Pożegnanie Niezłomnych "Wilczura", "Lwa", "Małego", Śmiałego"...

Doczesne szczątki Aleksandra Życińskiego „Wilczura”, Karola Łoniewskiego „Lwa”, Czesława Spadły „Małego” oraz Józefa Figarskiego „Śmiałego” walczących z komunistami w zgrupowaniu „Wolność i Niezawisłość” zostały uroczyście pożegnane w Łodzi. Wszystkich czterech skazano na karę śmierci. Wyrok wykonano 24 września 1948 roku w lasach na Kielecczyźnie. Ich pogrzeby odbędą się w najbliższych tygodniach w różnych częściach Polski.
 Pożegnanie Niezłomnych "Wilczura", "Lwa", "Małego", Śmiałego"...
/ Screen Youtube.com
Uroczysta Masza św. sprawowana była w łódzkiej katedrze, a przewodniczył jej ks. abp Marek Jędraszewski, metropolita łódzki. W homilii przypomniał postacie żegnanych Bohaterów. Wskazał, że ponieśli ofiarę życia za wierność żołnierskim ideałom.

– Walczyli ze złem, z jednej i drugiej strony: z nazistowskimi Niemcami i komunizmem radzieckim, bo dla nich najważniejsze było to, by bronić ojczyzny. By bronić ojczyzny, trwając przy swoim honorze żołnierza, a wszystko dlatego, że ostatecznym fundamentem honoru osobistego i tej szczególnej wspólnoty, którą jest ojczyzna, tym fundamentem jest sam Bóg – mówił ksiądz arcybiskup.

Wskazał, że mordercy Bohaterów zrobili wszystko, aby ich upodlić i bezpowrotnie wyrzucić z pamięci rodaków.
– Zrobiono wszystko, by o nich zapomnieć. Nazwano ich bandytami. Pozbawiono prawa do pochówku i do własnego grobu. Dzisiaj są pośród nas, w drodze na ostateczne miejsce ich doczesnego spoczynku. Bo byli wierni! Wierni swojej żołnierskiej przysiędze. Bo dla nich ojczyzna, była Matką. Bo wakowali w sobie te wartości na chrześcijańskiej wierze – podkreślił.

Metropolita łódzki zwrócił uwagę, że „Wilczur”, „Lew”, „Mały” i „Śmiały” byli młodymi chłopakami, lecz mimo młodego wieku wykazali się odwagą i odpowiedzialnością. Wskazał, że są oni dzisiaj wzorcami dla młodych ludzi szczególnie wówczas, gdy – jak podkreślił – po ludzku wszystko wydaje się już stracone i bezsensowne. 
– Musimy dać się przeniknąć tą prawdą którą oni żyli, której w sobie strzegli, której bronili, w sytuacji, w której wydawało się, że wszystko jest bezsensowne. Ale w oczach Boga, nic nie jest bezsensowne z tego, co odnosi się do życia w sprawiedliwości, w prawdzie, w poświeceniu, w ofierze. Bo w tych słowach także dzisiaj, możemy uczestniczyć poprzez świadectwo ich życia w zwycięskim losie Pana naszego Jezusa Chrystusa! – podkreślił. 

Ksiądz abp Jędraszewski swoją homilię zakończył słowami: Cześć i chwała bohaterom!

Czy warto było?

W uroczystości nie mogło zabraknąć rodzin żegnanych Bohaterów, którzy przez dziesięciolecia czekali na odnalezienie szczątków ich bliskich. Córka Aleksandra Życińskiego „Wilczura” w krótkim przemówieniu nie tylko dziękowała za pamięć o jej zamordowanym ojcu i dążenia do ujawnienia prawdy, za wspólną modlitwę. Zapytała retorycznie: – Czy naprawdę warto było?

Córka „Wilczura” kontynuując mówiła:
Mieliście wiele szans, by dalej normalnie żyć. Ale wy podjęliście jedną decyzję związaną z przysięgą wojskową. Warto było walczyć o wolną Polskę! Drogi tato, drodzy żołnierze. Znajdujemy się w pięknej katedrze, przy sztandarach z napisem Bóg, Honor, Ojczyzna. Znajdujecie się, tak jak sobie wywalczyliście w wolnej Polsce. Jesteście w wolnej Polsce!

Spoczną w polskiej ziemi

Czesław Spadło ps. Mały oraz Józef Figarski ps. Śmiały zostaną pochowani w poniedziałek, 10 września o godz. 12.00 w Wąchocku. Pogrzeb Aleksandra Życińskiego ps. Wilczur odbędzie się w poniedziałek, 24 września br., o godz. 13.00 w Bliżynie. Natomiast Karol Łoniewski ps. Lew zostanie pochowany w Nadarzynie w sobo6tę, 1 października br., o godz. 12.00.

IK

 

POLECANE
Zaginął pracownik Straży Granicznej. Apel o pomoc z ostatniej chwili
Zaginął pracownik Straży Granicznej. Apel o pomoc

Trwają poszukiwania 63-letniego Lecha Nowaka z Pruszcza Gdańskiego, który 13 listopada 2025 r. wyjechał grafitową Dacią Sandero i do dziś nie skontaktował się z rodziną. Policja i bliscy proszą o pomoc w odnalezieniu mężczyzny.

Nie żyje znana piosenkarka z ostatniej chwili
Nie żyje znana piosenkarka

W wielu 91 lat zmarła w piątek legendarna włoska piosenkarka Ornella Vanoni. NIemal do ostatnich tygodni swego życia była aktywna i prawie co tydzień była gościem popularnego programu telewizyjnego w stacji Nove. Śpiewała z wieloma, także młodymi artystami, w tym z raperami. Wydała dziesiątki płyt.

Brazylia: Policja zatrzymała byłego prezydenta Jaira Bolsonaro z ostatniej chwili
Brazylia: Policja zatrzymała byłego prezydenta Jaira Bolsonaro

Brazylijska policja federalna zatrzymała byłego prezydenta Jaira Bolsonaro – poinformowały w sobotę światowe agencje i media, powołując się na prawnika prawicowego polityka. Bolsonaro został skazany we wrześniu br. na 27 lat i trzy miesiące pozbawienia wolności za próbę zamachu stanu.

Ważny wpis Karola Nawrockiego. Prezydent przypomniał słynne „Pięć Prawd Polaków” z ostatniej chwili
Ważny wpis Karola Nawrockiego. Prezydent przypomniał słynne „Pięć Prawd Polaków”

Prezydent Karol Nawrocki w swoim najnowszym wpisie na platformie X nawiązał do „Pięciu Prawd Polaków” – historycznego manifestu polskości ogłoszonego 6 marca 1938 roku w Berlinie.

Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej

Ponad 20 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią i blisko 70 tys. skontrolowanych osób – to bilans tygodnia Straży Granicznej i MSWiA.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS przypomina rolnikom o możliwości skorzystania z rehabilitacji w sześciu Centrach Rehabilitacji Rolników w całej Polsce, dostosowanej do schorzeń narządu ruchu, układu krążenia i oddechowego.

Europa leci do Waszyngtonu. Merz, Macron i Meloni odbędą rozmowę z Trumpem z ostatniej chwili
Europa leci do Waszyngtonu. Merz, Macron i Meloni odbędą rozmowę z Trumpem

Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Friedrich Merz i premier Włoch Giorgia Meloni rozmawiali o spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Waszyngtonie – podała w sobotę brytyjska stacja Sky News, powołując się na źródła dyplomatyczne.

Polski premier Tomasz Arciszewski przegrał z sowieckim agentem Oskarem Lange tylko u nas
Polski premier Tomasz Arciszewski przegrał z sowieckim agentem Oskarem Lange

70 lat temu, 20 listopada 1955 r. zmarł w Londynie Tomasz Arciszewski, polski socjalista, jeden z Ojców Niepodległości, odzyskanej 11 listopada 1918 r., premier rządu Rzeczpospolitej w latach 1944-47. Miał w Warszawie ulicę, ale musiał ją „odstąpić” Oskarowi Langemu, także – przynajmniej formalnie - socjaliście, który był sowieckim agentem.

Czarzasty chce stosować weto. Mocna odpowiedź z Kancelarii Prezydenta z ostatniej chwili
Czarzasty chce stosować "weto". Mocna odpowiedź z Kancelarii Prezydenta

W swoim orędziu nowy marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty zapowiedział stosowanie "weta". Do słów współprzewodniczącego Lewicy odniósł się szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szefernaker.

Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania

Dobra wiadomość dla pasażerów poznańskiej komunikacji. Od soboty 22 listopada ma zostać przywrócony ruch tramwajów w centrum miasta – na odcinku od węzła Okrąglak do Małych Garbar. To efekt szybko postępujących prac na placu Wielkopolskim oraz budowy nowego rozjazdu przy przystanku Małe Garbary.

REKLAMA

Pożegnanie Niezłomnych "Wilczura", "Lwa", "Małego", Śmiałego"...

Doczesne szczątki Aleksandra Życińskiego „Wilczura”, Karola Łoniewskiego „Lwa”, Czesława Spadły „Małego” oraz Józefa Figarskiego „Śmiałego” walczących z komunistami w zgrupowaniu „Wolność i Niezawisłość” zostały uroczyście pożegnane w Łodzi. Wszystkich czterech skazano na karę śmierci. Wyrok wykonano 24 września 1948 roku w lasach na Kielecczyźnie. Ich pogrzeby odbędą się w najbliższych tygodniach w różnych częściach Polski.
 Pożegnanie Niezłomnych "Wilczura", "Lwa", "Małego", Śmiałego"...
/ Screen Youtube.com
Uroczysta Masza św. sprawowana była w łódzkiej katedrze, a przewodniczył jej ks. abp Marek Jędraszewski, metropolita łódzki. W homilii przypomniał postacie żegnanych Bohaterów. Wskazał, że ponieśli ofiarę życia za wierność żołnierskim ideałom.

– Walczyli ze złem, z jednej i drugiej strony: z nazistowskimi Niemcami i komunizmem radzieckim, bo dla nich najważniejsze było to, by bronić ojczyzny. By bronić ojczyzny, trwając przy swoim honorze żołnierza, a wszystko dlatego, że ostatecznym fundamentem honoru osobistego i tej szczególnej wspólnoty, którą jest ojczyzna, tym fundamentem jest sam Bóg – mówił ksiądz arcybiskup.

Wskazał, że mordercy Bohaterów zrobili wszystko, aby ich upodlić i bezpowrotnie wyrzucić z pamięci rodaków.
– Zrobiono wszystko, by o nich zapomnieć. Nazwano ich bandytami. Pozbawiono prawa do pochówku i do własnego grobu. Dzisiaj są pośród nas, w drodze na ostateczne miejsce ich doczesnego spoczynku. Bo byli wierni! Wierni swojej żołnierskiej przysiędze. Bo dla nich ojczyzna, była Matką. Bo wakowali w sobie te wartości na chrześcijańskiej wierze – podkreślił.

Metropolita łódzki zwrócił uwagę, że „Wilczur”, „Lew”, „Mały” i „Śmiały” byli młodymi chłopakami, lecz mimo młodego wieku wykazali się odwagą i odpowiedzialnością. Wskazał, że są oni dzisiaj wzorcami dla młodych ludzi szczególnie wówczas, gdy – jak podkreślił – po ludzku wszystko wydaje się już stracone i bezsensowne. 
– Musimy dać się przeniknąć tą prawdą którą oni żyli, której w sobie strzegli, której bronili, w sytuacji, w której wydawało się, że wszystko jest bezsensowne. Ale w oczach Boga, nic nie jest bezsensowne z tego, co odnosi się do życia w sprawiedliwości, w prawdzie, w poświeceniu, w ofierze. Bo w tych słowach także dzisiaj, możemy uczestniczyć poprzez świadectwo ich życia w zwycięskim losie Pana naszego Jezusa Chrystusa! – podkreślił. 

Ksiądz abp Jędraszewski swoją homilię zakończył słowami: Cześć i chwała bohaterom!

Czy warto było?

W uroczystości nie mogło zabraknąć rodzin żegnanych Bohaterów, którzy przez dziesięciolecia czekali na odnalezienie szczątków ich bliskich. Córka Aleksandra Życińskiego „Wilczura” w krótkim przemówieniu nie tylko dziękowała za pamięć o jej zamordowanym ojcu i dążenia do ujawnienia prawdy, za wspólną modlitwę. Zapytała retorycznie: – Czy naprawdę warto było?

Córka „Wilczura” kontynuując mówiła:
Mieliście wiele szans, by dalej normalnie żyć. Ale wy podjęliście jedną decyzję związaną z przysięgą wojskową. Warto było walczyć o wolną Polskę! Drogi tato, drodzy żołnierze. Znajdujemy się w pięknej katedrze, przy sztandarach z napisem Bóg, Honor, Ojczyzna. Znajdujecie się, tak jak sobie wywalczyliście w wolnej Polsce. Jesteście w wolnej Polsce!

Spoczną w polskiej ziemi

Czesław Spadło ps. Mały oraz Józef Figarski ps. Śmiały zostaną pochowani w poniedziałek, 10 września o godz. 12.00 w Wąchocku. Pogrzeb Aleksandra Życińskiego ps. Wilczur odbędzie się w poniedziałek, 24 września br., o godz. 13.00 w Bliżynie. Natomiast Karol Łoniewski ps. Lew zostanie pochowany w Nadarzynie w sobo6tę, 1 października br., o godz. 12.00.

IK


 

Polecane
Emerytury
Stażowe