Jerzy Bukowski: "Odpowiedzą za sprofanowanie godła"

Nie może być przyzwolenia na znieważanie tego, co powinno być otoczone nie tylko czcią i szacunkiem, ale także ochroną prawną.
A. Mitura / MSWiA Jerzy Bukowski: "Odpowiedzą za sprofanowanie godła"
A. Mitura / MSWiA / Flickr.com/Public domain
          Bardzo podoba mi się błyskawiczna reakcja ministra spraw wewnętrznych i administracji Joachima Brudzińskiego na powiadomienie w sprawie znieważenia polskiego symbolu narodowego złożone częstochowskiej policji przez świadka marszu równości, który odbył się wczoraj w tym mieście. Szef resortu poinformował na Twitterze, że będzie w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury o znieważeniu i profanacji symboli narodowych.
         Chodzi o niesioną przez uczestników zablokowanej przez grupę narodowców homoparady tęczową flagę z białym orłem. Już sam marsz, który miał dotrzeć pod Jasną Górę akurat wtedy, gdy na jej wałach odbywała się uroczysta Msza Święta dla uczestników 27. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja, miał wyraźnie prowokacyjny charakter, ale to nie jest karane. Co innego, jeżeli dochodzi do profanacji któregoś z narodowych symboli. Wtedy zastosowanie ma artykuł 137 kodeksu karnego, w którego pierwszym paragrafie czytamy:
        „Kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”.
        Liczę na szybkie dochodzenie i wyrok. Nie może być bowiem przyzwolenia na znieważanie tego, co powinno być otoczone nie tylko czcią i szacunkiem, ale także ochroną prawną.
 
 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sondaż: Wojska NATO na Ukrainie? Polacy odpowiedzieli z ostatniej chwili
Sondaż: Wojska NATO na Ukrainie? Polacy odpowiedzieli

Z sondażu IBRiS przeprowadzonego na zlecenie „Rzeczpospolitej” wynika, że 74,8 proc. badanych nie chce, aby do Ukrainy zostali wysłani żołnierze polscy oraz z krajów NATO. Za takim rozwiązaniem jest tylko 10,2 proc. pytanych, a 15 proc. nie ma zdania - podaje czwartkowa "Rzeczpospolita".

Wraca skandal wokół przejęcia TVP. Jest komunikat neoprokuratury z ostatniej chwili
Wraca skandal wokół przejęcia TVP. Jest komunikat neoprokuratury

"W nawiązaniu do dzisiejszego artykułu red. Patryka Słowika pt. "Sienkiewicz, Wrzosek, Wolne Sądy i wniosek. Jak prokurator walczyła o wolne media" informuję, iż Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej prowadzi śledztwo" - brzmi komunikat opublikowany przez prok. Przemysława Nowaka, rzecznika prasowego Prokuratury Krajowej. 

Dramat w Pałacu Buckingham. Ekspert zabrał głos ws. księżnej Kate z ostatniej chwili
Dramat w Pałacu Buckingham. Ekspert zabrał głos ws. księżnej Kate

Kilka miesięcy temu media obiegła informacja o problemach zdrowotnych księżnej Kate, która trafiła do szpitala. Żona księcia Williama musiała przejść pilną operację jamy brzusznej. Brytyjczycy zamartwiają się o swoją ulubienicę, nie brakuje również spekulacji, które mnożą się wśród lekarzy.

Wraca skandal wokół przejęcia TVP. Jest komentarz zastępcy Bodnara z ostatniej chwili
Wraca skandal wokół przejęcia TVP. Jest komentarz zastępcy Bodnara

"Oto odpolitycznienie prokuratury w praktyce. Oto jej nowe kadry. Patrzcie na to, prokuratorzy. Patrzcie i wyciągajcie wnioski" - pisze na platformie X Michał Ostrowski, zastępca Prokuratora Generalnego Adama Bodnara, powołany na to stanowisko jeszcze za czasów poprzedniego Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry.

Trwają poszukiwania defektoskopu. Wyznaczono nagrodę z ostatniej chwili
Trwają poszukiwania defektoskopu. Wyznaczono nagrodę

Niedawno media obiegła informacja o zaginięciu defektoskopu. Urządzenie to może stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia. Wyznaczono nagrodę za jego znalezienie. 

3 lata więzienia za „nawoływanie do nienawiści ze względu na orientację”. Szykują się zmiany w kodeksie karnym z ostatniej chwili
3 lata więzienia za „nawoływanie do nienawiści ze względu na orientację”. Szykują się zmiany w kodeksie karnym

Rządowe Centrum Legislacji opublikowało projekt dot. zmian w kodeksie karnym zaproponowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Resort próbuje przeforsować zaostrzenie przepisów w sprawie tzw. mowy nienawiści.

Wpadka Igi Świątek przed kamerą. Sieć obiegło nagranie z ostatniej chwili
Wpadka Igi Świątek przed kamerą. Sieć obiegło nagranie

Iga Świątek ukończyła zmagania w turnieju WTA w Miami. Przegrała w meczu z Rosjanką Jekateriną Aleksandrową 4:6, 2:6. Przez dłuższy czas utrzymywała się jednak na prowadzeniu i zachwycała publiczność. Tenisistka w czasie pracy nad materiałem do oficjalnego kanału WTA zaliczyła zabawną wpadkę. Została ona uwieczniona na krótkim nagraniu.

Odwołanie gen. Gromadzińskiego. Szef MON zabiera głos z ostatniej chwili
Odwołanie gen. Gromadzińskiego. Szef MON zabiera głos

Nasi sojusznicy zostali poinformowani o odwołaniu gen. Jarosława Gromadzińskiego ze stanowiska dowódcy Eurokorpusu z odpowiednim wyprzedzeniem - powiedział w czwartek szef MON Władysław Kosiniak Kamysz. Zapewnił, że "nie ma żadnego zaniepokojenia między nami a sojusznikami".

Neoprokuratura usiłuje zastraszyć adwokata Fundacji Profeto? z ostatniej chwili
Neoprokuratura usiłuje zastraszyć adwokata Fundacji Profeto?

Mec. Krzysztof Wąsowski, adwokat Fundacji Profeto, opisuje w mediach społecznościowych szokujące zachowanie prokuratorów po zatrzymaniu ks. Michała O., którzy mieli namawiać go, aby… zrezygnował z obrony duchownego. 

Szef KPRM: Nie należy się spodziewać, że konsultacje z Ukrainą przyniosą jakiś przełom z ostatniej chwili
Szef KPRM: Nie należy się spodziewać, że konsultacje z Ukrainą przyniosą jakiś przełom

– Nie należy się spodziewać, że czwartkowe polsko-ukraińskie konsultacje międzyrządowe przyniosą jakiś przełom; w sprawie rolnictwa stanowiska są rozbieżne. Ważne, że prowadzimy dialog, ale stan rozmów nie jest jeszcze zadowalający – powiedział PAP szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: "Odpowiedzą za sprofanowanie godła"

Nie może być przyzwolenia na znieważanie tego, co powinno być otoczone nie tylko czcią i szacunkiem, ale także ochroną prawną.
A. Mitura / MSWiA Jerzy Bukowski: "Odpowiedzą za sprofanowanie godła"
A. Mitura / MSWiA / Flickr.com/Public domain
          Bardzo podoba mi się błyskawiczna reakcja ministra spraw wewnętrznych i administracji Joachima Brudzińskiego na powiadomienie w sprawie znieważenia polskiego symbolu narodowego złożone częstochowskiej policji przez świadka marszu równości, który odbył się wczoraj w tym mieście. Szef resortu poinformował na Twitterze, że będzie w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury o znieważeniu i profanacji symboli narodowych.
         Chodzi o niesioną przez uczestników zablokowanej przez grupę narodowców homoparady tęczową flagę z białym orłem. Już sam marsz, który miał dotrzeć pod Jasną Górę akurat wtedy, gdy na jej wałach odbywała się uroczysta Msza Święta dla uczestników 27. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja, miał wyraźnie prowokacyjny charakter, ale to nie jest karane. Co innego, jeżeli dochodzi do profanacji któregoś z narodowych symboli. Wtedy zastosowanie ma artykuł 137 kodeksu karnego, w którego pierwszym paragrafie czytamy:
        „Kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”.
        Liczę na szybkie dochodzenie i wyrok. Nie może być bowiem przyzwolenia na znieważanie tego, co powinno być otoczone nie tylko czcią i szacunkiem, ale także ochroną prawną.
 
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe