Prezes UOKiK zakwestionował działania mBanku - przymusowe ubezpieczenia niskiego wkładu własnego
Sprawa dotyczy spłacających kredyt hipoteczny we frankach szwajcarskich w mBanku. Klienci banku domagają się zwrotu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego. Prezes UOKiK zakwestionował działania mBanku w tej sprawie. Jeżeli sąd przychyli się do opinii UOKiK i uzna klauzulę za niedozwoloną, bank będzie musiał oddać konsumentom, którzy złożyli pozew, pobraną opłatę
fot. image4you / pixabay
Niezadowoleni klienci sądzą się z mBankiem. Sprawa toczy się w Sądzie Rejonowym w Warszawie. Klienci domagają się zwrotu kosztu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego. Powołują się na to, że klauzula stosowana przez mBank została wpisana do rejestru klauzul niedozwolonych.
W tej kwestii zwrócili do UOKiK, aby wydał stosowną opinię. UOKiK podzielił opinię kredytobiorców. Jego zdaniem, jak można przeczytać w stosownym oświadczeniu, mBank naruszył dobre obyczaje ponieważ obciążył konsumenta kosztami, ale z treści umów nie wynika, kto skorzystałby z ubezpieczenia w przypadku jego wypłaty. Klienci nie zostali też poinformowani o możliwym ryzyku regresu w stosunku do nich. Zdaniem UOKiK taka informacja ma duże znaczenie dla konsumentów, ponieważ regres oznacza, że gdyby ubezpieczyciel wypłacił odszkodowanie, to ma prawo do jego zwrotu od konsumentów.
AB
W tej kwestii zwrócili do UOKiK, aby wydał stosowną opinię. UOKiK podzielił opinię kredytobiorców. Jego zdaniem, jak można przeczytać w stosownym oświadczeniu, mBank naruszył dobre obyczaje ponieważ obciążył konsumenta kosztami, ale z treści umów nie wynika, kto skorzystałby z ubezpieczenia w przypadku jego wypłaty. Klienci nie zostali też poinformowani o możliwym ryzyku regresu w stosunku do nich. Zdaniem UOKiK taka informacja ma duże znaczenie dla konsumentów, ponieważ regres oznacza, że gdyby ubezpieczyciel wypłacił odszkodowanie, to ma prawo do jego zwrotu od konsumentów.
AB
