Jerzy Bukowski: Salonowa wyniosłość

Samouwielbienie jest prostą drogą do zagłady, a stare powiedzenie głosi, że pycha kroczy przed upadkiem.
/ pexels.com
             Często mówi się i pisze o pogardzie elit do tłumu lub salonu do plebsu. Przybiera ona wielorakie formy i uzewnętrznia się na różne sposoby. Raz mamy do czynienia z ostentacyjnym lekceważeniem, kiedy indziej z subtelną, zawoalowaną drwiną. Istota sprawy pozostaje natomiast jedna i ta sama: niezbywalna potrzeba okazania przez uważających się z racji wykształcenia bądź pozycji zawodowej wyższości nad tymi, którzy nie mają uniwersyteckich dyplomów i nie piastują żadnych funkcji w życiu publicznym.
            Zachowania tego typu towarzyszą ludzkości od początku jej dziejów, bo przecież zawsze były, są i będą spore różnice w tej materii. Problemu nie stanowi więc to, że ktoś jest w oczywisty sposób mądrzejszy od kogoś innego, lecz uwyraźnianie i podkreślanie swojej intelektualnej wyższości, nawet jeżeli nie bije ona po oczach.
           Człowiek naprawdę mądry, a nie tylko legitymujący się tytułem naukowym, nigdy nie żywi pogardy do tych, którzy ewidentnie wiedzą mniej od niego; wręcz przeciwnie, stara się nieść przysłowiowy „kaganek oświaty” w lud doceniając zarazem jego zalety i usiłując - w dobrej wierze - zrozumieć inne od własnych motywacje postępowania oraz dopuszczając, że mogą być one moralnie szlachetne.
          Salon, który zamyka się w sobie i nie dopuszcza możliwości przekroczenia jego progów przez ludzi aspirujących dopiero do miana elity, czeka prędzej czy później degeneracja. Samouwielbienie jest prostą drogą do zagłady, a stare powiedzenie głosi, że pycha kroczy przed upadkiem.
          Warto, aby pamiętali o tych zasadach, które sprawdziły się niezliczoną ilość razy na  przestrzeni dziejów, wszyscy przedstawiciele elit i reprezentanci salonów, również w Polsce.
          Powyższy tekst ukazał się pierwotnie na stronie internetowej Radia RMF FM.
 
 

 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Katowic Wiadomości
Ważny komunikat dla mieszkańców Katowic

Już w poniedziałek 15 grudnia kierowcy, piesi i rowerzyści będą mogli korzystać z nowych wiaduktów na ul. Bohaterów Monte Cassino w Katowicach. Zakończenie prac oznacza koniec utrudnień na S86 - jednej z najbardziej obciążonych tras w Polsce.

Polacy ocenili rząd na półmetku. Tusk nie otworzy szampana  z ostatniej chwili
Polacy ocenili rząd na półmetku. Tusk nie otworzy szampana 

Negatywnie pracę rządu ocenia 50,5 proc. badanych, pozytywnie 42 proc., a 7,5 proc. respondentów nie ma na ten temat zdania. Wśród negatywnych ocen zdecydowanie przeważały odpowiedzi "zdecydowanie negatywne" (blisko 40 proc.). Wśród osób oceniających pozytywnie dwa lata rządów koalicji opcję „zdecydowanie pozytywnie” wybrało zaledwie niecałe 9 proc. – wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Zamieszki na ulicach Lizbony. Policja broni parlamentu Wiadomości
Zamieszki na ulicach Lizbony. Policja broni parlamentu

Funkcjonariusze portugalskiej policji udaremnili próbę wdarcia się do budynku parlamentu grupy osób uczestniczących w czwartek wieczorem w antyrządowym wiecu w centrum stolicy kraju, Lizbonie.

Szanse koalicji rządowej na dotrwanie do końca kadencji. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Szanse koalicji rządowej na dotrwanie do końca kadencji. Jest nowy sondaż

49,6 proc. respondentów twierdzi, że rządowa koalicja dotrwa do końca kadencji sejmowej w obecnym kształcie, a 30,1 proc. jest przeciwnego zdania – wynika z sondażu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) na zlecenie Polskiego Radia 24. Opinii na ten temat nie ma 20,3 proc. ankietowanych.

GIS alarmuje: groźna bakteria w mleku dla niemowląt z ostatniej chwili
GIS alarmuje: groźna bakteria w mleku dla niemowląt

Główny Inspektorat Sanitarny wydał pilne ostrzeżenie po wykryciu bakterii Bacillus cereus w dwóch partiach mleka modyfikowanego NAN Optipro Plus 1. Produkty natychmiast wycofano ze sprzedaży.

Fico: Słowacja nie poprze finansowania ukraińskich wydatków wojskowych polityka
Fico: Słowacja nie poprze finansowania ukraińskich wydatków wojskowych

Premier Słowacji Robert Fico zapowiedział w parlamencie, że Słowacja nie poprze żadnego unijnego mechanizmu finansowania ukraińskich wydatków wojskowych. Premier podkreślił, że jego stanowisko pozostaje niezmienne, nawet jeśli rozmowy w Brukseli będą przedłużane.

Burza po wyborach w Holandii może zmienić układ sił w Brukseli tylko u nas
Burza po wyborach w Holandii może zmienić układ sił w Brukseli

Holandia wchodzi w kluczową fazę powyborczej układanki, a chaos wokół negocjacji koalicyjnych może mieć konsekwencje daleko poza Hagiem. Jak zauważa Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec i UE, polityczny kryzys w Niderlandach może realnie wpłynąć na przyszłość unijnych finansów, relacje Berlin–Bruksela oraz siłę Europy wobec Rosji i Chin.

Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby pilne
Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby

Makabryczne znalezisko na terenie opuszczonych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego wywołało poruszenie. Policjanci i prokurator wyjaśniają, kim była odnaleziona osoba i w jakich okolicznościach doszło do jej śmierci.

Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego pilne
Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego

W rozmowie z RMF FM Adam Bodnar ponownie oceniał działania rządu i Trybunału Konstytucyjnego, a także odniósł się do możliwego aktu oskarżenia wobec byłego premiera Mateusza Morawieckiego. W wywiadzie padło wiele stanowczych deklaracji.

Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na święta Wiadomości
Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na święta

Choć grudzień rozpoczął się wyjątkowo ciepło i zamiast zimy mamy jesienną aurę, prognozy zapowiadają wyraźne ochłodzenie jeszcze przed świętami. Czy oznacza to, że Boże Narodzenie przyniesie białe krajobrazy w całym kraju?

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Salonowa wyniosłość

Samouwielbienie jest prostą drogą do zagłady, a stare powiedzenie głosi, że pycha kroczy przed upadkiem.
/ pexels.com
             Często mówi się i pisze o pogardzie elit do tłumu lub salonu do plebsu. Przybiera ona wielorakie formy i uzewnętrznia się na różne sposoby. Raz mamy do czynienia z ostentacyjnym lekceważeniem, kiedy indziej z subtelną, zawoalowaną drwiną. Istota sprawy pozostaje natomiast jedna i ta sama: niezbywalna potrzeba okazania przez uważających się z racji wykształcenia bądź pozycji zawodowej wyższości nad tymi, którzy nie mają uniwersyteckich dyplomów i nie piastują żadnych funkcji w życiu publicznym.
            Zachowania tego typu towarzyszą ludzkości od początku jej dziejów, bo przecież zawsze były, są i będą spore różnice w tej materii. Problemu nie stanowi więc to, że ktoś jest w oczywisty sposób mądrzejszy od kogoś innego, lecz uwyraźnianie i podkreślanie swojej intelektualnej wyższości, nawet jeżeli nie bije ona po oczach.
           Człowiek naprawdę mądry, a nie tylko legitymujący się tytułem naukowym, nigdy nie żywi pogardy do tych, którzy ewidentnie wiedzą mniej od niego; wręcz przeciwnie, stara się nieść przysłowiowy „kaganek oświaty” w lud doceniając zarazem jego zalety i usiłując - w dobrej wierze - zrozumieć inne od własnych motywacje postępowania oraz dopuszczając, że mogą być one moralnie szlachetne.
          Salon, który zamyka się w sobie i nie dopuszcza możliwości przekroczenia jego progów przez ludzi aspirujących dopiero do miana elity, czeka prędzej czy później degeneracja. Samouwielbienie jest prostą drogą do zagłady, a stare powiedzenie głosi, że pycha kroczy przed upadkiem.
          Warto, aby pamiętali o tych zasadach, które sprawdziły się niezliczoną ilość razy na  przestrzeni dziejów, wszyscy przedstawiciele elit i reprezentanci salonów, również w Polsce.
          Powyższy tekst ukazał się pierwotnie na stronie internetowej Radia RMF FM.
 
 


 

Polecane