Ryszard Czarnecki: Zachowanie Wałęsy to zupełny brak klasy
Dziś w Telewizji Republika europoseł Ryszard Czarnecki skomentował wczorajszą, samorządową konwencję Prawa i Sprawiedliwości.
/ zrzut z ekranu Telewizja Republika
– zaznaczył europoseł PiS.– Jarosław Kaczyński nigdy z polityki nie wychodził. Będąc w szpitalu, kontrolował sytuację. Jego wystąpienie było sygnałem, że cieszy się zdrowiem. Prezes jest w dobrej formie od wielu tygodni. Warto zwrócić uwagę na wartość merytoryczną jego przemówienia
– dodał Ryszard Czarnecki.– Przedstawiamy konkretne propozycje, zakorzenione w budżecie. Nie przypadkiem zwykli ludzi ukłuli przeświadczenie, że skrót PO oznacza Puste Obietnice. Platforma się w tym specjalizuje. My wolimy działać
Europoseł odniósł się również do mszy w Bazylice św. Brygidy w Gdańsku odprawiona przez metropolitę gdańskiego abp. Sławoja Leszka Głodzia, która była jednym z elementów obchodów 38. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych. Tuż przed rozpoczęciem przemowy prezydenta Andrzeja Dudy kościół opuścił Lech Wałęsa.
– zakończył Czarnecki.– To bardzo przykre. W '90 roku głosowałem na Lecha Wałęsę. W stanie wojennym mówiliśmy, że to Robin Hood. Jego ostatnie zachowanie to zupełny brak klasy
