Andrzej Duda: Powrót Tuska? Można będzie zestawić jego słowa z tym, co zrobił, a raczej czego nie zrobił

Nie byłby zaskakujący. (...) Przykład Pawła Kukiza pokazał, że wybory prezydenckie są bardzo atrakcyjne polityczne. Donald Tusk cieszyłby mnie jako ktoś z długą historią polityczną. Można będzie zestawić jego słowa z tym, co miał okazję zrobić, a raczej nie zrobić
- mówił prezydent. Skomentował także wyrok TSUE.
Przyjmuję werdykt Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, bo Polska nie ma już gdzie się od niego odwołać
- powiedział. Dodał, że w przypadku jego odrzucenia, Polskę czekałyby "konsekwencje na poziomie UE".
Nie oznacza to jednak, że się z tym werdyktem zgadzam
- zapewnił. Opowiedział także o swoim związku z Agatą Kornhauser-Dudą.
Żona jest największą miłością mojego życia. Miłości i dziewczyn miałem kilka, choć z żoną poznaliśmy się jeszcze w czasach liceum. Na imprezie
- opowiadał.
Nie było wielkiej śmiałości w tym związku, było stopniowe poznawanie się (...) Nie uznajemy w naszym związku „cichych dni”. Od razu sobie wyjaśniamy. Może to recepta na udane małżeństwo? Dokładnie wiemy, o co mamy do siebie pretensje. To pomagało i w życiu i w polityce
- mówił Andrzej Duda.
źródło: "Super Express", onet.pl
raw
#REKLAMA_POZIOMA#