Ekspert Fundacji Batorego o ocenie Prezydenta ws. afery SN: PAD ma się SN podporządkować, nie oceniać

Prof. nadzwyczajny UW, dr prawa i członek Zespołu Ekspertów Prawnych Fundacji im. Stefana Batorego - Marcin Matczak skomentował oświadczenie KPRP.
 Ekspert Fundacji Batorego o ocenie Prezydenta ws. afery SN: PAD ma się SN podporządkować, nie oceniać
/ prezydent.pl

Kancelaria Prezydenta RP opublikowała oświadczenie do tyczące ostatnich działań Sądu Najwyższego:
 

W nawiązaniu do komunikatu Sądu Najwyższego, należy zważyć, co następuje. 

 

W ocenie Kancelarii Prezydenta RP, dzisiejsze działanie Sądu Najwyższego, polegające na zawieszeniu stosowania niektórych przepisów ustawy o SN, nastąpiło bez prawidłowej podstawy prawnej i nie wywiera skutków wobec Prezydenta RP, ani jakiegokolwiek innego organu. 

 

„Zawieszenie stosowania” wskazanych przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym postanowieniem Sądu Najwyższego nastąpiło przy okazji rozpatrywania sprawy indywidualnej, odwołania od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, sygn. III UZP 4/18. Pretekstem do zadania pytań prejudycjalnych oraz zastosowania konstrukcji „zawieszenia stosowania” niektórych przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym jest orzekanie w składzie przez 2 sędziów, którzy ukończyli 65. rok życia.

 

Konstytucja żadnemu z organów nie przyznaje kompetencji do zawieszania stosowania przepisów powszechnie obowiązującego prawa, skutecznej wobec innych organów. Warto wskazać, że nawet gdy Trybunał Konstytucyjny rozpatruje sprawę pytania prawnego sądu, to zawieszeniu ulega postępowanie prowadzone przed sądem, a nie stosowanie zakwestionowanych przepisów.  

 

Sąd Najwyższy wykreował, w oparciu o przepisy ustawy – Kodeks postępowania cywilnego, instytucję dotychczas nieznaną i niestosowaną w polskim porządku prawnym, tj. instytucję zawieszenia stosowania przepisów ustawy, w szczególności wobec podmiotów, które nie są stronami postępowania, tj. Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i Krajowej Rady Sądownictwa. W ocenie Kancelarii Prezydenta RP, w polskim prawie nie ma przepisów  będących prawidłową podstawą takiego działania Sądu Najwyższego.

 

Konstrukcja zawieszenia stosowania niektórych przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym nie wywiera żadnych skutków wobec działających na podstawie ustawy o Sądzie Najwyższym Krajowej Rady Sądownictwa czy Prezydenta RP. Należy podkreślić, że przepisom tej ustawy przynależy domniemanie konstytucyjności, do momentu ewentualnego ich zakwestionowania przez Trybunał Konstytucyjny. Do tego czasu obowiązują i muszą być przez wszystkich przestrzegane, co wynika wprost z art. 83 Konstytucji, zgodnie z którym każdy ma obowiązek przestrzegania prawa Rzeczypospolitej Polskiej. Podkreślenia wymaga fakt, że „zawieszone przepisy” nie zostały przez żaden z uprawnionych podmiotów, w tym Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, skierowane do Trybunału Konstytucyjnego celem zbadania ich zgodności z Konstytucją.

 

Należy ponadto zauważyć, że dzisiejsze działanie Sądu Najwyższego jest próbą obejścia przez Sąd Najwyższy przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym. Meritum pytań prejudycjalnych jest związane ze statusem sędziów wchodzących w skład składu orzekającego, a do rozstrzygania spraw dotyczących sędziów Sądu Najwyższego władna jest Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego, jeszcze nie obsadzona.

 

Zawieszanie postępowania w sprawie indywidualnej ze względu na kwestionowanie przez sędziów Sądu Najwyższego powszechnie obowiązujących przepisów dotyczących ich statusu będzie miało znaczący wpływ na wydłużenie czasu trwania postępowania w sprawie. 

 


Działania Sądu Najwyższego uznajemy za prawnie bezskuteczne i nie wywierające skutku wobec Prezydenta RP

- komentuje sprawę SN Kancelaria Prezydenta.

Na oświadczenie Prezydenta zareagował Matczak:


 


PAD nie uznaje przepisów prawa UE za przepisy obowiązujące w Polsce, dlatego twierdzi to, co twierdzi. Po raz kolejny politycy w Polsce uzurpują sobie prawo oceny decyzji sądu, tak jak kiedyś w przypadku wyroku TK. PAD ma się tej decyzji podporządkować, a nie ją oceniać

- napisał w mediach społecznościowych.

Pozostaje tylko zapytać - Pan tak serio, Panie Profesorze?


 


adg

źródło: prezydent.pl, TT

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Probierz przemówił. Ujawnił prośbę Lewandowskiego z ostatniej chwili
Probierz przemówił. Ujawnił prośbę Lewandowskiego

W poniedziałek podczas konferencji prasowej selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz zabrał głos w sprawie odebrania opaski kapitańskiej Robertowi Lewandowskiemu.

Eksperci alarmują. Polaków czekają ogromne podwyżki za ogrzewanie z ostatniej chwili
Eksperci alarmują. Polaków czekają ogromne podwyżki za ogrzewanie

Izba Gospodarcza Ciepłownictwa Polskiego i Krajowa Agencja Poszanowania Energii zaprezentowały w poniedziałek raport na temat transformacji ciepłownictwa systemowego w kontekście bezpieczeństwa energetycznego. Wynika z niego, że już w lipcu tego roku ceny ciepła mogą wzrosnąć nawet o kilkadziesiąt procent.

Byłem zaskoczony. Lewandowski zdradza kulisy decyzji Probierza Wiadomości
"Byłem zaskoczony". Lewandowski zdradza kulisy decyzji Probierza

W niedzielę tuż po godz. 21 PZPN przekazał, że Robert Lewandowski nie będzie już kapitanem reprezentacji Polski. Chwilę potem napastnik poinformował, że rezygnuje z gry w reprezentacji. Teraz zdradził kulisy decyzji Michała Probierza.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

We Wrocławiu akcja PoWROtyKamienic tym razem obejmie 10 miejskich budynków przy ul. Rozbrat i Sępa Szarzyńskiego. Ich kompleksowe remonty będą kosztowały w sumie ponad 20 mln zł. Do 2029 r. magistrat chce odnowić 100 komunalnych kamienic.

Bartoszewski nie ma poświadczenia bezpieczeństwa ABW? Głos zabrał rzecznik MSZ Wiadomości
Bartoszewski nie ma poświadczenia bezpieczeństwa ABW? Głos zabrał rzecznik MSZ

- Wiceszef MSZ Władysław Teofil Bartoszewski z PSL nigdy nie wystąpił z wnioskiem o wydanie poświadczenia bezpieczeństwa ze strony ABW - przekazał portal Niezalezna.pl.

Nie żyje polski reżyser Wiadomości
Nie żyje polski reżyser

Media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje znany polski reżyser Marcin Ziębiński. Miał tylko 57 lat

Niemcy szukają polskiego rekruta, ale marnie płacą tylko u nas
Niemcy szukają polskiego rekruta, ale marnie płacą

Niemcy będą musiały do 2030 zwiększyć swoje siły wojskowe z obecnie prawie 183 000 żołnierzy o blisko 50 000 - 60 000, jak powiedział minister obrony tego kraju Boris Pistorius. Nacisk kładziony jest na niemieckojęzycznych obywateli UE, którzy już mieszkają w Niemczech, np. z Polski, Włoch lub Rumunii (ok. 595 tys. osób).

Będzie kolejny pozew? Niemcy nie chcą polskiej inwestycji na Bałtyku z ostatniej chwili
Będzie kolejny pozew? Niemcy nie chcą polskiej inwestycji na Bałtyku

Polska chce zbudować nowy kanał żeglugowy do Świnoujścia na Morzu Bałtyckim i rozpoczęła kolejną transgraniczną ocenę oddziaływania na środowisko – pisze serwis ndr.de i informuje, że Niemcy planują zaprotestować w tej sprawie.

Karol Nawrocki: To będzie prawdziwa służba polityka
Karol Nawrocki: To będzie prawdziwa służba

- Nadszedł czas, by pierwszym pomysłom nadać realny kształt – tak, by prezydentura, którą właśnie rozpoczynam, była prawdziwą służbą - podkreślił prezydent-elekt Karol Nawrocki w liście do czytelników "Super Expressu".

Kosiniak-Kamysz: Tezy o sfałszowaniu wyborów są nieuzasadnione pilne
Kosiniak-Kamysz: "Tezy o sfałszowaniu wyborów są nieuzasadnione"

Władysław Kosiniak-Kamysz odniósł się do ostatnich wyborów i pogłosek, że rzekomo doszło do nieprawidłowości, które mogłyby wpłynąć na zmianę wyniku.

REKLAMA

Ekspert Fundacji Batorego o ocenie Prezydenta ws. afery SN: PAD ma się SN podporządkować, nie oceniać

Prof. nadzwyczajny UW, dr prawa i członek Zespołu Ekspertów Prawnych Fundacji im. Stefana Batorego - Marcin Matczak skomentował oświadczenie KPRP.
 Ekspert Fundacji Batorego o ocenie Prezydenta ws. afery SN: PAD ma się SN podporządkować, nie oceniać
/ prezydent.pl

Kancelaria Prezydenta RP opublikowała oświadczenie do tyczące ostatnich działań Sądu Najwyższego:
 

W nawiązaniu do komunikatu Sądu Najwyższego, należy zważyć, co następuje. 

 

W ocenie Kancelarii Prezydenta RP, dzisiejsze działanie Sądu Najwyższego, polegające na zawieszeniu stosowania niektórych przepisów ustawy o SN, nastąpiło bez prawidłowej podstawy prawnej i nie wywiera skutków wobec Prezydenta RP, ani jakiegokolwiek innego organu. 

 

„Zawieszenie stosowania” wskazanych przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym postanowieniem Sądu Najwyższego nastąpiło przy okazji rozpatrywania sprawy indywidualnej, odwołania od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, sygn. III UZP 4/18. Pretekstem do zadania pytań prejudycjalnych oraz zastosowania konstrukcji „zawieszenia stosowania” niektórych przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym jest orzekanie w składzie przez 2 sędziów, którzy ukończyli 65. rok życia.

 

Konstytucja żadnemu z organów nie przyznaje kompetencji do zawieszania stosowania przepisów powszechnie obowiązującego prawa, skutecznej wobec innych organów. Warto wskazać, że nawet gdy Trybunał Konstytucyjny rozpatruje sprawę pytania prawnego sądu, to zawieszeniu ulega postępowanie prowadzone przed sądem, a nie stosowanie zakwestionowanych przepisów.  

 

Sąd Najwyższy wykreował, w oparciu o przepisy ustawy – Kodeks postępowania cywilnego, instytucję dotychczas nieznaną i niestosowaną w polskim porządku prawnym, tj. instytucję zawieszenia stosowania przepisów ustawy, w szczególności wobec podmiotów, które nie są stronami postępowania, tj. Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i Krajowej Rady Sądownictwa. W ocenie Kancelarii Prezydenta RP, w polskim prawie nie ma przepisów  będących prawidłową podstawą takiego działania Sądu Najwyższego.

 

Konstrukcja zawieszenia stosowania niektórych przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym nie wywiera żadnych skutków wobec działających na podstawie ustawy o Sądzie Najwyższym Krajowej Rady Sądownictwa czy Prezydenta RP. Należy podkreślić, że przepisom tej ustawy przynależy domniemanie konstytucyjności, do momentu ewentualnego ich zakwestionowania przez Trybunał Konstytucyjny. Do tego czasu obowiązują i muszą być przez wszystkich przestrzegane, co wynika wprost z art. 83 Konstytucji, zgodnie z którym każdy ma obowiązek przestrzegania prawa Rzeczypospolitej Polskiej. Podkreślenia wymaga fakt, że „zawieszone przepisy” nie zostały przez żaden z uprawnionych podmiotów, w tym Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, skierowane do Trybunału Konstytucyjnego celem zbadania ich zgodności z Konstytucją.

 

Należy ponadto zauważyć, że dzisiejsze działanie Sądu Najwyższego jest próbą obejścia przez Sąd Najwyższy przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym. Meritum pytań prejudycjalnych jest związane ze statusem sędziów wchodzących w skład składu orzekającego, a do rozstrzygania spraw dotyczących sędziów Sądu Najwyższego władna jest Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego, jeszcze nie obsadzona.

 

Zawieszanie postępowania w sprawie indywidualnej ze względu na kwestionowanie przez sędziów Sądu Najwyższego powszechnie obowiązujących przepisów dotyczących ich statusu będzie miało znaczący wpływ na wydłużenie czasu trwania postępowania w sprawie. 

 


Działania Sądu Najwyższego uznajemy za prawnie bezskuteczne i nie wywierające skutku wobec Prezydenta RP

- komentuje sprawę SN Kancelaria Prezydenta.

Na oświadczenie Prezydenta zareagował Matczak:


 


PAD nie uznaje przepisów prawa UE za przepisy obowiązujące w Polsce, dlatego twierdzi to, co twierdzi. Po raz kolejny politycy w Polsce uzurpują sobie prawo oceny decyzji sądu, tak jak kiedyś w przypadku wyroku TK. PAD ma się tej decyzji podporządkować, a nie ją oceniać

- napisał w mediach społecznościowych.

Pozostaje tylko zapytać - Pan tak serio, Panie Profesorze?


 


adg

źródło: prezydent.pl, TT

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe