List stowarzyszenia Godność do Trybunału Sprawiedliwości Niemiec: "Pozwólcie nam budować kraj"

Stowarzyszenie Godność, do którego należą byli opozycjoniści, opublikowało list, w którym zwraca się do Bettiny Limperg, przewodniczącej Federalnego Trybunału Sprawiedliwości Niemiec o rzetelne ocenianie dzisiejszej sytuacji w Polsce.
/ Wikimedia Commons/Attribution-ShareAlike 3.0 Unported (CC BY-SA 3.0)

Działacze opozycji antykomunistycznej podkreślają, że mimo licznych obietnic środowiska sędziowskiego oraz działań podejmowanych przez ludzi Solidarności na rzecz usunięcia go z osób, które nie przestrzegały niezawisłości sędziowskiej - przez ponad 25 lat nic w tej sprawie nie zrobiono.

– W ciągu 25 lat, każdego 13 grudnia, przy pomniku Poległych Stoczniowców bezskutecznie domagaliśmy się ukarania komunistycznych zbrodni popełnionych w PRL. Sędziowie robili wszystko, aby bojkotować i przedłużać ich procesy. Dziś, po 29 latach od tamtych wyborów, niemieccy sędziowie - nie znając opinii polskiego społeczeństwa - bronią skompromitowanego wymiaru sprawiedliwości. (...) Od narodu niemieckiego oczekujemy życzliwego wsparcia, a nie połajanek. Pozwólcie nam budować nasz kraj w oparciu o nasze tradycje narodowe i naszą wiarę. Szanujemy demokrację. Prosimy się nie niepokoić o stan demokracji w Polsce. My nie pouczamy Waszego narodu – napisało stowarzyszenie.

Zdaniem stowarzyszenia czynności podejmowane w celu reformy sądownictwa są przez ogół narodu pożądane i oczekiwane. Byli opozycjoniści zapowiedzieli  gotowość wyjazdu do Niemiec na spotkanie z Bettiną Limperg, aby  niemieckim władzom sądowniczym wytłumaczyć sytuację polskich sądów.

– List napisaliśmy przede wszystkim dlatego, że nikt nie słucha ludzi skrzywdzonych przez system sądowniczy, który po 1989 roku się nie zreformował. Wyrządzono ludziom w tym czasie wielkie krzywdy. Już samo to, że polska sędzia jedzie do niemieckich sądów żalić się i udowadniać, że powinna być dalej prezesem, to jest zwyczajny skandal. Tak samo, jak fakt, że niemieccy sędziowie mają czelność nas pouczać i mówić, że niepokoją się o stan polskiej demokracji – stwierdza Czesław Nowak, prezes Stowarzyszenia "Godność".



 

Źródło: gdansk. gosc.pl

GT

 


 

POLECANE
Plan pokojowy dla Ukrainy. Merz podał termin z ostatniej chwili
Plan pokojowy dla Ukrainy. Merz podał termin

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział w czwartek, że spodziewa się w nadchodzący weekend rozmów z administracją prezydenta USA Donalda Trumpa na temat przedłożonych przez stronę europejską propozycji pokojowych dla Ukrainy.

Potężny wyciek ropy w Niemczech. Tuż przy granicy z Polską Wiadomości
Potężny wyciek ropy w Niemczech. Tuż przy granicy z Polską

Ponad 200 tysięcy litrów ropy przedostało się do środowiska po poważnej awarii niemieckiego rurociągu przesyłającego surowiec do Rafinerii PCK Schwedt. Ropy tryskała na kilkanaście metrów, a uszczelnianie instalacji trwało wiele godzin. Do zdarzenia doszło zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od Polski.

Karol Nawrocki: Nie trafiła do mnie oficjalna informacja o planowanym przekazaniu Ukrainie MiG-ów z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Nie trafiła do mnie oficjalna informacja o planowanym przekazaniu Ukrainie MiG-ów

Prezydent Karol Nawrocki powiedział w czwartek, że nie trafiła do niego oficjalna informacja o planowanym przekazaniu Ukrainie samolotów MiG-29. Dodał, że współpraca między nim a szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem wygląda dobrze, a on sam jest spokojny, że sprawa się wyjaśni.

Syn eurodeputowanej KO potrącony na pasach. Kierowca uciekł, ale policja zatrzymała 21-latka Wiadomości
Syn eurodeputowanej KO potrącony na pasach. Kierowca uciekł, ale policja zatrzymała 21-latka

Syn eurodeputowanej KO i radny Konrad Wcisło został potrącony na przejściu dla pieszych tuż obok swojego domu w Lublinie. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Policja zatrzymała już 21-letniego mieszkańca miasta, który miał prowadzić auto jednej z popularnych aplikacji przewozowych.

Kreml reaguje na zatrzymanie rosyjskiego naukowca w Polsce z ostatniej chwili
Kreml reaguje na zatrzymanie rosyjskiego naukowca w Polsce

Wysoko postawiony przedstawiciel muzeum Ermitaż w Petersburgu Aleksandr B. został zatrzymany w Polsce przez ABW. – To skandal prawny. Absolutnie – powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Niemiecki dziennik: Ilu jeszcze trzeba pobudek, nim UE przestanie się dąsać i zacznie działać? z ostatniej chwili
Niemiecki dziennik: Ilu jeszcze trzeba pobudek, nim UE przestanie się dąsać i zacznie działać?

„Państwa europejskie reagują na prezydenta USA Donalda Trumpa jedynie niedowierzaniem, a ten, kto bez końca dziwi się i nie podejmuje działania, staje się politycznie nieistotny”– pisze w czwartek „Der Spiegel”. Tygodnik wzywa Europę do przebudzenia i porównuje sytuację do filmu „Dzień świstaka”.

Belgia ostro przeciw planowi von der Leyen. „To kradzież rosyjskich pieniędzy” z ostatniej chwili
Belgia ostro przeciw planowi von der Leyen. „To kradzież rosyjskich pieniędzy”

Premier Belgii Bart De Wever zdecydowanie skrytykował pomysł Komisji Europejskiej, by wykorzystać zamrożone rosyjskie aktywa jako podstawę specjalnej „pożyczki reparacyjnej” dla Ukrainy. Według niego byłby „to krok radykalny, głupi i nieprzemyślany” – zarówno prawnie, jak i politycznie.

Wyniki tego badania nie napawają optymizmem. Tak Polacy oceniają jakość życia za rządów Tuska z ostatniej chwili
Wyniki tego badania nie napawają optymizmem. Tak Polacy oceniają jakość życia za rządów Tuska

Dwa lata po zaprzysiężeniu rządu Donalda Tuska Instytut Badań Pollster sprawdził, jak Polacy oceniają jakość życia pod rządami obecnej koalicji. Wyniki sondażu przeprowadzonego dla „Super Expressu” nie są korzystne dla premiera – największa grupa badanych uważa, że żyje im się gorzej niż przed zmianą władzy.

Obowiązkowa służba wojskowa. Prezydencki minister zabrał głos z ostatniej chwili
Obowiązkowa służba wojskowa. Prezydencki minister zabrał głos

Trzeba rozważać różne warianty, natomiast decyzji w tym zakresie na pewno nie ma – tak szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki odniósł się w czwartek do słów szefa BBN Sławomira Cenckiewicza, który uważa, że należy "odwiesić" zasadniczą służbę wojskową.

Gazprom nie zapłacił ogromnej kary. UOKiK znalazł sposób z ostatniej chwili
Gazprom nie zapłacił ogromnej kary. UOKiK znalazł sposób

Batalia Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z Gazpromem o 174,5 mln zł zasądzonych Polsce przyjęła niezwykle ciekawy obrót. Jak informuje w czwartek "Puls Biznesu", prezes UOKiK znalazł sposób na wyegzekwowanie należnej kwoty.

REKLAMA

List stowarzyszenia Godność do Trybunału Sprawiedliwości Niemiec: "Pozwólcie nam budować kraj"

Stowarzyszenie Godność, do którego należą byli opozycjoniści, opublikowało list, w którym zwraca się do Bettiny Limperg, przewodniczącej Federalnego Trybunału Sprawiedliwości Niemiec o rzetelne ocenianie dzisiejszej sytuacji w Polsce.
/ Wikimedia Commons/Attribution-ShareAlike 3.0 Unported (CC BY-SA 3.0)

Działacze opozycji antykomunistycznej podkreślają, że mimo licznych obietnic środowiska sędziowskiego oraz działań podejmowanych przez ludzi Solidarności na rzecz usunięcia go z osób, które nie przestrzegały niezawisłości sędziowskiej - przez ponad 25 lat nic w tej sprawie nie zrobiono.

– W ciągu 25 lat, każdego 13 grudnia, przy pomniku Poległych Stoczniowców bezskutecznie domagaliśmy się ukarania komunistycznych zbrodni popełnionych w PRL. Sędziowie robili wszystko, aby bojkotować i przedłużać ich procesy. Dziś, po 29 latach od tamtych wyborów, niemieccy sędziowie - nie znając opinii polskiego społeczeństwa - bronią skompromitowanego wymiaru sprawiedliwości. (...) Od narodu niemieckiego oczekujemy życzliwego wsparcia, a nie połajanek. Pozwólcie nam budować nasz kraj w oparciu o nasze tradycje narodowe i naszą wiarę. Szanujemy demokrację. Prosimy się nie niepokoić o stan demokracji w Polsce. My nie pouczamy Waszego narodu – napisało stowarzyszenie.

Zdaniem stowarzyszenia czynności podejmowane w celu reformy sądownictwa są przez ogół narodu pożądane i oczekiwane. Byli opozycjoniści zapowiedzieli  gotowość wyjazdu do Niemiec na spotkanie z Bettiną Limperg, aby  niemieckim władzom sądowniczym wytłumaczyć sytuację polskich sądów.

– List napisaliśmy przede wszystkim dlatego, że nikt nie słucha ludzi skrzywdzonych przez system sądowniczy, który po 1989 roku się nie zreformował. Wyrządzono ludziom w tym czasie wielkie krzywdy. Już samo to, że polska sędzia jedzie do niemieckich sądów żalić się i udowadniać, że powinna być dalej prezesem, to jest zwyczajny skandal. Tak samo, jak fakt, że niemieccy sędziowie mają czelność nas pouczać i mówić, że niepokoją się o stan polskiej demokracji – stwierdza Czesław Nowak, prezes Stowarzyszenia "Godność".



 

Źródło: gdansk. gosc.pl

GT

 



 

Polecane