Dominika Wielowieyska: Prezes PiS może się przyglądać z zadowoleniem dzieleniu Nowoczesnej

- Tylko co teraz pomyślą przyszli partnerzy Grzegorza Schetyny? Co myśli Nowacka, która poświęciła sporo dla idei jednoczenia opozycji? Dziś myślą zapewne: teraz się dogadamy, ale jutro Platforma po prostu nas wykończy. Pojawia się więc pytanie, czy warto się angażować w grę z Grzegorzem Schetyną?
- pyta rozczarowana dziennikarka.
- Teraz to prezes PiS może się przyglądać z zadowoleniem dzieleniu Nowoczesnej. Podobnie jak Robert Biedroń, który dystansuje się do idei wspólnej koalicji i dziś znalazł potwierdzenie swoich kasandrycznych przestróg
- dodaje Wielowieyska.
mk