Felieton "TS". Maciej Chudkiewicz: Poradnik małego świadka

Zaraz kończą się wakacje i już w pełni ruszą różne komisje śledcze (po raz pierwszy VAT-owska, a poza tym ta ds. Amber Gold i Weryfikacyjna, zajmująca się reprywatyzacją w Warszawie). Poza tym, sądząc po aktywności Ministerstwa Sprawiedliwości, odbędzie się także wiele przesłuchań w zacisznych gabinetach prokuratorskich. Pamiętajmy również, że istnieją także inne służby.
 Felieton "TS". Maciej Chudkiewicz: Poradnik małego świadka
/ screen YT
Aby więc wyjść naprzeciw oczekiwaniom społecznym, zebrałem ważne, ciekawe i interesujące sformułowania, które można zastosować podczas zeznań przy okazji posiedzenia komisji.

Nie musicie dziękować.

Nie wiem. Nie pamiętam. Wyleciało mi z głowy. Zapomniałem. Nie przypominam sobie. Musiałem wtedy myśleć o czymś innym. To chyba jednak nie tak jak pan mówi, ale nie pamiętam dokładnie. Pamięć ludzka jest zawodna i moja także. Chciałbym pomóc, ale naprawdę nie potrafię. To było zupełnie poza moimi kompetencjami. Takie informacje zupełnie do mnie nie docierały, a w każdym razie nie pamiętam, żeby docierały. W odpowiedzi na to pytanie chciałbym powiedzieć, że nie mogę sobie przypomnieć tej sytuacji. To było tak dawno temu. Rozumiem państwa zniecierpliwienie, ale naprawdę bardzo się staram, żeby sobie przypomnieć, tylko mi nie wychodzi. Akurat tą sprawą zajmował się ktoś inny. To mogło tak być, jak pan mówi, ale wcale nie musiało. Nie umiem powiedzieć. Nie znam odpowiedzi na to pytanie, niestety. Chciałbym być przydatny dla szanownej komisji, ale sami państwo rozumieją, że w moim wieku (uwaga! stosować tylko po 50. roku życia!) pamięć bywa zawodna… Proszę wybaczyć, ale od tego czasu tak wiele się wydarzyło. Trudno mi sobie przypomnieć. Może gdyby państwo zapytali kogoś innego? Zupełnie nie przypominam sobie dokumentu, który mi państwo pokazują. Że co? Że tam jest mój podpis? Proszę państwa, człowiek tyle dokumentów podpisuje, jak ja bym miał czytać wszystko, co podpisuję, to bym od rana do nocy tylko papiery czytał. Tak się nie da. Musiałem zaufać swoim współpracownikom. Być może to był błąd. Ale nie wiem, kto mi ten konkretny dokument przyniósł. Ostatnio z powodu stresów mam takie czarne dziury w pamięci i zupełnie nie kojarzę niektórych faktów. Lekarz przepisał mi jakieś leki, ale może jeszcze nie zaczęły działać. Państwu jest łatwiej, bo wy macie te wszystkie papiery przed sobą, a ja muszę o wszystkim z głowy mówić i naprawdę nie pamiętam. Nie interesowałem się tą sprawą. W tamtym momencie nie wydawała się na tyle istotna. Obawiam się, że to się zupełnie zatarło w mojej pamięci. To było dla mnie tak trudne, że być może mój umysł postanowił to po prostu wyprzeć z pamięci, ale nie jestem specjalistą, więc to tylko taka teoria. Gdyby mi państwo wysłali wcześniej te pytania, to może ja bym sobie mógł jakoś lepiej to wszystko przypomnieć, jakoś się przygotować, możemy się tak umówić następnym razem? Państwo mówią, że ja naruszam powagę komisji, ale chyba naruszałbym, gdybym kłamał, prawda? A ja po prostu nie pamiętam. No naprawdę proszę mnie tak nie naciskać, bo się zamknę w sobie i już zupełnie nic sobie nie przypomnę. A tego przecież nie chcemy.

Maciej Chudkiewicz

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (33/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj. 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
PSL odsłania karty: kto wystartuje z ich list do Europarlamentu? z ostatniej chwili
PSL odsłania karty: kto wystartuje z ich list do Europarlamentu?

Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że na listach Trzeciej Drogi z ramienia jego formacji znajdą się wiceministrowie, parlamentarzyści i samorządowcy. "Staramy się wystawić najmocniejsze nazwiska, żeby zmobilizować wyborców do pójścia na te wybory" - mówił.

Sąd umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk za jazdę po pijanemu z ostatniej chwili
Sąd umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk za jazdę po pijanemu

– Sąd Okręgowy w Elblągu umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk, który był oskarżony o jazdę po pijanemu. Sąd ustalił, że w sprawie nie było wymaganego zezwolenia na ściganie. Wyrok jest prawomocny – podał PAP w piątek rzecznik elbląskiego sądu.

Prokuratura umorzyła sprawę Duszy, Pytla i Noska. Prof. Cenckiewicz komentuje z ostatniej chwili
Prokuratura umorzyła sprawę Duszy, Pytla i Noska. Prof. Cenckiewicz komentuje

Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo przeciwko byłym szefom Służby Kontrwywiadu Wojskowego - gen. Januszowi Noskowi, gen. Piotrowi Pytlowi oraz pułkownikowi Krzysztofowi Duszy.

Ostatnie Pokolenie zapowiada: Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo z ostatniej chwili
Ostatnie Pokolenie zapowiada: "Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo"

– Rozpoczynamy cykl akcji, które będą łamały prawo, będą alarmistyczne, dyskomfortowe, być może radykalne (...). Żądamy nagłej, radykalnej zmiany – zapowiada Łukasz Stanek, ekoaktywista z Ostatniego Pokolenia.

Mówił o religii i męskim organie, teraz się tłumaczy, że chodziło o... mózg [WIDEO] z ostatniej chwili
Mówił o religii i "męskim organie", teraz się tłumaczy, że chodziło o... mózg [WIDEO]

– Religia jest jak pewien męski organ (...) Jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nami nosem, to już mamy pewien problem – mówił poseł KO Marcin Józefaciuk

Majówka tuż, tuż. Jest prognoza pogody z ostatniej chwili
Majówka tuż, tuż. Jest prognoza pogody

Majówka zapowiada się ciepło i słonecznie. W poniedziałek temperatura maksymalna w Polsce wyniesie od 23 st. C do 24 st. C - poinformowała synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ilona Śmigrocka.

Minister rolnictwa Ukrainy wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Podano kwotę z ostatniej chwili
Minister rolnictwa Ukrainy wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Podano kwotę

Sąd zwolnił z aresztu ministra rolnictwa Ukrainy Mykołę Solskiego po wpłaceniu przez niego kaucji w wysokości 75,7 mln hrywien (1,9 mln dolarów) – poinformowała w piątek służba prasowa resortu rolnictwa. Solski nadal wykonuje obowiązki ministra – dodano w komunikacie.

Burza w Polsacie. Wydano oświadczenie z ostatniej chwili
Burza w Polsacie. Wydano oświadczenie

W mediach wrze wokół osoby Dagmary Kaźmierskiej, która w ostatnim czasie wystąpiła w popularnym programie Polsatu "Taniec z gwiazdami". Wydano oświadczenie w tej sprawie.

Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, poinformowała niedawno, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej były związane z wykrytym u niej rakiem. Książę Walii wydał nowy komunikat.

Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens z ostatniej chwili
Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens

– Proszę ode mnie nie wymagać udowodnienia, że może śląszczyzna jest odrębnym językiem, nie żądać jej kodyfikacji, bo to jest nonsens. Naiwność połączona z fanatyzmem. (…) Kapitałem dialektu śląskiego jest jego mozaikowość. Na ten dialekt śląski składa się kilkadziesiąt gwar. Próba kodyfikacji będzie zawsze z krzywdą dla którejś z tych gwar. Nie dajmy się zwariować – twierdzi językoznawca prof. Jan Miodek.

REKLAMA

Felieton "TS". Maciej Chudkiewicz: Poradnik małego świadka

Zaraz kończą się wakacje i już w pełni ruszą różne komisje śledcze (po raz pierwszy VAT-owska, a poza tym ta ds. Amber Gold i Weryfikacyjna, zajmująca się reprywatyzacją w Warszawie). Poza tym, sądząc po aktywności Ministerstwa Sprawiedliwości, odbędzie się także wiele przesłuchań w zacisznych gabinetach prokuratorskich. Pamiętajmy również, że istnieją także inne służby.
 Felieton "TS". Maciej Chudkiewicz: Poradnik małego świadka
/ screen YT
Aby więc wyjść naprzeciw oczekiwaniom społecznym, zebrałem ważne, ciekawe i interesujące sformułowania, które można zastosować podczas zeznań przy okazji posiedzenia komisji.

Nie musicie dziękować.

Nie wiem. Nie pamiętam. Wyleciało mi z głowy. Zapomniałem. Nie przypominam sobie. Musiałem wtedy myśleć o czymś innym. To chyba jednak nie tak jak pan mówi, ale nie pamiętam dokładnie. Pamięć ludzka jest zawodna i moja także. Chciałbym pomóc, ale naprawdę nie potrafię. To było zupełnie poza moimi kompetencjami. Takie informacje zupełnie do mnie nie docierały, a w każdym razie nie pamiętam, żeby docierały. W odpowiedzi na to pytanie chciałbym powiedzieć, że nie mogę sobie przypomnieć tej sytuacji. To było tak dawno temu. Rozumiem państwa zniecierpliwienie, ale naprawdę bardzo się staram, żeby sobie przypomnieć, tylko mi nie wychodzi. Akurat tą sprawą zajmował się ktoś inny. To mogło tak być, jak pan mówi, ale wcale nie musiało. Nie umiem powiedzieć. Nie znam odpowiedzi na to pytanie, niestety. Chciałbym być przydatny dla szanownej komisji, ale sami państwo rozumieją, że w moim wieku (uwaga! stosować tylko po 50. roku życia!) pamięć bywa zawodna… Proszę wybaczyć, ale od tego czasu tak wiele się wydarzyło. Trudno mi sobie przypomnieć. Może gdyby państwo zapytali kogoś innego? Zupełnie nie przypominam sobie dokumentu, który mi państwo pokazują. Że co? Że tam jest mój podpis? Proszę państwa, człowiek tyle dokumentów podpisuje, jak ja bym miał czytać wszystko, co podpisuję, to bym od rana do nocy tylko papiery czytał. Tak się nie da. Musiałem zaufać swoim współpracownikom. Być może to był błąd. Ale nie wiem, kto mi ten konkretny dokument przyniósł. Ostatnio z powodu stresów mam takie czarne dziury w pamięci i zupełnie nie kojarzę niektórych faktów. Lekarz przepisał mi jakieś leki, ale może jeszcze nie zaczęły działać. Państwu jest łatwiej, bo wy macie te wszystkie papiery przed sobą, a ja muszę o wszystkim z głowy mówić i naprawdę nie pamiętam. Nie interesowałem się tą sprawą. W tamtym momencie nie wydawała się na tyle istotna. Obawiam się, że to się zupełnie zatarło w mojej pamięci. To było dla mnie tak trudne, że być może mój umysł postanowił to po prostu wyprzeć z pamięci, ale nie jestem specjalistą, więc to tylko taka teoria. Gdyby mi państwo wysłali wcześniej te pytania, to może ja bym sobie mógł jakoś lepiej to wszystko przypomnieć, jakoś się przygotować, możemy się tak umówić następnym razem? Państwo mówią, że ja naruszam powagę komisji, ale chyba naruszałbym, gdybym kłamał, prawda? A ja po prostu nie pamiętam. No naprawdę proszę mnie tak nie naciskać, bo się zamknę w sobie i już zupełnie nic sobie nie przypomnę. A tego przecież nie chcemy.

Maciej Chudkiewicz

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (33/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj. 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe