[Tylko u nas] Janusz Szewczak: 1000+ w przyszłości jest możliwe, ale pod pewnymi warunkami

– 1000+ to jest moja autorska wizja. O takim wariancie można myśleć i po dokładnych wyliczeniach pójść w tym kierunku. Oczywiście ostateczne decyzje należą do premiera Morawieckiego i minister Rafalskiej, jednak są to również decyzje wyborcze Polaków – mówił Janusz Szewczak, poseł PiS i wiceszef sejmowej Komisji finansów publicznych, w rozmowie z Robertem Wąsikiem .
 [Tylko u nas] Janusz Szewczak: 1000+ w przyszłości jest możliwe, ale pod pewnymi warunkami
/ screen YouTube
Po rozmowie z panem „Super Express” hucznie ogłosił, że PiS pracuje nad wzmocnieniem programu 500+ do 1000+. Minister Rafalska szybko jednak zdementowała te informacje…
1000+ to jest moja autorska wizja. O takim wariancie można myśleć i po dokładnych wyliczeniach pójść w tym kierunku. Oczywiście ostateczne decyzje należą do premiera Morawieckiego i minister Rafalskiej, jednak są to również decyzje wyborcze Polaków. Ja podzielam oficjalne stanowisko pani minister: 500+ działa teraz fantastycznie. Jestem na urlopie i widzę na polskich plażach, jak wiele jest polskich rodzin z dwójką, trójką dzieci. Także program to był świetny ruch, ale nigdy nie jest tak, żeby nie mogło być lepiej. Tylko muszą być ku temu spełnione pewne warunki.

Jakie?
Wyborcy muszą jeszcze raz nam zaufać, bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że zrobić to może tylko Prawo i Sprawiedliwość. Po drugie: wzrost gospodarczy musi się utrzymać na bardzo dobrym poziomie, czyli 5, a nawet 6 proc. Po trzecie dokonamy szczegółowej analizy w budżecie, jakie są możliwości pozyskania nowych środków finansowych. Przypomnijmy, że w wielu krajach Europy Zachodniej, we Francji, Niemczech czy Szwecji rodziny są socjalnie bardzo mocno wspierane. 

Tylko to są gospodarki dużo większe od naszej. Pytanie, czy kwota 1000 zł nie jest przypadkiem troszkę odrealniona, patrząc na nasze możliwości i nasz budżet?
My gonimy poziom życia tych krajów. Idzie nam coraz lepiej, nasz wzrost gospodarczy nie jest na poziomie 1,5 czy 2 proc., jak w strefie euro, tylko na poziomie 5 proc. Więc to jest ambitna perspektywa. Uważam, że każde pieniądze zainwestowane w polskie rodziny to najlepsze inwestycje od 30 lat. Te pieniądze w dużej mierze wracają do budżetu jako wpływy podatkowe, różnego rodzaju opłaty. Ludzie wydają je na pierwsze wakacje w życiu nad polskim morzem, zakupy podręczników, często nawet na żywność. Najlepszym przykładem tego, że pieniądze w Polsce były, tylko nie dla Polaków, był fakt, iż w ciągu 8 lat rządów PO-PSL w postaci oszustw podatkowych wykradziono 260 mld złotych. Tylko z podatku VAT! A co z akcyzą, co z podatkiem CIT? To można doliczyć 160 mld kolejne. Więc gdybyśmy mieli te 400 mld złotych, moglibyśmy rozbudować taki program wsparcia polskich rodzin na lata. 

Jednak programów socjalnych już teraz jest bardzo dużo. 
Tak, one są rozbudowane, nigdy nie było takiego wsparcia dla Polaków, jakie jest teraz. Mamy 500+, Mieszkanie+, Dostępność+, Wyprawka+, Leki+ dla osób starszych. To są kwoty sięgające 70 mld złotych, a więc wielkie prospołeczne działania rządu. Za rządów PO-PSL mawiał minister Rostowski: „pieniędzy nie ma i nie będzie”. Tylko te pieniądze były, ale dla obcych, nie dla Polaków.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Ale co z pieniędzmi na inne programy rządu? Co z modernizacją armii, budową dróg, służbą zdrowia, czy wspomnianym długiem publicznym, który należałoby redukować? 
Oczywiście, mamy jeszcze wiele do naprawienia, unowocześnienia, rząd podejmuje różne prorozwojowe działania. Wspieramy różnego rodzaju start-upy, to wszystko idzie we właściwym kierunku. Jeśli chodzi o deficyt sektora finansów publicznych, to będzie on jeszcze niższy od zaplanowanego, prawdopodobnie o połowę. Idziemy w dobrą stronę, musimy mieć ambitne cele. A na polskich rodzinach się nie oszczędza, bo te pieniądze zostaną w kraju, nie są inwestowane na giełdzie w Nowym Jorku czy kontach w Szwajcarii. Polacy tutaj nimi obracają i olbrzymia część tych środków wraca do budżetu. Te pieniądze nakręcają koniunkturę gospodarczą, nakręcają popyt. Te 30 mld złotych z 500+ okazało się być kołem zamachowym polskiej gospodarki. Ale nie oznacza to, że nie mamy myśleć o ambitniejszych celach. 

Kiedy zatem zrealizujemy te ambitne cele?
Tu nie możemy żadnych konkretów wymienić. To pewna wizja przyszłości, decyzja rządu, premiera Mateusza Morawieckiego, minister Rafalskiej, ale też wyborców. W mojej ocenie ludzie zdają sobie sprawę z tego, kto troszczy się o ich interesy materialne, o przyszłość naszego narodu. Bez młodych ludzi nie ma co liczyć na sukcesy  gospodarcze czy wybicie się na suwerenność finansową. Już dziś brakuje nam rąk do pracy. Przypomnę, że w rodzinach muzułmańskich tych dzieci rodzi się nieraz nawet siedmioro, a więc widać, że aby populacja europejska, chrześcijańska przetrwała, musimy zadbać o przyszłe pokolenia. I stąd słuszne było postawienie na 500+, ale można przecież myśleć – pod pewnymi warunkami – o rozszerzeniu tego programu. Kolejna kadencja PiS, wysoki wzrost gospodarczy, uszczelnianie systemu podatkowego, oszczędności w zakresie systemów biurokratycznych – to wszystko razem daje taką szansę. Ale to melodia przyszłości. 

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
 Niepokojące dane z polskich dróg. Policja apeluje o ostrożność z ostatniej chwili
Niepokojące dane z polskich dróg. Policja apeluje o ostrożność

Od wtorku do środy włącznie na polskich drogach doszło do 159 wypadków, w których zginęło 16 osób, a 186 zostało rannych - poinformował PAP nadkom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP. W tym czasie policjanci zatrzymali prawie 600 nietrzeźwych kierujących.

Nie żyje znany muzyk z ostatniej chwili
Nie żyje znany muzyk

Media obiegła informacja o śmierci znanego muzyka. Richard Tandy przez wiele lat związany był z zespołem Electric Light Orchestra. Miał 76 lat.

Co jeśli Rosja przełamie front na Ukrainie? Macron zabiera głos z ostatniej chwili
Co jeśli Rosja przełamie front na Ukrainie? Macron zabiera głos

W rozmowie z brytyjskim tygodnikiem „The Economist” prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że nie wyklucza wysłania wojsk na Ukrainę, jeśli Kijów zwróci się o pomoc, a Rosja przełamie linię frontu. 

 Złośliwy wpis Tuska w Dniu Flagi RP z ostatniej chwili
Złośliwy wpis Tuska w Dniu Flagi RP

Premier Donald Tusk opublikował złośliwy wpis w Dniu Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. Dodatkowo zamieścił własne zdjęcie, na którym widać go na tle biało-czerwonych barw. Szef polskiego rządu nie szczędził również uszczypliwości wobec swojego poprzednika Mateusza Morawieckiego.

Andrzej Duda napisał do Donalda Tuska list z ostatniej chwili
Andrzej Duda napisał do Donalda Tuska list

Prezydent Andrzej Duda napisał do premiera Donalda Tuska list ws. zorganizowania w Polsce, podczas prezydencji w Radzie Unii Europejskiej, dwóch szczytów: Unia Europejska – Stany Zjednoczone oraz Unia Europejska – Ukraina.

Eurowybory 2024. Honorowa instrukcja poselska Wiadomości
Eurowybory 2024. Honorowa instrukcja poselska

Posyłając swych przedstawicieli na sejmy Rzeczpospolitej, wydawaliśmy im instrukcje od pięciu wieków. Dziś mandat posła nie zobowiązuje do wykonywania instrukcji wyborców. A jednak czas znowu mówić, czego chcemy. Czas zmienić obyczaj, że to od polityków dowiadujemy się, co z naszym państwem zrobią. Wynajmujemy ich do pracy dla nas, zatem mówmy im, co mają dla nas zrobić, a czego w naszym imieniu robić nie mogą.

Próba podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie. Nowe informacje z ostatniej chwili
Próba podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie. Nowe informacje

Rzecznik Komendanta Stołecznego Policji podinsp. Robert Szumiata przekazał PAP, że policja prześle w czwartek do prokuratury wniosek o wszczęcie śledztwa dotyczącego zatrzymanego w środę wieczorem 16-latka podejrzewanego o próbę podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie. Nastolatkowi może grozić nawet 10 lat więzienia.

Kułeba: Połowa systemu energetycznego Ukrainy została uszkodzona z ostatniej chwili
Kułeba: Połowa systemu energetycznego Ukrainy została uszkodzona

– Połowa systemu energetycznego Ukrainy została uszkodzona w wyniku ataków sił rosyjskich – oświadczył ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba w wywiadzie dla magazynu „Foreign Policy”.

„Opowiada się wiele bzdur”. Thun broni paktu migracyjnego z ostatniej chwili
„Opowiada się wiele bzdur”. Thun broni paktu migracyjnego

Europoseł Polski 2050 Róża Thun była gościem na antenie radiowej Jedynki. Wypowiedziała się na temat paktu migracyjnego przyjętego w kwietniu przez Parlament Europejski i – co nie dziwi – stanęła w jego obronie.

Szymon Hołownia kandydatem na prezydenta? „Założenie mam proste” z ostatniej chwili
Szymon Hołownia kandydatem na prezydenta? „Założenie mam proste”

– Nie podjąłem jeszcze decyzji o kandydowaniu w wyborach prezydenckich. Podejmę ją we wrześniu lub październiku – mówi w rozmowie z czwartkową „Rzeczpospolitą” marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia.

REKLAMA

[Tylko u nas] Janusz Szewczak: 1000+ w przyszłości jest możliwe, ale pod pewnymi warunkami

– 1000+ to jest moja autorska wizja. O takim wariancie można myśleć i po dokładnych wyliczeniach pójść w tym kierunku. Oczywiście ostateczne decyzje należą do premiera Morawieckiego i minister Rafalskiej, jednak są to również decyzje wyborcze Polaków – mówił Janusz Szewczak, poseł PiS i wiceszef sejmowej Komisji finansów publicznych, w rozmowie z Robertem Wąsikiem .
 [Tylko u nas] Janusz Szewczak: 1000+ w przyszłości jest możliwe, ale pod pewnymi warunkami
/ screen YouTube
Po rozmowie z panem „Super Express” hucznie ogłosił, że PiS pracuje nad wzmocnieniem programu 500+ do 1000+. Minister Rafalska szybko jednak zdementowała te informacje…
1000+ to jest moja autorska wizja. O takim wariancie można myśleć i po dokładnych wyliczeniach pójść w tym kierunku. Oczywiście ostateczne decyzje należą do premiera Morawieckiego i minister Rafalskiej, jednak są to również decyzje wyborcze Polaków. Ja podzielam oficjalne stanowisko pani minister: 500+ działa teraz fantastycznie. Jestem na urlopie i widzę na polskich plażach, jak wiele jest polskich rodzin z dwójką, trójką dzieci. Także program to był świetny ruch, ale nigdy nie jest tak, żeby nie mogło być lepiej. Tylko muszą być ku temu spełnione pewne warunki.

Jakie?
Wyborcy muszą jeszcze raz nam zaufać, bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że zrobić to może tylko Prawo i Sprawiedliwość. Po drugie: wzrost gospodarczy musi się utrzymać na bardzo dobrym poziomie, czyli 5, a nawet 6 proc. Po trzecie dokonamy szczegółowej analizy w budżecie, jakie są możliwości pozyskania nowych środków finansowych. Przypomnijmy, że w wielu krajach Europy Zachodniej, we Francji, Niemczech czy Szwecji rodziny są socjalnie bardzo mocno wspierane. 

Tylko to są gospodarki dużo większe od naszej. Pytanie, czy kwota 1000 zł nie jest przypadkiem troszkę odrealniona, patrząc na nasze możliwości i nasz budżet?
My gonimy poziom życia tych krajów. Idzie nam coraz lepiej, nasz wzrost gospodarczy nie jest na poziomie 1,5 czy 2 proc., jak w strefie euro, tylko na poziomie 5 proc. Więc to jest ambitna perspektywa. Uważam, że każde pieniądze zainwestowane w polskie rodziny to najlepsze inwestycje od 30 lat. Te pieniądze w dużej mierze wracają do budżetu jako wpływy podatkowe, różnego rodzaju opłaty. Ludzie wydają je na pierwsze wakacje w życiu nad polskim morzem, zakupy podręczników, często nawet na żywność. Najlepszym przykładem tego, że pieniądze w Polsce były, tylko nie dla Polaków, był fakt, iż w ciągu 8 lat rządów PO-PSL w postaci oszustw podatkowych wykradziono 260 mld złotych. Tylko z podatku VAT! A co z akcyzą, co z podatkiem CIT? To można doliczyć 160 mld kolejne. Więc gdybyśmy mieli te 400 mld złotych, moglibyśmy rozbudować taki program wsparcia polskich rodzin na lata. 

Jednak programów socjalnych już teraz jest bardzo dużo. 
Tak, one są rozbudowane, nigdy nie było takiego wsparcia dla Polaków, jakie jest teraz. Mamy 500+, Mieszkanie+, Dostępność+, Wyprawka+, Leki+ dla osób starszych. To są kwoty sięgające 70 mld złotych, a więc wielkie prospołeczne działania rządu. Za rządów PO-PSL mawiał minister Rostowski: „pieniędzy nie ma i nie będzie”. Tylko te pieniądze były, ale dla obcych, nie dla Polaków.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Ale co z pieniędzmi na inne programy rządu? Co z modernizacją armii, budową dróg, służbą zdrowia, czy wspomnianym długiem publicznym, który należałoby redukować? 
Oczywiście, mamy jeszcze wiele do naprawienia, unowocześnienia, rząd podejmuje różne prorozwojowe działania. Wspieramy różnego rodzaju start-upy, to wszystko idzie we właściwym kierunku. Jeśli chodzi o deficyt sektora finansów publicznych, to będzie on jeszcze niższy od zaplanowanego, prawdopodobnie o połowę. Idziemy w dobrą stronę, musimy mieć ambitne cele. A na polskich rodzinach się nie oszczędza, bo te pieniądze zostaną w kraju, nie są inwestowane na giełdzie w Nowym Jorku czy kontach w Szwajcarii. Polacy tutaj nimi obracają i olbrzymia część tych środków wraca do budżetu. Te pieniądze nakręcają koniunkturę gospodarczą, nakręcają popyt. Te 30 mld złotych z 500+ okazało się być kołem zamachowym polskiej gospodarki. Ale nie oznacza to, że nie mamy myśleć o ambitniejszych celach. 

Kiedy zatem zrealizujemy te ambitne cele?
Tu nie możemy żadnych konkretów wymienić. To pewna wizja przyszłości, decyzja rządu, premiera Mateusza Morawieckiego, minister Rafalskiej, ale też wyborców. W mojej ocenie ludzie zdają sobie sprawę z tego, kto troszczy się o ich interesy materialne, o przyszłość naszego narodu. Bez młodych ludzi nie ma co liczyć na sukcesy  gospodarcze czy wybicie się na suwerenność finansową. Już dziś brakuje nam rąk do pracy. Przypomnę, że w rodzinach muzułmańskich tych dzieci rodzi się nieraz nawet siedmioro, a więc widać, że aby populacja europejska, chrześcijańska przetrwała, musimy zadbać o przyszłe pokolenia. I stąd słuszne było postawienie na 500+, ale można przecież myśleć – pod pewnymi warunkami – o rozszerzeniu tego programu. Kolejna kadencja PiS, wysoki wzrost gospodarczy, uszczelnianie systemu podatkowego, oszczędności w zakresie systemów biurokratycznych – to wszystko razem daje taką szansę. Ale to melodia przyszłości. 

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe