Zaczęła rodzić w samochodzie. Pomogli jej policjanci

Wyszkowscy policjanci pomogli rodzącej kobiecie szybko i bezpiecznie dotrzeć do szpitala. O pomoc poprosił funkcjonariuszy mąż kobiety. Dyżurny bez wahania podjął decyzje o eskorcie samochodu z rodzącą. Bezpiecznie, już w szpitalu przyszedł na świat zdrowy maluszek.
 Zaczęła rodzić w samochodzie. Pomogli jej policjanci
/ policja.pl

W nocy z wtorku na środę dyżurny wyszkowskiej Policji odebrał nietypowy telefon. W słuchawce usłyszał zdenerwowany głos mężczyzny, który powiedział, że jedzie w samochodzie ze swoją żoną, która rodzi i nie wie co ma zrobić. Małżeństwo próbowało dostać się jak najszybciej do szpitala w Wyszkowie. Jednak ze względu na przebudowę mostu na rzece Bug i wprowadzony ruch jednokierunkowy nie mogli tego zrobić. Wyznaczony objazd oznaczał dodatkowe kilometry i czas, którego było coraz mniej.

Sytuację natychmiast opanował dyżurny asp. szt. Grzegorz Rzemek, który wysłał na miejsce policyjny patrol. Ruch na remontowanym moście został chwilowo wstrzymany. Dzięki temu bezpiecznie i sprawnie już pod eskortą funkcjonariuszy rodzina dotarła do wyszkowskiego szpitala. Tu pod okiem specjalistów godzinę później urodził się mały Aleksander.

Pierwszą zabawkę jaką dostał w swoim życiu mały Olek to policyjna maskotka od wyszkowskich mundurowych.

Całej rodzinie życzymy wszystkiego co najlepsze!

Źródło: policja.pl

GT


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Thun: Pracuje się po pierwsze dla UE, po drugie dla Polski z ostatniej chwili
Thun: "Pracuje się po pierwsze dla UE, po drugie dla Polski"

– Pracuje się po pierwsze dla całej Unii Europejskiej, po drugie dla całej Polski. Oczywiście reprezentuje się swój region, to znaczy trzeba być wyczulony co dla tego regionu jest specjalnie dobre – twierdzi europoseł Polski 2050 Róża Thun.

Język podhalański następny po języku śląskim? Znamienne słowa naukowca z ostatniej chwili
"Język podhalański" następny po "języku śląskim"? Znamienne słowa naukowca

– Nie ma przeszkód, aby gwara górali podhalańskich stała się językiem regionalnym. Ta mowa jest faktycznie żywa i włada nią około 100 tys. osób – ocenił w rozmowie z PAP dr Artur Czesak, dialektolog, leksykograf, badacz słowiańskich mikrojęzyków literackich, juror konkursów gwarowych oraz członek Rady Języka Śląskiego.

Prof. Grzegorz Górski: Nikt w Europie nie czeka na chuligana z Warszawy Wiadomości
Prof. Grzegorz Górski: Nikt w Europie nie czeka na chuligana z Warszawy

Kilka tygodni temu napisałem o rządzie przejściowym Tuska, który po upływie 100 dni zaliczył spektakularną klapę. Kompromitacja „koalicji 13 grudnia” w realizacji swoich obietnic wyborczych na ten startowy okres funkcjonowania, już wtedy pozwoliła na postawienie twardej tezy, iż ten rząd ma charakter rzeczywiście przejściowy.

Kokaina w niemieckich supermarketach z ostatniej chwili
Kokaina w niemieckich supermarketach

W jedenastu supermarketach w Berlinie i Brandenburgii w pudełkach po bananach odnaleziono kokainę.

Prezydencki minister odpowiada Tuskowi: 10 dni temu rozmawiałem z Donaldem Trumpem... z ostatniej chwili
Prezydencki minister odpowiada Tuskowi: "10 dni temu rozmawiałem z Donaldem Trumpem..."

"Ciągłe ataki premiera Donalda Tuska na amerykańskich Republikanów osłabiają bezpieczeństwo Polski" – ocenia wpisy Donalda Tuska atakujące PiS prezydencki minister Marcin Mastalerek.

Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku: Motocyklista z pasażerem spłonęli żywcem z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku: Motocyklista z pasażerem spłonęli żywcem

Motocyklista uderzył w ciągnik rolniczy i spłonął wraz z pasażerem. Policjanci nadal ustalają tożsamość ofiar wypadku, do którego doszło w sobotę pod Oleśnicą na Dolnym Śląsku.

Idą podwyżki cen gazu? Jest to ogromny wzrost z ostatniej chwili
Idą podwyżki cen gazu? "Jest to ogromny wzrost"

Według informacji podanych przez serwis niezalezna.pl, który powouje się na wiadomości od PGNiG, trzeba być przygotowanym na podwyżkę cen gazu.

Mazurek mocno o aferze Pegasusa: Nie można podsłuchiwać polityków, ale wbijać im na chatę... z ostatniej chwili
Mazurek mocno o "aferze" Pegasusa: "Nie można podsłuchiwać polityków, ale wbijać im na chatę..."

– Nie można podsłuchiwać polityków, podsłuchiwać ich nie można, tak? Ale wbijać im na chatę, robić kipisz bez uchylenia immunitetu, wbijać się na chatę bez udziału żadnych świadków, bez udziału ich samych, to można, tak? – pyta dziennikarz Robert Mazurek.

Dariusz Szpakowski skomentuje Euro 2024? Dyrektor neo-TVP Sport mówi wprost z ostatniej chwili
Dariusz Szpakowski skomentuje Euro 2024? Dyrektor neo-TVP Sport mówi wprost

– Dariusz Szpakowski zawsze umie budować emocje i zrobił to znakomicie – mówi dyrektor TVP Sport Jakub Kwiatkowski i odpowiada na pytanie, czy legendarny komentator będzie pracował przy Euro 2024.

Tusk atakuje Kaczyńskiego i straszy PiS-em: Wszyscy się śmieja, a powinni się bać z ostatniej chwili
Tusk atakuje Kaczyńskiego i straszy PiS-em: "Wszyscy się śmieja, a powinni się bać"

Szef polskiego rządu Donald Tusk odniósł się w niedzielę z samego rana do sobotniej wypowiedzi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

REKLAMA

Zaczęła rodzić w samochodzie. Pomogli jej policjanci

Wyszkowscy policjanci pomogli rodzącej kobiecie szybko i bezpiecznie dotrzeć do szpitala. O pomoc poprosił funkcjonariuszy mąż kobiety. Dyżurny bez wahania podjął decyzje o eskorcie samochodu z rodzącą. Bezpiecznie, już w szpitalu przyszedł na świat zdrowy maluszek.
 Zaczęła rodzić w samochodzie. Pomogli jej policjanci
/ policja.pl

W nocy z wtorku na środę dyżurny wyszkowskiej Policji odebrał nietypowy telefon. W słuchawce usłyszał zdenerwowany głos mężczyzny, który powiedział, że jedzie w samochodzie ze swoją żoną, która rodzi i nie wie co ma zrobić. Małżeństwo próbowało dostać się jak najszybciej do szpitala w Wyszkowie. Jednak ze względu na przebudowę mostu na rzece Bug i wprowadzony ruch jednokierunkowy nie mogli tego zrobić. Wyznaczony objazd oznaczał dodatkowe kilometry i czas, którego było coraz mniej.

Sytuację natychmiast opanował dyżurny asp. szt. Grzegorz Rzemek, który wysłał na miejsce policyjny patrol. Ruch na remontowanym moście został chwilowo wstrzymany. Dzięki temu bezpiecznie i sprawnie już pod eskortą funkcjonariuszy rodzina dotarła do wyszkowskiego szpitala. Tu pod okiem specjalistów godzinę później urodził się mały Aleksander.

Pierwszą zabawkę jaką dostał w swoim życiu mały Olek to policyjna maskotka od wyszkowskich mundurowych.

Całej rodzinie życzymy wszystkiego co najlepsze!

Źródło: policja.pl

GT



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe