Krysztopa: Nowelizacja nowelizacji ustawy o IPN. Muszę powiedzieć, że nie rozumiem

Można powiedzieć wiele na temat nowelizacji ustawy o IPN. O tym, że albo nie przewidziano jej konsekwencji dyplomatycznych (w tym dla samego IPN, który choć nie jest twórcą ustawy oberwał na wszystkich frontach), albo źle wybrano moment ogłoszenia, tuż przed rocznicą wyzwolenia Auschwitz, co dało okazję do bezprecedensowego ataku ambasador Azari i generalnie stronie izraelskiej, lub też pozwolono wprowadzić w maliny, o ile prawdą jest, że takie konsultacje były.
 Krysztopa: Nowelizacja nowelizacji ustawy o IPN. Muszę powiedzieć, że nie rozumiem
/ Ściana Śmierci w Auschwitz pod którą rozstrzeliwano Polaków Wikiepedia CC BY 3,0 Tomasz Bienias
Jedno jest pewne, ponieśliśmy wszelkie możliwe konsekwencje wprowadzenia ustawy, która przecież, wbrew licznym łgarstwom na ten temat, mówi "Kto publicznie i WBREW FAKTOM przypisuje Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za popełnione przez III Rzeszę Niemiecką (...) podlega karze (...)", a po tym jak je ponieśliśmy, wycofujemy się z elementów karnych nowelizacji. Dlaczego?

Czy dlatego, że w międzyczasie wyjaśniono nam, że istnieje kategoria FAKTÓW, których nie mamy prawa podnosić? Podobną konstrukcję ma penalizacja (nie tylko w Polsce przecież) kłamstwa oświęcimskiego. Czy na zasadzie analogii, również z niej zrezygnujemy? Jeśli nowelizacja ustawy o IPN ogranicza wolność słowa i badań naukowych, to penalizacja kłamstwa oświęcimskiego również. Czy też uznamy, że istnieją fakty historyczne dwojga rodzajów, takie pozostające pod ochroną i takie, które można bezkarnie kwestionować?

Podobno mamy wytaczać procesy oszczercom. OK, zobaczymy. Ja w każdym razie będę się przyglądał.

Cezary Krysztopan

 

POLECANE
Niepokojące informacje z granicy Polski z Niemcami. Komunikat niemieckich służb z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy Polski z Niemcami. Komunikat niemieckich służb

W sobotę oraz w niedzielę doszło w Niemczech do serii zatrzymań afgańskich migrantów. Służby przekazały, ze zostali odesłani do Polski.

Wyciekł arkusz maturalny. CKE zabrała głos z ostatniej chwili
Wyciekł arkusz maturalny. CKE zabrała głos

Zdjęcia arkusza maturalnego z polskiego wyciekły do mediów społecznościowych. CKE podejrzewa, że zdjęcia wykonał zdający.

Premier Rumunii rezygnuje po ogłoszeniu wyników wyborów z ostatniej chwili
Premier Rumunii rezygnuje po ogłoszeniu wyników wyborów

Premier Rumunii Marcel Ciolacu zapowiedział rezygnację po wynikach wyborów prezydenckich – informują rumuńskie media.

Gazeta Wyborcza zaatakowała Karola Nawrockiego. Mec. Lewandowski: To manipulacja z ostatniej chwili
Gazeta Wyborcza zaatakowała Karola Nawrockiego. Mec. Lewandowski: To manipulacja

Znany prawnik Bartosz Lewandowski odniósł się do publikacji "Gazety Wyborczej" dotyczącej kandydata na prezydenta, Karola Nawrockiego. "Panie Redaktorze, przeczytałem ten tekst w całości i to co Pan napisał to manipulacja" - stwierdził mec. dr Lewandowski.

Pieniądze dla PiS. Jest decyzja PKW z ostatniej chwili
Pieniądze dla PiS. Jest decyzja PKW

PKW przyznała PiS roczną subwencję pomniejszoną do ponad 15 mln zł – informuje RMF FM.

ORP Burza. Wystartowała budowa fregaty dla Marynarki Wojennej z ostatniej chwili
ORP "Burza". Wystartowała budowa fregaty dla Marynarki Wojennej

W poniedziałek w PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni odbyło się "palenia blach" - czyli symboliczny początek budowy - nowej fregaty wielozadaniowej dla Marynarki Wojennej, przyszłej ORP "Burza". To druga z planowanych trzech fregat Miecznik, które staną się podstawową siłą bojową polskiej marynarki.

16-letnia Maja z Mławy zamordowana. 17-latek odmówił ekstradycji z ostatniej chwili
16-letnia Maja z Mławy zamordowana. 17-latek odmówił ekstradycji

17-letni Bartłomiej G. odmówił ekstradycji do Polski po brutalnym zabójstwie 16-letniej Mai z Mławy – informują greckie media.

Centrum deportacyjne przy granicy z Polską. Niemcy niezadowoleni z ostatniej chwili
Centrum deportacyjne przy granicy z Polską. Niemcy niezadowoleni

Miało być sprawne centrum deportacyjne, a deportowano z niego zaledwie dwie osoby – pisze niemieckie zeit.de. Chodzi o ośrodek w Eisenhüttenstadt, przy granicy z Polską.

Pieskow: Spotkanie Trumpa i Putina jest niezbędne z ostatniej chwili
Pieskow: Spotkanie Trumpa i Putina jest niezbędne

– Spotkanie prezydentów Rosji i USA, Władimira Putina i Donalda Trumpa, jest konieczne, ale musi być dokładnie przygotowane – powiedział w poniedziałek dziennikarzom rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow.

Matecki: Wykryłem fikcyjne organizacje wydające dziesiątki tysięcy tygodniowo na promocję Trzaskowskiego z ostatniej chwili
Matecki: "Wykryłem fikcyjne organizacje wydające dziesiątki tysięcy tygodniowo na promocję Trzaskowskiego"

Dariusz Matecki zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym pokazuje, jak twierdzi, fikcyjne organizacje, które wydają dziesiątki tysięcy złotych na wsparcie Rafała Trzaskowskiego.  Według posła PiS dochodzi w ten sposób do łamana ordynacji wyborczej. Gromadzone materiały ma zamiar przekazać Państwowej Komisji Wyborczej oraz Prokuraturze Krajowej, a także wysłać do Facebooka w Stanach Zjednoczonych 

REKLAMA

Krysztopa: Nowelizacja nowelizacji ustawy o IPN. Muszę powiedzieć, że nie rozumiem

Można powiedzieć wiele na temat nowelizacji ustawy o IPN. O tym, że albo nie przewidziano jej konsekwencji dyplomatycznych (w tym dla samego IPN, który choć nie jest twórcą ustawy oberwał na wszystkich frontach), albo źle wybrano moment ogłoszenia, tuż przed rocznicą wyzwolenia Auschwitz, co dało okazję do bezprecedensowego ataku ambasador Azari i generalnie stronie izraelskiej, lub też pozwolono wprowadzić w maliny, o ile prawdą jest, że takie konsultacje były.
 Krysztopa: Nowelizacja nowelizacji ustawy o IPN. Muszę powiedzieć, że nie rozumiem
/ Ściana Śmierci w Auschwitz pod którą rozstrzeliwano Polaków Wikiepedia CC BY 3,0 Tomasz Bienias
Jedno jest pewne, ponieśliśmy wszelkie możliwe konsekwencje wprowadzenia ustawy, która przecież, wbrew licznym łgarstwom na ten temat, mówi "Kto publicznie i WBREW FAKTOM przypisuje Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za popełnione przez III Rzeszę Niemiecką (...) podlega karze (...)", a po tym jak je ponieśliśmy, wycofujemy się z elementów karnych nowelizacji. Dlaczego?

Czy dlatego, że w międzyczasie wyjaśniono nam, że istnieje kategoria FAKTÓW, których nie mamy prawa podnosić? Podobną konstrukcję ma penalizacja (nie tylko w Polsce przecież) kłamstwa oświęcimskiego. Czy na zasadzie analogii, również z niej zrezygnujemy? Jeśli nowelizacja ustawy o IPN ogranicza wolność słowa i badań naukowych, to penalizacja kłamstwa oświęcimskiego również. Czy też uznamy, że istnieją fakty historyczne dwojga rodzajów, takie pozostające pod ochroną i takie, które można bezkarnie kwestionować?

Podobno mamy wytaczać procesy oszczercom. OK, zobaczymy. Ja w każdym razie będę się przyglądał.

Cezary Krysztopan


 

Polecane
Emerytury
Stażowe