Rosja szpieguje świat. Zasięg ich urządzeń podsłuchowych wynosi od 1 do nawet kilku kilometrów 

Jeszcze do niedawna wywiad USA był najbardziej rozwiniętą technologicznie służbą informacyjną na świecie, jednak obecnie technologicznymi możliwościami dorównują Rosjanie.
 Rosja szpieguje świat. Zasięg ich urządzeń podsłuchowych wynosi od 1 do nawet kilku kilometrów 
/ Fotolia
Przemysław Miller

Chlubą USA był system szpiegowania Echelon, za pomocą którego uzyskiwano dostęp do treści mejli, esemesów, rozmów telefonicznych i to nie tylko swoich obywateli. Jednak na światowej arenie pojawił się stary-nowy gracz – Rosja ze swoimi zreformowanymi służbami i nowymi technologiami. Rosjanie nie przebierają w środkach; bez najmniejszego problemu mogą inwigilować metodami tradycyjnymi, są również w stanie kontrolować korespondencję elektroniczną wysyłaną poprzez serwery popularnej poczty Yahoo.

Służby wywiadowcze to bezapelacyjnie najbardziej elitarne i jednocześnie okryte największą tajemnicą formacje-komponenty wojskowe w Federacji Rosyjskiej. Wciąż nadal niewiele o nich wiadomo, a wiedza upowszechniona na ich temat za sprawą planowych przecieków może de facto być próbą celowej, dalszej dezinformacji w tej jakże delikatnej materii.

Te służby to przede wszystkim: GRU (Główny Zarząd Wywiadowczy Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej), który od zawsze wyróżniał się niekonwencjonalnymi metodami działania, idącymi w parze z wykorzystaniem najnowocześniejszych dostępnych technologii, SWR (Służba Wywiadu Zagranicznego Federacji Rosyjskiej), zbierająca wszystkie możliwe informacje z działań wywiadowczych prowadzonych poza granicami Rosji, oraz kontrwywiad FSB, czyli Federalna Służba Bezpieczeństwa.

Idzie nowe
W 2012 r. SWR ogłosiła trzy duże przetargi na zbudowanie systemu manipulowania świadomością masową za pośrednictwem popularnych sieci społecznościowych. W ramach testów nowy system, jak donoszą gazety „Kommiersant” i „Izwiestija”, został z powodzeniem w następnych latach przetestowany w państwach Europy Wschodniej, które były częścią ZSRR.

Nowe projekty zostały ze sobą ściśle powiązane. Etapem początkowym było stworzenie systemu pod kryptonimem „Dysput”, odpowiedzialnego za ciągłe monitorowanie treści szeroko rozumianej blogosfery ora popularnych sieci społecznościowych na świecie. „Dysput” docelowo zajął się analitycznym badaniem wszystkich możliwych procesów kształtowania wirtualnej społeczności oraz rozpowszechnianiem informacji
w tych sieciach. Dodatkowo odpowiada również m.in. za wyznaczenie stosownych czynników, które umiejętnie wpływają na popularność i skuteczny zasięg rozchodzenia się owych informacji. 

Drugim system jest „Monitor-3”, który rozpracowuje metody organizacji oraz kierowania w internecie wirtualną wspólnotą ekspertów, którzy odpowiadają za wyznaczanie kierunków poszczególnych zadań oraz kontrolę tego typu prac w mediach społecznościowych wraz z regularnym pozyskiwaniem wyselekcjonowanych informacji w obrębie zadanych im do realizacji tematów. 

Ostatnim elementem rosyjskiego systemu wojny informacyjnej jest „Sztorm-12”, który odpowiada za politykę publikowania przygotowanych uprzednio wywiadowi informacji we wszystkich mediach społecznościowych. System ten przystosowano do prowadzenia manipulacji i sterowania świadomością masową poza granicami Rosji, ale również na jej terytorium.

Dzięki niemu Rosja zyskała skuteczną możliwość oddziaływania i manipulowania treściami znajdującymi się w ogólnie dostępnym zasobie internetu, a tym samym wpływania na opinię społeczną ludzi na całym świecie. 

Istota działania systemu jest banalnie prosta, bo oto za pośrednictwem popularnych i lubianych przez internautów mediów można z powodzeniem dezawuować np. nieprzychylne Rosji komentarze, poglądy i wypowiedzi zagranicznych polityków. A wszystko to wygląda na pierwszy rzut oka tak, jakby były to autentyczne wypowiedzi obywateli lub ekspertów-autorytetów, tj. osób nam nie tylko kulturowo bliskich, ale również takich, do których mamy zaufanie.

Wszystko jest w mejlach
Wywiad zagraniczny Rosji posiada również nieograniczony dostęp do systemu SORM-4 odpowiadającego za monitoring wszystkich światowych serwerów pocztowych. Tym samym uzyskuje dostęp do historii połączeń, numerów IP i aktywności w serwisach społecznościowych. Inwigilacja taka jest jeszcze łatwiejsza, jeśli korzysta się z ogólnie dostępnych sieci Wi-Fi. System SORM-4 został dodatkowo połączony z systemem zbliżonym do amerykańskiego Echelona i załącza się automatycznie, gdy pojawiają się słowa kluczowe. Osoba objęta taką inwigilacją poddawana jest bardzo dokładnej obserwacji w sieci.

Cyberataki i podsłuch
Jedną z najbardziej znanych akcji służb wywiadowczych Rosji był zmasowany cyberatak na Estonię. Wówczas nie chodziło co prawda o kradzież poufnych danych, ale o sparaliżowanie systemów informatycznych. W jego wyniku udało się na długo zablokować większość instytucji w całym kraju. Rosjanie bezpardonowo i bez żadnych skrupułów podsłuchiwali zagranicznych przedstawicieli podczas szczytu G2 w Petersburgu. Specjalnie przygotowane w tym celu pednrive'y i ładowarki do smartfonów automatycznie instalowały szpiegowskie oprogramowanie.

SWR i GRU są też podejrzewane o elektroniczny wywiad na terenie innych państw UE. Zasięg ich najnowszych urządzeń podsłuchowych wynosi od 1 do nawet kilku kilometrów, w zależności od źródła, a to oznacza, że z terenu samej tylko ambasady rosyjskiej w Warszawie można podsłuchiwać wszystkie kluczowe polskie ministerstwa w tym MON, ABW, SKW, SWW, SOP, CBA, BBN, kancelarię prezydenta i premiera...



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Łukasz Jasina: Problemem jest Zełenski tylko u nas
Łukasz Jasina: Problemem jest Zełenski

Relacje polsko-ukraińskie po czterech latach wojny weszły w fazę wyraźnego ochłodzenia. Coraz więcej napięć pojawia się wokół decyzji prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, które – zdaniem części ekspertów – utrudniają dialog z Polską i osłabiają pozycję samej Ukrainy. Najnowsze wydarzenia pokazują, że powrót do bliskiej współpracy z pierwszych miesięcy wojny staje się coraz trudniejszy

Niemiecki dom aukcyjny handluje rzeczami ofiar niemieckich zbrodni gorące
Niemiecki dom aukcyjny handluje rzeczami ofiar niemieckich zbrodni

Niemiecki dom aukcyjny Felzmann chce sprzedać na licytacji dokumenty należące do ofiar obozów koncentracyjnych. Wśród wystawionych przedmiotów są listy więźniów, kartoteki Gestapo i osobiste pamiątki. Organizacje pamięci o Holokauście mówią o „skandalu” i żądają natychmiastowego przerwania aukcji.

Tragedia w Wielkopolsce: 45-latek znaleziony martwy z ostatniej chwili
Tragedia w Wielkopolsce: 45-latek znaleziony martwy

Policja wyjaśnia, jak zginął 45-latek, którego ciało zostało znalezione w sobotę po południu na jednej z ulic w Poznaniu. Niewykluczone, że mężczyzna został pobity; zatrzymano dwie osoby.

Zdjęcie Polaka otrzymało wyróżnienie od NASA Wiadomości
Zdjęcie Polaka otrzymało wyróżnienie od NASA

Zdjęcie wykonane przez Piotra Czerskiego trafiło 15 listopada na stronę NASA jako Astronomy Picture of the Day. To ogromne wyróżnienie, przyznawane jedynie najbardziej wyjątkowym fotografiom związanym z kosmosem. Jego praca, zatytułowana „Andromeda i Przyjaciele”, przedstawia Galaktykę Andromedy oraz towarzyszące jej mniejsze galaktyki - M32 i M110.

Karol Nawrocki: zapraszam Zełenskiego do Warszawy Wiadomości
Karol Nawrocki: zapraszam Zełenskiego do Warszawy

Prezydent Karol Nawrocki w rozmowie z tygodnikiem Do Rzeczy (która ukaże się w najbliższym wydaniu) stwierdził, że oczekuje przyjazdu Wołodymyra Zełenskiego do Polski. Podkreślił, że wizyta w Warszawie byłaby okazją do spotkania z ukraińską diasporą oraz do podziękowania Polakom za wsparcie udzielane Ukrainie od początku wojny.

Kontuzja w reprezentacji Polski przed meczem z Maltą z ostatniej chwili
Kontuzja w reprezentacji Polski przed meczem z Maltą

Sebastian Szymański opuścił zgrupowanie kadry przed poniedziałkowym meczem z Maltą, który zakończy fazę grupową eliminacji mistrzostw świata - poinformował selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Jan Urban, cytowany na stronie PZPN.

Niemiecki historyk: Berlin wykorzystuje „kulturę pamięci”, aby blokować reparacje wojenne tylko u nas
Niemiecki historyk: Berlin wykorzystuje „kulturę pamięci”, aby blokować reparacje wojenne

Niemiecki historyk Karl Heinz Roth ujawnia, że Berlin stosuje „kulturę pamięci” jako strategię odsuwania rozmów o odszkodowaniach za II wojnę światową. Jego analiza pokazuje, jak ta metoda zadziałała wobec Grecji — i jak podobny mechanizm ma dziś dotyczyć Polski.

Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki Wiadomości
Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad wschodnią i południowo-wschodnią częścią Europy będzie zalegał jeszcze słabnący układ wyżowy. Resztę kontynentu zdominują liczne niże z frontami atmosferycznymi. Polska od południowego zachodu będzie się dostawać pod wpływ zatoki niżowej z pofalowanym frontem chłodnym. Na froncie tym utworzy się płytki ośrodek niżowy, który w ciągu dnia przemieszczać się będzie przez północną część kraju. Napływać będzie wilgotne powietrze polarne morskie, które przejściowo będzie wypierać z północy kraju chłodniejsze powietrze pochodzenia arktycznego.

Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi

Od 7 listopada 2025 roku w Łodzi działa pierwszy odcinkowy pomiar prędkości. System pojawił się na ul. Chocianowickiej i ma zwiększyć bezpieczeństwo kierowców oraz pieszych. Gdzie dokładnie stanęły kamery, jakie obowiązuje tu ograniczenie oraz dlaczego wybrano właśnie to miejsce?

Tusk znowu kłamał? Naczelna Izba Lekarska odpowiada premierowi z ostatniej chwili
Tusk znowu kłamał? Naczelna Izba Lekarska odpowiada premierowi

Premier Donald Tusk podczas piątkowej konferencji prasowej w Retkowie stanowczo zaprzeczył doniesieniom o odsyłaniu pacjentów onkologicznych ze szpitali. „To jest kłamstwo, prostowaliśmy te informacje” - mówił szef rządu. Dodał: „Do tej pory informacje, jakie przekazywano, były sprawdzane natychmiast i okazywały się nieprawdziwe”. Podkreślił, że szpitale nie mają prawa odsyłać tych chorych, a w razie choćby jednego przypadku osobiście interweniuje minister zdrowia. Tusk wspomniał też o rozmowie z szefową MZ, Jolantą Sobierańską-Grendą.

REKLAMA

Rosja szpieguje świat. Zasięg ich urządzeń podsłuchowych wynosi od 1 do nawet kilku kilometrów 

Jeszcze do niedawna wywiad USA był najbardziej rozwiniętą technologicznie służbą informacyjną na świecie, jednak obecnie technologicznymi możliwościami dorównują Rosjanie.
 Rosja szpieguje świat. Zasięg ich urządzeń podsłuchowych wynosi od 1 do nawet kilku kilometrów 
/ Fotolia
Przemysław Miller

Chlubą USA był system szpiegowania Echelon, za pomocą którego uzyskiwano dostęp do treści mejli, esemesów, rozmów telefonicznych i to nie tylko swoich obywateli. Jednak na światowej arenie pojawił się stary-nowy gracz – Rosja ze swoimi zreformowanymi służbami i nowymi technologiami. Rosjanie nie przebierają w środkach; bez najmniejszego problemu mogą inwigilować metodami tradycyjnymi, są również w stanie kontrolować korespondencję elektroniczną wysyłaną poprzez serwery popularnej poczty Yahoo.

Służby wywiadowcze to bezapelacyjnie najbardziej elitarne i jednocześnie okryte największą tajemnicą formacje-komponenty wojskowe w Federacji Rosyjskiej. Wciąż nadal niewiele o nich wiadomo, a wiedza upowszechniona na ich temat za sprawą planowych przecieków może de facto być próbą celowej, dalszej dezinformacji w tej jakże delikatnej materii.

Te służby to przede wszystkim: GRU (Główny Zarząd Wywiadowczy Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej), który od zawsze wyróżniał się niekonwencjonalnymi metodami działania, idącymi w parze z wykorzystaniem najnowocześniejszych dostępnych technologii, SWR (Służba Wywiadu Zagranicznego Federacji Rosyjskiej), zbierająca wszystkie możliwe informacje z działań wywiadowczych prowadzonych poza granicami Rosji, oraz kontrwywiad FSB, czyli Federalna Służba Bezpieczeństwa.

Idzie nowe
W 2012 r. SWR ogłosiła trzy duże przetargi na zbudowanie systemu manipulowania świadomością masową za pośrednictwem popularnych sieci społecznościowych. W ramach testów nowy system, jak donoszą gazety „Kommiersant” i „Izwiestija”, został z powodzeniem w następnych latach przetestowany w państwach Europy Wschodniej, które były częścią ZSRR.

Nowe projekty zostały ze sobą ściśle powiązane. Etapem początkowym było stworzenie systemu pod kryptonimem „Dysput”, odpowiedzialnego za ciągłe monitorowanie treści szeroko rozumianej blogosfery ora popularnych sieci społecznościowych na świecie. „Dysput” docelowo zajął się analitycznym badaniem wszystkich możliwych procesów kształtowania wirtualnej społeczności oraz rozpowszechnianiem informacji
w tych sieciach. Dodatkowo odpowiada również m.in. za wyznaczenie stosownych czynników, które umiejętnie wpływają na popularność i skuteczny zasięg rozchodzenia się owych informacji. 

Drugim system jest „Monitor-3”, który rozpracowuje metody organizacji oraz kierowania w internecie wirtualną wspólnotą ekspertów, którzy odpowiadają za wyznaczanie kierunków poszczególnych zadań oraz kontrolę tego typu prac w mediach społecznościowych wraz z regularnym pozyskiwaniem wyselekcjonowanych informacji w obrębie zadanych im do realizacji tematów. 

Ostatnim elementem rosyjskiego systemu wojny informacyjnej jest „Sztorm-12”, który odpowiada za politykę publikowania przygotowanych uprzednio wywiadowi informacji we wszystkich mediach społecznościowych. System ten przystosowano do prowadzenia manipulacji i sterowania świadomością masową poza granicami Rosji, ale również na jej terytorium.

Dzięki niemu Rosja zyskała skuteczną możliwość oddziaływania i manipulowania treściami znajdującymi się w ogólnie dostępnym zasobie internetu, a tym samym wpływania na opinię społeczną ludzi na całym świecie. 

Istota działania systemu jest banalnie prosta, bo oto za pośrednictwem popularnych i lubianych przez internautów mediów można z powodzeniem dezawuować np. nieprzychylne Rosji komentarze, poglądy i wypowiedzi zagranicznych polityków. A wszystko to wygląda na pierwszy rzut oka tak, jakby były to autentyczne wypowiedzi obywateli lub ekspertów-autorytetów, tj. osób nam nie tylko kulturowo bliskich, ale również takich, do których mamy zaufanie.

Wszystko jest w mejlach
Wywiad zagraniczny Rosji posiada również nieograniczony dostęp do systemu SORM-4 odpowiadającego za monitoring wszystkich światowych serwerów pocztowych. Tym samym uzyskuje dostęp do historii połączeń, numerów IP i aktywności w serwisach społecznościowych. Inwigilacja taka jest jeszcze łatwiejsza, jeśli korzysta się z ogólnie dostępnych sieci Wi-Fi. System SORM-4 został dodatkowo połączony z systemem zbliżonym do amerykańskiego Echelona i załącza się automatycznie, gdy pojawiają się słowa kluczowe. Osoba objęta taką inwigilacją poddawana jest bardzo dokładnej obserwacji w sieci.

Cyberataki i podsłuch
Jedną z najbardziej znanych akcji służb wywiadowczych Rosji był zmasowany cyberatak na Estonię. Wówczas nie chodziło co prawda o kradzież poufnych danych, ale o sparaliżowanie systemów informatycznych. W jego wyniku udało się na długo zablokować większość instytucji w całym kraju. Rosjanie bezpardonowo i bez żadnych skrupułów podsłuchiwali zagranicznych przedstawicieli podczas szczytu G2 w Petersburgu. Specjalnie przygotowane w tym celu pednrive'y i ładowarki do smartfonów automatycznie instalowały szpiegowskie oprogramowanie.

SWR i GRU są też podejrzewane o elektroniczny wywiad na terenie innych państw UE. Zasięg ich najnowszych urządzeń podsłuchowych wynosi od 1 do nawet kilku kilometrów, w zależności od źródła, a to oznacza, że z terenu samej tylko ambasady rosyjskiej w Warszawie można podsłuchiwać wszystkie kluczowe polskie ministerstwa w tym MON, ABW, SKW, SWW, SOP, CBA, BBN, kancelarię prezydenta i premiera...



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe