Zbigniew Kuźmiuk: Amber Gold, czyli im głębiej w las tym więcej drzew

Im więcej przesłuchań prokuratorów przed sejmową komisją śledczą w sprawie Amber Gold, tym bardziej rośnie przeświadczenie, że bez specjalnej „kryszy” ze strony tej instytucji nad spółką Marcina P. Amber Gold, popełnienie całego szeregu przestępstw nie byłoby możliwe.
 Zbigniew Kuźmiuk: Amber Gold, czyli im głębiej w las tym więcej drzew
/ logo Amber Gold
Prokuratorzy zarówno z prokuratury rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz jak i prokuratury okręgowej i apelacyjnej z Gdańska zeznający przed sejmową komisją nagle stracili pamięć, albo też w swoim postępowaniu polegającym na nic nie robieniu w tej sprawie, nie widzą niczego zdrożnego.

Na jaw wychodzą decyzje i zachowania prokuratorów, które mogą jednych zadziwiać, innych z kolei wręcz przerażać, że pod rządami PO-PSL, niezależna ponoć prokuratura mogła postępować w ten sposób.

Ale to dopiero początek przesłuchań przed sejmową komisją śledczą, przesłuchiwani są na razie tylko prokuratorzy, a przecież doskonale wiemy, że w osłanianiu tego skandalu były zaangażowane także inne instytucje i środowiska.

Były to działania opiekuńcze nad działalnością tej spółki zarówno prokuratury, sądów różnych instancji, aparatu skarbowego, a także polityków Platformy i raczej na pewno ludzi byłych służb specjalnych.

Co więcej wygląda na to, że słynny prezes Amber Gold Marcin P. to klasyczny „słup”, bo trudno sobie wyobrazić, aby 28-letni człowiek ze średnim wykształceniem ekonomicznym, mający na koncie 9 wyroków skazujących, zupełnie bez grosza przy duszy, był w stanie poprowadzić firmę, która przez 2,5 roku mogła wykazać się blisko 2 mld zł obrotów, oszukała 19 tysięcy osób na kwotę blisko ponad 850 mln zł.

A przecież przed nami przesłuchania sędziów między innymi na okoliczność zarejestrowania przez człowieka wielokrotnie skazanego aż 10 różnych spółek z jego udziałem w zarządzie lub w radzie nadzorczej.

Bowiem nawet dla średnio rozgarniętego człowieka jasne jest to, że 28 -letni Marcin Plichta (vel Stefański), człowiek z 9 wyrokami (wszystkie w zawieszeniu między innymi za wyłudzenia w ramach spółki Multikasa, a także za wyłudzenia kredytów na podstawione osoby), nie może przez ponad 3 lat być szefem spółki, która gromadzi bez zezwolenia wkłady ponad 19 tysięcy klientów przynajmniej na sumę 850 mln zł, w sytuacji, kiedy co najmniej klika instytucji wie o jego kryminalnej przeszłości.

Będzie także badany przez sejmową komisję śledczą wątek związany z funkcjonowaniem gdańskich służb skarbowych w sprawie Amber Gold.

Każdy, kto prowadził nawet najmniejszych rozmiarów działalność gospodarczą doskonale wie, że po złożeniu pierwszej deklaracji skarbowej, właściwy dla tej działalności urząd skarbowy, natychmiast upomina się o następne, a jeżeli działalność jest większych rozmiarów to szybko się nią interesuje właściwy Urząd Kontroli Skarbowej (tzw. policja skarbowa).

W przypadku Amber Gold mimo ogromnych rozmiarów działalności gdański urząd skarbowy zainteresował się nią dopiero po blisko 3 latach tyle tylko, że rozpoczął kontrolę tej firmy w styczniu 2012 roku, a dokumenty do niej zabrał ze spółki w połowie sierpnia, kiedy to jej zarząd zapowiedział jej likwidację.

A więc przed nami jeszcze zeznania sędziów różnych poziomów gdańskiego sądownictwa, pracowników służb skarbowych różnego szczebla, wreszcie także premiera rządu PO-PSL z tamtego okresu Donalda Tuska i jego syna Michała Tuska.

Ale już przesłuchania kilku prokuratorów z Gdańska, to, co mówią przed komisją śledczą i to, czego nie pamiętają, bardzo mocno sugerują, że bez swoistej wysoko postawionej „kryszy” działalność Marcina P. i jego spółki Amber Gold nie byłaby możliwa.

Zbigniew Kuźmiuk europoseł PiS

 

POLECANE
PZPN wydał pilny komunikat. Poważne zarzuty z ostatniej chwili
PZPN wydał pilny komunikat. Poważne zarzuty

PZPN zawiesił piłkarza Sokoła Kleczew za podejrzenie match-fixingu. Sprawa trafiła do organów ścigania – informuje w czwartek PZPN.

UEFA surowo ukarała...Raków. Co z Maccabi Hajfa? z ostatniej chwili
UEFA surowo ukarała...Raków. Co z Maccabi Hajfa?

Raków Częstochowa został ukarany przez UEFA grzywną w wysokości 40 tys. euro za incydenty z udziałem kibiców podczas meczu eliminacji Ligi Konferencji Europy z Maccabi Hajfa, rozegranego 14 sierpnia w węgierskim Debreczynie. Na razie federacja nie mówi o wymiarze kary dla izraelskiego klubu, którego kibice wywiesili podczas meczu z Rakowem skandaliczny transparent i prowokowali polskich kibiców.  

Wiadomości
Mateusz Morawiecki na Forum w Karpaczu odpowie na pytanie, czy Polska może być liderem regionu

XXXIV Forum Ekonomiczne w Karpaczu będzie areną jednej z najważniejszych debat o przyszłości Polski. Już we wtorek, 2 września, byli premierzy i ministrowie gospodarki, w tym Mateusz Morawiecki i Grzegorz W. Kołodko, zmierzą się z kluczowym pytaniem: Czy Polska, po dekadach dynamicznego wzrostu, wciąż ma potencjał, by zostać gospodarczą potęgą regionu? Dyskusja zapowiada się niezwykle interesująco, bo wnioski po niej mogą natchnąć do obrania kierunku rozwoju naszego kraju na najbliższe lata.

Holandia przekaże Polsce zestawy systemu Patriot z ostatniej chwili
Holandia przekaże Polsce zestawy systemu Patriot

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował w czwartek, że Holandia zadeklarowała wsparcie systemów zabezpieczających polską przestrzeń powietrzną. – Od grudnia dwa zestawy systemu Patriot będą rozmieszczone w Polsce, a wraz z nimi przybędzie 300 holenderskich żołnierzy – dodał.

Prezydent przeciw ustawie wiatrakowej. Podpisał projekt zamrażający ceny energii z ostatniej chwili
Prezydent przeciw ustawie wiatrakowej. Podpisał projekt zamrażający ceny energii

Karol Nawrocki ogłosił w czwartek, że nie podpisze ustawy wiatrakowej. ''To oczywiste, że ludzie nie chcą mieć obok swoich domów wiatraków. Jestem głosem Polaków i tak na to patrzę, że tam gdzie możemy Polskę wzmocnić, będziemy to robić'' – napisał prezydent. 

Ministerstwo zarządziło audyt finansowy TVP i rozgłośni radiowych z ostatniej chwili
Ministerstwo zarządziło audyt finansowy TVP i rozgłośni radiowych

Minister kultury i dziedzictwa narodowego Marta Cienkowska zapowiedziała w czwartek audyt państwowych spółek medialnych. – Wynik działań kontrolnych przedstawimy maksymalnie za dwa miesiące – powiedziała.

Eksplozja w Osinach. Nowe informacje Wiadomości
Eksplozja w Osinach. Nowe informacje

Po godz. 9 w czwartek prokuratorzy wznowili działania w Osinach (Lubelskie), gdzie poprzedniej nocy na pole kukurydzy spadł dron. W akcję zaangażowanych jest około 150 osób, w tym m.in. wojsko. Według wstępnych ustaleń śledczych dron nadleciał prawdopodobnie z terenu Białorusi.

IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
IMGW wydał pilny komunikat

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed silnym deszczem i burzami, obowiązujące w dniach czwartek i piątek (21–22 sierpnia 2025 r.).

Ursulę von der Leyen wyproszono podczas rozmów Trumpa z europejskimi liderami Wiadomości
Ursulę von der Leyen wyproszono podczas rozmów Trumpa z europejskimi liderami

Wiceprzewodniczący Bundestagu Omid Nouripour powiedział we wtorek w programie „Frühstart” stacji n-tv, że podczas spotkania w Waszyngtonie między Donaldem Trumpem a europejskimi przywódcami Ursula von der Leyen została poproszona o opuszczenie sali. Amerykanie chcieli rozmawiać wyłącznie z wybranymi głowami państw, nie uznając przewodniczącej Komisji Europejskiej za równorzędnego partnera.

Niepokojące dane policji. Tysiące pijanych kierowców na drogach z ostatniej chwili
Niepokojące dane policji. Tysiące pijanych kierowców na drogach

W tym roku, do 19 sierpnia, zatrzymaliśmy 61 tys. 920 nietrzeźwych kierowców - przekazał podinsp. Robert Opas z KGP. Wskazał, że dane są niepokojące, bo liczba osób wsiadających za kierownicę pod wpływem alkoholu jest duża, a miesiące wakacyjne są tymi, kiedy spożywa się go najwięcej.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Amber Gold, czyli im głębiej w las tym więcej drzew

Im więcej przesłuchań prokuratorów przed sejmową komisją śledczą w sprawie Amber Gold, tym bardziej rośnie przeświadczenie, że bez specjalnej „kryszy” ze strony tej instytucji nad spółką Marcina P. Amber Gold, popełnienie całego szeregu przestępstw nie byłoby możliwe.
 Zbigniew Kuźmiuk: Amber Gold, czyli im głębiej w las tym więcej drzew
/ logo Amber Gold
Prokuratorzy zarówno z prokuratury rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz jak i prokuratury okręgowej i apelacyjnej z Gdańska zeznający przed sejmową komisją nagle stracili pamięć, albo też w swoim postępowaniu polegającym na nic nie robieniu w tej sprawie, nie widzą niczego zdrożnego.

Na jaw wychodzą decyzje i zachowania prokuratorów, które mogą jednych zadziwiać, innych z kolei wręcz przerażać, że pod rządami PO-PSL, niezależna ponoć prokuratura mogła postępować w ten sposób.

Ale to dopiero początek przesłuchań przed sejmową komisją śledczą, przesłuchiwani są na razie tylko prokuratorzy, a przecież doskonale wiemy, że w osłanianiu tego skandalu były zaangażowane także inne instytucje i środowiska.

Były to działania opiekuńcze nad działalnością tej spółki zarówno prokuratury, sądów różnych instancji, aparatu skarbowego, a także polityków Platformy i raczej na pewno ludzi byłych służb specjalnych.

Co więcej wygląda na to, że słynny prezes Amber Gold Marcin P. to klasyczny „słup”, bo trudno sobie wyobrazić, aby 28-letni człowiek ze średnim wykształceniem ekonomicznym, mający na koncie 9 wyroków skazujących, zupełnie bez grosza przy duszy, był w stanie poprowadzić firmę, która przez 2,5 roku mogła wykazać się blisko 2 mld zł obrotów, oszukała 19 tysięcy osób na kwotę blisko ponad 850 mln zł.

A przecież przed nami przesłuchania sędziów między innymi na okoliczność zarejestrowania przez człowieka wielokrotnie skazanego aż 10 różnych spółek z jego udziałem w zarządzie lub w radzie nadzorczej.

Bowiem nawet dla średnio rozgarniętego człowieka jasne jest to, że 28 -letni Marcin Plichta (vel Stefański), człowiek z 9 wyrokami (wszystkie w zawieszeniu między innymi za wyłudzenia w ramach spółki Multikasa, a także za wyłudzenia kredytów na podstawione osoby), nie może przez ponad 3 lat być szefem spółki, która gromadzi bez zezwolenia wkłady ponad 19 tysięcy klientów przynajmniej na sumę 850 mln zł, w sytuacji, kiedy co najmniej klika instytucji wie o jego kryminalnej przeszłości.

Będzie także badany przez sejmową komisję śledczą wątek związany z funkcjonowaniem gdańskich służb skarbowych w sprawie Amber Gold.

Każdy, kto prowadził nawet najmniejszych rozmiarów działalność gospodarczą doskonale wie, że po złożeniu pierwszej deklaracji skarbowej, właściwy dla tej działalności urząd skarbowy, natychmiast upomina się o następne, a jeżeli działalność jest większych rozmiarów to szybko się nią interesuje właściwy Urząd Kontroli Skarbowej (tzw. policja skarbowa).

W przypadku Amber Gold mimo ogromnych rozmiarów działalności gdański urząd skarbowy zainteresował się nią dopiero po blisko 3 latach tyle tylko, że rozpoczął kontrolę tej firmy w styczniu 2012 roku, a dokumenty do niej zabrał ze spółki w połowie sierpnia, kiedy to jej zarząd zapowiedział jej likwidację.

A więc przed nami jeszcze zeznania sędziów różnych poziomów gdańskiego sądownictwa, pracowników służb skarbowych różnego szczebla, wreszcie także premiera rządu PO-PSL z tamtego okresu Donalda Tuska i jego syna Michała Tuska.

Ale już przesłuchania kilku prokuratorów z Gdańska, to, co mówią przed komisją śledczą i to, czego nie pamiętają, bardzo mocno sugerują, że bez swoistej wysoko postawionej „kryszy” działalność Marcina P. i jego spółki Amber Gold nie byłaby możliwa.

Zbigniew Kuźmiuk europoseł PiS


 

Polecane
Emerytury
Stażowe