Ks. Marek Radomski: Kościół ma piękne oblicze

Od kilku dni nie milkną komentarze pod adresem abpa G. Rysia w związku z jego wypowiedzią, w czasie obchodów rocznicowych likwidacji łódzkiego getta, w której powiedział, że "Zagładę stworzyli ludzie, w dużej mierze - trzeba to powiedzieć niestety, z bólem serca i z przyznaniem się do winy - ludzie, których Kościoły chrześcijańskie wychowywały na swoich nabożeństwach".
 Ks. Marek Radomski: Kościół ma piękne oblicze
/ morguefile.com
Od kilku dni nie milkną komentarze pod adresem abpa G. Rysia w związku z jego wypowiedzią, w czasie obchodów rocznicowych likwidacji łódzkiego getta,  w której powiedział, że  "Zagładę stworzyli ludzie, w dużej mierze - trzeba to powiedzieć niestety, z bólem serca i z przyznaniem się do winy - ludzie, których Kościoły chrześcijańskie wychowywały na swoich nabożeństwach".
Dziś udało mi się „wyłapać” 2 wypowiedzi komentujące całe zajście. Każda z nich jest inna. Może nie skrajna, ale z odmiennych frontów naświetlająca meritum. Pierwszej autorem jest publicysta, Rafał Ziemkiewicz, drugiej zaś ksiądz Artur Stopka.

 
Oto namiary do obu
https://youtu.be/om3K_LcU5pY
https://m.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/komentarze/art,3353,czy-abp-rys-naruszyl-dobre-imie-katolikow.html
 
wnioski niech sobie każdy swe własne wyciągnie, słuchając i czytając treści z powyższych linków.
 
Ja natomiast w dalszej części swej wypowiedzi chcę się odnieść do nieco innych kwestii. Czynię tym samym zadość obietnicy danej memu współbratu w kapłaństwie, Rafałowi.
 
Zgodnie uznaliśmy, jak mi się zdaje (jeśli nie, to Rafał, proszę, daj znać), że nie brakowało nigdy i pewnie nigdy brakować nie będzie w szeregach ludzi Kościoła „V Kolumny”, harcowników szatana, judzicieli, którzy zamiast miłosierdzia zajmują się zgubną polityka piekła.
 
Poza tym, jest pewna ciekawa tendencja w komentowaniu czyichś wypowiedzi. Niestety, takie jest „zbójeckie prawo”, że uzurpujemy sobie nie raz prawo do uzupełniania wypowiedzi o treści, których najpewniej nawet w milisekundzie intencji ich autora, w ogóle nie było. Podchwytujemy to, co jest nas, i podpinamy to pod wspomniane intencje autora wypowiedzi. To raz.
 
Dwa: czytam sobie biografię Żyda, Tuwima. Widać jak na dłoni, jak sprawy ducha, szeroko ujęta religijność, stawała się orężem w walce o polityczny byt wszelkich barw i frakcji politycznych. Zresztą, co tam XX lecie międzywojenne! A co było za czasów Piastów? Dokładnie to samo! Jest taka teza, że Bolesław Chrobry rękoma Prusów zamordował bpa Wojciecha, by się politycznie układać z Czechami…  Nigdy w tym świecie, w tym życiu na 100 % się nie dowiemy, jak to było. Ale po to mamy rozum, wolną wolę, masę narzędzi, by być krytycznymi a także, by patrzeć w związku z tym na całość życia autora wypowiedzi, czy działania, by w tej perspektywie jakiś sensowny sąd móc wyrazić.
W związku z tym, uważam, że takie sytuacje jak ta, z abpem Rysiem, czy wiele innych, są nam dane opatrznościowo, pod refleksję, byśmy zobaczyli, gdzie my na drodze do Jezusa jesteśmy. Jakoś sugestywnie przychodzi mi na myśl fragment z Mt 24, 36 nn: nieznany jest nam czas przyjścia Syna Bożego i potrzeba czujności. Można wiarę porzucić, bo za długo jest czekać, bo za niesprawiedliwie jest wg mego mniemania (jak w „Wołyniu” banderowcy, komuniści, buntowali ukraińskich chłopów). A można też po prostu żyć wiarą, „dawać sobie na wstrzymanie”, wszak bowiem „bądź wola Twoja”: wkurzać się, zrobić czasem może nawet jakiś fałszywy krok, ale przyjąć tez łaskę nawrócenia, naprawić i dalej trwać przy Bogu, Którego Twarzą Jest Miłosierdzie.
Od czasów Konstantyna, niestety, jest postępujący kryzys Kościoła Chrystusowego. Wiara jest instrumentalizowana, zbyt bardzo jej ludzką twarz się maluje, zapominając o Boskiej, której poetycki opis dał Izajasz w pieśni o Cierpiącym Słudze Jahwe, a Którą objawił Chrystus. Chcemy Kościoła z ładną buzią, taką, co nam pasuje, a każde splunięcie nam w twarz, szarpanie brody, traktujemy jako pretekst do wszczynania swarów, przepychanek i epitetowania się. Tak samo jak przed 2 tysiącami lat, w Jerozolimie, króciutko przed wydarzeniami, jakie zapoczątkowały czas Kościoła. Czas podarowany nam przez Boga, czas, z którego będziemy rozliczeni.
Kościół ma piękne oblicze, uwielbione, przemienione. Ale aby je ujrzeć, trzeba wpierw zobaczyć rany, zniewagi, znęcanie się, którego nierzadko autorami jesteśmy my, którym Bóg dał pieczęć chrztu, bierzmowania, kapłaństwa, którym daje Bóg Siebie w Eucharystii, spowiedzi, w Słowie Bożym…
 

 

POLECANE
Skandal z listem Trumpa do polskiego prezydenta. MSZ nie ma sobie nic do zarzucenia pilne
Skandal z listem Trumpa do polskiego prezydenta. MSZ nie ma sobie nic do zarzucenia

List od Donalda Trumpa do Karola Nawrockiego wywołał burzę w Warszawie. Zamiast trafić najpierw do rąk prezydenta, o sprawie jako pierwsze dowiedziały się media. „Absurdem tej sytuacji jest fakt, że media dowiedziały się o tym liście pierwsze” – mówi Marcin Przydacz.

Pilny komunikat dla mieszkańców Szczecina z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Szczecina

Od 1 października pasażerowie komunikacji miejskiej w Szczecinie mogą liczyć na częstsze kursy tramwajów. Wszystkie linie – z wyjątkiem linii nr 4, będą kursować co 12 minut.

AfD triumfuje w sondażach. Niemcy mają dość rządu Merza polityka
AfD triumfuje w sondażach. Niemcy mają dość rządu Merza

Alternatywa dla Niemiec idzie po rekordowy wynik i w najnowszym sondażu YouGov wyprzedza CDU/CSU . To największe poparcie w historii partii, która zdobywa serca coraz większej liczby Niemców. Rządząca koalicja może mówić o prawdziwym kryzysie, a kanclerz Friedrich Merz zaczyna „jesień reform” w fatalnych nastrojach społecznych.

Mec. Lewandowski: Prokuratura dokonała trwałego paraliżu Trybunału Stanu z ostatniej chwili
Mec. Lewandowski: Prokuratura dokonała trwałego paraliżu Trybunału Stanu

"Prokuratura Krajowa doprowadziła do trwałego paraliżu Trybunału Stanu" - stwierdził na platformie X mec. Bartosz Lewandowski. Sprawa dotyczy wniosku o uchylenie immunitetu I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej.

Nie żyje gwiazda łyżwiarstwa figurowego. Miała 15 lat. z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda łyżwiarstwa figurowego. Miała 15 lat.

15-letnia łyżwiarka figurowa Matilda Ferrari zginęła w tragicznym wypadku drogowym w regionie Trentino we Włoszech. Jak podaje „Kleine Zeitung”, dziewczyna została potrącona przez ciężarówkę z betonem, gdy przechodziła przez ulicę w drodze do szkoły.

Za dwa tygodnie startuje system kaucyjny. Polacy będą dopłacać za butelki plastikowe i puszki pilne
Za dwa tygodnie startuje system kaucyjny. Polacy będą dopłacać za butelki plastikowe i puszki

Od 1 października 2025 roku w Polsce rusza system kaucyjny. Klienci kupując napoje w butelkach plastikowych czy puszkach, będą musieli zapłacić dodatkową opłatę. Wiceminister klimatu Anita Sowińska ogłosiła: „1 października rusza system kaucyjny i Ministerstwo Klimatu i Środowiska potwierdza, że ruszamy zgodnie z planem, bez opóźnień”.

Drony nad Polską. Komunikat służb o kolejnym incydencie z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Komunikat służb o kolejnym incydencie

Jak podał Polsat News, we wsi Stanisławka w pow. zamojskim odnaleziony został dron, który mógł naruszyć polską przestrzeń powietrzną w nocy z 9 na 10 września.

Zawiadomienie prokuratury ws. działań Żurka. Zagrożenie dla zasad państwa prawa z ostatniej chwili
Zawiadomienie prokuratury ws. działań Żurka. "Zagrożenie dla zasad państwa prawa"

Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski poinformowało, że prezes organizacji, sędzia dr Łukasz Piebiak, złożył zawiadomienie do prokuratury dotyczące podejrzenia popełnienia przestępstwa przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka.

Waldemar Żurek wchodzi na X. Internauci byli bezlitośni gorące
Waldemar Żurek "wchodzi na X". Internauci byli bezlitośni

Waldemar Żurek założył konto na X. Nie spodziewał się takiej lawiny komentarzy.

Karol Nawrocki do „narodowej wspólnoty”: Nie dajcie się oszukać z ostatniej chwili
Karol Nawrocki do „narodowej wspólnoty”: Nie dajcie się oszukać

W 86. rocznicę agresji ZSRR na Polskę prezydent Karol Nawrocki zaapelował do „narodowej wspólnoty”, by nie dawała się oszukiwać sowieckiej ideologii i dezinformacji. – Nie możemy uwierzyć, że cokolwiek innego niż siła polskiego wojska może powstrzymać to, co wydarzyło się po 1939 r. – powiedział.

REKLAMA

Ks. Marek Radomski: Kościół ma piękne oblicze

Od kilku dni nie milkną komentarze pod adresem abpa G. Rysia w związku z jego wypowiedzią, w czasie obchodów rocznicowych likwidacji łódzkiego getta, w której powiedział, że "Zagładę stworzyli ludzie, w dużej mierze - trzeba to powiedzieć niestety, z bólem serca i z przyznaniem się do winy - ludzie, których Kościoły chrześcijańskie wychowywały na swoich nabożeństwach".
 Ks. Marek Radomski: Kościół ma piękne oblicze
/ morguefile.com
Od kilku dni nie milkną komentarze pod adresem abpa G. Rysia w związku z jego wypowiedzią, w czasie obchodów rocznicowych likwidacji łódzkiego getta,  w której powiedział, że  "Zagładę stworzyli ludzie, w dużej mierze - trzeba to powiedzieć niestety, z bólem serca i z przyznaniem się do winy - ludzie, których Kościoły chrześcijańskie wychowywały na swoich nabożeństwach".
Dziś udało mi się „wyłapać” 2 wypowiedzi komentujące całe zajście. Każda z nich jest inna. Może nie skrajna, ale z odmiennych frontów naświetlająca meritum. Pierwszej autorem jest publicysta, Rafał Ziemkiewicz, drugiej zaś ksiądz Artur Stopka.

 
Oto namiary do obu
https://youtu.be/om3K_LcU5pY
https://m.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/komentarze/art,3353,czy-abp-rys-naruszyl-dobre-imie-katolikow.html
 
wnioski niech sobie każdy swe własne wyciągnie, słuchając i czytając treści z powyższych linków.
 
Ja natomiast w dalszej części swej wypowiedzi chcę się odnieść do nieco innych kwestii. Czynię tym samym zadość obietnicy danej memu współbratu w kapłaństwie, Rafałowi.
 
Zgodnie uznaliśmy, jak mi się zdaje (jeśli nie, to Rafał, proszę, daj znać), że nie brakowało nigdy i pewnie nigdy brakować nie będzie w szeregach ludzi Kościoła „V Kolumny”, harcowników szatana, judzicieli, którzy zamiast miłosierdzia zajmują się zgubną polityka piekła.
 
Poza tym, jest pewna ciekawa tendencja w komentowaniu czyichś wypowiedzi. Niestety, takie jest „zbójeckie prawo”, że uzurpujemy sobie nie raz prawo do uzupełniania wypowiedzi o treści, których najpewniej nawet w milisekundzie intencji ich autora, w ogóle nie było. Podchwytujemy to, co jest nas, i podpinamy to pod wspomniane intencje autora wypowiedzi. To raz.
 
Dwa: czytam sobie biografię Żyda, Tuwima. Widać jak na dłoni, jak sprawy ducha, szeroko ujęta religijność, stawała się orężem w walce o polityczny byt wszelkich barw i frakcji politycznych. Zresztą, co tam XX lecie międzywojenne! A co było za czasów Piastów? Dokładnie to samo! Jest taka teza, że Bolesław Chrobry rękoma Prusów zamordował bpa Wojciecha, by się politycznie układać z Czechami…  Nigdy w tym świecie, w tym życiu na 100 % się nie dowiemy, jak to było. Ale po to mamy rozum, wolną wolę, masę narzędzi, by być krytycznymi a także, by patrzeć w związku z tym na całość życia autora wypowiedzi, czy działania, by w tej perspektywie jakiś sensowny sąd móc wyrazić.
W związku z tym, uważam, że takie sytuacje jak ta, z abpem Rysiem, czy wiele innych, są nam dane opatrznościowo, pod refleksję, byśmy zobaczyli, gdzie my na drodze do Jezusa jesteśmy. Jakoś sugestywnie przychodzi mi na myśl fragment z Mt 24, 36 nn: nieznany jest nam czas przyjścia Syna Bożego i potrzeba czujności. Można wiarę porzucić, bo za długo jest czekać, bo za niesprawiedliwie jest wg mego mniemania (jak w „Wołyniu” banderowcy, komuniści, buntowali ukraińskich chłopów). A można też po prostu żyć wiarą, „dawać sobie na wstrzymanie”, wszak bowiem „bądź wola Twoja”: wkurzać się, zrobić czasem może nawet jakiś fałszywy krok, ale przyjąć tez łaskę nawrócenia, naprawić i dalej trwać przy Bogu, Którego Twarzą Jest Miłosierdzie.
Od czasów Konstantyna, niestety, jest postępujący kryzys Kościoła Chrystusowego. Wiara jest instrumentalizowana, zbyt bardzo jej ludzką twarz się maluje, zapominając o Boskiej, której poetycki opis dał Izajasz w pieśni o Cierpiącym Słudze Jahwe, a Którą objawił Chrystus. Chcemy Kościoła z ładną buzią, taką, co nam pasuje, a każde splunięcie nam w twarz, szarpanie brody, traktujemy jako pretekst do wszczynania swarów, przepychanek i epitetowania się. Tak samo jak przed 2 tysiącami lat, w Jerozolimie, króciutko przed wydarzeniami, jakie zapoczątkowały czas Kościoła. Czas podarowany nam przez Boga, czas, z którego będziemy rozliczeni.
Kościół ma piękne oblicze, uwielbione, przemienione. Ale aby je ujrzeć, trzeba wpierw zobaczyć rany, zniewagi, znęcanie się, którego nierzadko autorami jesteśmy my, którym Bóg dał pieczęć chrztu, bierzmowania, kapłaństwa, którym daje Bóg Siebie w Eucharystii, spowiedzi, w Słowie Bożym…
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe