Mularczyk: Fałszywa narracja ws. rzekomego zrzeczenia się niemieckich reparacji i odszkodowań dla Polski

Wobec ataku ze strony prof. Stanisława Żerki, który na konferencji polskich i niemieckich ekspertów ws. reparacji dla Polski oświadczył, że "Polska zrzekła się reparacji" a o zespole posła Arkadiusza Mularczyka napisał: "Nie wiedziałem, że ten zespół parlamentarny takie bzdury opowiadał" poseł Prawa i Sprawiedliwości odpowiedział na swojej stronie internetowej. Pod odpowiedzią podpisał się również doradca zespołu Józef Menes
/ screen YouTube
Odpowiedź publikujemy w całości

Przez kilkadziesiąt lat jako dowód na zrzeczenie się przez Polskę praw do niemieckich reparacji i odszkodowań wojennych wskazywano „uchwałę” rządu Bolesława Bieruta z 23 sierpnia 1953 r.

Po przeprowadzeniu rzetelnej kwerendy archiwalnej okazało się, że w rzeczywistości nie ma żadnego dokumentu, który spełniałby wymogi uchwały Rady Ministrów (RM). Jest tylko oświadczenie rządu dla Polskiej Agencji Prasowej przez nikogo nie podpisane. 23 sierpnia 1953 r. był niedzielą, co nasuwa jedną z wątpliwości, czy posiedzenie RM  rzeczywiście miało miejsce. Trwało ono wg „protokołu” 30 minut, ale na liście obecności obejmującej 35 nazwisk brak jest podpisów. Figurujący na niej Szef Urzędu Rady Ministrów p. Kazimierz Mijalw 2006 r. w rozmowie z p. J.Menesem stwierdził, że nie przypomina sobie by brał udział posiedzeniu Rady Ministrów poświęconym sprawom reparacji niemieckich dla Polski.

W Dziennikach Ustaw i Monitorach Polskich z lat 1953 – 1956 nie opublikowano żadnej uchwały RM ani innego dokumentu o zrzeczeniu się przez Polskę praw do reparacji lub odszkodowań wojennych.

W protokóle z posiedzenia R M z 23 sierpnia 1953 roku znajduje się zapis stwierdzający, że „ Przewodniczący ( Bolesław Bierut) poinformował członków Rady o propozycjach Rządu ZSRR wobec Rządu PRL i odczytał podjętą w związku z tym uchwałę Prezydium Rządu z dnia 19 sierpnia 1953 roku”. Uchwała Prezydium Rządu stwierdzała , m.in. iż „ Rząd Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej przyłącza się całkowicie do stanowiska Rządu ZSRR w sprawie zwolnienia Niemieckiej Republiki Demokratycznej od zobowiązań reparacyjnych z dniem 1 stycznia 1954 r.” Oczywiście, uwzględniając wszystkie okoliczności, w których działał rząd polski bezsprzecznie doszło do naruszenia suwerenności państwa polskiego przy podejmowaniu tej decyzji. Niemniej, obok tego aspektu istnieje szereg innych nieprawidłowości, które powodują, że „ uchwała” nie weszła do obiegu prawnego krajowego i międzynarodowego.

Bolesław Bierut w cytowanym zapisie z protokołu w dniu 23 sierpnia 1953 r. powołał się na uchwałę Prezydium Rządu z 19 sierpnia 1953 r. jako argument na rzecz zrzeczenia się Polski z praw do odszkodowań wojennych. Problem w tym, że w znajdującym się w Archiwum Rady Ministrów woluminie nr 68 zawierającym protokoły i uchwały Rady Ministrów oraz Prezydium Rządu z okresu 18 lipca – 12 września 1953 roku  nie ma protokołu z posiedzenia Prezydium Rządu w dniu 19 sierpnia 1953 r. Nie ma również żadnej uchwały z tej daty. Zamieszczone są protokóły z posiedzeń Prezydium Rządu nr 26 z dnia 12 sierpnia 1953 r. oraz nr 27 z dnia 22 sierpnia 1953 r. W woluminie zachowana jest ciągłość numeracji stron protokołów z 12 sierpnia i 22 sierpnia ( fotografia spisu treści w załączeniu).

Dokumentu z 19 sierpnia 1953 r nie odnaleziono również w zbiorach Archiwum Akt Nowych.

W luźnym, nie wiadomo przez kogo stworzonym maszynopisie, opatrzonym numerem 27a, nazwanym protokółem z 19 sierpnia 1953 r. zastosowano maszynę o innej czcionce , a układ tekstu, jest odmienny, niż występuje we wszystkich protokołach. Ponad to strony noszą numery 1 i 2  bez zachowania ciągłości numeracji stron zgodnej z kolejnością kart w protokołach nr 26 i nr 27 z obrad Prezydium Rządu. Uchwała Prezydium, skonstruowana niezgodnie z zasadami tworzenia takich dokumentów, jest zapisana w tekście, a nie stanowi oddzielnego dokumentu jak to ma miejsce w innych protokołach. Typowy porządek obrad liczy kilkadziesiąt punktów i kilkanaście uchwał Prezydium, „posiedzenie” z 19 sierpnia obejmuje jeden punkt. Lista obecności nie została przez nikogo podpisana.

Ta fałszywa narracja jest kontynuowana również współcześnie. Jak dotąd nikt nie przedstawił noty dyplomatycznej rządu polskiego skierowanej do rządu NRD o zrzeczeniu się przez Polskę praw do reparacji, ani noty zwrotnej rządu NRD dotyczącej tej sprawy adresowanej do rządu polskiego ( wymieniono tylko listy pomiędzy premierami rządów Bierutem i Grotewohlem). Mimo to rząd premiera Marka Belki w dniu 13 lipca 2004 roku przedstawił stanowisko, w którym stwierdzono : „ była ona ( decyzja z 23 sierpnia 1953 r.) podstawą do przekazania przez stronę polską tego oświadczenia w formie noty rządowi NRD”. W kolejnym zdaniu zapisano „w 1969 r. Polska notyfikowała powyższe oświadczenie w Sekretariacie ONZ”. Jak autorzy powyższego tekstu wykazali już we wrześniu 2017 r. ukrywany przez lata  dokument o sygn. E/CN.4/1010, złożony przez PRL w ONZ w dniu 27 września 1969 r. nie był potwierdzeniem zrzeczenia się przez Polskę praw do reparacji, a wprost przeciwnie zawierał żądanie spłaty przez Niemcy należnych Polakom odszkodowań wojennych.

W stanowisku rządu Premiera M.Belki z 19 października 2004 r. napisano : „Rząd uznaje , iż Oświadczenie z 23 sierpnia 1953 r. o zrzeczeniu się reparacji wojennych było zgodne z ówczesnym porzadkiem konstytucyjnym”. Nie jest to prawda, według Konstytucji z 1952 r. to Rada Państwa a nie Rada Ministrów miała prawo to podjęcia decyzji o rezygnacji z reparacji. Poza tym umowa polsko – radziecka  z 16 sierpnia 1945 r. w sprawie wynagrodzenia szkód wyrządzonych przez okupację niemiecką nie została wypowiedziana po 1953 roku, co powinno nastapić zgodnie z obowiązującymi zasadami.

Przykre jest to , że do tego typu przekłamań dochodzilo w ostatnich kilkunastu latach kiedy Polska jest już suwerennym krajem. Fałszywe są twierdzenia, że formą reparacji było uzyskanie przez Polskę tzw. Ziem Zachodnich i Pólnocnych. Jest to absolutna nieprawda. O przesunięciu granicy Polski i ZSRR na zachód zdecydowały wielkie mocarstwa niezależnie od sprawy reparacji. Ponad to należy przypomniec, że  per saldo powierzchnia Polski powojennej jest o prawie 78 tys. km²  mniejsza, niż przed II wojną światową.

Trzeba pamiętać o sprawie zasadniczej: wartość uzyskanych przez Polskę reparacji wyniosła 231,1 mln USD a pomoc humanitarna i finansowa dla Polaków wypłacona przez Niemcy dla różnych grup ofiar nie przekroczyła 6 miliardów złotych. Łącznie stanowi to mniej, niż 2 mld euro. Niemcy ,tytułem reparacji państwowych i odszkodowań indywidualnych wypłacily dla kilkunastu krajów zachodnich ok. 73 mld euro. Udział Polski w tej kwocie stanowi 2,74 %. Jest to drobna część wartości strat, które poniosła Polska ze strony Niemiec w następstwie II wojny światowej. Według wyliczeń Biura Odszkodowań Wojennych wykonanych w latach 1945-1946 straty Polski wyniosły 258 432 mln. zł, co daje 48 669 mln USD wg wartości z 1939 roku. Po zwaloryzowaniu tych kwot na koniec 2017 roku otrzymujemy odpowiednio 2 987 474 mln. zł, co  w dolarach amerykańskich stanowi 858 034 mln USD.

Józef Menes                                Arkadiusz Mularczyk, poseł na Sejm,

doradca Zespołu                 Przewodniczący Zespołu parlamentarnego ds. odszkodowań


 

POLECANE
Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę Wiadomości
Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę

Piłkarze Barcelony, bez Polaków na boisku, w meczu 16. kolejki ekstraklasy Hiszpanii po bramkach Brazylijczyka Raphinhi wygrali z Osasuną Pampeluna 2:0. Katalończycy umocnili się na prowadzeniu w tabeli i do siedmiu punktów powiększyli przewagę nad drugim Realem Madryt.

Wiecie, że na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI Magazynu TIME jest dwóch Polaków? gorące
Wiecie, że na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI Magazynu TIME jest dwóch Polaków?

Dwóch 30-letnich Polaków znalazło się na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI magazynu TIME – obok Elona Muska, Sama Altmana i Marka Zuckerberga. Mati Staniszewski wraz z Piotrem Dąbkowskim stworzyli globalną firmę wartą miliardy dolarów, która dziś wyznacza światowe standardy w sztucznej inteligencji. Na liście magazynu TIME znalazł się również wybitny polski informatyk JakubPachocki.

Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia z ostatniej chwili
Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia

Bruce Willis od kilku lat walczy z poważnymi problemami zdrowotnymi. W 2022 roku zdiagnozowano u niego afazję, a rok później demencję czołowo-skroniową. Choroba postępuje, dlatego aktor przebywa obecnie w specjalistycznym ośrodku pod stałą opieką.

Pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim brak Andrzeja Poczobuta. Jest komentarz Andżeliki Borys Wiadomości
Pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim brak Andrzeja Poczobuta. Jest komentarz Andżeliki Borys

W sobotę 13 grudnia 2025 r. reżim Alaksandra Łukaszenki uwolnił 123 więźniów politycznych. Decyzja jest efektem negocjacji z administracją prezydenta USA Donalda Trumpa - w zamian Stany Zjednoczone zniosły sankcje na kluczowy dla Białorusi koncern nawozowy Bielaruskali.

Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego

W nowym rozkładzie jazdy, który zacznie obowiązywać 14 grudnia, będzie więcej regionalnych połączeń kolejowych, m.in. z Olsztyna do Działdowa i Elbląga - przekazał w sobotę Urząd Marszałkowski w Olsztynie. Na finansowanie transportu kolejowego samorząd województwa przeznacza ponad 100 mln zł rocznie.

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zamierza umieścić najpoważniejsze ostrzeżenie na szczepionkach przeciwko COVID-19 Wiadomości
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zamierza umieścić najpoważniejsze ostrzeżenie na szczepionkach przeciwko COVID-19

Amerykańska FDA planuje dodać ostrzeżenie w czarnej ramce (black box warning) do szczepionek przeciwko COVID-19. To najpoważniejsze ostrzeżenie agencji, stosowane przy ryzyku śmierci, poważnych reakcji czy niepełnosprawności.

„Prowadzi nas z uśmiechem w przepaść”. Ostre podsumowanie dwóch lat rządów Tuska Wiadomości
„Prowadzi nas z uśmiechem w przepaść”. Ostre podsumowanie dwóch lat rządów Tuska

W sobotę, 13 grudnia 2025 roku, mijają dokładnie dwa lata od zaprzysiężenia koalicyjnego rządu Donalda Tuska - złożonego z KO, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy. Z tej okazji Sławomir Mentzen, lider Konfederacji, opublikował na X ostrą krytykę premiera i jego ekipy. „Ten rząd jest dokładnie taki, jakiego można było się spodziewać po Tusku - leniwy i pozbawiony ambicji” - napisał.

Działaczka białoruskiej opozycji: Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia z ostatniej chwili
Działaczka białoruskiej opozycji: Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia

Mieszkająca we Włoszech białoruska działaczka opozycyjna Julia Juchno poinformowała w sobotę PAP, że dziennikarz przebywający w białoruskim więzieniu Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia i dlatego nie znalazł się na liście osób uwolnionych przez reżim Łukaszenki.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północna Europa oraz Wyspy Brytyjskie pozostaną pod wpływem głębokiego niżu islandzkiego. Również północno-zachodnia Rosja będzie w obszarze niżu. Natomiast południowa, centralna części kontynentu oraz większość zachodniej Europy będą pod wpływem rozległego wyżu z centrami nad Alpami oraz Bałkanami. Polska pozostanie w obszarze przejściowym pomiędzy wyżej wspomnianym wyżem a niżem islandzkim. Będziemy w dość ciepłym powietrzu polarnym morskim.

Bundeswehra na wschodniej granicy Polski. Niemieckie media ujawniają plany z ostatniej chwili
Bundeswehra na wschodniej granicy Polski. Niemieckie media ujawniają plany

Niemieckie media informują o planowanym zaangażowaniu Bundeswehry we wzmocnienie wschodniej granicy Polski. Żołnierze mają uczestniczyć w działaniach inżynieryjnych w ramach polskiej operacji ochronnej, której celem jest zabezpieczenie granicy z Białorusią i Rosją. Misja ma rozpocząć się w kwietniu 2026 roku i potrwać kilkanaście miesięcy.

REKLAMA

Mularczyk: Fałszywa narracja ws. rzekomego zrzeczenia się niemieckich reparacji i odszkodowań dla Polski

Wobec ataku ze strony prof. Stanisława Żerki, który na konferencji polskich i niemieckich ekspertów ws. reparacji dla Polski oświadczył, że "Polska zrzekła się reparacji" a o zespole posła Arkadiusza Mularczyka napisał: "Nie wiedziałem, że ten zespół parlamentarny takie bzdury opowiadał" poseł Prawa i Sprawiedliwości odpowiedział na swojej stronie internetowej. Pod odpowiedzią podpisał się również doradca zespołu Józef Menes
/ screen YouTube
Odpowiedź publikujemy w całości

Przez kilkadziesiąt lat jako dowód na zrzeczenie się przez Polskę praw do niemieckich reparacji i odszkodowań wojennych wskazywano „uchwałę” rządu Bolesława Bieruta z 23 sierpnia 1953 r.

Po przeprowadzeniu rzetelnej kwerendy archiwalnej okazało się, że w rzeczywistości nie ma żadnego dokumentu, który spełniałby wymogi uchwały Rady Ministrów (RM). Jest tylko oświadczenie rządu dla Polskiej Agencji Prasowej przez nikogo nie podpisane. 23 sierpnia 1953 r. był niedzielą, co nasuwa jedną z wątpliwości, czy posiedzenie RM  rzeczywiście miało miejsce. Trwało ono wg „protokołu” 30 minut, ale na liście obecności obejmującej 35 nazwisk brak jest podpisów. Figurujący na niej Szef Urzędu Rady Ministrów p. Kazimierz Mijalw 2006 r. w rozmowie z p. J.Menesem stwierdził, że nie przypomina sobie by brał udział posiedzeniu Rady Ministrów poświęconym sprawom reparacji niemieckich dla Polski.

W Dziennikach Ustaw i Monitorach Polskich z lat 1953 – 1956 nie opublikowano żadnej uchwały RM ani innego dokumentu o zrzeczeniu się przez Polskę praw do reparacji lub odszkodowań wojennych.

W protokóle z posiedzenia R M z 23 sierpnia 1953 roku znajduje się zapis stwierdzający, że „ Przewodniczący ( Bolesław Bierut) poinformował członków Rady o propozycjach Rządu ZSRR wobec Rządu PRL i odczytał podjętą w związku z tym uchwałę Prezydium Rządu z dnia 19 sierpnia 1953 roku”. Uchwała Prezydium Rządu stwierdzała , m.in. iż „ Rząd Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej przyłącza się całkowicie do stanowiska Rządu ZSRR w sprawie zwolnienia Niemieckiej Republiki Demokratycznej od zobowiązań reparacyjnych z dniem 1 stycznia 1954 r.” Oczywiście, uwzględniając wszystkie okoliczności, w których działał rząd polski bezsprzecznie doszło do naruszenia suwerenności państwa polskiego przy podejmowaniu tej decyzji. Niemniej, obok tego aspektu istnieje szereg innych nieprawidłowości, które powodują, że „ uchwała” nie weszła do obiegu prawnego krajowego i międzynarodowego.

Bolesław Bierut w cytowanym zapisie z protokołu w dniu 23 sierpnia 1953 r. powołał się na uchwałę Prezydium Rządu z 19 sierpnia 1953 r. jako argument na rzecz zrzeczenia się Polski z praw do odszkodowań wojennych. Problem w tym, że w znajdującym się w Archiwum Rady Ministrów woluminie nr 68 zawierającym protokoły i uchwały Rady Ministrów oraz Prezydium Rządu z okresu 18 lipca – 12 września 1953 roku  nie ma protokołu z posiedzenia Prezydium Rządu w dniu 19 sierpnia 1953 r. Nie ma również żadnej uchwały z tej daty. Zamieszczone są protokóły z posiedzeń Prezydium Rządu nr 26 z dnia 12 sierpnia 1953 r. oraz nr 27 z dnia 22 sierpnia 1953 r. W woluminie zachowana jest ciągłość numeracji stron protokołów z 12 sierpnia i 22 sierpnia ( fotografia spisu treści w załączeniu).

Dokumentu z 19 sierpnia 1953 r nie odnaleziono również w zbiorach Archiwum Akt Nowych.

W luźnym, nie wiadomo przez kogo stworzonym maszynopisie, opatrzonym numerem 27a, nazwanym protokółem z 19 sierpnia 1953 r. zastosowano maszynę o innej czcionce , a układ tekstu, jest odmienny, niż występuje we wszystkich protokołach. Ponad to strony noszą numery 1 i 2  bez zachowania ciągłości numeracji stron zgodnej z kolejnością kart w protokołach nr 26 i nr 27 z obrad Prezydium Rządu. Uchwała Prezydium, skonstruowana niezgodnie z zasadami tworzenia takich dokumentów, jest zapisana w tekście, a nie stanowi oddzielnego dokumentu jak to ma miejsce w innych protokołach. Typowy porządek obrad liczy kilkadziesiąt punktów i kilkanaście uchwał Prezydium, „posiedzenie” z 19 sierpnia obejmuje jeden punkt. Lista obecności nie została przez nikogo podpisana.

Ta fałszywa narracja jest kontynuowana również współcześnie. Jak dotąd nikt nie przedstawił noty dyplomatycznej rządu polskiego skierowanej do rządu NRD o zrzeczeniu się przez Polskę praw do reparacji, ani noty zwrotnej rządu NRD dotyczącej tej sprawy adresowanej do rządu polskiego ( wymieniono tylko listy pomiędzy premierami rządów Bierutem i Grotewohlem). Mimo to rząd premiera Marka Belki w dniu 13 lipca 2004 roku przedstawił stanowisko, w którym stwierdzono : „ była ona ( decyzja z 23 sierpnia 1953 r.) podstawą do przekazania przez stronę polską tego oświadczenia w formie noty rządowi NRD”. W kolejnym zdaniu zapisano „w 1969 r. Polska notyfikowała powyższe oświadczenie w Sekretariacie ONZ”. Jak autorzy powyższego tekstu wykazali już we wrześniu 2017 r. ukrywany przez lata  dokument o sygn. E/CN.4/1010, złożony przez PRL w ONZ w dniu 27 września 1969 r. nie był potwierdzeniem zrzeczenia się przez Polskę praw do reparacji, a wprost przeciwnie zawierał żądanie spłaty przez Niemcy należnych Polakom odszkodowań wojennych.

W stanowisku rządu Premiera M.Belki z 19 października 2004 r. napisano : „Rząd uznaje , iż Oświadczenie z 23 sierpnia 1953 r. o zrzeczeniu się reparacji wojennych było zgodne z ówczesnym porzadkiem konstytucyjnym”. Nie jest to prawda, według Konstytucji z 1952 r. to Rada Państwa a nie Rada Ministrów miała prawo to podjęcia decyzji o rezygnacji z reparacji. Poza tym umowa polsko – radziecka  z 16 sierpnia 1945 r. w sprawie wynagrodzenia szkód wyrządzonych przez okupację niemiecką nie została wypowiedziana po 1953 roku, co powinno nastapić zgodnie z obowiązującymi zasadami.

Przykre jest to , że do tego typu przekłamań dochodzilo w ostatnich kilkunastu latach kiedy Polska jest już suwerennym krajem. Fałszywe są twierdzenia, że formą reparacji było uzyskanie przez Polskę tzw. Ziem Zachodnich i Pólnocnych. Jest to absolutna nieprawda. O przesunięciu granicy Polski i ZSRR na zachód zdecydowały wielkie mocarstwa niezależnie od sprawy reparacji. Ponad to należy przypomniec, że  per saldo powierzchnia Polski powojennej jest o prawie 78 tys. km²  mniejsza, niż przed II wojną światową.

Trzeba pamiętać o sprawie zasadniczej: wartość uzyskanych przez Polskę reparacji wyniosła 231,1 mln USD a pomoc humanitarna i finansowa dla Polaków wypłacona przez Niemcy dla różnych grup ofiar nie przekroczyła 6 miliardów złotych. Łącznie stanowi to mniej, niż 2 mld euro. Niemcy ,tytułem reparacji państwowych i odszkodowań indywidualnych wypłacily dla kilkunastu krajów zachodnich ok. 73 mld euro. Udział Polski w tej kwocie stanowi 2,74 %. Jest to drobna część wartości strat, które poniosła Polska ze strony Niemiec w następstwie II wojny światowej. Według wyliczeń Biura Odszkodowań Wojennych wykonanych w latach 1945-1946 straty Polski wyniosły 258 432 mln. zł, co daje 48 669 mln USD wg wartości z 1939 roku. Po zwaloryzowaniu tych kwot na koniec 2017 roku otrzymujemy odpowiednio 2 987 474 mln. zł, co  w dolarach amerykańskich stanowi 858 034 mln USD.

Józef Menes                                Arkadiusz Mularczyk, poseł na Sejm,

doradca Zespołu                 Przewodniczący Zespołu parlamentarnego ds. odszkodowań



 

Polecane