Witold Gadowski: Nagrania Falenty mogą mieć również Rosjanie. Polska nie wzbudza respektu

- Sprawa „taśm” nie została zakończona, na chwilę przycichła, aby znów wybuchnąć. Tym razem nagrania z restauracji „Sowa” zostały wyciągnięte przez dziennikarzy niemieckiego Onetu i miały posłużyć do skutecznego uderzenia w premiera Mateusza Morawieckiego. Okazuje się, że ciągle jeszcze niewiele wiemy o nagraniach zleconych przez Marka Falentę. Może ich być dużo więcej, mogą dotyczyć wielu znanych osób i mogą także znajdować się w dyspozycji choćby Rosjan, którym Falenta jest winien ponad dwadzieścia milionów złotych za dostawy węgla do Polski.
/ screen YouTube

I tu następuje najbardziej bolesna część naszej opowieści. Dwaj kelnerzy oszukali nasze służby w dziecinnie łatwy sposób. Kiedy funkcjonariusze BOR badali pomieszczenia (w których zamierzali ucztować oficjele), to oczywiście nie wykryto w nich żadnego podsłuchu (bo go tam nie było). Urządzenia nagrywające każdorazowo wnoszone były – przez kelnerów – w koszach, pojemnikach na pieczywo. Wtedy też politycy byli nagrywani, po czym urządzenia były bezczelnie zabierane i nagrania przegrywano na komputer. Nikomu z funkcjonariuszy ochrony nie przyszło do głowy, aby sprawdzić kursujących tam i z powrotem kelnerów. 
(...)
Cała „afera taśmowa” sprowokowana została chęcią zysku, handlarz węglem Marek Falenta postanowił wzbogacić się na nagraniu znanych osób i postawieniu ich w sytuacji mocno niezręcznej. Cała jego akcja – niejako wbrew jego woli – wstrząsnęła całym państwem. Nasze państwo bowiem ciągle nie jest przygotowane na takie zagrożenia.
(...)
Nasza Polska nie wzbudza dziś w nikim respektu, a my tak pochłonięci jesteśmy wewnętrznymi rozgrywkami, że w ogóle tego nie zauważamy. Aż zdarza się taka sytuacja jak z „europejskich tournée” Ljudmiły Kozlovskiej. Bezczelnie – pomimo zgłoszenia jej przez polskie służby do europejskiego systemu SIS – jeździ sobie do Berlina, Strasbourga, Londynu i Brukseli i pluje na nasz kraj. Nic nie robi sobie z zastrzeżeń polskich władz, a wspiera ją w tym mąż – było nie było – polski obywatel. 


- pisze Witold Gadowski

Całość felietonu TUTAJ

 

POLECANE
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł

Rodzice i opiekunowie mają czas tylko do końca listopada, aby zgłosić się po 300-złotowe świadczenie z programu „Dobry Start”. To jednorazowa wypłata na wyposażenie dzieci w niezbędne materiały szkolne. Wnioski przyjmowane są wyłącznie online.

Wojsko dostaje instrukcje ws. pseudokibiców. Kibice pytają: „Zemsta Tuska?” pilne
Wojsko dostaje instrukcje ws. "pseudokibiców". Kibice pytają: „Zemsta Tuska?”

Według dowództwa armii ostrzeżenia dotyczące „środowisk pseudokibiców” wynikają z "sygnałów służb specjalnych" o możliwej infiltracji i wykorzystaniu tych środowisk w działaniach dywersyjnych.

Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon Wiadomości
Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon

Francuskie służby od miesięcy ostrzegały, że w przepełnionym więzieniu w Dijon gwałtownie spada poziom zabezpieczeń. Teraz ich obawy się potwierdziły: dwóch osadzonych zdołało przepiłować kraty i zniknąć.

Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza z ostatniej chwili
Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza

54 proc. Niemców uważa, że koalicja rządowa pod wodzą kanclerza Friedricha Merza rozpadnie się do 2029 roku - wynika z sondażu Instytutu Insa, opublikowanego w czwartek w „Bildzie”.

Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów z ostatniej chwili
Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów

Prokuratura zaskarżyła decyzję sądu, który nie zgodził się na areszt 34-letniego obywatela Ukrainy posiadającego 46 rosyjskich paszportów, wskazując w zażaleniu, że postanowienie "obraża przepisy".

Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat z ostatniej chwili
Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat

W czwartek po południu w woj. łódzkim nastąpiła poważna awaria sieci energetycznej. Na skutek potężnego ataku zimy bez prądu pozostaje ponad 16 tys. gospodarstw domowych i firm z okolic gmin Sieradz, Łask, Poddębice, Zadzim, Błaszki, Warta. PGE Dystrybucja wydała komunikat.

Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety transkobieta tylko u nas
Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety "transkobieta"

Kolejny skandal w Brazylii! Studentka została aresztowana po tym, jak skonfrontowała się z mężczyzną, który nachodził damskie toalety. Mężczyzna jednak uważa, że ma do tego prawo jako „osoba niebinarna”, a kobiecie, która zwyzywała go za korzystanie z żeńskiej łazienki, grozi więzienie.

Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o 200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków pilne
Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o "200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków"

Artykuł opublikowany w „Jewish Telegraphic Agency” odnosi się do wystąpienia ambasadora USA w Polsce Thomasa Rose’a oraz przedstawia własny pogląd na dyskusję o odpowiedzialności Polaków za wydarzenia związane z Zagładą. Krytykując słowa ambasadora, autor tekstu JTA przedstawia własny, jednostronny obraz relacji polsko-żydowskich, ignorując kwestię okupacji niemieckiej, umniejszając udział Polaków w ratowaniu Żydów i kładąc akcent m.in. na marginalne przypadki szmalcownictwa.

Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu

W czwartek wieczorem prezydent Karol Nawrocki ogłosił decyzje dotyczące 13 ustaw przekazanych z parlamentu: 11 z nich podpisał, a dwie zawetował. Podkreślił, że działa wyłącznie w oparciu o konstytucyjne prerogatywy i interes obywateli, apelując jednocześnie do rządu Donalda Tuska o współpracę i wcześniejsze konsultowanie projektów ustaw.

Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport z ostatniej chwili
Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport

Napływ inwestycji do Polski w 2024 roku znacząco się obniżył; w porównaniu z 2023 rokiem zmniejszył się mniej więcej o 55 proc., a skala spadku była znacznie wyższa niż w przypadku państw rozwiniętych – podał NBP w opublikowanym w czwartek raporcie.

REKLAMA

Witold Gadowski: Nagrania Falenty mogą mieć również Rosjanie. Polska nie wzbudza respektu

- Sprawa „taśm” nie została zakończona, na chwilę przycichła, aby znów wybuchnąć. Tym razem nagrania z restauracji „Sowa” zostały wyciągnięte przez dziennikarzy niemieckiego Onetu i miały posłużyć do skutecznego uderzenia w premiera Mateusza Morawieckiego. Okazuje się, że ciągle jeszcze niewiele wiemy o nagraniach zleconych przez Marka Falentę. Może ich być dużo więcej, mogą dotyczyć wielu znanych osób i mogą także znajdować się w dyspozycji choćby Rosjan, którym Falenta jest winien ponad dwadzieścia milionów złotych za dostawy węgla do Polski.
/ screen YouTube

I tu następuje najbardziej bolesna część naszej opowieści. Dwaj kelnerzy oszukali nasze służby w dziecinnie łatwy sposób. Kiedy funkcjonariusze BOR badali pomieszczenia (w których zamierzali ucztować oficjele), to oczywiście nie wykryto w nich żadnego podsłuchu (bo go tam nie było). Urządzenia nagrywające każdorazowo wnoszone były – przez kelnerów – w koszach, pojemnikach na pieczywo. Wtedy też politycy byli nagrywani, po czym urządzenia były bezczelnie zabierane i nagrania przegrywano na komputer. Nikomu z funkcjonariuszy ochrony nie przyszło do głowy, aby sprawdzić kursujących tam i z powrotem kelnerów. 
(...)
Cała „afera taśmowa” sprowokowana została chęcią zysku, handlarz węglem Marek Falenta postanowił wzbogacić się na nagraniu znanych osób i postawieniu ich w sytuacji mocno niezręcznej. Cała jego akcja – niejako wbrew jego woli – wstrząsnęła całym państwem. Nasze państwo bowiem ciągle nie jest przygotowane na takie zagrożenia.
(...)
Nasza Polska nie wzbudza dziś w nikim respektu, a my tak pochłonięci jesteśmy wewnętrznymi rozgrywkami, że w ogóle tego nie zauważamy. Aż zdarza się taka sytuacja jak z „europejskich tournée” Ljudmiły Kozlovskiej. Bezczelnie – pomimo zgłoszenia jej przez polskie służby do europejskiego systemu SIS – jeździ sobie do Berlina, Strasbourga, Londynu i Brukseli i pluje na nasz kraj. Nic nie robi sobie z zastrzeżeń polskich władz, a wspiera ją w tym mąż – było nie było – polski obywatel. 


- pisze Witold Gadowski

Całość felietonu TUTAJ


 

Polecane