Trybunał w Strasburgu: aborcję można nazywać morderstwem, ale nie przestępstwem

20 września br. Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu wydał wyrok w sprawie obrońcy życia nienarodzonych dzieci Klausa Güntera Annena, któremu niemieckie sądy zabroniły nazywania lekarzy dokonujących aborcji mordercami. Za zgodą Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, w styczniu 2017 roku, Instytut Ordo Iuris złożył w tej sprawie opinię (tzw. list amicus curiae).
 Trybunał w Strasburgu: aborcję można nazywać morderstwem, ale nie przestępstwem
/ pixabay.com
W ocenie Trybunału nie doszło do naruszenia art. 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, gwarantującej każdemu prawo do wolności wyrażania opinii „bez ingerencji władz publicznych”. Wbrew niektórym doniesieniom medialnym, Trybunał nie zabronił nazywania aborcji morderstwem. Wyrok Trybunału oznacza jedynie, że działacze pro life nie mogą sugerować, że aborcjoniści są przestępcami, jeśli prawo krajowe aborcję dopuszcza. Wciąż aktualny pozostaje wyrok z 2015 roku dotyczący tego samego skarżącego, wedle którego wolność słowa obejmuje także prawo nazywania lekarzy-aborcjonistów mordercami oraz porównywania masowych aborcji do Holokaustu.

Klaus Günter Annen jest aktywistą pro life, który od kilkunastu lat prowadzi w Niemczech kampanię informacyjną na rzecz ochrony życia nienarodzonych dzieci, kolportując ulotki w okolicach klinik aborcyjnych oraz administrując stroną internetową www.babycaust.de. Zarówno na ulotkach, jak i na stronie internetowej, Annen prosi o modlitwę za wymienionych tam z imienia i nazwiska miejscowych lekarzy, którzy „osobiście dopuszczają się morderstwa aborcyjnego.” Jednocześnie na stronie głównej zatytułowanej „Aborcja – nowy Holokaust?” porównuje masowe aborcje do niemieckiego ludobójstwa z okresu II wojny światowej.

Część lekarzy z listy Annena wystąpiła do sądów cywilnych o usunięcie ich nazwisk ze strony oraz z ulotek. Sądy przychyliły się do żądań lekarzy, a Annen złożył na wszystkie orzeczenia skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, podnosząc, że zakaz krytykowania aborcjonistów narusza jego wolność słowa. Pierwszy wyrok w tej sprawie Trybunał wydał w 2015 roku, w którym orzekł na korzyść Annena, stwierdzając, że zakaz kolportażu ulotek z nazwiskami lekarzy zabijających nienarodzone dzieci naruszył wolność słowa obrońcy życia zagwarantowaną przez art. 10 Konwencji. We wrześniu bieżącego roku Trybunał rozpatrzył pozostałe cztery skargi Annena dotyczące zakazu publikowania określonych informacji na innych ulotkach oraz na jego stronie internetowej, uznając, że tym razem nie doszło do naruszenia art. 10 Konwencji. Podstawowa różnica między tymi orzeczeniami polegała na rozumieniu słowa „morderstwo”. Na niektórych ulotkach Annen zamieścił wyraźną adnotację, że choć w jego ocenie lekarze dopuszczają się morderstwa, to w świetle niemieckiego prawa nie podlegają oni odpowiedzialności karnej. Na pozostałych ulotkach oraz na stronie internetowej tej adnotacji zabrakło, przez co – w ocenie Trybunału – czytelnicy mogli odnieść mylne wrażenie, że lekarze dokonujący aborcji popełniali przestępstwo morderstwa w rozumieniu niemieckiego Kodeksu karnego, co nie było prawdą. Prawo niemieckie uznaje bowiem aborcję za przestępstwo odmienne od morderstwa, a poza tym lekarze nie podlegają odpowiedzialności karnej za uśmiercenie nienarodzonego dziecka, jeśli uczynią to za zgodą matki, która przedstawi odpowiednie zaświadczenie o odbyciu konsultacji psychologicznej.

,,Jednocześnie należy podkreślić, że ostatnie wyroki Trybunału w Strasburgu w sprawie Annen nie oznaczają przyzwolenia na kneblowanie działaczy pro-life występujących w obronie życia nienarodzonych dzieci. Wciąż aktualny pozostaje wyrok ETPC z 26 listopada 2015 roku w pierwszej sprawie Annen przeciwko Niemcom, w którym Trybunał w Strasburgu potwierdził prawo aktywistów pro life do nazywania aborcji morderstwem, pod warunkiem zastrzeżenia, że w świetle prawa krajowego nie stanowi ona przestępstwa. Co więcej, dopuszczalne jest porównywanie samego zjawiska masowych aborcji do Holokaustu,  jeśli służy to <<podnoszeniu świadomości dotyczącego faktu natury ogólnej, że prawo może odbiegać od moralności>>. Nie można jednak wprost porównywać aborcjonistów ze sprawcami zbrodni Holokaustu – skomentowała Karina Walinowicz, Dyrektor Centrum Prawa Międzynarodowego Instytutu Ordo Iuris.

Wbrew fałszywym doniesieniom medialnym, w świetle orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka nie ma podstaw do ograniczania swobody wypowiedzi obrońcom życia w Polsce, którzy nazywają aborcję morderstwem oraz rozpowszechniają plakaty z szokującymi zdjęciami przedstawiającymi ofiary aborcji zabite w wyniku aborcji. Zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem Trybunału w Strasburgu, zagwarantowane w art. 10 Konwencji prawo do wolności wyrażania opinii obejmuje nie tylko przekonania, które „spotykają się z przychylną reakcją lub są uznawane za nieobraźliwe lub indyferentne, ale również te, które obrażają, szokują czy wzbudzają niepokój.” (zob. wyroki ETPC z 25 sierpnia 1988 r. w sprawie Hertel przeciwko Szwajcarii, § 46; z 15 lutego 2005 r. w sprawie Steel and Morris przeciwko Zjednoczonemu Królestwu, § 87; z 13 lipca 2012 r. w sprawie Mouvement raëlien suisse przeciwko Szwajcarii, § 48;  z 22 kwietnia 2013 r. w sprawie Animal Defenders International przeciwko Zjednoczonemu Królestwu, § 100; z 16 czerwca 2015 r. w sprawie Delfi AS przeciwko Estonii, §131; z 26 listopada 2015 r. w sprawie Annen przeciwko Niemcom [nr 1], §52). W ocenie Trybunału w Strasburgu nie ulega wątpliwości, że aborcja stanowi ważny temat w debacie społecznej zarówno z punktu widzenia moralnego, jak i interesu publicznego (wyroki ETPC w sprawie Annen przeciwko Niemocm [nr 1], §62 oraz w sprawie A, B i  C przeciwko Irlandii, § 233).

Źródło: Ordo Iouris
kos

 

POLECANE
„Jeszcze nie skończyłam”. Kamala Harris zapowiada polityczny powrót z ostatniej chwili
„Jeszcze nie skończyłam”. Kamala Harris zapowiada polityczny powrót

Była wiceprezydent USA Kamala Harris powiedziała w sobotę w wywiadzie dla BBC, że rozważa ponowny start w wyborach prezydenckich w 2028 r. Obecnego prezydenta Donalda Trumpa, z którym przegrała wyścig o fotel w Białym Domu w ubiegłym roku, określiła mianem „tyrana”.

Reforma Nowackiej nie wejdzie w życie. Kontrowersyjny projekt trafił do kosza Wiadomości
Reforma Nowackiej nie wejdzie w życie. Kontrowersyjny projekt trafił do kosza

Ministerstwo Edukacji Narodowej zrezygnowało z procedowania projektu, który pozwalałby zatrudniać w przedszkolach osoby bez kwalifikacji nauczycielskich. Decyzję tłumaczy licznymi protestami środowisk nauczycielskich i akademickich.

Prognoza IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Prognoza IMGW. Oto co nas czeka

Nad Polską przeważać będzie zachmurzenie ze spodziewanymi przelotnymi opadami deszczu ze śniegiem i wiatrem do 70 km/h – poinformował PAP synoptyk IMGW Michał Folwarski. Dla północnej części kraju zostały wydane również ostrzeżenia przed silnym wiatrem do 75 km/h.

Gen. Leon Komornicki: Polskie siły zbrojne są nieprzygotowane na potencjalną agresję ze strony Rosji z ostatniej chwili
Gen. Leon Komornicki: Polskie siły zbrojne są nieprzygotowane na potencjalną agresję ze strony Rosji

Polskie siły zbrojne są nieprzygotowane na potencjalną agresję ze strony Rosji – uważa gen. Leon Komornicki. Wywiad z wojskowym opublikował Instytut Myśli Schumana.

Fałszywy alarm systemu AI. Nastolatek skuty przez policję Wiadomości
Fałszywy alarm systemu AI. Nastolatek skuty przez policję

W jednym z liceów w Baltimore doszło do niecodziennej sytuacji. System sztucznej inteligencji, który miał wykrywać zagrożenia, błędnie uznał, że uczeń ma przy sobie broń. Na miejsce przyjechało osiem radiowozów, a 16-latek został skuty kajdankami.

Były kanclerz Niemiec z przeszłością w Hitlerjugend: To uniemożliwia przywództwo Niemiec w Europie tylko u nas
Były kanclerz Niemiec z przeszłością w Hitlerjugend: To uniemożliwia przywództwo Niemiec w Europie

Były kanclerz Niemiec Helmut Schmidt, który w młodości należał do Hitlerjugend, jeszcze przed śmiercią oceniał, że historyczne zbrodnie III Rzeszy uniemożliwiają Niemcom przywództwo w Europie. W jego ocenie ciężar Auschwitz i wojny Hitlera wciąż ciąży na europejskiej świadomości, co podważa ambicje Berlina do odgrywania roli lidera w Unii Europejskiej.

„Nasz nowy dom” poruszył widzów. Pierwszy taki przypadek w programie Wiadomości
„Nasz nowy dom” poruszył widzów. Pierwszy taki przypadek w programie

W najnowszym odcinku programu „Nasz nowy dom” widzowie byli świadkami wyjątkowej historii. Tym razem ekipa Polsatu nie tylko wyremontowała dom, ale również pomogła spełnić wielkie marzenie młodej dziewczyny.

Tajemnicze odkrycie pod tarnowską katedrą. Archeolodzy nie kryli zaskoczenia Wiadomości
Tajemnicze odkrycie pod tarnowską katedrą. Archeolodzy nie kryli zaskoczenia

Podczas najnowszych badań podziemi tarnowskiej bazyliki katedralnej naukowcy dokonali niezwykłego odkrycia. W największej z krypt, należącej niegdyś do majętnych mieszczan, odnaleziono jeszcze jedną - ukrytą pod spodem.

Terror LGBT w Niemczech. Znany naukowiec usłyszał zarzuty z ostatniej chwili
Terror LGBT w Niemczech. Znany naukowiec usłyszał zarzuty

Niemiecka policja wkroczyła do domu konserwatywnego profesora w związku z tweetem krytykującym ideologię woke.

Nie żyje ceniony autor scenariuszy i dramatów Wiadomości
Nie żyje ceniony autor scenariuszy i dramatów

W czwartek zmarł Maciej Karpiński, prozaik, dramaturg, scenarzysta i pedagog. O jego śmierci poinformował portal filmpolski.pl.

REKLAMA

Trybunał w Strasburgu: aborcję można nazywać morderstwem, ale nie przestępstwem

20 września br. Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu wydał wyrok w sprawie obrońcy życia nienarodzonych dzieci Klausa Güntera Annena, któremu niemieckie sądy zabroniły nazywania lekarzy dokonujących aborcji mordercami. Za zgodą Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, w styczniu 2017 roku, Instytut Ordo Iuris złożył w tej sprawie opinię (tzw. list amicus curiae).
 Trybunał w Strasburgu: aborcję można nazywać morderstwem, ale nie przestępstwem
/ pixabay.com
W ocenie Trybunału nie doszło do naruszenia art. 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, gwarantującej każdemu prawo do wolności wyrażania opinii „bez ingerencji władz publicznych”. Wbrew niektórym doniesieniom medialnym, Trybunał nie zabronił nazywania aborcji morderstwem. Wyrok Trybunału oznacza jedynie, że działacze pro life nie mogą sugerować, że aborcjoniści są przestępcami, jeśli prawo krajowe aborcję dopuszcza. Wciąż aktualny pozostaje wyrok z 2015 roku dotyczący tego samego skarżącego, wedle którego wolność słowa obejmuje także prawo nazywania lekarzy-aborcjonistów mordercami oraz porównywania masowych aborcji do Holokaustu.

Klaus Günter Annen jest aktywistą pro life, który od kilkunastu lat prowadzi w Niemczech kampanię informacyjną na rzecz ochrony życia nienarodzonych dzieci, kolportując ulotki w okolicach klinik aborcyjnych oraz administrując stroną internetową www.babycaust.de. Zarówno na ulotkach, jak i na stronie internetowej, Annen prosi o modlitwę za wymienionych tam z imienia i nazwiska miejscowych lekarzy, którzy „osobiście dopuszczają się morderstwa aborcyjnego.” Jednocześnie na stronie głównej zatytułowanej „Aborcja – nowy Holokaust?” porównuje masowe aborcje do niemieckiego ludobójstwa z okresu II wojny światowej.

Część lekarzy z listy Annena wystąpiła do sądów cywilnych o usunięcie ich nazwisk ze strony oraz z ulotek. Sądy przychyliły się do żądań lekarzy, a Annen złożył na wszystkie orzeczenia skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, podnosząc, że zakaz krytykowania aborcjonistów narusza jego wolność słowa. Pierwszy wyrok w tej sprawie Trybunał wydał w 2015 roku, w którym orzekł na korzyść Annena, stwierdzając, że zakaz kolportażu ulotek z nazwiskami lekarzy zabijających nienarodzone dzieci naruszył wolność słowa obrońcy życia zagwarantowaną przez art. 10 Konwencji. We wrześniu bieżącego roku Trybunał rozpatrzył pozostałe cztery skargi Annena dotyczące zakazu publikowania określonych informacji na innych ulotkach oraz na jego stronie internetowej, uznając, że tym razem nie doszło do naruszenia art. 10 Konwencji. Podstawowa różnica między tymi orzeczeniami polegała na rozumieniu słowa „morderstwo”. Na niektórych ulotkach Annen zamieścił wyraźną adnotację, że choć w jego ocenie lekarze dopuszczają się morderstwa, to w świetle niemieckiego prawa nie podlegają oni odpowiedzialności karnej. Na pozostałych ulotkach oraz na stronie internetowej tej adnotacji zabrakło, przez co – w ocenie Trybunału – czytelnicy mogli odnieść mylne wrażenie, że lekarze dokonujący aborcji popełniali przestępstwo morderstwa w rozumieniu niemieckiego Kodeksu karnego, co nie było prawdą. Prawo niemieckie uznaje bowiem aborcję za przestępstwo odmienne od morderstwa, a poza tym lekarze nie podlegają odpowiedzialności karnej za uśmiercenie nienarodzonego dziecka, jeśli uczynią to za zgodą matki, która przedstawi odpowiednie zaświadczenie o odbyciu konsultacji psychologicznej.

,,Jednocześnie należy podkreślić, że ostatnie wyroki Trybunału w Strasburgu w sprawie Annen nie oznaczają przyzwolenia na kneblowanie działaczy pro-life występujących w obronie życia nienarodzonych dzieci. Wciąż aktualny pozostaje wyrok ETPC z 26 listopada 2015 roku w pierwszej sprawie Annen przeciwko Niemcom, w którym Trybunał w Strasburgu potwierdził prawo aktywistów pro life do nazywania aborcji morderstwem, pod warunkiem zastrzeżenia, że w świetle prawa krajowego nie stanowi ona przestępstwa. Co więcej, dopuszczalne jest porównywanie samego zjawiska masowych aborcji do Holokaustu,  jeśli służy to <<podnoszeniu świadomości dotyczącego faktu natury ogólnej, że prawo może odbiegać od moralności>>. Nie można jednak wprost porównywać aborcjonistów ze sprawcami zbrodni Holokaustu – skomentowała Karina Walinowicz, Dyrektor Centrum Prawa Międzynarodowego Instytutu Ordo Iuris.

Wbrew fałszywym doniesieniom medialnym, w świetle orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka nie ma podstaw do ograniczania swobody wypowiedzi obrońcom życia w Polsce, którzy nazywają aborcję morderstwem oraz rozpowszechniają plakaty z szokującymi zdjęciami przedstawiającymi ofiary aborcji zabite w wyniku aborcji. Zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem Trybunału w Strasburgu, zagwarantowane w art. 10 Konwencji prawo do wolności wyrażania opinii obejmuje nie tylko przekonania, które „spotykają się z przychylną reakcją lub są uznawane za nieobraźliwe lub indyferentne, ale również te, które obrażają, szokują czy wzbudzają niepokój.” (zob. wyroki ETPC z 25 sierpnia 1988 r. w sprawie Hertel przeciwko Szwajcarii, § 46; z 15 lutego 2005 r. w sprawie Steel and Morris przeciwko Zjednoczonemu Królestwu, § 87; z 13 lipca 2012 r. w sprawie Mouvement raëlien suisse przeciwko Szwajcarii, § 48;  z 22 kwietnia 2013 r. w sprawie Animal Defenders International przeciwko Zjednoczonemu Królestwu, § 100; z 16 czerwca 2015 r. w sprawie Delfi AS przeciwko Estonii, §131; z 26 listopada 2015 r. w sprawie Annen przeciwko Niemcom [nr 1], §52). W ocenie Trybunału w Strasburgu nie ulega wątpliwości, że aborcja stanowi ważny temat w debacie społecznej zarówno z punktu widzenia moralnego, jak i interesu publicznego (wyroki ETPC w sprawie Annen przeciwko Niemocm [nr 1], §62 oraz w sprawie A, B i  C przeciwko Irlandii, § 233).

Źródło: Ordo Iouris
kos


 

Polecane
Emerytury
Stażowe