Premier w Krynicy: W zeszłym roku do Polski wróciło więcej osób niż wyjechało
– Staramy się z powrotem przyciągać do Polski tych, którzy wyjechali. Cieszę się, że pojawiły się pierwsze statystyki, z których wynika, że lata 2017 i 2018, to pierwsze od II wojny światowej, kiedy do naszego kraju więcej osób wraca niż wyjeżdża – powiedział w radiowej Trójce premier, Mateusz Morawiecki.
/ kprm
Gość radiowej Trójki mówił o stanie polskiej gospodarki. – Dzisiaj mamy dobrze rozpędzoną gospodarkę. Rozwinęliśmy wiele branż. Przyciągnęliśmy w ramach Planu na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju wiele nowych przedsiębiorstw takich jak Rolls-Royce, Toyota czy Mercedes i instytucji finansowych: Goldman Sachs czy J.P. Morgan – powiedział w audycji "Salon polityczny Trójki" premier Mateusz Morawiecki.
Premier mówił o tym, jak wygląda polska gospodarka widziana z perspektywy Forum Ekonomicznego w Krynicy. Przyznał, że wzrostu gospodarczego zazdroszczą nam takie kraje jak Litwa, Węgry czy Słowacja. – Myślę, że w Polsce mamy do czynienia z solidnym, zrównoważonym wzrostem gospodarczym. Doceniła to również Komisja Europejska. W czasach rządów naszych poprzedników dług Polski przyrósł, jeśli weźmiemy również pod uwagę prawie 160 mld złotych skonsumowanych z OFE, ponad 2 razy. Zmniejszamy poziom długu w stosunku do PKB przy bardzo niewielkim deficycie budżetowym - zauważył Mateusz Morawiecki.
Źródło: Polskie Radio
Premier mówił o tym, jak wygląda polska gospodarka widziana z perspektywy Forum Ekonomicznego w Krynicy. Przyznał, że wzrostu gospodarczego zazdroszczą nam takie kraje jak Litwa, Węgry czy Słowacja. – Myślę, że w Polsce mamy do czynienia z solidnym, zrównoważonym wzrostem gospodarczym. Doceniła to również Komisja Europejska. W czasach rządów naszych poprzedników dług Polski przyrósł, jeśli weźmiemy również pod uwagę prawie 160 mld złotych skonsumowanych z OFE, ponad 2 razy. Zmniejszamy poziom długu w stosunku do PKB przy bardzo niewielkim deficycie budżetowym - zauważył Mateusz Morawiecki.
Źródło: Polskie Radio
