy rodziców"

Gdyby przepisy dot. tabletki "dzień po" wróciły do Sejmu w odniesieniu do kobiet powyżej 18. roku życia, to decyzja prezydenta będzie inna - powiedziała prezydencka minister Małgorzata Paprocka, komentując prezydenckie weto nowelizacji Prawa farmaceutycznego.

Problem w Pałacu Buckingham. Dramatyczne doniesienia w sprawie księcia Williama z ostatniej chwili
Problem w Pałacu Buckingham. Dramatyczne doniesienia w sprawie księcia Williama

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu, księcia Williama, poinformowała w piątek, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej, była związana z wykrytym u niej rakiem. Tabloid „In Touch” przekazał niepokojące informacje w sprawie księcia Williama.

Wypadek w Szczecinie: Czworo dzieci trafiło do szpitala z ostatniej chwili
Wypadek w Szczecinie: Czworo dzieci trafiło do szpitala

Czworo dzieci trafiło do szpitala po tym, jak grupę przedszkolaków podczas spaceru w Puszczy Bukowej przygniótł ok. pięciometrowy konar leżący na wzniesieniu. Jeden z chłopców i przedszkolanka nie wymagali hospitalizacji.

Tabletka dzień po. Jest weto prezydenta Dudy z ostatniej chwili
Tabletka "dzień po". Jest weto prezydenta Dudy

Prezydent RP Andrzej Duda, na podstawie art. 122 ust. 5 Konstytucji RP, zdecydował o skierowaniu nowelizacji Prawa farmaceutycznego do Sejmu RP z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie ustawy (tzw. weto) - poinformowano na stronie internetowej Kancelarii Prezydenta RP.

Nie żyje znany polski dziennikarz. Miał 54 lata z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski dziennikarz. Miał 54 lata

Nie żyje Marek Cender, który przez ponad 30 lat związany był z Polskim Radiem Kielce. Zajmował się sportem, a dokładnie piłką ręczną. Miał 54 lata.

Migranci zaatakowali patrol Straży Granicznej z ostatniej chwili
Migranci zaatakowali patrol Straży Granicznej

Straż Graniczna opublikowała nowe nagranie z granicy polsko-białoruskiej.

Morawiecki odpowiada Tuskowi: Wszedł Pan na ostatnią minutę z ostatniej chwili
Morawiecki odpowiada Tuskowi: "Wszedł Pan na ostatnią minutę"

Donald Tusk pochwalił się danymi z polskiej gospodarki przedstawionymi przez ministra finansów, Andrzeja Domańskiego. Jest odpowiedź Mateusza Morawieckiego.

Nie żyje polska mistrzyni świata. Miała zaledwie 20 lat z ostatniej chwili
Nie żyje polska mistrzyni świata. Miała zaledwie 20 lat

Nie żyje polska mistrzyni świata i Europy Wiktoria Sieczka. Utalentowana trójboistka siłowa miała zaledwie 20 lat.

KAS odmraża środki rosyjskich firm w Polsce. Ogromne kwoty z ostatniej chwili
KAS odmraża środki rosyjskich firm w Polsce. Ogromne kwoty

1,3 mld zł uwolnionych spod sankcji – Krajowa Administracja Skarbowa odmraża środki rosyjskich firm w Polsce, które zablokowano im w 2022 r. – podaje w piątkowym wydaniu "Rzeczpospolita".

REKLAMA

Rafał Górski dla "TS": Filozofia wojownika

Stoję na przejściu dla pieszych. Skrzyżowanie ulic Kilińskiego i Pomorskiej w Łodzi. Z piskiem opon zatrzymuje się samochód. Kierowca patrzy w moim kierunku i mówi z dużą dawką emocji: „Dziękuję za to, co Pan robi dla Polski i Polaków”. Zamurowało mnie. Totalnie zaskoczony uśmiechnąłem się i w podziękowaniu pomachałem kierowcy ręką. 
 Rafał Górski dla "TS": Filozofia wojownika
/ pixabay.com
Ciekawe, bo tego samego dnia obudziłem się o świcie z jednym, wielkim i ciężkim pytaniem, czy to, co robię, ma sens. Czy służba publiczna, na której jestem nieprzerwanie od 22 lat, jest sztuką dla sztuki, czy jednak zmieniam „świat” na lepsze? Czy może jednak rzucić to wszystko w cholerę i wyjechać w Bieszczady. Pojawił się też strach, czy nie marnuję swojego życia na przegraną sprawę.

Patrząc z perspektywy lat, niewątpliwie takie znaki płynące od otaczającego świata, jak ten opisywany na wstępie, pomagają. Nie ma ich dużo, ale jak już się pojawiają, to w odpowiednich momentach. Trzeba dużej uważności, żeby dostrzegać te „centymetry sześcienne szczęścia”. Jednocześnie przyznam szczerze, że w chwilach słabości zawsze mam pod ręką dwa cytaty, dwa źródła mocy. Oba podaję tu w całości, z myślą, że może one będą pomagać również czytelnikom „Tygodnika Solidarność” na ich frontach walki o dobro wspólne.

Pierwszy pochodzi z książki „Wyprawa na Mount Everest”, której autorem jest W.H. Murray: „Dopóki człowiek nie podejmie zobowiązania, wciąż jest miejsce na wahania, wciąż istnieje szansa wycofania się i stale brakuje skuteczności. We wszystkich aktach inicjatywy (i tworzenia) ma zastosowanie jedna podstawowa prawda, której nieznajomość zabija mnóstwo pomysłów i najwspanialszych planów: z chwilą, gdy człowiek podejmie zobowiązanie, wtedy Opatrzność rusza do dzieła. Zaczynają się dziać najprzeróżniejsze rzeczy, które w przeciwnym wypadku nigdy by się nie zdarzyły. Moment decyzji zapoczątkuje cały łańcuch sprzyjających zdarzeń – najrozmaitsze nieprzewidziane wypadki, niespodziewane spotkania i pomoc materialna, o jakich nikt nie mógłby nawet śnić. Nauczyłem się głębokiego respektu dla jednego z powiedzeń Goethego: «Jeśli jest coś, co możesz zrobić, albo ci się śni, że możesz, zacznij to robić. W śmiałości tkwi geniusz, potęga i magia»”. 

Źródłem drugiego cytatu jest książka „Opowieści o mocy” Carlosa Castanedy: „Podstawowa różnica pomiędzy zwykłym człowiekiem a wojownikiem jest taka, że wojownik traktuje wszystko jak wyzwanie, podczas gdy zwykły człowiek bierze wszystko jako błogosławieństwo lub przekleństwo”.

Dużo wyzwań życzę Państwu :)

Rafał Górski
/k


Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (19/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe