P. Duda: Politycy muszą brać odpowiedzialność za słowa, jakie wypowiadają w kampanii wyborczej
„Politycy muszą brać odpowiedzialność za słowa, jakie wypowiadają w kampanii wyborczej. Związek jest zaś od tego, żeby tego pilnować” – powiedział Piotr Duda podczas Walnego Zebrania Delegatów Regionu Świętokrzyskiego „S”, które odbyło się w hotelu „Echo” w Cedyni 27 czerwca. Przypomniał, że PiS miał swój projekt ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele, znacznie bardziej restrykcyjny niż projekt „S”, ale po dojściu do władzy nie spieszył się z jego przyjęciem. Dopiero „S” wymogła, aby został przyjęty projekt obywatelski ustawy.

TS
Przewodniczący Piotr Duda stwierdził, że nie można przyrównywać rządów PO i PSL do rządów PiS, bo byłoby to niesprawiedliwe w stosunku do obecnie rządzących.
Przewodniczący podkreślił, że „S” będzie próbowała namówić premiera Mateusza Morawieckiego do wprowadzenia podwyżek w budżetówce i odmrożenia Funduszu Świadczeń Socjalnych na specjalnym posiedzeniu Komisji Krajowej. Jeśli rządu nie uda się przekonać, wówczas Związek przeprowadzi akcję protestacyjną w Warszawie.
Przewodniczący podkreślił, że związek popiera prezydencką inicjatywę referendum konstytucyjnego.
Piotr Duda przypomniał, że PO i PSL odrzuciło projekt referendum w sprawie wieku emerytalnego.
AB/k
- powiedział. Wskazał tu, że od ośmiu lat zamrożone są wskaźniki w sferze budżetowej,co nie pozwala na systemową podwyżkę płac w tej grupie pracowniczej. Rząd zamierza też zamrozić fundusz świadczeń socjalnych. Jednocześnie ogłasza program kredki +.Ale politycy PiS powinni częściej stawać przed lustrem, aby powiedzieć sobie kilka gorzkich słów
- powiedział.Nie pozwolimy, aby rząd realizował tylko te pomysły, które sobie sam wymyślił. Chcemy realizacji tych propozycji, o których mówili, gdy byli w opozycji
Przewodniczący podkreślił, że „S” będzie próbowała namówić premiera Mateusza Morawieckiego do wprowadzenia podwyżek w budżetówce i odmrożenia Funduszu Świadczeń Socjalnych na specjalnym posiedzeniu Komisji Krajowej. Jeśli rządu nie uda się przekonać, wówczas Związek przeprowadzi akcję protestacyjną w Warszawie.
Przewodniczący podkreślił, że związek popiera prezydencką inicjatywę referendum konstytucyjnego.
- powiedział. Związek chce zmian w konstytucji. Na przykład tego, aby istotne społecznie ustawy mogły być zmieniane przez 2/3 posłów.Wśród pytań referendalnych będą również pytania o sprawy pracownicze, prezydent mi to obiecał
Piotr Duda przypomniał, że PO i PSL odrzuciło projekt referendum w sprawie wieku emerytalnego.
Jeśli PiS odrzucił referendum konstytucyjne, to zachowa się jak PO
- powiedział.
Przewodniczący wskazał, że będzie zabiegał, aby w czasie najbliższego Walnego Zjazdu Delegatów poruszone zostały trzy sprawy: ograniczenia liczby kadencji, na jakie może być wybrany członek związku na poziomie Regionu i Komisji Krajowej, obowiązek zwołania Walnego Zebrania Delegatów Regionów w połowie kadencji oraz powołanie sądów koleżeńskich.AB/k