Felieton "TS". Rafał Górski: Gdzie były elity?

W zeszłym tygodniu burzę wywołał temat budowy zamku na terenie Natura 2000 Puszcza Notecka. Ktoś uznał, że można zarobić i wybudować zamek na sztucznej wyspie jeziora otoczonego lasem. Piękna okolica, cudowny krajobraz, cisza i dzika przyroda. A w środku, jak wrzód na d…, budowla gabarytami zbliżona do zamku w Malborku.
 Felieton "TS". Rafał Górski: Gdzie były elity?
/ screen YT
No i zaczęła się nagonka pod tytułem „Gdzie byli ekolodzy?”. Internauci, politycy i dziennikarze znaleźli chłopca do bicia. Jeden z zarzutów był taki, że Ocenę Oddziaływania na Środowisko przygotował profesor Piotr Tryjanowski, który podpisał się pod apelem naukowców przeciwko wycince Puszczy Białowieskiej. Ciekawe, że zwolennicy PiS-u nie pokazują pisowskiej części CV profesora. A był on przez wiele lat ekspertem Instytutu Sobieskiego. Fundacji, która dostarcza kadr i analiz dla partii Prawo i Sprawiedliwość.

Moim zdaniem,  sprawa zamku świadczy o lenistwie, głupocie i strachu, które cechują członków lokalnych i ogólnopolskich elit. Tych przedstawicieli elit, którzy byli na swoich stanowiskach, kiedy rządziło PO-PSL i kiedy teraz rządzi PiS. Bo przygotowanie i budowa inwestycji zahaczyła o jedną i drugą grupę trzymającą władzę. Kogo zaliczam do elity? Posła i radnego, wójta i urzędnika, dziennikarza i naukowca, księdza i nauczyciela, prezesa firmy i fundacji, leśnika i policjanta.

Zamek w Puszczy Noteckiej to nie jest budowa domku jednorodzinnego. Ogromna inwestycja, której nie można nie zauważyć. Z jakiś przyczyn afera wybuchła dopiero teraz, kiedy zamek jest na ukończeniu. Jakich? Intuicja podpowiada mi, że chodzi o kompletny brak troski o dobro wspólne ze strony elit. I to nie tylko elit lokalnych. Bo przecież takim inwestycjom powinni zapobiegać członkowie elit ogólnopolskich, w szczególności pracujący w Warszawie. Ryba psuje się od głowy, a państwo od stolicy. Przecież to w Warszawie mamy kwatery główne NIK, ABW czy CBŚ. To w stolicy mamy ministerstwa i sejm, które są źródłem prawa zagospodarowania przestrzennego i ochrony środowiska. To w stolicy są redakcje największych mediów, które mają pilnować interesu publicznego.

Zamek w Puszczy Noteckiej to kolejny przykład na to, że elity i państwo mamy w stanie rozkładu. Elity nic nie mogą albo nie chcą. Państwo też nic nie może. Tak jak przy truciu obywateli przez korporacje emitujące trucizny do atmosfery – przykład Mielca. Truciu obywateli przez smog samochodowy – przykład  Warszawy. Truciu obywateli przez pożary wysypisk – przykład Zgierza. 

No, ale najważniejsze pytanie na dziś to: Gdzie byli ekolodzy? A, gdzie wy byliście, szanowni państwo?

Rafał Górski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (29/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj. 

 

POLECANE
Grafzero: Kiedy będziesz gotowy, idź Wojciech Gunia - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Kiedy będziesz gotowy, idź" Wojciech Gunia - recenzja

W dzisiejszym filmie zapraszam Was do świata polskiej literatury grozy. „Kiedy będziesz gotowy, idź” to najnowsza książka Wojciecha Guni – autora, który od lat buduje unikalną pozycję w nurcie weird fiction i polskiego horroru.

Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów z ostatniej chwili
Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów

– Nie będziemy odsyłać pacjentów do innych ośrodków – zadeklarowała w czwartek dyrektor szpitala w Koninie (woj. wielkopolskie) Krystyna Brzezińska.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

W Cisnej odbyło się uroczyste podpisanie umowy na zabezpieczenie osuwiska przy DW 893. Szacowana wartość inwestycji to ponad 15 mln złotych. Zakończenie do końca 2026 r.

Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja z ostatniej chwili
Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja

Od 1 stycznia 2026 r. stawki akcyzy na wyroby alkoholowe wzrosną o 15 proc. , a od 1 stycznia 2027 r. - o 10 proc. – poinformowało w czwartek Ministerstwo Finansów. Resort zapowiedział też podwyżkę opłaty cukrowej.

Media: Trump wycofuje się z rozmów między Ukrainą i Rosją z ostatniej chwili
Media: Trump wycofuje się z rozmów między Ukrainą i Rosją

Prezydent USA Donald Trump wycofuje się z negocjacji pokojowych między Ukrainą i Rosją – napisał w czwartek brytyjski dziennik „Guardian” powołując się na urzędników z amerykańskiej administracji.

Jest prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny prądu. Chudszy od rządowego o 90 stron z ostatniej chwili
Jest prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny prądu. "Chudszy" od rządowego o 90 stron

W czwartek po południu do Sejmu trafił prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny energii. Jak przekazał szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki, kwestie cen prądu mieszczą się na 8 stronach. Dla porównania, rządowy projekt liczył niemal 100 stron.

ZUS wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał pilny komunikat

W pierwszym półroczu 2025 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych odzyskał łącznie 150,5 mln zł. To efekt intensywnych kontroli zwolnień lekarskich oraz obniżenia świadczeń wypłacanych po zakończeniu zatrudnienia. ZUS coraz częściej ujawnia przypadki, w których zwolnienia L4 wykorzystywane są do dorabiania, podróży czy prowadzenia działalności gospodarczej.

Ustawa wiatrakowa wróciła do Sejmu. Hennig-Kloska: Rząd się nie podda z ostatniej chwili
Ustawa wiatrakowa wróciła do Sejmu. Hennig-Kloska: "Rząd się nie podda"

– Rząd się nie podda. Ministerstwo Klimatu i Środowiska dalej będzie pracować nad ustawą o rozwoju turbin wiatrowych na lądzie – skomentowała czwartkowe weto prezydenta minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

Cimoszewicz jednak winien wypadku? Jest decyzja sądu z ostatniej chwili
Cimoszewicz jednak winien wypadku? Jest decyzja sądu

Konieczna jest uzupełniająca opinia biegłych badających wypadki drogowe – uznał w czwartek Sąd Okręgowy w Białymstoku, w procesie apelacyjnym Włodzimierza Cimoszewicza. Były premier w pierwszej instancji został nieprawomocnie uniewinniony od zarzutu potrącenia rowerzystki na przejściu dla pieszych.

Policja zatrzymała znanych gangsterów. Wśród nich słynnego Słowika z ostatniej chwili
Policja zatrzymała znanych gangsterów. Wśród nich słynnego "Słowika"

Policjanci zatrzymali trzech byłych gangsterów, którzy próbowali wymusić 100 tys. zł od warszawskiego przedsiębiorcy. Do zatrzymania doszło w hotelu podczas przekazania gotówki. Wśród zatrzymanych jest Andrzej Z. ps. "Słowik", jeden z najbardziej znanych przywódców w Polsce.

REKLAMA

Felieton "TS". Rafał Górski: Gdzie były elity?

W zeszłym tygodniu burzę wywołał temat budowy zamku na terenie Natura 2000 Puszcza Notecka. Ktoś uznał, że można zarobić i wybudować zamek na sztucznej wyspie jeziora otoczonego lasem. Piękna okolica, cudowny krajobraz, cisza i dzika przyroda. A w środku, jak wrzód na d…, budowla gabarytami zbliżona do zamku w Malborku.
 Felieton "TS". Rafał Górski: Gdzie były elity?
/ screen YT
No i zaczęła się nagonka pod tytułem „Gdzie byli ekolodzy?”. Internauci, politycy i dziennikarze znaleźli chłopca do bicia. Jeden z zarzutów był taki, że Ocenę Oddziaływania na Środowisko przygotował profesor Piotr Tryjanowski, który podpisał się pod apelem naukowców przeciwko wycince Puszczy Białowieskiej. Ciekawe, że zwolennicy PiS-u nie pokazują pisowskiej części CV profesora. A był on przez wiele lat ekspertem Instytutu Sobieskiego. Fundacji, która dostarcza kadr i analiz dla partii Prawo i Sprawiedliwość.

Moim zdaniem,  sprawa zamku świadczy o lenistwie, głupocie i strachu, które cechują członków lokalnych i ogólnopolskich elit. Tych przedstawicieli elit, którzy byli na swoich stanowiskach, kiedy rządziło PO-PSL i kiedy teraz rządzi PiS. Bo przygotowanie i budowa inwestycji zahaczyła o jedną i drugą grupę trzymającą władzę. Kogo zaliczam do elity? Posła i radnego, wójta i urzędnika, dziennikarza i naukowca, księdza i nauczyciela, prezesa firmy i fundacji, leśnika i policjanta.

Zamek w Puszczy Noteckiej to nie jest budowa domku jednorodzinnego. Ogromna inwestycja, której nie można nie zauważyć. Z jakiś przyczyn afera wybuchła dopiero teraz, kiedy zamek jest na ukończeniu. Jakich? Intuicja podpowiada mi, że chodzi o kompletny brak troski o dobro wspólne ze strony elit. I to nie tylko elit lokalnych. Bo przecież takim inwestycjom powinni zapobiegać członkowie elit ogólnopolskich, w szczególności pracujący w Warszawie. Ryba psuje się od głowy, a państwo od stolicy. Przecież to w Warszawie mamy kwatery główne NIK, ABW czy CBŚ. To w stolicy mamy ministerstwa i sejm, które są źródłem prawa zagospodarowania przestrzennego i ochrony środowiska. To w stolicy są redakcje największych mediów, które mają pilnować interesu publicznego.

Zamek w Puszczy Noteckiej to kolejny przykład na to, że elity i państwo mamy w stanie rozkładu. Elity nic nie mogą albo nie chcą. Państwo też nic nie może. Tak jak przy truciu obywateli przez korporacje emitujące trucizny do atmosfery – przykład Mielca. Truciu obywateli przez smog samochodowy – przykład  Warszawy. Truciu obywateli przez pożary wysypisk – przykład Zgierza. 

No, ale najważniejsze pytanie na dziś to: Gdzie byli ekolodzy? A, gdzie wy byliście, szanowni państwo?

Rafał Górski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (29/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj. 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe