List syna Więźnia Auschwitz do Premier Szydło w sprawie obchodów Rocznicy Pierwszego Transportu Polaków

- Pani Premier Beata Szydło. Serdecznie Pozdrawiam Panią Premier!. Chciałbym przedstawić się. Nazywam się Ryszard Dubilis, mam 75 lat i jestem synem więźnia niemieckiego obozu KL Auschwitz-Birkenau -Wacława Dubilis nr oboz.155239. To pierwszy obóz Ojca, później były Mauthausen-Gusen, Redelsee,Ebensee nr oboz.39298. Mój Ojciec był żołnierzem NSZ i przeżył obozy KL. Należę do poranionych byłych dzieci więźniów KL, u których przeżycia ojców, matek i najbliższych krewnych odcisnęły stałe piętno na całe życie. Dlatego Stowarzyszenie Rodzin Polskich Ofiar Obozów Koncentracyjnych stało się moją Rodziną, w której odnalazłem podobnie poranionych jak ja. Większość moich nowych przyjaciół nie wie nawet, gdzie są prochy ich krewnych, ja jestem jeden z nielicznych, który pochował Ojca. Piszę to, gdyż chcę podkreślić czym dla nas jest Stowarzyszenie. Pragnę podzielić się garścią informacji o faktach, które miały miejsce w czasie 78 Rocznicy Obchodów Pierwszego Transportu Polaków do K.L.-14 czerwca br. - czytamy w liście Syna Więźnia Auschwitz - Birkenau do Premier Szydło przekazanym Redakcji
/ screen YouTube

My jako Stowarzyszenie  wielokrotnie prosiliśmy dyrekcję Muzeum w osobie p.Piotra Cywińskiego o  wysłanie nam zaproszeń na kolejne uroczystości rocznicowe.Na  styczniowe  uroczystości otrzymaliśmy tylko 3 zaproszenia! ! Otrzymując zaproszenie  jesteśmy formalnie uznani jako Stowarzyszenie i wyczytani publicznie  przy składaniu wieńców i kwiatów. Reprezentujemy rodziny więźniów  KL nie tylko Auschwitz,ale wielu innych obozów śmierci. Coraz więcej  osób z rodzin więźniów KL dowiaduje się o naszym istnieniu i zostaje  członkami Stowarzyszenia.

Obejmujemy na razie całą Polskę. Jesteśmy jedynym  Stowarzyszeniem otwartym na wszystkich. Jesteśmy BIAŁO-CZERWONĄ  DRUŻYNĄ. Uroczystości 14 czerwca przybrały charakter otwarty. Władze  miasta Tarnowa umiały przesłać nam - Stowarzyszeniu, formalne zaproszenie na uroczystości powyższe w dniu 13 czerwca br. Pojechała tam nasza delegacja.

Wygląda na to, że Dyrekcja Muzeum w osobie p.Cywińskiego  taktycznie spycha nas na margines uroczystości. A przecież jesteśmy rodzinami więźniów KL Auschwitz. Nasze honorowe miejsce jest za  więźniami K.L Auschwitz, czego nie chce uznać dyr. p. Cywiński .Jest jedyne wytłumaczenie takowego postępowania. Urobiona fałszywa opinia w  świecie i Europie, że w KL Auschwitz ginęli tylko Żydzi nabiera rumieńców.

My o tym wiemy, gdyż na każdym kroku spotykamy się z  pytaniami od gości zagranicznych czy jesteśmy Żydami? Odpowiedź że  jesteśmy Polakami wprawia ich w zdumienie i zakłopotanie. Ja  reprezentowałem również Związek Żołnierzy NSZ, którego jestem członkiem. Dokonałem wyłomu w regulaminie, gdyż niosłem bardzo duży znicz z biało - czerwoną 2 metrową szarfą z napisem: Pomordowanym w hołdzie - Związek Żołnierzy NSZ. O dziwo dopuszczono mnie przed Ścianę Śmierci bloku 11,  gdyż tam nie składa się innych zniczy,jak tylko te zakupione przez Muzeum. Dokonano drugiego wyłomu -odegrano Hymn Polski. Pani Premier Beata Szydło na pewno się ucieszyła słysząc go.

Może dla p.Cywińskiego  jesteśmy tylko ludźmi drugiej kategorii, NIE - ŻYDAMI, ,jak to opisuje kamienna tablica w Birkenau. Ona to określa, że tam zginęli Żydzi i NIE-ŻYDZI .To skandal, który trwa cały czas.

Jeden z  naszych członków Stowarzyszenia musiał wykupić bilet wstępu za 40 zł.Z terenu  Muzeum usunięto nagle wszystkie kosze na śmieci. Nie wolno nam Polakom  wnieść biało- czerwonych sztandarów na drzewcu. Dlatego wielu owijało  się biało-czerwoną flagą. Wielu z nas to seniorzy i inwalidzi poruszający  się z laską i kulą. Nie zapewniono nam ani jednego krzesła .Były tylko 2  krzesła, na których siedziało 2 byłych więźniów. Nie było butelki wody, a temperatura była wysoka. Nie otrzymaliśmy formalnie żadnego planu uroczystości. A uroczystości były taktycznie porozbijane czasowo i  terytorialnie.

Wiemy, że Muzeum Auschwitz-Birkenau zostało przekierowane  na przyjmowanie głównie młodzieży żydowskiej .Publiczną tajemnicą jest, że właśnie tam rozpoczyna się specjalna edukacja żydowskiej młodzieży. Tam sączy się truciznę kłamstwa oświęcimskiego do młodych głów, że Polacy to współuczestnicy zbrodni na narodzie żydowskim.

I proces ten  trwał dziesiątki lat i trwa nadal. Wycieczki te otoczone są  ochroniarzami i w takiej scenerii zagrożenia fizycznego młodzież żydowska zwiedza tereny obozowe. Wyjeżdżają w przekonaniu, że Polska to  jeden były wielki obóz koncentracyjny, a Polacy to ich wrogowie .Ryba psujesię od głowy .Głowa niech zostanie na stałe w Warszawie, gdyż wieść  gminna niesie, że głowa pojawia się rzadko na terenie Muzeum. Bycie w  tylu fundacjach zajmuje dużo czasu.Najgorsze jest toż, że ta psująca się  głowa wyrzuca z pracy ludzi , którzy mają inne przekonania jak głowa.

Tak było z długoletnim pracownikiem naukowym Muzeum dr Cyrą-  kilka  miesięcy przed emeryturą. Jak się chce psa uderzyć, to potrzeba kija i taki kij znaleziono na tego WSPANIAŁEGO CZŁOWIEKA. Poznałem go osobiście, dlatego wiem co piszę. Ta psująca się głowa według mnie tak jest uwikłana w różnych układach, że stała się niezatapialna.

Muzeum  Auschwitz- Birkenau musi WRÓCIĆ DO POLSKI , tak jak muzeum POLIN.   Zasyłam Serdeczne Pozdrowienia Pani Premier. SZCZĘŚĆ BOŻE ! Pani Premier  ta ryba śmierdzi. Czas na dobrą zmianę. Jestem całym sercem z Wami.  

Ryszard Dubilis


- czytamy w liście Syna Więźnia KL Auschwitz-Birkenau

 

POLECANE
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

REKLAMA

List syna Więźnia Auschwitz do Premier Szydło w sprawie obchodów Rocznicy Pierwszego Transportu Polaków

- Pani Premier Beata Szydło. Serdecznie Pozdrawiam Panią Premier!. Chciałbym przedstawić się. Nazywam się Ryszard Dubilis, mam 75 lat i jestem synem więźnia niemieckiego obozu KL Auschwitz-Birkenau -Wacława Dubilis nr oboz.155239. To pierwszy obóz Ojca, później były Mauthausen-Gusen, Redelsee,Ebensee nr oboz.39298. Mój Ojciec był żołnierzem NSZ i przeżył obozy KL. Należę do poranionych byłych dzieci więźniów KL, u których przeżycia ojców, matek i najbliższych krewnych odcisnęły stałe piętno na całe życie. Dlatego Stowarzyszenie Rodzin Polskich Ofiar Obozów Koncentracyjnych stało się moją Rodziną, w której odnalazłem podobnie poranionych jak ja. Większość moich nowych przyjaciół nie wie nawet, gdzie są prochy ich krewnych, ja jestem jeden z nielicznych, który pochował Ojca. Piszę to, gdyż chcę podkreślić czym dla nas jest Stowarzyszenie. Pragnę podzielić się garścią informacji o faktach, które miały miejsce w czasie 78 Rocznicy Obchodów Pierwszego Transportu Polaków do K.L.-14 czerwca br. - czytamy w liście Syna Więźnia Auschwitz - Birkenau do Premier Szydło przekazanym Redakcji
/ screen YouTube

My jako Stowarzyszenie  wielokrotnie prosiliśmy dyrekcję Muzeum w osobie p.Piotra Cywińskiego o  wysłanie nam zaproszeń na kolejne uroczystości rocznicowe.Na  styczniowe  uroczystości otrzymaliśmy tylko 3 zaproszenia! ! Otrzymując zaproszenie  jesteśmy formalnie uznani jako Stowarzyszenie i wyczytani publicznie  przy składaniu wieńców i kwiatów. Reprezentujemy rodziny więźniów  KL nie tylko Auschwitz,ale wielu innych obozów śmierci. Coraz więcej  osób z rodzin więźniów KL dowiaduje się o naszym istnieniu i zostaje  członkami Stowarzyszenia.

Obejmujemy na razie całą Polskę. Jesteśmy jedynym  Stowarzyszeniem otwartym na wszystkich. Jesteśmy BIAŁO-CZERWONĄ  DRUŻYNĄ. Uroczystości 14 czerwca przybrały charakter otwarty. Władze  miasta Tarnowa umiały przesłać nam - Stowarzyszeniu, formalne zaproszenie na uroczystości powyższe w dniu 13 czerwca br. Pojechała tam nasza delegacja.

Wygląda na to, że Dyrekcja Muzeum w osobie p.Cywińskiego  taktycznie spycha nas na margines uroczystości. A przecież jesteśmy rodzinami więźniów KL Auschwitz. Nasze honorowe miejsce jest za  więźniami K.L Auschwitz, czego nie chce uznać dyr. p. Cywiński .Jest jedyne wytłumaczenie takowego postępowania. Urobiona fałszywa opinia w  świecie i Europie, że w KL Auschwitz ginęli tylko Żydzi nabiera rumieńców.

My o tym wiemy, gdyż na każdym kroku spotykamy się z  pytaniami od gości zagranicznych czy jesteśmy Żydami? Odpowiedź że  jesteśmy Polakami wprawia ich w zdumienie i zakłopotanie. Ja  reprezentowałem również Związek Żołnierzy NSZ, którego jestem członkiem. Dokonałem wyłomu w regulaminie, gdyż niosłem bardzo duży znicz z biało - czerwoną 2 metrową szarfą z napisem: Pomordowanym w hołdzie - Związek Żołnierzy NSZ. O dziwo dopuszczono mnie przed Ścianę Śmierci bloku 11,  gdyż tam nie składa się innych zniczy,jak tylko te zakupione przez Muzeum. Dokonano drugiego wyłomu -odegrano Hymn Polski. Pani Premier Beata Szydło na pewno się ucieszyła słysząc go.

Może dla p.Cywińskiego  jesteśmy tylko ludźmi drugiej kategorii, NIE - ŻYDAMI, ,jak to opisuje kamienna tablica w Birkenau. Ona to określa, że tam zginęli Żydzi i NIE-ŻYDZI .To skandal, który trwa cały czas.

Jeden z  naszych członków Stowarzyszenia musiał wykupić bilet wstępu za 40 zł.Z terenu  Muzeum usunięto nagle wszystkie kosze na śmieci. Nie wolno nam Polakom  wnieść biało- czerwonych sztandarów na drzewcu. Dlatego wielu owijało  się biało-czerwoną flagą. Wielu z nas to seniorzy i inwalidzi poruszający  się z laską i kulą. Nie zapewniono nam ani jednego krzesła .Były tylko 2  krzesła, na których siedziało 2 byłych więźniów. Nie było butelki wody, a temperatura była wysoka. Nie otrzymaliśmy formalnie żadnego planu uroczystości. A uroczystości były taktycznie porozbijane czasowo i  terytorialnie.

Wiemy, że Muzeum Auschwitz-Birkenau zostało przekierowane  na przyjmowanie głównie młodzieży żydowskiej .Publiczną tajemnicą jest, że właśnie tam rozpoczyna się specjalna edukacja żydowskiej młodzieży. Tam sączy się truciznę kłamstwa oświęcimskiego do młodych głów, że Polacy to współuczestnicy zbrodni na narodzie żydowskim.

I proces ten  trwał dziesiątki lat i trwa nadal. Wycieczki te otoczone są  ochroniarzami i w takiej scenerii zagrożenia fizycznego młodzież żydowska zwiedza tereny obozowe. Wyjeżdżają w przekonaniu, że Polska to  jeden były wielki obóz koncentracyjny, a Polacy to ich wrogowie .Ryba psujesię od głowy .Głowa niech zostanie na stałe w Warszawie, gdyż wieść  gminna niesie, że głowa pojawia się rzadko na terenie Muzeum. Bycie w  tylu fundacjach zajmuje dużo czasu.Najgorsze jest toż, że ta psująca się  głowa wyrzuca z pracy ludzi , którzy mają inne przekonania jak głowa.

Tak było z długoletnim pracownikiem naukowym Muzeum dr Cyrą-  kilka  miesięcy przed emeryturą. Jak się chce psa uderzyć, to potrzeba kija i taki kij znaleziono na tego WSPANIAŁEGO CZŁOWIEKA. Poznałem go osobiście, dlatego wiem co piszę. Ta psująca się głowa według mnie tak jest uwikłana w różnych układach, że stała się niezatapialna.

Muzeum  Auschwitz- Birkenau musi WRÓCIĆ DO POLSKI , tak jak muzeum POLIN.   Zasyłam Serdeczne Pozdrowienia Pani Premier. SZCZĘŚĆ BOŻE ! Pani Premier  ta ryba śmierdzi. Czas na dobrą zmianę. Jestem całym sercem z Wami.  

Ryszard Dubilis


- czytamy w liście Syna Więźnia KL Auschwitz-Birkenau


 

Polecane