[Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Korpus Publikacji Polskich

Według stanu na koniec 2015 r. wśród 8 800 000 jednostek znajdujących się w zasobach Biblioteki Narodowej było 160 000 woluminów druków wydanych przed 1801 r., ponad 20 000 jednostek rękopiśmiennych (z czego 7000 stanowią rękopisy muzyczne), ponad 120 000 druków muzycznych i 485 000 rycin. Ponadto: fotografie, inne dokumenty ikonograficzne, ponad 120 000 atlasów i map, ponad 2 000 000 jednostek dokumentów życia społecznego i tyle samo książek. Oraz blisko 800 000 woluminów czasopism XIX – XXI w. 
 [Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Korpus Publikacji Polskich
/ pixabay.com
Imponujący zbiór, a jednak niekompletny. Dlatego też Biblioteka Narodowa, która postanowiła na 100-lecie odzyskania niepodległości stworzyć Korpus Publikacji Polskich, zaapelowała o przekazywanie w darze książek, czasopism, druków ulotnych i innych publikacji sprzed 1945 r.

Jej zalążkiem była powołana przez braci Józefa i Andrzeja w sierpniu 1747 r. Biblioteka Załuskich. Po śmierci Józefa przejęta została przez państwo i przemianowana na Bibliotekę Rzeczypospolitej Załuskich. Po upadku insurekcji kościuszkowskiej zbiory zostały zrabowane i wywiezione do Petersburga, gdzie włączono je do Biblioteki Carskiej (1795 r.). W okresach zaborów całe piśmiennictwo polskie przechowywano w zbiorach prywatnych w kraju i na emigracji. W 1918 r. podjęto trud odbudowy, wróciły zbiory zrabowane przez Rosję, a rozporządzeniem Prezydenta RP z mocą ustawy z dn. 24 lutego 1928 r. utworzona została Biblioteka Narodowa. Najdotkliwsze dla jej zasobów okazały się lata II wojny światowej. Bombardowania i pożary, rabunek dokonany przez Komando Paulsena czy komisję Muhlamanna, włączenie zbiorów do Staaatsbiblithek Warschau. W październiku 1944 r. po kapitulacji powstania warszawskiego Niemcy urzeczywistnili złożoną deklarację, że „to, co nie zostanie z miasta wywiezione, zostanie spalone”. Oddziały Brandkommando podpaliły znajdujące się w Pałacu Krasińskich zbiory specjalne. Bezpowrotnie straciliśmy cymelia, wśród nich fragmenty rękopisów „Pana Tadeusza”, materiały literackie Juliusza Słowackiego czy Zygmunta Krasińskiego. 

Jedna ze spopielałych książek znalezionych w pogorzelisku została włożona do szklanej urny i obecnie eksponowana jest w Pałacu Krasińskich, zwanym również Pałacem Rzeczypospolitej (mieści się tutaj Zakład Starych Druków i Zakład Rękopisów BN). Jest przejmującym symbolem przypominającym o wojennej, celowej zagładzie polskiej kultury. Każdy, kto odziedziczył po przodkach stare książki, gazety (zwłaszcza lokalne, bo tych najbardziej brakuje), czasopisma, ale i mapy, płyty czy nuty, powinien odpowiedzieć na apel Biblioteki Narodowej. Tworzenie Korpusu Publikacji Polskich w 100. rocznicę odzyskania niepodległości to bezcenna idea.

Mieczysław Gil

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (45/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy z ostatniej chwili
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy

Sąd Najwyższy oddalił wniosek kasacyjny w sprawie dwóch młodych mężczyzn skazanych za rozbój i pobicie obywateli Szwecji. Jednym z nich był wnuk byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Bartłomiej W. odbywa karę 4 lat więzienia.

PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi? z ostatniej chwili
PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi?

Europarlament przyjął w środę przepisy, które mają wzmocnić walkę z praniem brudnych pieniędzy w UE. Jeśli zatwierdzi je Rada UE, zakaz płatności gotówką powyżej określonej kwoty zostanie wprowadzony.

Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO] z ostatniej chwili
Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO]

Japończyk Ryoyu Kobayashi ustanowił nieoficjalny rekord świata w długości lotu narciarskiego, osiągając odległość 291 metrów na specjalnie przygotowanej skoczni na zboczu wzgórza Hlidarfjall w miejscowości Akureyri na Islandii.

Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit z ostatniej chwili
Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit

„Pani Hennig-Kloska zapominała złożyć wniosek o notyfikacje pomocy dla przedsiębiorców. Innymi słowy ceny prądu dla przedsiębiorców będą noLimit” – alarmuje były premier Mateusz Morawiecki.

Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy z ostatniej chwili
Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy

„Ponieważ sprawa się rozlewa po dziennikarzach (rozmaitych barw i orientacji) pragnę odnieść się do ujawnionych już informacji” – pisze mec. dr Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.

Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą z ostatniej chwili
Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą

– Jedyne moje przesłanie do funkcjonariuszy służb antykorupcyjnych w naszym kraju było takie: walić w złodziei niezależnie od tego, do jakiego ugrupowania się przykleili – mówił na antenie RMF były szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody z ostatniej chwili
Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – mówił w Sejmie minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie. Dodał, że lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna.

Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie

„Pozycja Polski w NATO daje jej ogromny wpływ na sojuszników. Mówi się, że dyplomaci odegrali ważną rolę w porozumieniu USA w sprawie miliardowej pomocy dla Ukrainy. W przeciwieństwie do swoich europejskich sojuszników Warszawa ma do dyspozycji ważny zestaw instrumentów” – pisze niemiecki „Die Welt”.

Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność z ostatniej chwili
Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność

Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wystosował apel do członków i sympatyków NSZZ „Solidarność”, w którym wzywa do obecności na demonstracji, jaką Solidarność i Solidarność RI organizują 10 maja w Warszawie.

„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku z ostatniej chwili
„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku

Na platformie społecznościowej TikTok w Niemczech pojawiają się fake'owe materiały promujące informację, jakoby 24 kwietnia miał miejsce „National Rape Day” [Narodowy Dzień Gwałtu – red.], w którym napaści seksualne na kobiety i dziewczynki rzekomo pozostają bezkarne. Sprawa wzbudziła reakcję berlińskich władz.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Korpus Publikacji Polskich

Według stanu na koniec 2015 r. wśród 8 800 000 jednostek znajdujących się w zasobach Biblioteki Narodowej było 160 000 woluminów druków wydanych przed 1801 r., ponad 20 000 jednostek rękopiśmiennych (z czego 7000 stanowią rękopisy muzyczne), ponad 120 000 druków muzycznych i 485 000 rycin. Ponadto: fotografie, inne dokumenty ikonograficzne, ponad 120 000 atlasów i map, ponad 2 000 000 jednostek dokumentów życia społecznego i tyle samo książek. Oraz blisko 800 000 woluminów czasopism XIX – XXI w. 
 [Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Korpus Publikacji Polskich
/ pixabay.com
Imponujący zbiór, a jednak niekompletny. Dlatego też Biblioteka Narodowa, która postanowiła na 100-lecie odzyskania niepodległości stworzyć Korpus Publikacji Polskich, zaapelowała o przekazywanie w darze książek, czasopism, druków ulotnych i innych publikacji sprzed 1945 r.

Jej zalążkiem była powołana przez braci Józefa i Andrzeja w sierpniu 1747 r. Biblioteka Załuskich. Po śmierci Józefa przejęta została przez państwo i przemianowana na Bibliotekę Rzeczypospolitej Załuskich. Po upadku insurekcji kościuszkowskiej zbiory zostały zrabowane i wywiezione do Petersburga, gdzie włączono je do Biblioteki Carskiej (1795 r.). W okresach zaborów całe piśmiennictwo polskie przechowywano w zbiorach prywatnych w kraju i na emigracji. W 1918 r. podjęto trud odbudowy, wróciły zbiory zrabowane przez Rosję, a rozporządzeniem Prezydenta RP z mocą ustawy z dn. 24 lutego 1928 r. utworzona została Biblioteka Narodowa. Najdotkliwsze dla jej zasobów okazały się lata II wojny światowej. Bombardowania i pożary, rabunek dokonany przez Komando Paulsena czy komisję Muhlamanna, włączenie zbiorów do Staaatsbiblithek Warschau. W październiku 1944 r. po kapitulacji powstania warszawskiego Niemcy urzeczywistnili złożoną deklarację, że „to, co nie zostanie z miasta wywiezione, zostanie spalone”. Oddziały Brandkommando podpaliły znajdujące się w Pałacu Krasińskich zbiory specjalne. Bezpowrotnie straciliśmy cymelia, wśród nich fragmenty rękopisów „Pana Tadeusza”, materiały literackie Juliusza Słowackiego czy Zygmunta Krasińskiego. 

Jedna ze spopielałych książek znalezionych w pogorzelisku została włożona do szklanej urny i obecnie eksponowana jest w Pałacu Krasińskich, zwanym również Pałacem Rzeczypospolitej (mieści się tutaj Zakład Starych Druków i Zakład Rękopisów BN). Jest przejmującym symbolem przypominającym o wojennej, celowej zagładzie polskiej kultury. Każdy, kto odziedziczył po przodkach stare książki, gazety (zwłaszcza lokalne, bo tych najbardziej brakuje), czasopisma, ale i mapy, płyty czy nuty, powinien odpowiedzieć na apel Biblioteki Narodowej. Tworzenie Korpusu Publikacji Polskich w 100. rocznicę odzyskania niepodległości to bezcenna idea.

Mieczysław Gil

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (45/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe