Kłótnia protestujących ze Strażą Marszałkowską. „Niech pan zabije te osoby niepełnosprawne"

– Dlaczego jesteście tacy złośliwi i chcecie to ściągać? To zwykłe kartki. Proszę tego nie ściągać – krzyczała do strażników protestująca Iwona Hartwich. . Strażnik w odpowiedzi polecił zgłoszenie się do administracji Kancelarii Sejmu o pozwolenie na tablice. – No to pan wyciągnie broń i najlepiej tutaj zabije te osoby niepełnosprawne. Niech pan tego nie ściąga. Dlaczego pan ściąga zdjęcia dzieci? – odpowiedziała Hartwich.
Ostatecznie kartki zostały na swoim miejscu.
Awanturnicy zrobili sobie prywatny folwark z jednego z najważniejszych budynków państwowych
— Prawa strona ???????? (@PrawyPopulista) 22 maja 2018
Na zachodzie nie do pomyślenia żeby się z nimi cackać pic.twitter.com/h0LNvYTEaX
P.Hartwich chyba puszczają nerwy.
— Emi ???????????? (@MalaEmiE) 22 maja 2018
Krzyki a nawet"ala szarpanie"w wykonaniu protestującej matki w stosunku do Straży Marszałkowskiej,która prosiła a potem sama chciała ze ścian Sejmu ściągnąć poprzyczepiane kartki z wyrazami poparcia dla #ProtestNiepelnosprawnych
Muzeum w Sejmie???? pic.twitter.com/iH9sYryxs3