Dziś mija 45 lat kapłaństwa abpa Marka Jędraszewskiego

- Wybrałem seminarium duchowne i przyznam, że nigdy tego nie żałowałem, ani nie żałuję - mówi o swoim powołaniu metropolita krakowski. Dziś przypada 45. rocznica święceń kapłańskich abpa Marka Jędraszewskiego.
 Dziś mija 45 lat kapłaństwa abpa Marka Jędraszewskiego
/ fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność
24 maja 1973 roku, dokładnie 45 lat temu diakon Marek Jędraszewski otrzymał święcenia kapłańskie z rąk arcybiskupa Antoniego Baraniaka. Jego kapłańska droga rozpoczęła się posługą wikariusza w parafii św. Marcina w Odolanowie k. Ostrowa Wielkopolskiego i po ponad 40 latach doprowadziła Go na Franciszkańską 3, na łono krakowskiego Kościoła, któremu pasterzuje od przeszło roku.

 O swoim powołaniu opowiada tylko zapytany wprost, bo jak podkreśla, jest to dla niego bardzo osobista sprawa.
- Moje powołanie rodziło się dość wcześnie, jeszcze w szkole podstawowej, zwłaszcza kiedy byłem ministrantem i obserwowałem życie księży, pośród których mogłem wtedy być i widziałem, że to byli wspaniali księża, pracujący w bardzo trudnych warunkach. Widziałem ich poświęcenie, ich oddanie się, to że zdecydowaną większość swojego czasu oddawali innym - to jakoś pociągało. Oczywiście, że trzeba było zmagać się z różnymi myślami, konfrontować je z innymi możliwościami życia, bo przecież jasne, że takie możliwości się jawiły, ale przyszedł moment kiedy po maturze trzeba było zdecydować: w tę albo w tę stronę. Wybrałem seminarium duchowne i przyznam, że nigdy tego nie żałowałem, ani nie żałuję.

Koledzy z seminarium wspominają, że zawsze kochał góry i dobrze grał w piłkę nożną. To na studiach także, w toku systematycznie poszerzanej wiedzy z zakresu filozofii, jego zamiłowanie do tej dziedziny rosło i dojrzewało. Była w tym ogromna zasługa niekwestowanego mistrza przyszłego metropolity krakowskiego ks. prof. Ludwika Wciórki, który wprowadzał młodego alumna w arkana filozofii. Już wtedy widać było, że jest to nieprzeciętny umysł naukowy. Na potwierdzenie tego nie trzeba było długo czekać. Po dwóch latach pracy wikariusza ks. Jędraszewski został skierowany na studia do Rzymu, gdzie uzyskał tytuł licencjata za pracę uhonorowaną złotym medalem Uniwersytetu Gregoriańskiego, natomiast w 1979 roku obronił pracę doktorską, która otrzymała złoty medal Ojca Świętego Jana Pawła II. Warto wspomnieć, że w czasie pracy w pierwszej parafii w Odolanowie wraz z kolegami kapłanami jeździli do Poznania na nocne spotkania z prof. Wciórką, o czym nie wiedział ich proboszcz. Spotkania przedłużały się nierzadko do późnych godzin nocnych tak, że powrót odbywał się właściwie nad ranem. Żeby nie martwić i nie obudzić proboszcza, gasili silnik w bezpiecznej odległości, po czym wpychali zgasły samochód na teren plebanii.

 Po powrocie do kraju ks. dr Marek Jędraszewski poświęcał się pracy naukowej, która sprawiała mu ogromną radość i dawała mnóstwo satysfakcji. Habilitował się na Wydziale Filozoficznym Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie w 1991 roku. Siedem lat później w związku z powstaniem Wydziału Teologicznego na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu otrzymał nominację na stanowisko profesora nadzwyczajnego UAM oraz nominację na kierownika Zakładu Filozofii Chrześcijańskiej na Wydziale Teologicznym UAM. W 1997 roku Jan Paweł II wybrał Go biskupem pomocniczym archidiecezji poznańskiej. Jego dewiza biskupia brzmi: „Scire Christum" („Znać Chrystusa").

W 2012 roku natomiast papież Benedykt XVI mianował bpa Marka Jędraszewskiego arcybiskupem metropolitą łódzkim, a 8 grudnia 2016 roku na mocy decyzji Ojca św. Franciszka objął On posługę pasterza kościoła Krakowskiego.

Arcybiskup w swym nauczaniu niezwykle często odwołuje się do osoby i myśli Jana Pawła II, z którym jest szczególnie związany. Znany jest z tego, że nie boi się zła nazywać złem, a grzechu grzechem, nawet jeśli niektórym bardzo się to nie podoba. Podkreśla, że Kościół musi głosić Chrystusa i Jego Ewangelię bez względu na to, co sądzi o tym świat, „w porę i nie w porę".

W imieniu redakcji "Tygodnika Solidarność" i portalu Tysol.pl składamy arcybiskupowi najlepsze życzenia. 



Źródło: Diecezja.pl 
kos

 

POLECANE
W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć. Znamienne słowa Trumpa z ostatniej chwili
"W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć". Znamienne słowa Trumpa

Prezydent USA Donald Trump ocenił, że "w ciągu dwóch tygodni" będzie wiadomo, co dalej z pokojem w Ukrainie. Dodał, że jeśli nie będzie postępu, możliwe, że potrzebna będzie "inna taktyka".

Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream z ostatniej chwili
Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream

Włoska policja zatrzymała obywatela Ukrainy podejrzanego o koordynację ataków na gazociągi Nord Stream 1 i 2 – poinformowała w czwartek niemiecka prokuratura generalna. Zarzuca mu się m.in. doprowadzenie do eksplozji i sabotaż.

Grafzero: Kiedy będziesz gotowy, idź Wojciech Gunia - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Kiedy będziesz gotowy, idź" Wojciech Gunia - recenzja

W dzisiejszym filmie zapraszam Was do świata polskiej literatury grozy. „Kiedy będziesz gotowy, idź” to najnowsza książka Wojciecha Guni – autora, który od lat buduje unikalną pozycję w nurcie weird fiction i polskiego horroru.

Nowy Pokój Socjalny. Donald w krainie jachtów z ostatniej chwili
Nowy Pokój Socjalny. Donald w krainie jachtów

Atmosfera stawała się nieznośna. W gęstym powietrzu można było siekierę powiesić. Mijały kolejne sekundy. Sekundy łączyły się w minuty, a minuty w kwadranse. Te zaś stawały się godzinami, dniami, tygodniami…

Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów z ostatniej chwili
Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów

– Nie będziemy odsyłać pacjentów do innych ośrodków – zadeklarowała w czwartek dyrektor szpitala w Koninie (woj. wielkopolskie) Krystyna Brzezińska.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

W Cisnej odbyło się uroczyste podpisanie umowy na zabezpieczenie osuwiska przy DW 893. Szacowana wartość inwestycji to ponad 15 mln złotych. Zakończenie do końca 2026 r.

Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja z ostatniej chwili
Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja

Od 1 stycznia 2026 r. stawki akcyzy na wyroby alkoholowe wzrosną o 15 proc. , a od 1 stycznia 2027 r. - o 10 proc. – poinformowało w czwartek Ministerstwo Finansów. Resort zapowiedział też podwyżkę opłaty cukrowej.

Media: Trump wycofuje się z rozmów między Ukrainą i Rosją z ostatniej chwili
Media: Trump wycofuje się z rozmów między Ukrainą i Rosją

Prezydent USA Donald Trump wycofuje się z negocjacji pokojowych między Ukrainą i Rosją – napisał w czwartek brytyjski dziennik „Guardian” powołując się na urzędników z amerykańskiej administracji.

Jest prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny prądu. Chudszy od rządowego o 90 stron z ostatniej chwili
Jest prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny prądu. "Chudszy" od rządowego o 90 stron

W czwartek po południu do Sejmu trafił prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny energii. Jak przekazał szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki, kwestie cen prądu mieszczą się na 8 stronach. Dla porównania, rządowy projekt liczył niemal 100 stron.

ZUS wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał pilny komunikat

W pierwszym półroczu 2025 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych odzyskał łącznie 150,5 mln zł. To efekt intensywnych kontroli zwolnień lekarskich oraz obniżenia świadczeń wypłacanych po zakończeniu zatrudnienia. ZUS coraz częściej ujawnia przypadki, w których zwolnienia L4 wykorzystywane są do dorabiania, podróży czy prowadzenia działalności gospodarczej.

REKLAMA

Dziś mija 45 lat kapłaństwa abpa Marka Jędraszewskiego

- Wybrałem seminarium duchowne i przyznam, że nigdy tego nie żałowałem, ani nie żałuję - mówi o swoim powołaniu metropolita krakowski. Dziś przypada 45. rocznica święceń kapłańskich abpa Marka Jędraszewskiego.
 Dziś mija 45 lat kapłaństwa abpa Marka Jędraszewskiego
/ fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność
24 maja 1973 roku, dokładnie 45 lat temu diakon Marek Jędraszewski otrzymał święcenia kapłańskie z rąk arcybiskupa Antoniego Baraniaka. Jego kapłańska droga rozpoczęła się posługą wikariusza w parafii św. Marcina w Odolanowie k. Ostrowa Wielkopolskiego i po ponad 40 latach doprowadziła Go na Franciszkańską 3, na łono krakowskiego Kościoła, któremu pasterzuje od przeszło roku.

 O swoim powołaniu opowiada tylko zapytany wprost, bo jak podkreśla, jest to dla niego bardzo osobista sprawa.
- Moje powołanie rodziło się dość wcześnie, jeszcze w szkole podstawowej, zwłaszcza kiedy byłem ministrantem i obserwowałem życie księży, pośród których mogłem wtedy być i widziałem, że to byli wspaniali księża, pracujący w bardzo trudnych warunkach. Widziałem ich poświęcenie, ich oddanie się, to że zdecydowaną większość swojego czasu oddawali innym - to jakoś pociągało. Oczywiście, że trzeba było zmagać się z różnymi myślami, konfrontować je z innymi możliwościami życia, bo przecież jasne, że takie możliwości się jawiły, ale przyszedł moment kiedy po maturze trzeba było zdecydować: w tę albo w tę stronę. Wybrałem seminarium duchowne i przyznam, że nigdy tego nie żałowałem, ani nie żałuję.

Koledzy z seminarium wspominają, że zawsze kochał góry i dobrze grał w piłkę nożną. To na studiach także, w toku systematycznie poszerzanej wiedzy z zakresu filozofii, jego zamiłowanie do tej dziedziny rosło i dojrzewało. Była w tym ogromna zasługa niekwestowanego mistrza przyszłego metropolity krakowskiego ks. prof. Ludwika Wciórki, który wprowadzał młodego alumna w arkana filozofii. Już wtedy widać było, że jest to nieprzeciętny umysł naukowy. Na potwierdzenie tego nie trzeba było długo czekać. Po dwóch latach pracy wikariusza ks. Jędraszewski został skierowany na studia do Rzymu, gdzie uzyskał tytuł licencjata za pracę uhonorowaną złotym medalem Uniwersytetu Gregoriańskiego, natomiast w 1979 roku obronił pracę doktorską, która otrzymała złoty medal Ojca Świętego Jana Pawła II. Warto wspomnieć, że w czasie pracy w pierwszej parafii w Odolanowie wraz z kolegami kapłanami jeździli do Poznania na nocne spotkania z prof. Wciórką, o czym nie wiedział ich proboszcz. Spotkania przedłużały się nierzadko do późnych godzin nocnych tak, że powrót odbywał się właściwie nad ranem. Żeby nie martwić i nie obudzić proboszcza, gasili silnik w bezpiecznej odległości, po czym wpychali zgasły samochód na teren plebanii.

 Po powrocie do kraju ks. dr Marek Jędraszewski poświęcał się pracy naukowej, która sprawiała mu ogromną radość i dawała mnóstwo satysfakcji. Habilitował się na Wydziale Filozoficznym Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie w 1991 roku. Siedem lat później w związku z powstaniem Wydziału Teologicznego na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu otrzymał nominację na stanowisko profesora nadzwyczajnego UAM oraz nominację na kierownika Zakładu Filozofii Chrześcijańskiej na Wydziale Teologicznym UAM. W 1997 roku Jan Paweł II wybrał Go biskupem pomocniczym archidiecezji poznańskiej. Jego dewiza biskupia brzmi: „Scire Christum" („Znać Chrystusa").

W 2012 roku natomiast papież Benedykt XVI mianował bpa Marka Jędraszewskiego arcybiskupem metropolitą łódzkim, a 8 grudnia 2016 roku na mocy decyzji Ojca św. Franciszka objął On posługę pasterza kościoła Krakowskiego.

Arcybiskup w swym nauczaniu niezwykle często odwołuje się do osoby i myśli Jana Pawła II, z którym jest szczególnie związany. Znany jest z tego, że nie boi się zła nazywać złem, a grzechu grzechem, nawet jeśli niektórym bardzo się to nie podoba. Podkreśla, że Kościół musi głosić Chrystusa i Jego Ewangelię bez względu na to, co sądzi o tym świat, „w porę i nie w porę".

W imieniu redakcji "Tygodnika Solidarność" i portalu Tysol.pl składamy arcybiskupowi najlepsze życzenia. 



Źródło: Diecezja.pl 
kos


 

Polecane
Emerytury
Stażowe