Witold Gadowski: Niemieckie koncerny prowadzą wojnę z polską historią

Witold Gadowski, który był gościem w programie Telewizji Republika, mówił o procesie, który wytoczył jego osobie niemiecki koncern medialny Axel Springer.
/ youtube.com

Sędzia sprawiał człowieka, który nie chce mieć za bardzo nic z tym wspólnego, wydawał się być bardzo rozsądny i profesjonalny. Wyznaczył dwumiesięczny termin na mediacje. Zapytał dwie strony, obie strony przyznały, że są gotowe. Złożyłem oświadczenie, że nie przeproszę i nie zmienię w swojej wypowiedzi nawet kropki - i to jest podstawa do mediacji.

- przyznał polski dziennikarz.

Taki proces obnaża niemiecką politykę informacyjną i medialną w Polsce. Pokazuje, że niemieckie koncerny starają się wyłączyć polską prawdę historyczną na rzecz niemieckiej narracji. Nie jestem jedynym dziennikarzem, który został przecież pozwany przez Axel Springer. Oni chcą w ten sposób wprowadzić cenzurę, ja się nie dam zastraszyć.

- tłumaczył Witold Gadowski.

Gdyby sąd nie podzielił moich racji, gdyby tak się stało, to będę dążył nie tylko do nie płacenia kar ale i odbycia wszystkich konsekwencji z tym związanych. Chętnie, chociaż nie jest to przyjemne, pójdę do aresztu. Nie spodziewam się niekorzystnego wyroku, to jest polski sąd, Niemcy muszą się nauczyć, że istnieje granica przyzwoitości, której przekraczać nie wolno. 

- oświadczył publicysta.

To nie jest proces Gadowski kontra Axel Springer, ale polskie dziennikarstwo kontra Axel Springer. Od tego zależy czy będziemy cenzurowani we własnym kraju przez Niemców czy nie.

- dodał.

Przypomnijmy, Witold Gadowski został pozwany przez koncern Axel Springer m. in. za stwierdzenia, że ten działa wbrew polskiej racji stanu, a założyciel Axel Springer współpracowała z niemieckimi nazistami. 

Źródło: Telewizja Republika
kp 

 

POLECANE
Spotkanie Trump-Zełenski. Kreml zabrał głos z ostatniej chwili
Spotkanie Trump-Zełenski. Kreml zabrał głos

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, komentując w poniedziałek niedzielne spotkanie prezydentów USA i Ukrainy na Florydzie, wyraził przekonanie, że Ukraina powinna wycofać swoich żołnierzy z całego terytorium Donbasu – przekazała agencja Reutera.

Byli dziennikarze TVP przesłuchiwani. Sekretarki i kierowcy taśmowo wzywani do prokuratury pilne
Byli dziennikarze TVP przesłuchiwani. Sekretarki i kierowcy taśmowo wzywani do prokuratury

Prokuratura przesłuchuje dziennikarzy i pracowników Telewizji Polskiej w sprawie umów zawieranych za poprzedniej władzy. Śledztwo dotyczy działalności administracyjnej spółki i obejmuje także osoby, które nie podejmowały decyzji finansowych.

Węgry pozywają TSUE. To test granic władzy Trybunału Sprawiedliwości UE tylko u nas
Węgry pozywają TSUE. To test granic władzy Trybunału Sprawiedliwości UE
Awaria sieci wodociągowej w Krakowie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Awaria sieci wodociągowej w Krakowie. Jest komunikat

W poniedziałek 29 grudnia mieszkańcy kilku krakowskich dzielnic skarżą się na brak wody. Wodociągi Miasta Krakowa odnotowały problemy i przekazały, że przewidywany czas przywrócenia dostaw wody to godz. 13.

Tusk alarmuje o podziałach. Przydacz: Proszę się nie boczyć z ostatniej chwili
Tusk alarmuje o podziałach. Przydacz: Proszę się nie boczyć

W sprawach kluczowych dla bezpieczeństwa państwa potrzebna jest współpraca, a nie publiczne wpisy. Prezydencki minister Marcin Przydacz wprost odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi, apelując o przekazywanie informacji z międzynarodowych spotkań.

Broń z frontu trafiała na czarny rynek. Ukraińska policja ujawniła proceder gorące
Broń z frontu trafiała na czarny rynek. Ukraińska policja ujawniła proceder

Karabiny, granaty, materiały wybuchowe i tysiące sztuk amunicji - taki arsenał przejęła ukraińska policja po rozbiciu grupy zajmującej się nielegalnym handlem bronią. Według śledczych pochodziła ona z działań wojennych na froncie.

Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera z ostatniej chwili
Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera

Czy gospodarka w Polsce zmierza w dobrą stronę? Odpowiedzi negatywnych wskazała łącznie ponad połowa respondentów – wynika z badania Ogólnopolskiej Grupy Badawczej.

Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line pilne
Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line

Na Bałtyku ogłoszono alarm „człowiek za burtą”. W rejonie niemieckiej Rugii jeden z pasażerów promu Skania znalazł się w wodzie. Kilkugodzinna akcja ratunkowa, prowadzona w trudnych warunkach pogodowych, nie przyniosła rezultatu.

Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły z ostatniej chwili
Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył po niedzielnym spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem, że gwarancje bezpieczeństwa dla jego kraju ze strony Stanów Zjednoczonych są przewidziane na 15 lat z możliwością przedłużenia.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski wydał rozporządzenie porządkowe ograniczające używanie wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych w woj. lubelskim. Zakaz obowiązuje od 24 grudnia do 31 stycznia 2025 r., z wyjątkami.

REKLAMA

Witold Gadowski: Niemieckie koncerny prowadzą wojnę z polską historią

Witold Gadowski, który był gościem w programie Telewizji Republika, mówił o procesie, który wytoczył jego osobie niemiecki koncern medialny Axel Springer.
/ youtube.com

Sędzia sprawiał człowieka, który nie chce mieć za bardzo nic z tym wspólnego, wydawał się być bardzo rozsądny i profesjonalny. Wyznaczył dwumiesięczny termin na mediacje. Zapytał dwie strony, obie strony przyznały, że są gotowe. Złożyłem oświadczenie, że nie przeproszę i nie zmienię w swojej wypowiedzi nawet kropki - i to jest podstawa do mediacji.

- przyznał polski dziennikarz.

Taki proces obnaża niemiecką politykę informacyjną i medialną w Polsce. Pokazuje, że niemieckie koncerny starają się wyłączyć polską prawdę historyczną na rzecz niemieckiej narracji. Nie jestem jedynym dziennikarzem, który został przecież pozwany przez Axel Springer. Oni chcą w ten sposób wprowadzić cenzurę, ja się nie dam zastraszyć.

- tłumaczył Witold Gadowski.

Gdyby sąd nie podzielił moich racji, gdyby tak się stało, to będę dążył nie tylko do nie płacenia kar ale i odbycia wszystkich konsekwencji z tym związanych. Chętnie, chociaż nie jest to przyjemne, pójdę do aresztu. Nie spodziewam się niekorzystnego wyroku, to jest polski sąd, Niemcy muszą się nauczyć, że istnieje granica przyzwoitości, której przekraczać nie wolno. 

- oświadczył publicysta.

To nie jest proces Gadowski kontra Axel Springer, ale polskie dziennikarstwo kontra Axel Springer. Od tego zależy czy będziemy cenzurowani we własnym kraju przez Niemców czy nie.

- dodał.

Przypomnijmy, Witold Gadowski został pozwany przez koncern Axel Springer m. in. za stwierdzenia, że ten działa wbrew polskiej racji stanu, a założyciel Axel Springer współpracowała z niemieckimi nazistami. 

Źródło: Telewizja Republika
kp 


 

Polecane