Waldemar Żyszkiewicz: Afera ambasador Mosbacher
Przeprasza za literówki, nie rozumie, o co ten szał...
Ambasador USA Georgette Mosbacher przeszarżowała. Jeśli idzie o formy, najwyraźniej na własną rękę. I z dobrze znanym już skutkiem.
Teraz obserwujemy próbę samoobrony przez ponowny atak, oparty na strategii: nie zostałam dobrze zrozumiana i nie wiem, Polacy, o co właściwie wam idzie.
Kwitując to krótko, powiedziałbym: mniej photoshopa, a więcej autorefleksji.
Waldemar Żyszkiewicz
- Źródło: tysol.pl
- Data: 02.12.2018 14:25
- Tagi: , obrona przez atak, Trump sabotowany?, niedopuszczalny w formie, arogancki w tonie, list do premiera, ambasador USA Mosbacher, Mosbacher,