Krysztopa: Jeżeli Trzaskowski ma rację, to oznacza, że KE odrzuciła ostatnie pozory demokracji

- Na szczęście dzięki naszym staraniom te pieniądze nie przepadają, tylko te pieniądze będą mrożone, w związku z tym, jak my wygramy kolejne wybory, to te pieniądze zostaną odmrożone i Warszawa skorzysta wtedy z olbrzymich pieniędzy na inwestycje. Natomiast jak dalej będzie rządził PiS przez kolejne lata i dalej będzie łamał konstytucję, to wszyscy w Polsce muszą sobie zdawać sprawę z konsekwencji takich, że nie będzie pieniędzy na inwestycje przez tych awanturników - mówił nRafał Trzaskowski w Radio Zet. Jeśli to prawda, to jest fakt nadzwyczaj brzemienny w skutki.
/ morguefile.com
Po pierwsze okazuje się bowiem, że pouczająca nas w zakresie demokracji Unia Europejska, poza tym, że sama cierpi na braki w demokratycznej legitymacji, ostatecznie odrzuca wszelkie demokratyczne pozory i odmawia krajom członkowskim prawa do wyboru takich przedstawicieli jakich sobie życzą. Wydaje się, że to jest właśnie istota tej "demokracji" liberalnej, która ma się sprowadzać do zasady "wybierać możecie sobie kogo chcecie, ale rządzić mają ci, którzy mają rządzić".

Po drugie, co zapewne dla niewielu jest zaskoczeniem, dostajemy kolejny dowód na to, że mamy w opozycji potężne środowisko polityczne, które jest gotowe wziąć jako zakładnika interes Polaków i polską rację stanu, by szantażem wymuszać prawo do rządzenia. Chyba nikt nie wierzy w to, że przedstawiciele "opozycji totalnej" cokolwiek "uratowali". O wiele bardziej prawdopodobne jest to, że raczej usilnie zabiegali o to, żeby pieniądze dla Polski "zamrozić" do czasu, aż wygrają wybory.

Po trzecie, co w całej tej skandalicznej sytuacji jest chyba najbardziej pocieszające, okazuje się, że ani jedni ani drudzy zupełnie się nie uczą, na co wskazuje założenie, że jeśli postawią nas przed wyborem: wolność albo kasa, to natychmiast założymy sobie kajdany a łańcuch oddamy w ręce brukselskich panów i ich lokalnych komisarzy. 

W takich sytuacjach mawiamy na Podlasiu: A o takiego!

Cezary Krysztopa
/k

 

POLECANE
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również... pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

Rządowy projekt ws. osoby najbliższej. Jest stanowisko Prezydenta RP z ostatniej chwili
Rządowy projekt ws. "osoby najbliższej". Jest stanowisko Prezydenta RP

Przyjęty przez rząd projekt ustawy o statusie osoby najbliższej przenosi przywileje małżeńskie na związki partnerskie; nie ma na to zgody prezydenta – podkreślił we wtorek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina tylko u nas
Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina

Emmanuel Macron sygnalizuje gotowość do wznowienia dialogu z Władimirem Putinem, co wywołuje napięcia wewnątrz Unii Europejskiej i niepokój w Berlinie. Francuska inicjatywa uruchamia nową rywalizację o wpływy w relacjach z Rosją w momencie, gdy Europa szuka wspólnej strategii wobec wojny na Ukrainie i zmieniającej się polityki USA.

Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy z ostatniej chwili
Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy

Na stoku narciarskim Czarny Groń w miejscowości Rzyki doszło do poważnej awarii. Wyciąg krzesełkowy zatrzymał się podczas intensywnej śnieżycy, a na wysokości utknęło blisko 80 osób. Na miejsce skierowano straż pożarną oraz specjalistyczne grupy ratownicze.

Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów z ostatniej chwili
Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów

Tygodnik "Economist" przytacza przewidywania ekspertów z Good Judgment - firmy specjalizującej się w prognozach politycznych i gospodarczych - na 2026 rok. W ich ocenie prawdopodobieństwo, że wojna Rosji przeciw Ukrainie nie skończy się przed 1 stycznia 2027 roku, wynosi 74 proc.

Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie z ostatniej chwili
Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie

"Przez lata budowaliśmy zdrową, czystą produkcję żywności, żeby teraz otworzyć rynek dla chemicznej żywności z Mercosur" – wskazuje Beata Szydło na platformie X, nawiązując do próby przeforsowania przez Brukselę umowy z krajami Mercosur.

Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE

Ministerstwo Energii wydało pilne ostrzeżenie dla odbiorców energii. Chodzi o wiadomości e-mail i SMS, w których oszuści podszywają się pod instytucje państwowe oraz spółki energetyczne, próbując wyłudzić dane osobowe i pieniądze.

Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie z ostatniej chwili
Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie

Ukraina rozmawia z prezydentem USA Donaldem Trumpem i przedstawicielami koalicji chętnych możliwość rozmieszczenia amerykańskich wojsk w ramach gwarancji bezpieczeństwa, jednak decyzja zależy od Waszyngtonu – oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga

Urząd miasta w Elblągu wydał pilny komunikat dla mieszkańców. Z powodu trudnych warunków pogodowych odwołano miejską zabawę sylwestrową, a także zamknięto fragment Bulwaru Zygmunta Augusta. W mieście obowiązuje alarm przeciwpowodziowy, a służby prowadzą działania zabezpieczające.

REKLAMA

Krysztopa: Jeżeli Trzaskowski ma rację, to oznacza, że KE odrzuciła ostatnie pozory demokracji

- Na szczęście dzięki naszym staraniom te pieniądze nie przepadają, tylko te pieniądze będą mrożone, w związku z tym, jak my wygramy kolejne wybory, to te pieniądze zostaną odmrożone i Warszawa skorzysta wtedy z olbrzymich pieniędzy na inwestycje. Natomiast jak dalej będzie rządził PiS przez kolejne lata i dalej będzie łamał konstytucję, to wszyscy w Polsce muszą sobie zdawać sprawę z konsekwencji takich, że nie będzie pieniędzy na inwestycje przez tych awanturników - mówił nRafał Trzaskowski w Radio Zet. Jeśli to prawda, to jest fakt nadzwyczaj brzemienny w skutki.
/ morguefile.com
Po pierwsze okazuje się bowiem, że pouczająca nas w zakresie demokracji Unia Europejska, poza tym, że sama cierpi na braki w demokratycznej legitymacji, ostatecznie odrzuca wszelkie demokratyczne pozory i odmawia krajom członkowskim prawa do wyboru takich przedstawicieli jakich sobie życzą. Wydaje się, że to jest właśnie istota tej "demokracji" liberalnej, która ma się sprowadzać do zasady "wybierać możecie sobie kogo chcecie, ale rządzić mają ci, którzy mają rządzić".

Po drugie, co zapewne dla niewielu jest zaskoczeniem, dostajemy kolejny dowód na to, że mamy w opozycji potężne środowisko polityczne, które jest gotowe wziąć jako zakładnika interes Polaków i polską rację stanu, by szantażem wymuszać prawo do rządzenia. Chyba nikt nie wierzy w to, że przedstawiciele "opozycji totalnej" cokolwiek "uratowali". O wiele bardziej prawdopodobne jest to, że raczej usilnie zabiegali o to, żeby pieniądze dla Polski "zamrozić" do czasu, aż wygrają wybory.

Po trzecie, co w całej tej skandalicznej sytuacji jest chyba najbardziej pocieszające, okazuje się, że ani jedni ani drudzy zupełnie się nie uczą, na co wskazuje założenie, że jeśli postawią nas przed wyborem: wolność albo kasa, to natychmiast założymy sobie kajdany a łańcuch oddamy w ręce brukselskich panów i ich lokalnych komisarzy. 

W takich sytuacjach mawiamy na Podlasiu: A o takiego!

Cezary Krysztopa
/k


 

Polecane